To jest właśnie cały .::SZAKAL::.
czw, 14 październik 2004 11:05:40 | Autor: sYnth|Bubu
WYWIAD Z SZAKALEM
(przeprowadzony dnia 12 października 2004 przez sony)
Sony: Witam Cię SzakaL, z góry uprzedzam że moje pytania mogą być upierdliwe i zaczepne :).
Szakal: Wporządku, przywykam powoli do takich, bo sam je zadaje =]. W razie pregięcia przysłowiowej pały, odnajde Cię tam na Śląsku ...
Odrazu przepraszam za błędy, ale moja klawiatura jest deslektykiem.
Sony: Na początek powiedz jak masz na imię, nazwisko jak najbardziej też musi być :P i skąd jesteś? Aha na specjalne życzenie żeńskiej strony podaj adres i wiek :]
Szakal: Imie to Ariel a nazwisko, heh, zabawne, ale Kowalski. Mieszkam obecnie w Sandomierzu, tutaj się również urodziłem. Jakies kobietki chcą coś ... moge im podać, co najwyżej wiek, jest to 23 lata - adresik, nie jest Wam potrzebny, to nie mnie szukacie, to na pewno nie ja jestem ojcem Waszych dzieci ! ! !
Sony: Sandomierz ? to pochwal się swoją wiedzą geograficzną i określ nam położenie zapewne tego pięknego miasteczka
Szakal: Sandomierz, to z pewnościa południowo wschodnie cetrum Q3 w Polsce. Już tłumacze dlaczeo, albo wymienie kilka powodów:
- położenie pomiędzy Lublinem, Rzeszowem, Kielcami (do każdego z tych miast około 100 km),
- leży nad Wisłą, około 160 km na północny wsch od krakowa i jakieś 200 km na południe od Wawy,
- Sandomierz, ma ponad 1000 lat, samo przez się, jest piękny
Sony: No dobrze nie będę komentował, ale mam nadzieje że nie zdawałeś tego przedmiotu na maturze :P.
Szakal: Nie, nie lubiłem geografi, bo mój nauczyciel od tego przedmiotu, zawsze był na bani i zawse miał dwie inne skarpetki.
Sony: Wiesz chodzi bardzo wiele pogłosek a niektórzy są wręcz przekonani że SzakaL to kobieta czyli chodzi o Ciebie. Więc zdejmij tą zasłonę nieprawdy i przedstaw nam swoją prawdziwą osobę a zarazem orientację seksualną :)
Szakal: Hmm... imie moje, właściwie też kojarzy się z kobietą(syrenka Ariel). Jak wielu wie, jestem samcem, cały nieporozumienie, wywiązało się od koleżanki redaktorki, czyli Sz.Pani SzakaL, a właściwie tu leży historia. Ehh.. Ci, którzy myślą, że ja to kobieta, niech dalej tak uważają, przynajmniej śmieszne sytuacje z tego wychodzą (hi keleris).
Orientacja sexualna .. hmm mam dwie hetero i lesbijka =].
Sony: No dobra, więc jesteś OK!
Szakal: Nie no tylko nie "OK", bo tio mi się z brzydkim słowem kojarzy ...
Sony: Kto zastosował pierwszy ten plagiat, kobieta redaktor z ORG’a czy Ty ?
Szakal: To zależy jak na to patrzeć. Jeżeli chodzi o ORG'a, to oczywiście koleżanka była tam pierwsza - to jest bezsprzeczne, ale rozmawiałem z nią kilka razy o tej sprawie, i nie widzi w tym żadnego problemu, że jestem tym drugim. Jeżeli chodzi nie o ORG'a, to chyba ja jestem ten priomo, ale nic pewnego.
Sony: Skąd w ogóle pomysł na taki nick "Szakal" ? na oglądałeś się za dużo filmów z Bruce’em Willis’em ? on grał w takim filmie o nazwie Szakal
Szakal: Heh, film "The Jackal"(bardzo dobry zresztą) z B.Willisem i R.Gere został nakręcony w roku 1997. Ja nosze się tą xywą od roku1995 więc byłem pierwszy =]. A pomysł na taki nick, to ludzie na pewnych małych zawodach mnie tak nazwali - na FFA w Q1 kampowałem, i atakowałem tylko wtedy, kiedy widziałem, że dwóch się mocno pierze - w ten sposób, ja zdobywałem 2 pkt, a oni nic, kilkukrotnie mi się tak udało, i to była moja taktyka. Ktoś tam rzucił, coś ala "... rzuca się praktycznie na padline(enemy ze skąpym HP), jak jakiś padlinożerny szakal ...". Do dziś się ciesze, że ta osoba nie powiedziała wtedy Hiena :b.
