Miejsce: Dąbrowa Górnicza
Czas: 8-11.XI.2002
Ziomale przybyli: Szczawson, Monia, Baq, Mateo, FF<+> (alias Monsieur Shadow), Delirium (alias Pac-Man) i Chaos (alias lamka)
Ziomale nieprzybyli: niech żałują
Z góry mówię ze jest to moja pierwsza kolumna a z polskiego orłem nie byłem, ba! Często mnie na nim nie było nawet w ogóle, więc piszę tylko po to aby wam przybliżyć nieco piękny klimat jaki był na tej imprezie i jak to wyglądało z mojego POV’a gdyż ja przejechałem najwięcej KaeMów coby się tam dostać.
Mateo załatwił mi dojazd ciężarówką do Katowic. Dostałem od niego numer komórki pana kierowcy i adres na jaki się mam zgłosić. Niestety nie mogłem się dodzwonić, i byłem zmuszony udeżyć na miejsce z buta. Gdy dotarłem na miejsce jakieś 10 minut zajęło mi znalezienie właściwego kierowcy ale w końcu się udało i umówiłem się z nim miedzy 19 a 20. Wróciłem do akademola i zacząłem się pakować. Gdy wybiła godzina udałem się na miejsce wyjazdu. Ciężarówka stałą już na rampie i powoli kończyli jej pakowanie. Pan kierowca zaproponował mi wejście do kabiny bo na dworze było nieco zimno, więc nie zwlekając wbiłem się do środka. Bryczka była wypasiona, ciężarówka marki VOLVO (czerwona była), siedzenia wygodniejsze chyba niż w samolocie, miejsca w koło pełno. Nie było mowy o niewygodzie. Ruszyliśmy gdzieś koło 20. Droga była nieco śliska więc jechaliśmy powoli. Po drodze rozmawiałem sobie z kierowca na różne wesołe tematy których nie będę przytaczał. Z wesołych akcji to mogę powiedzieć tylko tyle ze jak się zatrzymaliśmy w Opolu na przystanku do kierowców to zaraz się do Tira zbiegło stado “miłych pań" niestety odprawiliśmy je (zresztą urodą nie grzeszyły :P ). Dotarłem do Katowic około 2:30 gdzie czekał na mnie mistrz Mateo, po wylewnym przywitaniu na niedźwiadka i wymianie uścisków dłoni zasiedliśmy do Mateo-mobilu i ruszyliśmy do Dąbrowy Górniczej a dokładnie to mieszkania Demoni u której to miałem nocować przez najbliższe 3 noce. Było późno więc nie chcieliśmy budzić rodziców Moniki, kulturalnie załatwiliśmy sprawę sesemeskiem sprzed samych drzwi i Monia wyszła nam otworzyć. Po przywitaniu z Mołnią i z Bakiem i krótkiej rozmowie Mateo zmył się do domku bo czekała na niego rodzina. A my zostaliśmy sami. Oczywiście spać się nam nie chciało i siedzieliśmy chyba do 6 nawijając. Wstaliśmy w sobotę rano i zajmując się różnymi rzeczami czekaliśmy na spotkanie z resztą ludzi w cafe które miało nastąpić koło 21. Pograliśmy sobie trochu w Unreal Tournamet 2003 i robiliśmy wiele różnych pierdółek które na pewno was nie interesują :D.
No ale w końcu nastąpił ten moment moja komórka odezwała się miłym i wesołym dzwonkiem który przypisany jest właśnie do Matiego. Który powiedział ze już do nas jedzie. Gdy dotarł do nas zeszliśmy na dół, a tam kupa wiary: Szczawik (któremu łańcuch u spodni zaplątał się w pasy w aucie Matea) i jego 2 kolionów oraz Delirium z kamerką. Zrobiliśmy kamerą rzut po wszystkich, wsiadaliśmy do bryczek i wyruszyliśmy na spotkanie z Monsieur Shadow’em w cafe. Po krótkim przywitaniu zasiedliśmy do kompów. Organizacja w cafe była pierwsza klasa. Wszędzie zainstalowany już kwaktszy, osp, cpma, ra3 i ta, kompiki może nie najwyższych lotów ale spokojnie się dało grać. Męczył jedynie brak słuchawek, bo nie w każdym kompie były a ja i Szczawson nie mieliśmy ich ze sobą. No ale głuchy chaos nie znaczy gorszy i nie przeszkodziło mi to grać :D w końcu trzeba było wrzucić luz i nie przejmować się skillem bo przecież nie oto tam chodziło. Najpierw pykaliśmy TDM na dm7 turlając się przy tym ze śmiechu i