Do napisania artykułu zainspirowała mnie reaktywacja legendarnej, dla polskiej sceny Q3, ligi: Polish Divisions. Minione 4 edycje, na których będę się skupiał, wywarły niebagatelny wpływ na funkcjonowanie polskiej społeczności graczy. Prawie dwuletnie działanie ligi zaowocowało rozwojem zarówno nowych teamów jak i poszczególnych graczy. Działo się tak, ponieważ regularnie rozgrywane mecze sprzyjały ciągłemu polepszeniu swoich umiejętności, a także zdobywaniu doświadczenia. Chęć rywalizacji i udowodnienia, kto rządzi na naszym podwórku, była motywacją do treningu, często bardzo długiego (z zarywaniem kilku nocek pod rząd włącznie). Dlaczego Polish Divisions była tak popularna i ściągała najwięcej graczy z całej Polski - szczególnie tych świeżych, często początkujących? Odpowiem Wam: Ze względu na swój system rozgrywek, który pozwalał na rozegranie prawie 10 spotkań w przeciągu niecałych 3 miesięcy. Nie jak w przypadku bardziej zaawansowanej ligi TDM: Elite Community Tournament, gdzie początkujący (jeśli się zdarzali) odpadali od razu w pierwszych rundach dostając srogie baty od urinal, [BRO], 666 czy m@w... Polish Divisions swoją przyjazną formułą zyskała sobie sympatię polskiej sceny, z której urosła do rangi ligi legendarnej.
Poniżej nie będzie żadnych odniesień do #5 edycji startującej niedługo. Powód jest prosty - to oddzielna historia, która dopiero się tworzy. Nie jestem w stanie być obiektywny w tym co będę pisał, przemawia tutaj za mną pewna dawka emocji, jako że sam byłem uczestnikiem tej ligi. Wspomnienia obecnie raczej mgliste, wywołują we mnie sentyment do tamtych czasów...
Celem artykułu jest przedstawienie historii kolejnych edycji, ich przebiegu oraz końcowych wyników. Zanim jednak przejdę do właściwego opisu odpowiem na kilka pytań dotyczących tego przedsięwzięcia. Są one niezbędne zwłaszcza dla osób, które zapomniały o co w tej lidze chodziło, jakie były jej ogólne zasady działania jak i również, a może przede wszystkim, dla nowych uczestników społeczności graczy q3.
Czym była liga Polish Divisions?
Z założenia wzorowana była ona na ligach piłkarskich. Zapisane klany podzielono na grupy wedle umiejętności i osiągów, a grupy nazwano "dywizjami". W pierwszej edycji były to: pierwsza, druga oraz trzecia A i trzecia B. W PD#2 i #3 dywizje były cztery, natomiast w ostatniej jak na razie odsłonie jedynie trzy. System rozgrywek polegał na cotygodniowym meczu traktowanym jako jedna kolejka na zasadzie każdy z każdym w danej dywizji. Od trzeciej edycji w każdym tygodniu grano inny zestaw map (były one narzucane z góry dla urozmaicenia rozgrywek). Miało to pozytywny wpływ na zjawisko powszechnie znane jako "syndrom pro-q3dm6", charakteryzujący się przewlekłym i chronicznym graniem jednej mapy. Trzeba było grać każdą mapę i basta. Zwyciężał oczywiście team, który po rozegraniu wszystkich kolejek miał najwięcej punktów i zwycięstw. O awans do ligi wyżej odbywały się baraże wśród zespołów z czołowych miejsc lig niższych. Mecze były każdorazowo sędziowane przez jedną lub czasem dwie osoby, z wybranej puli osób biorących udział w poszególnych edycjach. Tworzyło to otoczke profesjonalizmu i ciekawej rywalizacji. Geneza nazwy jest dość prosta. Polskie dywizje, czyli liga składająca się z kilku dywizji, w każdej rywalizowała pewna ilość zespołów.
Jak to wyglądało na początku?
Początek ligi był wielkim wydarzeniem. Wymagało to wysiłku zarówno ze strony organizatorów, jak również adminów serwerów oraz graczy. Przy liczbie 32 klanów w 1 edycji (a średniej liczbie 34 teamów przez wszystkie edycje) wymagana była duża liczba serwerów. Dużo problemów organizacyjnych przysparzały mecze rozgrywane głównie w weekendy (dużo serwerów było zajętych przez innych ludzi grających przypadkowe pickupy). Często zespoły musiały szukać wolnych serwerów, modyfikować godziny rozegrania spotkań. Było to związane ze sprawami przyziemnymi takimi jak niemożność dogadania się, przedłużanie się czasu przybycia graczy na mecz, wybór map. Tworzyło to swego rodzaju chaos, jednakże patrząc z perspektywy czasu CHAOS mający swój urok. Jest to dość znamienna cecha ludzka, że miło wspominamy coś co kiedyś krytykowaliśmy z całej siły. Może wynika to z tego, że nie doceniamy tego co mieliśmy, dopiero jak tego zabraknie, zaczynamy tęsknić. Problemy te towarzyszyły lidze przez cały czas trwania poszczególnych edycji.