Sony: Co w chwili obecnej porabiasz ? studia, praca ?
Szakal: Studiuje zaocznie w Sandomierzu, pracuje niezaocznie(full etat) na budowach(wykańczam wnętrza, płytki, parkiety, regipsy itd...), ciężko jest, ale trzeba za nauke zapłacić.
Sony: Wiem, że masz ogromne doświadczenie w byciu redaktorem, jesteś redaktorem na naszym serwisie, na ORG’u, moderujesz forum a zarazem co chwile robisz jakąś stronkę w języku PHP. Gdzie znajdujesz na to tyle czasu ? przecież przynajmniej godzina dziennie schodzi na odrobienie się
Szakal: Heh, przesada z tym "ogromnym" doświadczeniem. Owszem mam redaktora na kilku serwisach, prowadze też, wiele stron, zrobiłem jedna w php(korzystając z gotowego systemu portalowego - troszeczek tylko pozmieniałem), ogólnie tworze www, czasami nawet komercyjnie.
A co do czasu .. nie wiem skąd go mam, ale możesz uwierzyć, że godzina dziennie, to o wiele za mało, żeby wszystko zrobić ...
Sony: Jak znalazłeś się na ORG’u ?
Szakal: Hmmm.. no więc wpisałem www.q3arena.gry.wp.pl i już =].
Tak na poważnie, to swego czasu wysyłałem kilka newsów do Rozza(pozdrawiam), były to recenzje old Q3 movie. Potem "wywalczyłem" na boardzie podforum Instaunlagged. Jakiś czas temu, informowałem co jakiś czas redaktorów o wydarzeniach na scenie, równierz zwracałem uwagę moderatorów, na pewno tematy na boardzie. Kiedyś Rozz spytał, czy nie chciałem, kiedyś pisac newsów na głównym - ja oczywiście na to, że tak, no i się już potoczyło. miło być wśród tych fantastycznych osób, nie będe wymieniał, mam nadzieje, że niedługo spotkamy się w Katowicach ! ! !
Sony: Dobra a masz może jakieś inne hobby ? np. sport, muzyka, kobiety a może wytrawny znawca tanich win ?
Szakal: Hobby, to tak pospolite określenie w obecnych czasach, że ciężko jest mi się określić. Na pewno jest to muzyka, na pewno są to kontakty z płcią piękną(ostatnio 5 dni pod namiotami z 3 samicami :b), z pewnością jest to tworzenie witrynek, oraz filmów Q3.
Sony: Jak spędzasz wolny czas? Wiem już że nie masz go za wiele, więc musisz go jakoś wykorzystać na maxa.
Szakal: Wolny czas, nie mam takowego n atygodniu, zazwyczaj o 18 - 19 wracam z pracy, troche posiedze na necie, i co wieczór oglądam jakis filmdo snu - to wszystko.
Sony: A weekendy ? Spędzasz je w domowym zaciszu czy raczej pozbywasz się tego napięcia z całego tygodnia ?
Szakal: Ahahahaaaa.... u mnie w domu nie ma czegoś takiego, jak domowe zacisze. W weekendy zazwyczaj bawie w klubie Planeta w Stalowej Woli. Jeżeli nie tam, to gram jako DJ w miejscowym klubie. Często też siedze ze znajomymi na piwku w okolicznej knajpie. Ostatnio jednak, najczęściej w weekendy pracuje z Mav9l1ty(pozdrawiam) nad naszym filmem Q3.
Sony: Mówisz że często jesteś DJ’em w klubach. Jaką muzyką katujesz ludzi ? czy zdarzyło Ci się że Cię wygwizdali ?
Szakal: Muzyką przeróżną, to zależy od towarzystwa, raczej nie puszczam czegoś, czego słuchałbym ja - bycie DJ'em to granie pod publike. Nigdy nie zdażyło mi sie być wygwizdanym.
