Śmieszyła mnie zaistniała sytuacja na naszym rodzimym orgu. Razor - naczelny -poprosił jedynie o trochę kultury i nie korzystanie z wulgarnych wyrazów na lewo i prawo. Użytkownicy od razu oskarżyli go o komercjalizowanie orga i ograniczanie wolności do której internet przecież od zawsze był przyzwyczajony. Czy nasz naczelny prosił o wiele?
Sytuacja - która była zapłonem do napisania tej kolumny - jest co najmniej zastanawiająca (a moim zdaniem wręcz śmieszna). Użytkownicy traktują internet jako ''odskocznie'' od prawdziwego życia. Jak mniemam poczuli zapewne, że ktoś (czyli np.: razor) stara się zagrozić ich wolności. Oczywiste słowo ''wolność'' użyte tutaj przeze mniew ogóle jednak nie pasuje do prawdziwego znaczenia tego słowa.
Wolność słowa, czynu i postępowania - czyli to, co poniekąd reprezentuje sobą internet - są obecnie błędnie postrzegane i źle wykorzystywane. Internet stał się swojego rodzaju azylem dla tandety, gdzie pośród ``dobra`` błyszczy pornografia, plastik i tandeta. To, co na początku charakteryzowało tą wspaniałą sieć obrosło do rangi mitu i zostały wypchnięte przez dzisiejsze wartości moralne.
Internet nie jest drugim światem, życiem. Wbrew pozorom istnieją - albo raczej powinni istnieć - tutaj takie same prawa i wartości jak w prawdziwym - powiem po angielsku ''realnym'', ponieważ obecnie łatwiej w Polsce usłyszeć słowo angielskie niż polskie - życiu. To wszystko jest takie same, powinniśmy się zachowywać tak jak normalnie się zachowujemy. A jednak jest inaczej. Użytkownicy, czyli osoby korzystające z informacji także ewoluowali. Poprzez zaledwie kilka lat, podczas których mamy styczność z internetem, wiele się zmieniło, zazwyczaj na gorsze. To co się obecnie dzieje, to po prostu tregedia. Powszechne stało się używanie wulgaryzmów, brak obiektywizmu, złe nastawienie w stosunku do drugiego człowieka, głupota, "plastik", kłamstwo i wiele, wiele innych. Wszystko to jest bardzo często odbiciem naszego prawdziwego życia. Postrzeganie wolności internetowej przyczyniło się do totalnej anarchii popartej idealistycznymi poglądami i zachowaniem.
Zazwyczaj przez internet jesteśmy anonimowi. Ta właśnie anonimowość - oczywiście poza innymi czynnikami - przyczyniła się do tak wielkiej kariery internetu. Dzięki temu otworzyły się przed nami nowe drogi, które dotychczas były zamknięte. ... ile teraz nowych rzeczy mogę robić ... - pomyśli użytkownik sieci komputerowej. Użytkownik, który jest młodym chłopaczkiem o niskim wzroście podaje się za dorosłego, wysokiego blondyna. Wraz z tym wszystkim zmienia także swoje zachowanie. Myśli, że internet jest czymś innym od prawdziwego życia. Nie okazuje szacunku dla innych ludzi, cudzej pracy czy powszechnych wartości moralnych. Udaje kogoś innego, zachowuje się wulgarnie i arogancko.
Obecna ''wolność'' internetowa jest postrzegana jako możliwość wszystkiego co się podoba. Brak jakichkolwiek ograniczeń. Tak jest powszechnie postrzegana wolność internetowa - ideowe 'przeobrażenie'' prawdziwej wolności.
Dlaczego zachowujesz się inaczej niż w prawdziwym życiu? Dlaczego nie szanujesz innego użytkownika? Dlaczego nie szanujesz pracy, którą dla Ciebie wykonują inni ludzi tak samo jak ty zafascynowani internetem. Dlaczego używasz wulgaryzmów? Czy w prawdziwym życiu - poza internetem - także tak często rzucasz tymi słowami na lewo i prawo. Czy myślisz, że możesz każdego nazywać k***ą, p*******m., c***ą (dodać kolejne wedle stopnia wtajemniczenia) itp. Czy myślisz, że internet daje ci prawo obrażać każdego, robić co ci się podoba? Dlaczego nie wyjdziesz na dwór i nie będziesz bluzgał każdego napotkanego człowieka który ci się nie podoba, bo ma np.: długie włosy czy chodzi w szerokich spodniach? Dlaczego?
