ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Małpowanie, frajerstwo - kilka słów o ludziach

sob, 01 czerwiec 2002 08:24:35 | Autor: grzEs
Przyjmijmy, że, wychowujemy małpę, naszego pupilka. Traktujemy jak własne dziecko, karmimy, wpajamy nawet sposób bycia biednemu zwierzęciu. I tak przez kilka lat. Jakie są tego wyniki ... człowiek. Ale czy na pewno. Wiadomo, że warunki fizyczne, niektóre zachowania żeby się przeobrazić potrzebują wiele milionów lat. Ale przez wpajanie takiemu zwierzęciu ''robimy'' z niego człowieka, istotę najbardziej doskonałą (podobno). Przyjrzymy się temu z innej strony, z oczy zwierzęcia. Czy ma inne wyjście. Jeżeli przyjmiemy, że jest wychowywany w domu, to nie ma innego wyjścia, musi się dostosować do nowych warunków. Jak Pan każe się myć, to my się myjemy, każe jeść, jemy, każe skakać, skaczemy. Małpa przejmuje nawet zachowania, które Pan nie chciał przekazać.



Małpa myśli, że wszystko co robi jej Pan jest najlepsze a więc zachowuje się tak jak on. Wyobraża sobie, że jeżeli będzie się postępowała jak "mistrz", to będzie najlepiej, ponieważ takie zachowania są najbardziej właściwe. Nasz mistrz jest doskonały, jego styl życia, zachowania.



Jaka więc jest już ta małpa. Najprawdopodobniej nie jest już sobą. Więc kim jest ... odbiciem swojego pana. Tylko odbiciem ponieważ nie może się zmienić w 100%, choć pewnie bardzo by chciała. Jakaś część z wolnego, przez nikogo nie prowadzonego zwierzęcia zostanie, zakorzeniło się ''to'' przecież tak głęboko, zostało przekazane z genami (btw. nie wiem czy wiecie, ale nasze geny są podobne do genów małpich w ponad 99%).



Jednak do takich sytuacji nie potrzeba podziału na pana i podwładnego, ucznia, naśladowcę itp. Nawet bez tej pierwszej osoby może się zdarzyć coś takiego, a szykują to sobie sami ci drudzy. Takie sytuacje zdarzają się już od wielu milionów lat. Od istot myślących, analizujących, potrafiących wykorzystać zasoby własnego umysłu. Bo tylko osoby które myślą, potrafią tak postępować. Pozwolę sobie przytoczyć moje skromne, nigdzie nie szanowane zdanie. Według mojej tezy zaczęło się to ok.: 6 mln lat temu. W tym okresie żył pierwszy przedstawiciel drzewa genealogicznego, który przez te kilka milionów lat ewoluował w istotę dumnie noszącą nazwę Homo sapiens. Był to Orrorin tugenensis. Tam tego nie było widać, a przynajmniej o tym nie wiemy. Najprawdopodobniej najbardziej to widać na rasie ludzi.