Sony: Bawisz się wówczas profesjonalnym sprzętem czy raczej na szybko komputer i Winamp ?
Szakal: To zależy gdzie gram. Jeżeli nawet z kompa, to podłączam do niego 8 głośników =], i nigdy nie gram z winampa. Raczej bawie się EAX Console + muza z WMP 9.0, naprawde ciekawe efekty można uzyskać.
Sony: HA! Więc jakbyś rozwiązał temat zadany na maturze 2004 o treści "Omów wpływ muzyki disco Polo na ludzi w latach 1990-1995"
Szakal: Hmm.. ciężko powiedzieć, aj myśle, ze togłupota ludzi wpływa na rozwój tego idiotycznego gatunku muzyki. Innymi słowy, jesteś beztalęcie muzyczne? - zrób kariere w dicho polo ! ! ! sukces gwarantowany.
Prosze tylko nie mylić z muzyką biesiadną, która wprost uwielbiam w dobrym towarzystwie i po odpowiednich ilościach ....
Sony: Wiem z pewnych źródeł ( tzw. M.I.B) że kiedyś podczas twojego występu zaczęła się wielka bójka w klubie, ucierpiałeś jakoś na tym ? a może to Ty byłeś prowokatorem :P
Szakal: Faktycznie, lokal ładnie rozpieprzony. Oczywiście, kiedy widziałem co się szykuje, zachowywałem się jak dobry gospodarz, podeszłem do młodych gniewnych i zaczołem godzić dwie przepadajace za soba dzielnice Sandomierza. Pamiętam, że nic to nie dało, zadyma sie zaczeła - kiepski ze mnie negocjator =]. Troszke ucierpiałem, rozbite na plecach krzesło, obite nerki tym samym, ale zanim uciekłem, do bezpiecznej strefy, odegrałem sie tym samym na osobie, która mnie uderzyła - tyle, że moje krzesło celneło go w głowe... Potem się schowałem, ja nienawidze bujek, zadym i wogóle przemocy. Bardzo rzadko jej używałem, właściwie to 2 razy w życiu ztym powyższym. I nie byłem prowokatorem.
Sony: Dobra więc to jest twoja wersja, a jaka jest wersja policji ? :PPP
Szakal: Taka sama, bo to ja wezwałem policje, poza tym, są układy i układziki ...
Sony: Miewasz czasem konflikty z prawem ?
Szakal: Kilka takich licealnych miałem, ostatnio jednak nie. Raz miałem sprawe o ... uwaga ... przesadzenie sadzonek choinki spod szkoły, pod mój blok ! !! Było to w podstawówce.
Sony: Czy starasz się prezentować jakąś subkulturę ? i co w ogóle sądzisz o dzisiejszych kulturach młodych ludzi.
Szakal: Dzisiaj nie ma prawdziwych subkultur. Owszem zobaczymy np skina(neonaziste), ale chodzi on w dżinsach Lee lub Wrangler i pali fajki - toż to jest wbrew ideologi neonazistowskiej. Podobnie jest z innymi subkulturami.... a jeżeli są jakies osoby reprezentujące w 100% dane przekonania, to jest ich tylko mała garść.
Ja oczywiście prezentuje subkulturę Q3(ale sa jej dwa odłamy, PRO oraz 4FUN, ja jestem z tych drugich).
Sony: Zatem starasz się iść z krzykiem mody czy raczej masz swoje upodobania i trzymasz się ich ?
Szakal: Swoje upodobania, trzymam się ich raczej, choć one co jakiś czas zmieniają się, wiesz wiek, możliwości, oraz czasy w jakich przychodzinam żyć.
Sony: Dobra to teraz trochę pomęczę Cię pytaniami na temat twojego wyjazdu do USA.
Opisz nam całą sytuację, od narodzin tego pomysłu po przez wykonanie i powrót.
Szakal: 2001/2002 wyjazd do USA, po niepowodzeniu na Politechnice Krakowskiej.
Pojechałem, jak to się mówi w "ciemno", dwa dni tułaczki z New Jersey, do NY City, róznymi środkami lokomocji, od autobusu, przez pociąg, po metro, ogólnie było dwa dni, bo nie miałem gdzie spać. Potem znalazłem jakaś badziewną prace, potem j ją zmieniłem na inną, blablabla.. układało się super(mieszkanie, samochód i nieze dochody), ale zatęskniłem po dwóch latach za tutejszymi(polskimi) zabawami, znajomymi, rodzina i moja wielką niespełnioną miłością.