Mam nadzieje, że temat tej kolumny trafi do każdego człowieka - nawet tego, który przypadkowo trafił na www.q3arena.gry.wp.pl. Ale oczywiste jest, że text ten pojawił się na stronie o tematyce Quake III Arena, więc odnosi się także do samych quakerów.
Internet powszechnie postrzegany jest jako wolność. Nazywany ``Wolnością XXI wieku``, stał się już tematem tabu. Sam internet stworzył własną kulturę, która jest zazwyczaj bezideowa a sztuczni są ludzie którzy ją wyznają. Nie są prawdziwi. Internet nie jest wolnością, za jaką jest teraz postrzegany. Jest narzędziem, które powinno kształtować nas jako ludzi. Kształtować naszą kulturę osobistą, zainteresowanie, pomagać w życiu. Niestety na początku tak było, a teraz - w głównej mierze -jest narzędziem do przekazywania filmów,gdzie Rosjanki albo Francuzki wrzeszczą, krzyczą, wydając ze swoich ust jedynie proste jednosylabowce.
*M4STER* | 2002-12-01 14:21:29
heh to bylo glębokie 5 :D
gg..
ale mysle ze na "necie" mozna spotkac tesh wielu wartosciowych ludzi... nie wszyscy.. sa sztuczni i zmieniaja osobowosc =]
(przewaznie taka "czatowa lameria" potoczna.. tacy co maja prkatycznie zerowy dostpe do intenretu.. (np na lekcji inforatyki" :P na poczaktu to ich bawi... cos nowego.. mozna sie podszyc.. podac za kogod innego.. i nikt sie nie skapnie.. :>
ale raczje tacy.. co maja wiekszy dostpe do netu.. (codiznnie kilak godzin) to raczje mniej lamią..
a rzucanie mięsem.. to mysle ze to taka "moda" :D internetowa..
#625625
baxowy | 2002-12-01 14:27:24
po czesci masz racje ;) "czaterianie" maja swoj drugi swiat =]
a to ze ludzie sie po necie jezdza to jest ludzkie (nie znaczy dobre ) ;] taka jest ludzka natura i nic tego nie zmieni.
a co do ograniczania bluzgow na orgu, szczerze? bylem przeciw cenzurze, wkurzalem sie, ale to bylo zlo konieczne. Wolalem cenzurowanego orga niz jakies xg :P
#625628
[FPP]Krypton | 2002-12-01 15:16:09
w internecie wiele osob zgrywa twardzieli, rzuca na lewi i prawo k***ami itp., a w rzeczywistosci to sa malutkie, chamskie i pryszczate bachory. Znam takie przyklady w swoim wlasnym miescie.
Kolumna dość dobra, jedynym ogromnym jej atutem jest swietne sformatowanie tekstu, co na orgu jest rzadkoscia
#625637
Chaos | 2002-12-01 15:22:48
bardzo nie lubie ogólnikowania .. nie kazdy jest debilem i nie rozumie jak sie ma zachowac .. śa po prostu rózne sytuacje i rózni ludzie .. jak ktos nie dorósł to jego problem ...
text taki sobie .. jakoś myśl się ci tu miota ... text nie powinien brzmiec inteligentnie .. on powinien BYĆ inteligentny ...
oczywiście moja ocena jest subiektywna .. i nie najeżdżam na ciebie grzesiu z zasady .. po prostu według mni kolejna zbędna kolumna (i jakos nie na czasie)
#625638
*MR.GOD* | 2002-12-01 19:03:22
zagalopowales sie chlopie......
#625665
[FPP]Krypton | 2002-12-01 19:35:36
"text nie powinien brzmiec inteligentnie .. on powinien BYĆ inteligentny"
swiete slowa
#625669
Yaboll | 2002-12-01 21:14:11
Hmm text taki sobie choc porusza krepujace kazdego tematy....
z wlasnych doswiadczen wiem ze glebsze znajomosci internetowe nie wychodza na dobre, ludzie sa zupelnie inny niz nam sie wydawalo...
natomiast co do bluzgania to sa rozni ludzie... niektorzy bluzgaja prawdziwmym swiecie (ale oni zazwyczaj sa tak tepi, ze nie wiedza nawet gdzie jest guzik power na obudowie komputera) inny potrafia kontolowac slowa mowione(natomiast nie licza sie z tym co napisza),itd...