To ludzie są na tyle głupi, żeby tak postępować. Takie sytuacje zdarzają się na każdym kroku. Miałem już dobrze wyrobione zdanie na ten temat. Jednak ostatnio uświadomiłem sobie, z jak dużym zjawiskiem mamy do czynienia. W pewnym momencie wpadły mi do ręki trzy przypadkowe, lecz bardzo znane i poczytne polskie gazety. Nie będę się tutaj wypowiadał nad sensem tych gazet, z wiadomych przyczyn nie podam także nazw tych genialnych dzieł. Dowiedziałem się, w jaki sposób mam się ubierać, w jaki sposób zachowywać, co jeść itp. Oczywiście podstawą tych porad były gwiazdy. Trzeba się ubierać w kratkę, bo teraz Jennifer Lopez tak się ubiera. Teraz chodzimy w jeansach, ponieważ Britney Sperars się tak ubiera. Trzeba pić wodę mineralną, ponieważ jakiś frajer pije tego mnóstwo i jest piękny i ble ble ble. Takie magazyny mówią nam co mamy robić. W taki prosty sposób naśladujemy gwiazdy, czy dobrze? Czy przez takie zachowania nie stajemy się jedynie marnymi odbiciami tamtych ludzi. Jest tak samo jak z przytoczoną prze zemnie wcześniej małpką. Przechodzimy soczyste pranie mózgu. Przystosowujemy się do nowych zasad, zachowań. Potem co się dzieje? Stajemy się małpą. Przedział, granica między naszą starą, a nową osobowością zaciera się tak mocno, że tracimy to co mieliśmy na początku. Nie wiemy już kim jesteśmy, jesteśmy po prostu marni. Oczywiście takie zachowania nie wzięły się z nikąd. Sami do tego doprowadziliśmy, a teraz zbieramy żniwa naszego postępowania. Ponieważ można to nazwać stylem, ale czy własnym. Ostatnio nawet takie zachowania dostały w ''nagrodę'' własną nazwę. Takie postępowanie jest już chorobą, z którą trzeba się liczyć. Choroba niewątpliwie już społeczna, która nie oddziaływuje na ciało fizyczne w sposób różnorakich schorzeń. Tutaj wgryza się głębiej, w podstawy ludzkiej moralności, nawet można powiedzieć godności. Ponieważ jaką godność posiada człowiek, który odrzuca swoje własne ''ja'' i ''zakłada na siebie nową skórę''. Jest niewątpliwie osobą, która (chyba) nie toleruje siebie samego, własnej postaci. Nie toleruje tego, kim jest, jaka został stworzony.



Bo czym jest człowiek, który nie posiada własnego stylu? jest... nikim. Ostatnio takich ludzi jest coraz więcej. Tacy ludzie uważają się za te swoje lepsze odbicie, jednak tak szczerze to patrzy się na nich ze śmiechem. Można to nazwać ewidentnym pozerstwem.



Takie trochę filozoficzne rozważania, jednak mają one cel. Przecież jest to strona o tematyce Quake3 (zaraz ktoś się przyczepi, że piszę nie na temat). Takie małpowanie pojawiło się także na scenie Quake. Objawia się to w różnych aspektach życia scenowego. Wgryzło się to aż tak głęboko, że teraz nawet nie reagujemy na takiego typu zachowania uważając je za zupełnie normalnie. Nikt nie mówi, że to jest złe czy coś innego. Nikt nie reaguje, gdy widzi ewidentne pozerstwo i zgapianie osobistego stylu kogoś innego. Jest dużo przykładów na takie zachowania. Niestety tak się przyjęło na scenie, że ludzie nie potrafią być sobą. Spróbuję przedstawić taką sytuację:



Są pewni gracze, powiedzmy sobie newbies, begginerzy, którzy może nie zaczynają dopiero grę w Quake3 (heh są jeszcze takie osoby) ale mają za sobą pół roku gry. Są zafascynowani grą jak i także najlepszymi graczami. Goście są zapatrzeni w fatal1ty'iego, makavel'iego czy naszego bardziej swojskiego mrocznego (podobno) krogotha. Czytają wywiady z mistrzami, analizują dokładnie każdy ruch w nagranych przez masterów demkach. Dokładnie sprawdzają każdy konfig. Są nimi po prostu zafascynowani, maja dla nich tak wielki szacunek, że starają się być podobni do nich. Rozumiem, jeżeli jesteśmy fanami danego gracza, nawet najwierniejszymi po prostu go bardzo lubimy. Ale jest pewna granica której nie można przekroczyć, cienka czerwona linia odgranicza zwykłe bycie fanem od starania się upodobnić do idola. Gracze po prostu są tak zapatrzeni w idoli, że zupełnie nie myślą co robią. Starają się ich naśladować, być podobnymi do nich.Wiedzą, a może nie wiedzą, nie zdają sobie sprawy z tego, że naśladując styl jakiejś osoby starają się zabrać, okraść jakiegoś człowieka z jego własnej człowieczeństwa. Odrzucają własną osobowość, własny styl, bycie jedynym, na rzecz nowej powłoki.