2004 powrót do kraju.
Sony: Zaliczasz ten wyjazd do sukcesu życiowego ?
Szakal: Myśle, że każdy by zaliczył.
Sony: Jak tam jest ? czy wyobrażenia nas Polaków o pięknej krainie gdzie zaczynasz od zera do milionera jest prawdą czy przesadą ?
Szakal: Różnie teraz, tak może i było, ale 20-30 lat temu. Obecnie, widziałem pełno Polaków, którzy mieszkają tam wiele długich lat, i do niczego nie doszli. Z drugiej strony, są tacy, którzy maja wspaniałe domy, 4 samochody, a pieniądze wydają na Hawajach. Niestety, tych pierwszym jest dużo więcej.
Sony: Spotkałeś kogoś znanego ?
Szakal: Zależy kto jest znany... Z Polaków, to byłem na kilku koncertach polskich zespołow, nic szczególnego. A z gwazd światowych, to J.Lopez + JaRule na paradzie latynosów w NY City, no i jeszcze w małej knajpie, w małym miasteczku Mt.Kisco(NY Upstate) spotkałem DMXa - nie wiem czy tutaj kojarzny.
Sony: A jak wyglądało tam twoje życie towarzyskie ? może spotkałeś jakąś kobietę, która na dłużej gościła w twoim łóżku i sercu ofkoz ?
Szakal: Normalnie ono wyglądało, spotykałem się z kobietkami w miare potrzeb - tylko bez skojarzeń z profesjonalnymi dziewczynami ! ! !
A z takich, które blisko, a raczejśrednio mojemu sercu są to pozdrawiam Amy, Lijan, Jessice, Ize oraz Gosie.
Sony: A twój obecny stan cywilny ?
Szakal: Kobieciarz :b.
Sony: Wiesz zastanawia mnie jedno pytanie, co kobiety w Tobie widzą ? słyszałem że uroda nie jest twoją mocną stroną a może to jednak prawda ?
Szakal: O to co we mnie widza musiałbyśzapytać ich samych, dać Ci numer tel kom?Uroda, heh, ja raczej do przystojniaków nie naleze, zawsze byłem zakompleksiony. A tak co do dziewczyn, to wnioskując, najczęsciej słyszałem coś o mopich oczach, a raczej sposobie patrzenia - nie wiem, nie wnikam =].
Sony: Opisz się to rozwiejesz wszystkie wątpliwości :PP
Szakal: Blondyn(IQ 142), 180cm, obecnie 74kg(ale z wagą u mnie jest przeróżnie, raz waże 67, innym razem 84), szczupły, oczy szaro-niebieskie. Wbrew swojej posturze, b.dużo siły w rękach, przyjme każde wyzwanie o siłowanie się na ręke. Tak wogóle, to jest moje hobby - znalazłem ! ! ! wiedziałem, że jakieś mam :b.
Sony: Więc nadal nie mam pojęcia co kobiety w Tobie widzą, może jakiś "wielki interes" :D
Szakal: A co to jest "wielki interes"? Ja nic nie kręce, wałków żadnych na granicy nie robie i wypraszam sobie takowe podejrzenia ! ! !
Sony: Nie no żartuje oczywiście, wszystko jak najbardziej jest OK.
Szakal: I znowu to OK =].
Sony: Jesteś prawiczkiem ? czyli potocznym językiem mówiąc czy jesteś za jajem ?
Szakal: ...jestem aż do ślubu ! ! ! Tak mi dopomóz Bóg. Amen.
PS. Wspominałem, że jestem po rozwodzie?
Sony: Dobra więc byk jesteś :]
Szakal: Jaki byk ...yyy... przecież 20 październik to waga.
Sony: W każdy związek z kobietą wkładasz maximum poświęcenia i uwagi czy raczej traktujesz to jako lekcje przed czymś większym ?
Szakal: Ostatnie 5 miesięcy, nie wkładałem nic więcej, lekcji nie potrzebuje, bo jestem po tej największej już. Teraz próbuje kogoś potraktować serio, ale to nie jest zależne ode mnie.
Sony: Spotkałeś już swoją tą jedyną drugą połówkę ?