machając w powietrzu nóżkami przy co niektórych akcjach. Ja na przykład grałem na tej mapce pierwszy raz TDM (w ogóle to ja nie gram TDM za często) i nawet nie wiedziałem gdzie są quad i bronie co niektóre ale spec od TDM - Monia siedząca za moimi plecami wszystko mi tłumaczyła więc lepszego przewodnika mieć nie mogłem. Potem była chwila na ra3 tam przez chwilkę wygrywałem 1 s 1 ale na serwerek wszedł Deli i pokazał kunszt sztuki railowania. Wielki szacun dla tego pana za jego raila (of coz nie tylko za raila). No ale największa jazda zaczęła się jak odpalony został serwer pod TA. Mateo kochający Team Arena zaczął kosić jak szalony. Mapy były ogromne łataliśmy na rocket jumpach i BFG. Skutecznie chroniliśmy swoje bazy przy pomocy kamikaze (swoją droga bardzo skuteczne to było), i zapierdzielaliśmy na strafe’ach po 1200 ups-ów (no a jak się jeszcze scout-a wzięło to jak na autostradzie). Tu zacięcie Matea dało o sobie znać. Gdy niektórzy już wymiękli on nadal twardo i zacięcie grał z Shadow-em i Delim. Ja w tym czasie zagrałem z Szczawsonem na CPMA po raz pierwszy w życiu z człowiekiem a nie z botem na CPMA/RA3. Klimat przepełniał śmiech i kupa dobrej zabawy. Szczawa po krótkim instruktażu Deliego obsługiwał dzielnie kamerkę i zrobiliśmy kilka w “nowatorski sposób" przeprowadzonych wywiadów, ale nie będę mówił co i jak bo jeszcze może to zobaczycie (jak tylko Deli to złoży w jakiegoś avi). Kogo tam nie było niech żałuje, zabawa była przednia. Nawet właścicielowi cafe się spodobało jak się bawimy i obiecał nam następną nockę za darmo. Tak wiec jak już zauważyłem na boardzie Mateo planuje ją na 14 Grudnia. Mamy nadzieje ze będzie jeszcze lepiej niż było bo z taką ekipą gorzej być nie może. Oczywiście w między czasie wytrzaskaliśmy trochę fotek, które niestety będzie musiał wrzucić ktoś inne bo moje wciąż nawalające łącze czyni to prawie niemożliwym. Ale postaram się parę z nich zamieścić poniżej.
Co tu dużo mówić. Zabawa była przednia. Całą niedziele siedziałem z Moniką i bakiem. Pokazali mi kawałek Dąbrowy Górniczej i pogadaliśmy sobie na różne ciekawe tematy. Wieczorem wpadł Mateo pokazać nam swoja piękną podkładeczke pod mysz. Nawet tak się podjarał ze zapomniał jej zabrać i znosiłem mu ją następnego dnia rano gdy odwoził mnie na Pociąg o 11 w poniedziałek. Podróż miałem przez wrocek gdzie czekałem koło 45 minut. A potem już prosto do zielonej góry.
Na samym końcu co nie znaczy ze nie ważne chciałbym podziękować wszystkim. Głównie MateoMartinezowi za wszystko co dla mnie zrobił i za wspaniała organizacje. Dziękuje Shadow-owi za załatwienie wszystkiego w cafe, Moni za znoszenie mnie przez prawie 3 dni i dokarmianie mnie, oraz całej reszcie za wspaniałą zabawę. Wierzcie mi nie żałuje ze przejechałem do was prawie 400 kilosów
Szczawson | 2002-11-14 17:13:19
Chaos pieronie jeden!!!!! wlasnie mialem wrzucac moja recenzje!!!!!!a zes mnie uprzedzila no:)))))))
No to dobra moja wciepie jutro.......
ale czy sie oplaca???????/
czy nie za duzo tych pov-ow???
dajcie znac czy chceta mojego pova pliz!!!!!!
#624391
Chaos | 2002-11-14 17:20:00
sorry Szczawa ... ja i tak spałem do 15 miałes czas :D hehehe
BTW czekam na oceny .. musze wiedziec czy juz mam sie schowac w róg i nie pisac więcej kolumn :D
#624392
Szczawson | 2002-11-14 17:30:33
No dobra kolumienka jes Chaos dobra! - troche sie pouczysz i bedzie supa dupa!!!!!
no ale powiedz mi - jes sęsior bym jutro ja wciepal????
kuna tyle sie nameczylem:(
nara do jutra - wychodze z tego smierdzacego biora
i takie moje zycie-od kompa do kompa:)
pozdro brachu!!!!!!!!!