Mógłbym tutaj podąć miliony przykładów popierających zawartą w tym artykule tezę. Każdy wie o co chodzi więc nie będę wypisywał przykładów. Śmieszne jest jednak to, że tak rzadko się o tym mówi. Jak już wcześniej wspomniałem takie zachowania spowszedniały i coraz częściej natykamy się na podobne do siebie style. Niektórzy są tak w to ''wciągnięci'', myślą, że to co robią to jest właśnie ich styl, postępowanie, osobowość. Dziwi mnie także postępowanie tych, który są naśladowani. Wydaje mi się, że każdy chce być jedynym, niepowtarzalnym, wyjątkowym. Wystarczy spojrzeć na naszą polską scenę i od razu widzimy bardzo widoczny, chyba już nieco oklepany temat i zarazem przykład. CPMA vs vq3, oklepany do bólu,lecz z powodu ankiety na wersję platformy cgl3 odświeżony temacik. Nie trzeba się bardzo wgryzać, każdy wie o co chodzi. Jak elita mówi, że cgl3 musi być na vq3 to gracze chcą na vq3, a jak druga elita mówi, że ''promode rulezz'' to gracze wołają ''promode rulezz''. Często takie zachowywania odbywają się nawet bez przemyślenia. Biedny frajerek słyszy, że jakiś master, wymiatacz z dużym stażem i autorytetem mówi, że promode (albo vq3) być musi,ponieważ jest bardzo grywalne. Oczywiście nasz master nie jest tu wogóle winny, ponieważ takie wypowiedzi są najczęściej według zdania wypowiadającego. Gracz wypowiada po prostu swoje zdanie, a głupi pozer myśli ''jak xxx mówi że to jest dobre to musi być dobre i ja także tak będę mówił''.



Jeżeli by zrobić ankietę, dokładną analizę naszej sceny to pewnie by się okazało, że pewna duża ilość graczy po prostu nie wie, dlaczego gra w vq3 (lub promode). Nie jest w stanie powiedzieć dlaczego codziennie włącza ten sam mod czy platformę. Odpowiedź jest wyjątkowo prosta ... naśladownictwo, małpowanie. Proste zgapienie własnego przecież zdania, zachowania, w końcu stylu.



Taki same wnioski możemy wyciągnąć po zadaniu sobie prostego pytania: Dlaczego tak mało ludzi gra w jakieś inne mody oprócz cpma czy osp? Przecież jest tyle wspaniałych, grywalnych, wspaniale wykonanych, dopracowanych do ostatniego bitu modów potrafiących wciągnąć na wiele, wiele godzin, dni, tygodni czy nawet miesięcy. Zadając to pytanie kilkunastu graczom, otrzymamy bardzo proste, jednoznaczne odpowiedzi: '' a bo fatal1ty gra na vq3, zero4 coś tam, krogoth coś tam'' itp. Nie trzeba dokładnie analizować tych odpowiedzi, każdy z ludzi odpowiadających na te pytanie, sugeruje się zachowaniami najlepszych. Oczywiście, jeżeli fatal1ty zaczął by grać w np.: RocketArena3, to bardzo duża grupa ludzi od razu, bez zastanowienia, bardzo mocno zainteresowała się tym modem. Bez komentarza ...



Chciałbym moje krótkie rozważania jakoś sensownie podsumować, jednak dokładnie nie wiem jak. Wszystko co miałem do powiedzenia na ten temat już powiedziałem. Scena jest pełna frajerów, pozerów którzy odrzucili własne 'ja'', pozbyli się większości własnej osobowości. Starają się bardzo odnieść sukces, magiczne zwycięstwo. Za wszelką cenę chcą być najlepsi, jednak czy tak powinno być. Czy w ciągłym, nieustannym biegu do doskonałości powinniśmy pozbywać się własnej osobowości, przecież zawsze jest w nas coś wspaniałego, niepowtarzalnego czego nie ma nikt inny.



Jeżeli tak dalej sprawy będą brały obrót, to za kilka lat na scenie, a może nawet ziemi, będziemy mieli po prostu klony. Dużo będzie takich samych osób, ludzie będą się zachowywać tak samo. Możliwe, że trochę przesadzam, ale tak pewnie będzie. Wszyscy będą tacy sami. Według religii chrześćjańskiej (jestem bardzo wierzącym katolikiem, nie wstydzę się tego, codziennie rano chodzę do kościoła) człowiek został stworzony na podobieństwo Boga, stworzyciela. Na PODOBIEŃSTWO, czyli nie powinno być człowieka identycznego w 100% do innego. I pewnie dobrze ...