Co do internetu to za kilka-kilkanascie lat nastapi znaczny rozlam na ludzi uzywajacych (tych co beda siedziec na czatach , grac, i ogladac www), beda oni mieli cos ala tuner polsatu albo PSX2.... oraz na tych co beda tworzyc strony i beda co nieco wiedziec o calej tej magii jak inni beda zwali internetem (beda siedziec przy swych PC-tach)....
#625672
Szczawson | 2002-12-02 09:34:59
"obecnie łatwiej w Polsce usłyszeć słowo angielskie niż polskie - życiu."
To smutne że mieszkasz w takim otoczeniu:( ,niewiedzialem że masz taką rozległą wiedze ,iż cały kraj u CIebie siedzi w kieszeni-geniuszy o wielkiej percepcji widać coraz więcej:)
"Powszechne stało się używanie wulgaryzmów, brak obiektywizmu..."
Przepraszam ale co widzisz w braku obiektywizmu??? w mojej opini to bardzo dobrze ,że ludzie swoje komętarze ( i zachowanie w ogóle) wypuszczają na świat poprzez odczucia ich własne czyli subiektywne.
#625681
Szczawson | 2002-12-02 09:38:44
Chaos mam bardzo podobne zdanie.
Yaboll a ty nie pokazuj braku edukacji jeżeli chodzi o PS2 (PSX2 nieistnieje) bo znikoma twa wiedza o tym kombajnowym terminalu.....
#625682
Chaos | 2002-12-02 09:43:00
wracając do tego ze text powinen byc inteligentny ... grzesiu nie stukauzywać jakis mądrych słów i formułowac dziwnie zdania ... text można napisac językiem potoczyn i będzie niósł więcej niż ten który praktycznie jest miotaniem sie w myśli a młodzik który go przeeczyta nic nie sqma ale po natłoku "mądrych" zdań apisze jakąs brednie ...
#625683
d4rq000z | 2002-12-02 10:09:05
a co do kolumny to razor powiedzial ze bedzie banowal konta za przeklenstwa - dla mnie to mala przesada
#625685
Yaboll | 2002-12-02 14:32:42
Wybaczcie ale nigdy nie mialem POLLY (:P) Station.
Ale grzes ma poniekad racje... nawet admini stron porno walcza z wulgaryzmem bo przejawia sie on na necie w formie skumulowanej.. dzieki temu ze nikt nie widzi co wystaje zza 2 strony monitora, kazdy moze puscic wiazane lapidarnych wyrazow ne odpowiadajac za to co pisze....
#625707
Szczawson | 2002-12-02 15:00:50
Yapsok nie martw sie brachu - nikt nie jest doskonały:)
#625712
slawek | 2002-12-02 15:07:02
"Czy w prawdziwym życiu - poza internetem - także tak często rzucasz tymi słowami na lewo i prawo. "
O wiele, wiele częściej.
:)
#625714
Shadow | 2002-12-02 19:57:26
No to grzes tym textem pokrzywiłes mi gwoździa na czubku głowy.
Po pierwsze moze ja nie zrowumiałem tego ale chyba słowo "realne" jest chyba polskim słowem. No bo coś jest realne, no moze ja nie umiem polskiego ale mature mam juz od jakiegoś czasu. Ale to jest pikuś.
Textem pod tytułem ze ludzie zachowują się w necie wulgarnie to moze i prawda po części. Ale niestety Ty chyba żyjesz w zupełnie wypaczonym środowisku szczeniaków którzy jak widza net zaczynają się trzęść. Jeśli twoim zdaniem internet to wulgaryzm to naprawde mi ciebie szkoda. Moze słyszałemś takie zdanie, że internet będzie tym czym MY będziemy chcieli żeby był. Dość ciekawe zdnie nie uwazasz? Bądź obiektywny i powiedz tez o tym ile wiedzy mozna zdobyć i ile tej wiedzy zdobywamy poprzez internet. Było tutaj pisane o tai czaterach którzy robią sobie jaja. Ja siedziałem na czacie przez ponad rok i nie pamietam zebym w podobny sposób sie zachowywał. Mam znajomych prawie w całej Polsce.