Szakal: TAK, niestety jej druga połówka to nie ja, tak to bywa ...
Sony: Teraz pytanie które mnie osobiście dręczy, ale zadam je publicznie, czy w chwili gdy robiłeś sobie ten oryginalny tatuaż na ramieniu byłeś nawalony ??? a może jakaś amnezja chwilowa :P
Szakal: Nie no tatuaż robiłem na trzeźwo i na zielono, jak na razie, nmie miałem nawet jednego momentu, w którym czułbym, że źle zrobiłem, czy też żauje, że on tam jest.
Sony: Co ten tatuaż przedstawia ?
Szakal: Logo Q3 oczywiście, kolor czerwony, obramówki czarne.
Sony: Aż taką dużą rolę przywiązujesz do tej gry ? to już więcej niż nałóg u Ciebie, to raczej zalicza się na wzór religii, a może Ty jakiś sekciarz jesteś ?
Szakal: Sekta Q3 .. czego nie, gyby coś takiego istaniało, to zapewne byłbym w niej. Roli ten software nie odgrywa wielkiej w moim zyciu, jak kazda inna osoba, staram się żyć wedle tych najważniejszych i uniwersalnych kierunków. Już wyżej pisałem(gram tylko 4fun), to mój ulubiony tytuł z gier nie tyklko fpp, a tatuaż, to sposób utożsamienia. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ilu ludzi w różnym wieku, do mnie podchodziło/podchodzi, i wymienialiśmy sie adresem - tylko dlatego, że rozpoznali po tatoo, iż mają do czynienia z fanem "gwoździa".
Sony: Jesteś ateistą ?
Szakal: Nie. Wierze w Boga, ale nie wierze w kościół, biblie ect ... dyskusja na godziny ...
Sony: A wierzysz w życie pozagrobowe, w zielone ludziki i latające spodki ?
Szakal: Zielone ludziki i latające spodki, heh, przecież życie pozaziemskie, nie musi tak wyglądac. Wierze w życie pozaziemskie(wystarczy bakteria gdzieś tam w przestrzeni), jeżeli idzie o pozagrobowe, to mam nadzieje, że istnieje coś ala dusza, lub reinkarnacja. Niestety ta nadzieja, jest chyba tylko wynikową leku przed pośmiertną nicością.
Sony: Co chciałbyś jeszcze w życiu osiągnąć ?
Szakal: Pełne szczęście - niestety coś takiego, jest mniej prawdopodobne, niż wygrana w LOTTO.
Sony: Aha no prawie zapomniałem, a co twoi rodzice powiedzieli na twój tatuaż ? pierwszy tekst twojej mamy (pozdrowienia dla mamy) pewnie brzmiał: Ariel ty de***u co ty masz na ręce ?,
pumeks w łapę i ścieraj to :P
Szakal: No to była niezła akcja. Wyszedłem z łazienki bez koszulki, zapomniałem, że wróciłem bogatszy o Q3 na ramieniu. Matula zaniemówiła na początku, a tato od razu chciał wiedzieć co to jest, co oznacza itd ... Ogólnie moi rodzice(pozdrawiam), są i byli zawsze bardzo wyrozumiali - no powiedzmy do pewnych granic. Poza tym co mogli powiedzieć osobie, która w wieku 19 lat, wyleciała na obczyzne wbrew ich woli, jakoś tam sobie radziła, i powróciła do Polski jako całkowicie samodzielna persona? po prostu, każdy rodzic musi zrozumieć,że pewnego dnia, ich dziecko zaczyna swoją własna ścieżkę torować - koniec z podążaniem po dobrze udeptanej =].
Sony: Całkiem porządku :]] moi rodzice wsadzili by mi rękę do kwasu albo wkręcili w imadło i odcięli brzeszczotem :P
Szakal: Moja babcia stwierdziła - "...to satanistyczny znak, jesteś w sekcie ... łolaboga ! ! !" - na szczęscie wmówiłem jej bzdure, i teraz myśli, że to było flamastrem na jeden dzień.
Sony: Gdybyś wygrał ogromną sumę pieniędzy w totku, na coś by te pieniądze przeznaczył ?
Szakal: Gdybym powiedział podróze, to nie był bym zbyt uniwersalny. I faktycznie nie będe.