Na koniec, jeżeli czytający ten artykuł, włączył szare komórki, zaczął myśleć, przemyślał sytuacje. Jeżeli zauważył, że w tym artykule jest mowa właśnie o nim, to niech się nie przejmuje. Zacznie pracować nad swoim stylem, własną osobowością, ponieważ każdy może być masterem, idolem. Każdy może być bogiem, wystarczy się tylko starać ...



Jestem Bogiem, uświadom to sobie

Ty też jesteś Bogiem, tylko wyobraź to sobie.

Wyświetleń: 5305

grzEs | 2002-06-01 08:26:37

heh niewiem czy sie ze mna zgodzicie, ponieważ chyba nie zrobilem tego, ... albo juz nic :P

Po drugie sie rozpisalem, kolumna dlugaaaa jak niepowiem co, chyba troche za dluga.

Tak pozatym czekam na komentarze

Gravatar

[FPP]Krypton | 2002-06-01 09:59:23

wedlug mnei kolumny dlugie tez potrafia byc ciekawe i moim zdaniem lepsze sa takie

sxl | 2002-06-01 10:47:02

bardzo dobra lekturka
sam nie wypowiem sie za bardzo, ale moje zdanie jest podobne

gg

ukojenie | 2002-06-01 12:07:40

jjak dla za bardzo wyzywasz lud grzechu. kiedys juz napisales o fatalitym 'lamer' teraz piszesz ze jest masa pozerow czy cos takiego. moze troszke lagodniej zacznij pisac, bardziej na luzie (cos jak kolumna 'dlaczego gramy w quakea'). zeby nie bylo ze mnie uraziles bo ja tam sie na nikim nie wzoruje tylko taka mam opinie na temat twoich textow. napisales ze moglbys podac milion przykladow... trzeba bylo podac choc kilka a nie pisac 74 akapity o malpie.. poczatek lipa, od srodka do konca juz lepiej:]

Gravatar

StaryOrgowicz_3 | 2002-06-01 12:09:45

Przyjmijmy, że, wychowujemy małpę, naszego pupilka. Traktujemy jak własne dziecko, karmimy, wpajamy nawet sposób bycia biednemu zwierzęciu. I tak przez kilka lat. Jakie są tego wyniki ... człowiek

Chyba Tytus:)

Dobrze, że nie odszedłeś na dobre...
Pewnie doczekasz się teraz paru komentarzy na ten temat - więc daruję sobie.
Do samego tekstu trudno mi się ustosunkować, bo trochę chyba przedobrzyłeś (a może to ja jestem jeszcze zaspany i nieprzygotowany na stawianie zawiłościom zycia czoła). W każdym razie trochę się pogubiłem.
Zrozumiałem tylko tę końcówkę.
Że niby jestem maupą i papugą pozbawioną własnego zdania, woli i charakteru... Hmmm... Skoro tak mówisz...
Ja i tak będę zawsze grał w to w co gra Fata1 - bedę kupwał taki sam komputer, uzywał jego .cfg, nosił podkoszulki z jego twarzą, a jeszcze lepiej takie same jak on, używał tej samej wody po goleniu (jak tylko Fata1 zacznie się golić). Wierzę, ze podążanie za Mistrzem, naśladowanie Go w każdym możliwym przejawie życia spowoduje, ze stanę się do Niego podobny.
A tego właśnie pragnę. Jak powie: gram vq3 - będę grał vq3 (co zreszta robię właśnie), jak stwierdzi, że lepszy jest CPMA albo Rocket A. - to czy mnie dyskutować z Mistrzem? Zrobię to co ON.

BTW - proszę!!! pomóżcie!!! - skąd i jak zdobyć autografy Fatala, czm, Ron41do i BritneY?
Bardzo mi na nich zależy!