Liga angażowała na wielu płaszczyznach. Gracze trenowali na serwerach i przychodzili na mecze, potrzeba było sędziów, zwiększony popyt był na ludzi obsługujących stronę medialną ligi (np. aktualne newsy z wydarzeń, na wewnętrznych forach klanów powstawały nowe taktyki, dogadywano się na mecze, omawiano, analizowano... Słowem godziny szczytu w q3. Zapewne wiele osób pamięta tzw. wieści ze sceny (powracają na ORG'a - tak przy okazji), cotygodniowy zbiór najważniejszych wydarzeń na scenie Q3 zawierających informacje np. o przejściach graczy pomiędzy zespołami. Można to przyrównać biorąc przykład z życia realnego do - pierwszy lepszy przykład - piłki nożnej. Transfery są opisywane w czasopismach specjalistycznych, podobnie było z quakiem. Konkluzja jest prosta, coś się działo, więc było o czym pisać, jest to kolejny dowód na to jak intensywny był ówczesny rozwój sceny kwakowej.
Kiedy to było?
Czas trwania poszczególnych edycji:
-
PD#1, 7.08.2003 - 26.10.2003. Liczba klanów zapisanych - 32.
-
PD#2, 10.01.2004 - 25.04.2004 - liczba klanów zapisanych - 38.
-
PD#3, 6.11.2004 - 28.01.2005, liczba klanów zapisanych - 29.
-
PD#4, 02.05.2005 - 29.07.2005, liczba klanów zapisanych - 30.
Czas trwania jednej edycji to średnio 3,5 miesiąca. PD startowało na wiosnę i jesień omijając okres letni jako czas zmniejszonej aktywności graczy z przyczyn obiektywnych wakacji i wyjazdów. Ciekawym zjawiskiem było to, że po skończeniu jednej edycji od razu pojawiały się pytania kiedy będzie startować następna.
Mam nadzieję, że odpowiedzi na trzy powyższe pytania znacząco przybliżyły/przypomniały (niepotrzebne skreślić w zależności od stażu gry w q3) wszelkie aspekty związane z ligą Polish Divisions. Poniżej zajmę się statystyczno-opisową częścią artykuły. Będzie to swego rodzaju usystematyzowanie poszczególnych danych z wszystkich edycji. Zapraszam do dalszej lektury!
Historia skrócona poszczególnych edycji
Polish Divisions #1
Liczba klanów zapisanych: 32
Liczba dywizji: 4 (3 dywizja rodzielona na a oraz b)
Grono organizatorów pierwszej edycji:
-
organizatorzy: bfron3, den, scratch, mst, mephir, pepe
-
sędziowie: neok, recla1m, yaro, s4iek, Zen1th, Toxic, qlee, faith, Zielek, g0g1, r1vo, lecho, grzEs
Sojusze biorące udział w pierwszej edycji:
Division#1:
- The Shadows - t5
- The Number Of The Beast - 666
- Fear Factory - ff
- sYnthesis - sYnth
- clan Dominion - cD
- Green Power - gp(poison)
- the h00ligans - h
- urinal - u
Division#2:
- Elite Mates - 3M
- Dioxide - dx
- Natural Enemy - n3(anarchy)
- Warriors Republic Of Clan - wRoC
- Malleus Maleficarum - mm
- Mad at Work - m@w
- Prepeare to fight - p2f
- C4 - C4
Division#3a:
- supreme Hustlaz. - sH.
- xeno Fusion - xf
- clan Białystok - cB
- christians - chris
- white Devils - wD
- JGA - JGA
- Free Ultima Clan Killers fucl
- Apeiron - @
Division#3b:
- Legion Of Death - LoD
- Kopacze Dup - kd
- Black Yeomen - by
- The Shadow Killers - TSK
- Fatum - f
- Born Frag Clan - bfc
- Peace Slayers - ps
- Black Eagles - be
Jak widać z powyższej tabeli zwycięzcą pionierskiej edycji Polish Divisions został zespół The Shadows, mający w swoim składzie takich graczy jak zik, syn, boloman, mess, hugo. Podsumowując: Pierwsza edycja nie była tak udana na jaką się zapowiadała. Związane to było z czynnikami takimi jak ówczesna "rywalizacja" z ligą ECT, która dość mocno podzieliła graczy na dwa obozy, optujące za jedną z lig. Było to dosyć śmieszne, ponieważ obydwie ligi miały głównego organizatora w osobie ORG'a...