btw-cwic poruszanie sie w locie na cpma-bo jak poczujesz klimacior, to jestes juz po naszej stroniei na zawsze:))))
#624394
Chaos | 2002-11-14 17:32:05
cpma tak se gram po gram .. generalnie chodzi mi tylko o to poruszanie sie .. :D jesli o mnie chodzi szczawa to zapodowaj swoją kolumienke jutro .. :D
#624395
monja | 2002-11-14 17:35:58
mi sie podoba, zgadzam sie ze szczawiekiem, napiszesz jesio kilka i bedzie supa dupa :D SZCZAWA NIE ZASTANAWIAJ SIE WRZUCAJ SWOJE 3 GROSZE !! :)
#624396
Shadow | 2002-11-14 19:21:36
A żeby było weselej kazdy niech wrzuci swoje 3 grosze to złozymy sie na całe piwo. A moze skrzyneczke ? :)))
Panie Chaos dla ciebie to ja moge w sumie co tydzien nocki organizować :)) Jak tylko ekipa sie zbierze.
haos i nie martw sie o kolumne, na ten temat nie ma złych kolumn =:-)#
#624399
acidRA3in | 2002-11-14 19:35:41
A cobyśta powiedzieli na jakiego przedstawiciela miasta włókniarzy na następnym zlocie?
#624401
StaryOrgowicz_388 | 2002-11-14 20:13:44
Fajna kolumienka :D
Chetnie bym sie pojawil na nastepnym LAN Party ale chyba sie nie nadaje (:) !
Pozdro i zycze milej nastepnej impry :-)
#624403
SAI4H | 2002-11-14 21:06:54
spoko...kolumienka przednia...szkoda ze mnie tam nie bylo...chcialbym was wszystkich poznac..gl..
szczawa wrzuc swoj pov :]
#624405
Deli | 2002-11-14 21:40:15
Fajna kolumienka :D
Chetnie bym sie pojawil na nastepnym LAN Party ale chyba sie nie nadaje (:) !
Pozdro i zycze milej nastepnej impry :-)
Denay
Nienadaja sie osoby, ktore nie nawidza q3 nie lubia dobrej zabawy i seryjni mordercy :P
Nigdzie nikt nie pisal, ze ktos sie nie nadaje wiec prosze sie z gory nie skreslac:)
Chaos dobra kolumna i zobacz demko co Ci poslalem tylko sie nie zlosc:>
#624406
SL4VE | 2002-11-14 21:52:28
chaos... kolumna calkiem calkiem.
To juz drugi POV przez który nie mogłem wrzucic mojej kolumny :D.
Szczawson... jutro kto pierwszy ten lepszy? :D
#624407
BrickBazooka | 2002-11-14 22:23:45
he, super napisane :) Pomiędzy wrzucaniem jakiś plików php i sprawdzaniem czegoś na boardzie mnie Twoja kolumienka wciągnęła. Szkoda że mnie nie było, ale tak już mu los że nie za bardzo moge jechać :(
#624408
frag | 2002-11-14 22:28:09
acid to juz prawie mowa o dwooch włokiennikach bo moze jak by zebrac ekipe od nas to mozna groopka wyrooszyc ;d
#624409
Shadow | 2002-11-14 22:50:43
Spokojnie, Mateo i ty mówiłeś ze ta sama kafejka ma być?? Jak ja tam pomieszcze ludzi ????!!!!!???? prezydały by się przynajmniej jeszcze dwie takie :)))
Ale nie mówie zapraszam wszystkich na drugą część meczu :))
#624410
Chaos | 2002-11-15 04:23:59
ACID ty pieronie .. sie nawet nie pytaj .. jak cie next time nie bedzie to ci doopalatak skopie jak kiedys do tej łodzi przyjade ze na tyłku nie siądziesz
#624412
MateoMartinezz | 2002-11-15 07:40:47
heheheehe, fajnie to opisałeś Chaos, zabawa była wyrąbista i szczerze wszystkich zapraszam na następną edycję Judgement Night, co zaś do wymiarów cafe to myślę że sobie poradzimy, Acida i Fraga serdecznie zapraszam, jeżeli pojawiłby się też Monsieur LaGranda, Rozz i Razor to uważałbym to jak najbardziej oficjalny zjazd ORGa :D
#624417
Szczawson | 2002-11-15 10:16:58
jA CHCE FRAGA!!!wyproobowac!!!dajcie mnie fraga!!!
Jakbys przy mnie nie wymiekl to mistrz BAQ (facio Moniki) dal by Ci rade:) jest masta w tej dziedzinie.
Pov-a mojego zapodam ale jutro bo to tak glupio komus kolumne wypchac:)
#624420
Chaos | 2002-11-15 15:35:51
szczawik ... !! no no ... ! twierdzisz ze matiemu kolumne wypchnełem ?
#624446
Szczawson | 2002-11-15 16:36:33
hehehe no cos ty:) dlatego ze matiego juz troche byla i ludziki oblookali. Gdybym ja dzis zapodal-to bylo by ewidentne wypchanie:)
#624451
roy | 2002-11-25 14:44:44
he:), 8.11.- moje urodziny, moze to jakis znak od dziedka kwaka heheh:)
#625055
Zaloguj się by dodać komentarz.