Gravatar

StaryOrgowicz_1 | 2002-06-01 12:16:30

Według mnie krótkie kolumny sux! na długość jest spoko :P
Co do tego napisałeś mogę się zgodzić ze czasopisma typu barvo czy popcorn robią nastolatkom wodę z mózgu...
Zgadzam się ze bycie fanem(fan pochodzi od słowa fanatic) przez duże F też nie jest dobre ale wzór do naśladowania(w mniejszym lub większym stopniu) jakiś trzeba mięć...
Ze scena jest pełna frajerów to wiem od dawna :)
Tak w ogóle to niezła kolumienka, ale jakiś pojebany ten przykład z małpom musisz w domu mieć niezły Sajgon :DD – zart
Aha mam pytanie Grzesiu, odpiszesz prawda... jakiej muzyki słuchasz?

PS. Miałeś już nie pisać...a nie mówiłem ze wrócisz :P

grzEs | 2002-06-01 12:45:43

po 1. Jak napisalem, powiedzialem, chcialem odejsc i odszedlem, ale niewiem czemu cos mnie ciagnie do orga. Chyba sie uzależniłem od pisania textów czy kolumn. Po prostu włączam Worda i samo sie pisze :P.

po 2. Jakiej muzyki słucham? System od a Down, Korn, Linkin Park, P.O.D i czasami Marlin Menson

po 3. Komiksów Z Tytusem nie czytalem :P

Gravatar

StaryOrgowicz_16 | 2002-06-01 13:16:43

ej miales juz nie pisac...to dobrze ,ze wrociles - bedzie wiecej tekstow...jedna uwaga - rozumiem ,ze mozna powiedziec cos w prost ,lub owijac w bawelne ,ale ja pierdolenia o malpie czytac nie bede - tak przykazal mi sxl...  
 To proste ,ze malotaty z serwerow  ,beda graly w quake4. Pan K. powie: "to najnofszy klejk w niego tera sie gra!" 
 a ja widze to inaczej - jesli nowy Quake bedzie mi odpowiadal - tzn. bedzie np.taki jak QW/PM to bede w niego gral. W przeciwnym wypadku wroce do jedynej wlasciwej gry. 8/

Wy zalozycie serwis q4arena.org i bedziecie pisac dalej...
Slawku - fatality powiedzial ,ze gralby CPM ,gdyby byly z tego pieniadze...w Polsce dlugo pieniadzy z tego "biznesu" nie bedzie ,wiec gram w to co jest IMO bardziej grywalne. Pale szlugi ,chociaz ta slawna pani w telewizji mowi ,ze to nie zdrowe. Slucham SKA ,choc to takie niefajne

Gravatar

StaryOrgowicz_3 | 2002-06-01 13:18:35

Pizza - Ależ Ty jesteś odlotowy, zbuntowany i niebanalny...
Szacunek.

grzEs | 2002-06-01 13:21:18

to z tą małpą to było przytoczenie, metamorfoza

Gravatar

StaryOrgowicz_3 | 2002-06-01 13:27:39

Jak już "metamorfoza", to może i "przytłoczenie" :D

Gravatar

StaryOrgowicz_16 | 2002-06-01 14:21:38

metamorfoza! naprawde? zaskakujace!...slawek buntowniku idz na dyskoteke

Gravatar

StaryOrgowicz_211 | 2002-06-01 17:41:30

co to za stek bredni silacego sie na esej biologiczno-psychologiczny dzieciaka?
amatroszczyzna to po pierwsze.
temat oblatany jak bulgarska @#$%, po co w ogoole pisac takie bzdety.
strona jest o q3, jak bede chcial poczytac beletrystyke albo prace magisterskie psychologow to wpisze w pszegladarce inny URL.
szkoda miejsca na servie na takie marne wypociny.