Drobne błędy organizatorskie takie jak: dawanie zbyt dużo czasu na umawianie meczów, brak konsekwencji sędziów oraz ich niedoświadczenie, niedogadanie się wewnątrz ekipy tworzącej ligę(...) skutkowały opóźnieniami i grą na ostatnią chwilę. Ważny jednak efekt końcowy, prawda?
Polish divisions #2
Liczba klanów zapisanych: 38 (ukończyło 30)
Liczba dywizji: 4 (już bez podziału 3 na a i b)
Grono organizatorów drugiej edycji:
-
organizatorzy: bfron3, den, pepe, boloman
-
sędziowie: syndrom, yack00, m4k, v3rb, luk4s, hexen, xenq, syn, pawson, devil, Irae, urs, pr0ced3r
Sojusze biorące udział w drugiej edycji:
Division#1:
-
3M - Elite Mates
-
666 - The Number of The Beast
-
cD - clan Dominion
-
dx - dioxide
-
FF - Fear Factory
-
gp - Green Power
-
mm - Malleus Maleficarum
-
n3 - natural Enemy
-
sYnth - sYnthesis
-
t5 - the Shadows
Division#2:
-
by - black yeomen
-
cB - clan Białystok
-
kd - kopacze dup
-
LoD - Legion of Death
-
pa1n - pa1n
-
r3 - r3surrection
-
sH. - supreme Hustlaz.
-
TSK - The Shadow Killers
-
w - w dupe hej
-
xF - xeno Fusion
Division#3:
- be - Black Eagles
- bfc - born frag clan
- g7 - gdynia Team
- insane - insane
- NEC - Necronomicon
- r - radioactiv
- uK - unnamed Killers
- wD - white Devils
Division#4:
-
c5 - chemical squad
-
fa - fallen angels
-
k31 - Kill Every One
-
m5 - mystic squadroon
-
sor - shadow of rail
-
sir - sus iver rhysio
Zwycięzcą po raz drugi został zespół The Shadows. Drugie miejsce po raz drugi zajęły bestie z 666. Druga edycja została oceniona lepiej od PD#1. Związane to było niewątpliwie ze zdobytym doświadczeniem z edycji wcześniejszej jak i brakiem "konkurencji" ze strony ligi ECT.
Polish Divisions #3
Liczba klanów zapisanych: 37 (ukończyło 24)
Liczba dywizji: 4
Grono organizatorów trzeciej edycji:
-
organizatorzy - pepz, m4k, bubu, bfron3
-
sędziowie - brak danych
Sojusze biorące udział w trzeciej edycji:
Division#1:
-
clan Dominion - cD
-
the deaths - death
-
Fear Factory - FF
-
malleus maleficarum - mm
-
natural Enemy - n3
-
United Forces - UF
-
the shadows - t5
-
UTDF
-
dioxide - dx
-
kopacze dup - kd
-
666
Division#2:
-
clan Białystok - cB
-
green power - gp
-
h00ligans - h
-
pa1n - pa1n
-
supreme Hustlaz. - sH.
-
w dupe hej - w
-
xeno Fusion - xF
-
BaD
-
taboo - tbo
-
synthesis - synth
Division#3:
-
radioactive killers - rk
-
born frag clan - bfc
-
apocalypse clan - apoc
-
terminators - t
-
Panters - P!
-
chemical squad - c5
-
rail Shadow - r5
-
black eagles - be
-
triple x - tx
Division#4:
-
Assault Force - af
-
Foze - f
-
apocalypse squad - apoc
-
Lords of the boards - LotB
-
dst
-
noxis - nxs
-
Teutonic Konights - cK
-
the rage - rage
Trzecią edycję można nazwać, żeby to delikatnie ująć, nie do końca udanym produktem. Plaga walkowerów (w całej edycji było ich 29 na 45 pojedynków - chodzi o mecze drużyn, które w ogóle doszły do skutku, nie liczę tutaj tych, którzy nie podeszli do tej edycji), rozpady drużyn oraz ignorancja ze strony organizatorów (nie wszystkich - odsyłam do wywiadu z pepzem), wpłynęła na ogólne wrażenie schyłku genialnej idei. Po raz trzeci zwycięzcą został zespół t5. Po raz trzeci zgadnijcie kto był drugi?