Teraz woja anonimowość.Pamiętaj ze każdy medal ma dwie strony. I ta twoje okrótna anonimowość dla niektórych jest zbawianiem. Ludzie odrzucają swoje kompleksy, nie ma juz barier jesli chodzi o kontakt. Nie jest juz wazne jak wyglądasz, wtedy wazne jest to jaki jestes w środku. Oczywiście zaraz mi powiesz ze można wtedy nieźle sie bawić udając kogo chcesz. Ale jesli ty masz zamiar sie tak bawic to pamietaj o tym, że po drugiej stronie siedzi taki sam agent i robi sobie w tym momęcie jaja z Ciebie. Ja jakoś nie mam takich problemów ze sobą żeby kogoś udawać. Jestem sobo i taki sie opisuje w necie. Jeśli ty masz z tym problem to nie uogólniaj ze tak jest wszędzie, bo to nie jest miłe dla co po niektórych.
Przykro mi ta kolumna to Ci się nie udała. Moim zdaniem Klęska, ale to oczywiście tylko moje skromne zdanie.
I pamiętaj o tym :internet będzie tym czym MY będziemy chcieli żeby był. Wszystko zalezy od nas.
#625743
Lucas_1 | 2002-12-03 01:20:46
Temat na kolumne ok - ale troche berakuje jakiegos porzadku - troche chaotyczny tekst.
Aczkolwiek - zalicza sie do dobrych kolumn...
#625761
ash | 2002-12-03 09:51:11
jesli ktos traktuje i-net powaznie, to musi byc naprawde smutnym czlowieczkiem.
Przeciez tam co 2 czlowiek to jest falszywym sku*****, dzieciakiem kilkunastoletnim ktory nawet w rzyciu realnym niema zadnych wartosci, nabluzga na ciebie a pozniej jak go spotkasz (znajdziesz jego adres :) ) to koles z domu niechce wyjsc.
Jak takie cos mozna traktowac powaznie? Dlatego mnie osobiscie malo obchodza jakies znajomosci z serwera czy nawet nienawisci do kogos, dopoki niespotkam go na zywo to dla mnie jest to obca osoba, i niemoge miec o takim kims wyrobionego zdania.
Wiec po i-necie niemozna oczekiwac wiele.
#625769
Szczawson | 2002-12-03 10:56:09
Czemu autor sie tu nieudziela???
Może w końcu pan Grzesiek napisałby coś fajnego ,pozytywnego tudzież magicznego???
#625772
Tyrion | 2002-12-03 14:34:42
Net to net i nie bierze sie go calkiem na powaznie - ktos ci grozi pobiciem? Moja reakcja -wysmiac. Wulgaryzmy uzywane z umiarem tylko podkreslaja tresc przekazu :) Troche wiecej luzu net ma swoja specyfikie i nie jest taki sam jak real life, o czym autor tekstu najwyrazniej zapomnial.
#625807
StaryOrgowicz_485 | 2002-12-03 16:52:12
Brawo grzEs.. Napisales kolumne ktora spowodowala, ze zarejestrowalem sie na orgu. Nigdy wczesniej tego nie zrobilem bo nie mialem ochoty zabierac glosu w "dyskusjach". Zgadzam sie z Toba w stu procentach.
Wydaje mi sie ze internet, smsy e-maile itp. odkrywaja te cechy charakteru, ktore powinny dawno u ludzi powinny zaniknac. Dowartosciowywanie sie w ten sposob jest wg mnie poprostu zalosne.
#625821
Szczawson | 2002-12-04 09:40:28
I pomyslec ze ludzie kiedys jedli mięso..........
#625887
killertowa | 2002-12-04 16:51:53
Masz 100% racji grzEsiu
#625910
Chaos | 2002-12-05 08:25:16
"troche chaotyczny tekst. "
broń bosze ... jest kijowy ale nie chaotyczny :D
SHADOW .. pieknie to ujołes :D
#625947
akir | 2002-12-06 16:34:11
Chmielu007 lol zmien nicka bo jeszcze ktos pomysli ze w 007 byles :P
#626060
Zaloguj się by dodać komentarz.