acidRA3in | 2002-06-01 18:30:42

Heh chyba będę się powtarzał ale mamy namiastkę demokracji i dział kolumny spełnia jej założenia. GrzEs nie wsadził tego do tekstów gdzie są wyłaczenie kwakowe txt. Wywód znalazł się na kolumnie gdzie jest jego miejsce i dobrze. Nik nie zmusza do czytania....
Co do samego tekstu, hmm trochę trudno go podsumować w kilku zdaniach komentarza, mam nadzieję że niedługo będzie okazja w realu aby to omówić. Podobny temat był poruszany już na Boardzie w dziale Rocket Arena. Mam wrażenie że owszem masz rację ale trochę chyba poszedłeś za szeroko. Zbyt negatywnie generalizujesz pewne postawy. To że setki tysięcy ludzi gra w dany mod nie wynika tylko z naśladownictwa lecz bardziej z jego grywalności. Żadna moda ani idol nie zmusiłby mnie do grania czy robienia czegokolwiek co by mi się nie podobało. Masz rację że kolorowe pisemka a także tiwi robią papkę z naszych mózgów ale w końcu od tego mamy te parę zwojów żeby się przed tym bronić i tworzyć własne JA. Na szęście z okresu zafascynowania idolami dość szybko się wyrasta........

Gravatar

insaner | 2002-06-01 20:50:39

Co do grania w to czy tamto to faktycznie ludzie grają w to co grają znani wymiatacze. I to troche głupie ale jednak normalne na tym świecie. Powodem są tu jednak głównie pieniądze. Najlepsi wymiatacze grają w to za co im płacą. Gdyby Carmac zrobił Quaka3 w fizyce Promode (a przynajmnie bardzo podobnej) to daje se głowe uciąc że fatal i inni grali by właśnie tylko w to i nie powstałby mod vq3 czy tam SVQ3 (slow version Q3).
A tak to jest jest jak jest. Ogólnie w sklepie kupuje sie Q3 (czyli vq3) a nie Q3 Promode które to jest co by nie mówić troche pogmatwane (chyba z powodu tego przedrostka Pro ;)) ) w konfiguracji (dla laika, który widzi pierszy raz kłeja), za to sie płaci (chociaż by u pirata :p) a więc w to sie gra. To jest popularne bo zrobione przez sławną firme a nie Jakiegoś Polaczka Roosa i innych nikomu nie znannych Zwykłych szarych ludzi "amatorów". A szkoda.

PS
Mam nadzieję że Carmack, czy jego następcy dostrzegli zalety promode i kiedyś zrobią (np Quaka5) jakąś grę szybką i dynamiczną, taką aby można było walki pokazywać w telewizji na przykład.
PS#2
Swoją drogą jakby połączyć vq3 z promode to powstałaby chyba gra idealna. Przydałoby sie wyeliminować element lekkiego chaosu tylko z cpma. A tak to cpma jest prawie grą idealną

PS#3
Ciekawe czy gdyby Carmack wydał Quake3 Second Edition Promode Arena (może z małymi modyfikacjami co do CPMA) nie zgarnąłby tyle kasy co za zwykłego Q3 (no nie w Polsce oczywiście) i cały świat nie zacząłby grać w Q3 SE czyli promode ?
Właściwie to chyba wyśle maila do ID (z załączonymi wyrąbistymi demami np B czy Matroxa) może sie nad tym zastanowią :) i zapłacą twórcą cpma za prawa autorskie, lekko dopracują Cpma i wydają doskonałą wersje promode.

PS#4
O kurde ale sie rozmażyłem.

PS#5
Mam nadzieje że komentarz jest w miare na temat ;P

Gravatar

insaner | 2002-06-01 20:54:53

Sorry:
rozmarzyłem nie rozmażyłem :)

Gravatar

StaryOrgowicz_16 | 2002-06-02 02:45:37

wszystko sprowadza sie do promode...prawdziwa gra fpp nie moze miec krokow ,czy wolnej zmiany broni - to az smieszne

Gravatar

StaryOrgowicz_16 | 2002-06-02 02:46:40

action fpp chcialem powiedziec - w cs/UrbanTerror kroki ,jak najbardziej pasuja

Gravatar

insaner | 2002-06-02 03:08:46

To znaczy chodzi mi nie o samo promode ale i o inne gry/mody, gra sie w KOMERCHE. Nie vq3 rulezz nie promode rulezz a KOMERCHA rulezz.

Gravatar

StaryOrgowicz_190 | 2002-06-02 03:14:30

Po piersze domyślam sie o jakie gazety chodziło i niestety musze stwierdzić ,ze czytają je tylko idioci (przepraszam jeśli kogoś uraziłem :P). W żadnej poważnej i szanującej sie gazecie nie piszą takich bzdur.