Polish divisions #4
Liczba klanów zapisanych: 30 (ukończyło 22), w/o przyznano 89 razy.
Liczba dywizji: 3
Grono organizatorów czwartej edycji:
-
organizatorzy - bubu, pepz, m4k, bfr
-
sędziowie - brak danych
Sojusze biorące udział w czwartej edycji:
Division#1:
-
666
-
death
-
dx
-
ff
-
h'
-
P!
-
pa1n/UVM Logitech
-
sYnth
-
t5
-
tbo
Division#2:
- af
- be
- bfc
- dk
- apoc
- r5
- raGe
- rk
- sH.
- [t]
Division#3:
-
c4
-
cK
-
pB
-
uK
-
onyx
-
cB
-
ES
-
pds
-
xF.
-
m
Czwarta edycja była jak narazie ostatnią odsłoną tej jakby nie patrzeć legendarnej dla polskiej sceny ligi. Z organizacji zrezygnował jeden z pomysłodawców - pepz, co poskutkowało zawieszeniem działalności. Czwarta edycja okazała się lepsza od poprzedniczki pod względem frekwencji, jednakże daleko jej do pierwszej i drugiej edycji. Wygraną zanotował zespół sYnthesis nie przegrywając ani razu i notując 2 remisy.
Podsumowanie
Do dzisiaj odbyły się cztery edycje ligi Polish Divisions. Grało w niej ponad 50 różnych klanów, czy to przez aktywność chwilową czy przez wszystkie edycje. Marki takie jak t5, synth, czy ff, stały się rozpoznawalne dla całej sceny, a gracze w nich grający budzili podziw i szacunek dla jednych, grozę i przerażenie dla drugich. Liga przyczyniła się do wielkiej aktywności na scenie graczy Q3. Czy były to edycje mniej czy bardziej udane - pozostawiam ocenie uczestników, najważniejsze że w ogóle się odbyły i zajęły istotne miejsce w historii polskiego Q3. Mimo przeciwieństw i trudności z jej prowadzeniem odbywały sie kolejne odsłony, a ludziom którym naprawdę na tym zależało, mogli przez kilka miesięcy zmagać się w cotygodniowych potyczkach. Podczas tych 2 lat trwania ligi byliśmy świadkami powstawania i rozwiązywania się zespołów, kłótni, afer, ale i tworzenia otoczki zdrowej rywalizacji, koleżeństwa czy przyjaźni. Inicjatywy takie jak Polish Divisions na stałe zapisują się w pamięci. Jednego można być pewnym, takie inicjatywy są potrzebne i należy się cieszyć, że są ludzie, którzy poświęcają swój czas i nerwy, żeby umożliwić te kilkadziesiąt, czy set godzin gry w doborowym towarzystwie.
Na koniec chciałbym zamieścić krótki cytat organizatora czwartej edycji pepz'a. Na moje pytania jak ocenia ligę z perspektywy czasu, czy uważa ten czas za stracony, czy wszedłby w to po raz drugi odpowiada:
"Wszedłbym w to po raz drugi. Nie uważam tego czasu za stracony, bo poznałem mnóstwo ludzi i mogłem się poczuć dosyć ważnym :) Ponadto wiele osób mogło jakoś zająć swój wolny czas :) Jestem naprawdę zadowolony z tego, że bralem w tym udział."
PS: Za ewentualne błędy wynikające z braku informacji z góry przepraszam. Archiwalna strona ligowa umieszczona na domenie IMRO była w dość opłakanym stanie, a byłaby najwierniejszym informatorem niniejszego artykułu. Zmuszony byłem czerpać z trzech różnych źródeł, często porównując i wybierając najbardziej prawdopodobne.
Dziękuję za pomoc movkowi, który poświęcił swój cenny czas na edycję powyższego materiału. Wygląda teraz o niebo lepiej niż w pierwszej odsłonie.
move | 2008-02-07 14:23:42
Skrzynka bro dla mie za edycję :D
heineken oczywiście...
#740332
THRAWN | 2008-02-07 14:34:54
ułaaa
#740333
Irae | 2008-02-07 15:01:22
spoko, ale heineken drogi :P
dostaniesz zwierzyniec :PP
#740335
_Vh | 2008-02-07 15:11:25
uhm, przepraszam, że publicznie, ale tak bardziej wychowawczo będzie:
meczy koza, a w PD rozegrano wiele meczów
Trochę brakuje mi składów zwycięskich drużyn, chociażby div 1, 2, a tak w ogólności, bardzo sympatycznie.