Najpierw połowe wygranej sumy oddał bym pewnej osobie, z którą mam dożywotnią obietnice, właśnie dotyczącą wygranej w LOTTO. Swoją część bym podzielił dla siebie70% i rodziców 30%. Swoje 70% z jednej drugiej całej sumy, wydałbym na zdobycie serca, tej osoby, której dałem połowe wygranej. Jeżeli zrozumieliście, to zyczcie mi szczęścia, ale nie z wygrana, tylko z tą osobą ....
Sony: A nie lepiej na jakieś szlachetne cele typu: rozwój oczyszczalni ściekowych, lub nowe mundurki dla policjantów ?
Szakal: Nie jestem i nawet po wygranej, nie był bym na tyle bogaty, żeby się uharytatywniać... niech jakiś tam Bill Gates rozdaje biednym, albo inny rząd stanów zjednoczonych, zamiast marnować kase na wprowadzanie pokoju w rejonie, w którym oni są niepokojem ! ! !(tak wogóle, to byłem zwolennikiem Busha, ale skoro Saddama mają, to niech wypierdalaja i oddadzą misje stabilizującą dla ONZ ! ! !)
Sony: Wiesz wrócę jeszcze do tematu kobiet, czy istnieje w twojej wyobraźni jakiś ideał kobiety? Jakaś bogini która byłaby twoją muzą i natchnieniem w życiu codziennym ?
Szakal: Tak, jest nią/była i zasze będzie Ola H.
Sony: A jak reagują na twoją zabawę w Q3 ?, wiemy że każdy facet jest dużym dzieckiem ale napisz jak reagują na to kobiety które znasz, może kochają się w twoim aimie i skillu ?
Szakal: Nie no takie szczęscie to ma chyba tylko matr0x(pozdrawiam), że na niego dupcie lecą szczególnie kiedy siedzi przy kompie. Moje kobietki, ogólnie są takie, że czekaja aż skończe coś przy kompie ... Bywa czasami, jak na kobietce mi naprawde zaczyna zależeć, to kompa moment wyłącze w momencie jak ona przekracza próg domu - ale to naprawde żadkość.
Sony: Na koniec kilka pytań technicznych związanych z naszym kochanym, jedynym i niepowtarzalnym gumowym przyj yyy chyba nie to chciałem napisać :) :) Quakiem !! tak właśnie chodzi o Q3. Kiedy się to wszystko zaczęło i jak ?, ile grasz w q3 i ile jeszcze zamierzasz ?
Szakal: Zaczeło się od.. W3D, jakieś 12 lat temu. Multi zaczął sie od LAN spotkań(4 kompy) i pocinanie w DukeNukem3d(ulubiona mapa-straż pożarna). Potem, chyba to było 10 lat temu, nadeszły czasy Q1 - jejku, ile to było godzin !!! Nie wiem czy połowe tego spędziłem przy obecnym Q3. A grać będe jeszcze bardzoooo długo, nawet dzisiaj pogrywam w starusieńkiego juz Q1.
Sony: W jakich klanach grałeś ?
Szakal: Hmm...
Slayers - USA
NAP - international/obecnie Polski z małymi wyjątkami(hi Cermiz)
be - Polski(coach, niestety, juz nie mam czasu, a ekipa jest bardzo fajna)
gościnnie w klanach:
cl - USA
2ex - Europe
|0,02| - Polska
Sony: A właśnie, dlaczego taką ogromną pracę wkładasz w NAP?, dlaczego ten klan jest dla Ciebie taki ważny ? Ostatnio chodzą nawet pogłoski, że chcesz reaktywować NAP i że ma to być nie lada niespodzianka?
Szakal: Dlaczego, chyba dlatego, że jest w nim troche mojej mentalności Q3. Stąd się ta dusza również wywodzi. To tam poznałem fantastycznych ludzi, których nie będe tu wymieniał, oni wiedzą o kogo chodzi. Poza tym to nie ja wkładam ogromną prace w klan, mimo, że to ja jestem liderem i założycielem, to bez paru osób, nigdy nie było by takiej otoczki wkoło NAP. I z tego miejsca, pragne tym osobom szczerze podziękować.
A co do reaktywacji, to tak jak pisałeś, ma to być niespodzianka, więc nic niepowiem - choć nie wiem, czy narazie ne reaktywuje NAP z powodu ligi, niestety jeszcze bez "niespodzianki, na której pomysł wpadł niejaki Swifty.