Po drugie wypowiem sie jako tzw. begginer w q3. Widze ,że we wrażeniu ogólnym nieco rozmył sie sens twojej wypowiedzi. Nie rozumiem wywodu na temat małpowania fatala i innych mistrzów. Sam oglądam demka i próbuje naśladować ich styl ,sposób i strategie gry. Ma to wymierny sens , gdyż w ten sposób szybciej dojde jak należy grać i zapoznam sie z podstawami gry i nie bede musiał spędzić wielu godzin samemu dochodząc co i jak.
Większość mojego konfiga ... nie jest moja ,moje są tylko bindy ,na których mi sie o wiele wygodniej gra niż na czyiś.
Posądzanie begginera o małpowanie jest po prostu śmieszne i nie na miejscu. Jeżeli taki begginer w końcu nauczy sie grać to sam wyrobi sobie swój styl i stanie sie indywidualnością ale na początku musi się na kimś wzorować.
Czy idąc na np. lekcje j. polskiego nauczyciel przy analizie wiersza sam nie sugerował ci wniosków ,czasami je wprost narzucając ??? Miało to na celu wyrobienie w tobie stylu i zasad myślenia na konkretny temat nim samemu wyciągniesz wnioski aby one miały jakiś sens. I czy później pisząc wypracownie na temat owego wiersza nie pisałeś wniosków które właśnie podał ci nauczyciel ? I czy to było małpowanie ? Nie to było zrozumienie danej ci lekcji.

Podsumowując : po co wyważać otwarte drzwi ;) .

Lucas_1 | 2002-06-02 19:31:03

Ee.. ja swiadomie wybralem, znam roznice miedzy vq3 a cpma i na tym oparlem swoj wybor...

Gravatar

StaryOrgowicz_3 | 2002-06-03 16:49:14

Ej, Lucas - nie sądzę...
Ty się urodziłeś z zaimplementowanym ProModem.

Czy jakiś temat utrzyma się bez zboczenia w stronę konfliktu vq3-cpma?
czego felietonistom i komentatorom serdecznie życzę

grzEs | 2002-06-03 17:08:56

yeah, swieta racja, chyba w kazdej kolumnie są komentarze w formi wojny cpma vs vq3

sxl | 2002-06-04 23:40:58

slawek lol, najpierw rzucasz ironia na temat Lucasa i PM, a potem piszesz ze wszystko stacza sie na wojne.

chlopie to nie wszystko sie stacza na wojne, tylko takimi zadziorkami rozpoczyna sie kazda bitwe...

Gravatar

StaryOrgowicz_3 | 2002-06-05 09:15:10

sxl - po prostu nie używam zbyt często uśmieszków - myślę jednak, że Lucas wie, że to był żart. Teraz się wydało... i wszyscy już wiedzą:(

A co do drugiej części - chyba się spieszyłeś, co? Bo ni chuchu nie pojmuję :)

Gravatar

StaryOrgowicz_3 | 2002-06-05 11:05:31

No, już się obudziłem i zrozumiałem!
Sxl - to do mnie było to alibi, ze niby prowokuję polemiką na znany nam już temat :)
A to nie tak było: spójrz na wcześniejsze komenta

*M4STER* | 2002-06-15 20:24:17

Ja gram w PM bo vq3 jest zawolne..:>
znaczy sie gralem na poczatku na vq3 poki nie zobaczylem promoda :D
A co do innych modow to moim zdaniem ludize nie MALPóJa
tylko jak se sciagnie jaksi nei znany mod np (freeze czy jakos tak)
i potem nie ma w to z kim grac.....:(
to logiczne ze ebdzie grał w OSP..cpma..czy te rozne w co sie gra

Zaloguj się by dodać komentarz.