#740336
move | 2008-02-07 15:16:58
Koza poprawiona, nie wszystko da się ogarnąć przy tak ogromnym tekście - dzięki ;)
Co do składów myślę, że można to uzupełnić o ile gdzieś się znajdzie info na ten temat.
#740337
MisieX | 2008-02-07 15:17:26
przeczytam później, ale juz widze, ze są błędy w konicowych klasyfikacjach z poszczególnych edycji (zauwazylem, bo dotycza mojego klanu :P)
#740338
Irae | 2008-02-07 15:22:43
no niestety nie dało się uniknąć tego błędu z klasyfikacjami :)
na różnych stronach o q3 są różne wersje, czasem różniące się nieznacznei ale są:)
#740339
MisieX | 2008-02-07 16:16:38
A nie mozna było po prostu na stronke pd wejść? :d
#740341
move | 2008-02-07 16:22:11
wchodź - jeśli Ci się uda... www.q3arena.gry.imro.pl/pd
#740342
[M]aniek | 2008-02-07 17:02:06
irae miał linka do strony PD, na webarchive jest kopia stronki PD, zapewne więc korzystał z niej.
#740343
den | 2008-02-07 17:14:16
dobra robota z tym artykułem, przypomniały mi się stare dobre czasy :)
#740344
sYnth|Bubu | 2008-02-07 19:44:57
gj!
Ale poki co nie moge z gifa nie badz lama :DDDDDDDDDDDDD
#740348
obni | 2008-02-07 20:07:29
pomyślec ze brałem udział w kazdej edycji :P a raz chyba byłem sedzia :P
#740349
scar | 2008-02-08 01:07:01
chlip chlip ;(
#740351
sYnth|baal | 2008-02-08 02:27:19
i tak z robotów przerzuciłem się na jakiś arabów i bushterrorystów. Pamiętam te czasy kiedy w 1 odsłonie gralismy tylko rano z powodu słabego łącza. Pamiętam 2 edycje gdzie team ogarniał ramm . 3 edycja nie pamiętam. 4 edycja to dobry start jako zdechlaki . Ciekawe czy w squadzie ja scar rutt i sonic bylibysmy wstanie powalczyć o wygraną?.
No i potem ugrzęzłem na 2 lata z grubasem w teamie :D żal.pl :D
Szkoda ze q4 nie sprawdził sie jako gra team-playowa.
Spora początkowa cena gry
-słaby net-cod
-za duże wymagania o wiele za duże. To samo się tyczy CODA.
- chujowe mapy. pamietam jak lukin mówił ze zrobi mapy do TDMa i tak zrobił że poleciał na kase. Tez troche żal. Nikt nie pomógł tej grze. Nie wspominając o 2 modach; xD xbattle ktore bylo bardziej osp i q4max ktore było drewniane jak rasiak.
#740354
THRAWN | 2008-02-08 13:10:15
nie ładnie fejkowac :)
#740369
ognos | 2008-02-08 14:42:12
www.google.pl/search?hl=pl&suggon=0&q=site%3Aq3arena.gry.imro.pl&btnG=Szukaj&lr=
tu tez mozna pogrzebac ;]
#740374
MephiR | 2008-02-09 16:54:22
Witam wszystkich starców, którzy mnie jeszcze pamiętają (hi pepz!). Cieszę się, że idea Polish Divisions powróciła i będzie bawić kolejne "pokolenia" graczy :).
#740404
RZELKY | 2008-02-09 17:27:28
wow w div2 bylismy raz o/ o/
#740406
SL4VE | 2008-02-09 17:56:30
Nie wczytywałem się w artykuł, bo historię ligi znam, ale tytuł brzmi jak problemy z potencją :)
#740407
Irae | 2008-02-10 00:20:46
slave gratuluje przenikliwości :P
#740409
move | 2008-02-10 10:23:09
SLV: Chyba takie było założenie właśnie, tylko trzeba zrozumieć zasadność użycia takiego porównania :)
#740414
XMATbyQ | 2008-02-11 11:43:05
good job
ehh to były piękne czasy
w pierwsze edycji to pamiętam, że razem z teamem w kafei się siedziało i pykało w nocy...
piękne czasy, dużo bym dał aby tamten klimat wrócił.
#740447
zablotzky | 2008-02-19 14:10:35
hehe nie musicie mi dziekowac za ten genialny pomysl z przed kilku lat :P
#740828
Zaloguj się by dodać komentarz.