Co nowego

  1. bfr_aka_pablonzo napisał post: @Requiem: ja ostatnio pogrywam ft melodeiro :D wciągnęło mnie na no... / hellou ludziska :)
  2. Requiem napisał post: Fajnie, że ktokolwiek tutaj bywa :D Co tak na co dzień w życiu pora... / hellou ludziska :)
  3. MucieK napisał post: o to już nas troje jest ;) / hellou ludziska :)
  4. bfr_aka_pablonzo napisał post: @MucieK: ja co parę dni też zaglądam :D / hellou ludziska :)
  5. MucieK napisał post: chyba co dwa dni :P ;) / hellou ludziska :)
  6. Requiem napisał post: Tutaj masz Patcha do Q3 oraz linka do ulepszonego silnika Quake3e: ... / eFreeze 1.31 proszę o pomoc.
  7. Requiem napisał post: Tak :D Ja tutaj bywam codziennie :D / hellou ludziska :)
  8. MucieK napisał post: żyje ktoś jeszcze ? ;) / hellou ludziska :)
  9. bit stworzył temat: eFreeze 1.31 proszę o pomoc.
  10. bfr_aka_pablonzo napisał post: @247_QL: qra1337 :D @LongeR HoQ to jest aktywny discord, ctf, tdm ... / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  11. LongeR napisał post: Też szukam kogoś z kim można pograć , jest jakoś aktywny discord z ql? / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  12. k3m napisał post: Dzień dobry :D / Powspominajmy ! :>
  13. Szczawson napisał post: trzeba zatem pograć / 05.06 (sobota) trening
  14. Requiem zaktualizował post: Na wieczór podzielę się z Wami moim nowym filmem - nagrałem kulisy ... / [FINAL] Blast from the Past - rocznicowa mapa Q3/QL
  15. 247_QL napisał post: @bfr_aka_pablonzo: wszystko jasne. Jaki masz tam NICK? / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  1. bfr_aka_pablonzo napisał post: @Requiem: ja ostatnio pogrywam ft melodeiro :D wciągnęło mnie na no... / hellou ludziska :)
  2. Requiem napisał post: Fajnie, że ktokolwiek tutaj bywa :D Co tak na co dzień w życiu pora... / hellou ludziska :)
  3. Requiem zaktualizował newsa: Quake Live Instagib Pickup 3v3 - dołącz do gry!
  4. MucieK napisał post: o to już nas troje jest ;) / hellou ludziska :)
  5. bfr_aka_pablonzo napisał post: @MucieK: ja co parę dni też zaglądam :D / hellou ludziska :)
  6. MucieK napisał post: chyba co dwa dni :P ;) / hellou ludziska :)
  7. Requiem napisał post: Tutaj masz Patcha do Q3 oraz linka do ulepszonego silnika Quake3e: ... / eFreeze 1.31 proszę o pomoc.
  8. Requiem napisał post: Tak :D Ja tutaj bywam codziennie :D / hellou ludziska :)
  9. MucieK napisał post: żyje ktoś jeszcze ? ;) / hellou ludziska :)
  10. bit stworzył temat: eFreeze 1.31 proszę o pomoc.
  11. bfr_aka_pablonzo napisał post: @247_QL: qra1337 :D @LongeR HoQ to jest aktywny discord, ctf, tdm ... / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  12. LongeR napisał post: Też szukam kogoś z kim można pograć , jest jakoś aktywny discord z ql? / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  13. k3m napisał post: Dzień dobry :D / Powspominajmy ! :>
  14. Szczawson napisał post: trzeba zatem pograć / 05.06 (sobota) trening

Pokaż więcej »

Gracze

  1. scisek +1 - 84 pkt
  2. Requiem - 30 pkt
  3. Czarna_Bakłażana - 22 pkt
  4. bfr_aka_pablonzo +5 - 8 pkt
  5. MucieK - 8 pkt
  6. bit - 2 pkt
Zobacz cały »
Zobacz wszystko »

Statystyki graczy ogółem:

  • Wygranych / przegranych: 163276 / 170973
  • Trafień / strzałów: 97258977 / 322570048
  • Fragów / zgonów: 5029245 / 4356508

Więcej statystyk już wkrótce...

Cytaty

Quakecon will soon start getting sponsored by hair loss solutions, erection pills, life insurance and QVC.

Źródło: http://esreality.com/post/2891023/clawz-everyone-can-give-me-a-hard-time-it-is-about/#pid2891208

Dodał: tath

Ankieta

OMPQ3 2023 - turniej 1v1 online (gracze sami się dogadują, finał 21 maja))

Głosów: 53