Sony: Czyli jednym słowem NAP jest tak jakby twoją drugą rodziną ?
Szakal: Dokładnie ! ! ! Nawet bym powiedział, że czasami pierwszą.
Sony: Czy w ciągu tych lat poznałeś jakieś wartościowe osoby ze świata Q3 do których masz zaufanie i darzysz je jakimś szczególnym szacunkiem, czy wszystkich traktujesz jednakowo ?
Szakal: Poznałem wielu graczy w USA, z którymi do dziś utrzymuje świetne kontakty. A osób wartościowyhc jest mnóstwo, oldschool NAP, dawni gracze Insta w Polsce(np skład LZ). Ostatnio poznałem bardzo miłych i ciekawych ludzi na boardzie =]. Wszystkich traktuje jednakowo.
Sony: Widziałeś się z tymi osobami tak oko w oko czyli w livie ?
Szakal: Heheee. W stanach robiliśmy spotkania Q3 live np w mim garażu =]. Tam było zawsze whisky, piwo polskie, gitara, 6 kompów, i zabawa do rana. Co może zaskoczyć, koledzy przyjezdżali z rodzinami, kobiety kładłem z dziećmi na górze, a my .. ehh.. pocinanie do białego rana.
Jednak najlepsze spotkanie, jakie miałem do tej pory, to był weekend Rookiego(pozdrawiam Ciebie i Ize ! ! !) w Krakowie ! ! ! Znałem się z nim około dwóch lat, ale tylko z neta. Razem potrafiliśmy (on Polska ja USA), oglądać tą sama komedie, i śmiać się z niejj przez PalTalka. Razem też piliśmy borowary, czy zieleniliśmy sie - wszystko przez neta. To teraz sobie sprubójcie wyobrazić, co się działo, jak spotkaliśmy się po raz pierwszy - total hardcore, to mało powiedziane. Rookie ja chce BIS ! ! !
No a inne spotkania, np SLP 2004 u mnie na chacie(Marc3l, psychic, Mav9l1ty, KrasY, Kobieta, Wojtas - hi all).
Teraz czekam na sygnał z Katowic, i raczej na 90 procent, możecie byc peni, że się tam pojawie ! ! !
Sony: Sądzisz że różnią się ich charaktery od tych które poznałeś elektronicznie ?
Szakal: Absolutnie nie, no chyba, że na lepsze(hi Rookie again ! ! !).
Sony: Jak oceniasz rozwój Polskiej sceny IU, czym się różni od tej którą zastałeś na początku, czy nasz poziom jest dostatecznie wysoki i jakie dajesz szanse temu modowi na dalszy rozwój?
Szakal: Szanse na rozwój... ehh.. ciężko powiedzieć, obecnie większość polskich klanów gra na 1.31 - z takim podejściem, to są naprawde marne szanse. I pieprzenie, że ciężko przez PB przejść bo cd-key, nie przemawia do mnie - tysiące graczy mogą a oni nie potrafią :|. Poziom, na pewno najwyższy w Europie i zapewne na świecie - to jest niekwestionowane, przykład, to pierwsze miejsce do teraz, od ponad pół roku w CB, zajmowane przez klan P&N(gratuluje całemu klanowi).
Drugim problemem, poza pr1.31, jest niestety, to, że każdy polski servis traktujący o Q3, nie podchodzi do tego modu poważnie, może praca alkenia, wniesie ożywienie w ostałe, i rdzewiejące filary Insta w polsce - szczególnie liga.
Sony: Wiem że byłeś organizatorem Sandomierz LAN Party u siebie w mieście, napisz co nieco o tym, jacy goście przybyli, w co graliście, co robiliście i jak zrealizowałeś taki trudny plan?
Szakal: Przyjechali: Marc3l, Mav9l1ty, psychic, KrasY, Kobieta, Wojtas; reszta ludzi to było towarzycho typu kobitki jakieś albo pizza men=]. Graliśmy tylko i wyłącznie w Q3, na przemian TDM i CTF, czasami jakiś tam duel sie trafił. Co robiliśmy, wszyscy grali, a ja i kobieta(no i KrasY troszeczke), sędziwo przy tym staraliśmy się nadgonić wynik flag w wyniku wypitych piwek - skończyło się to zaśnięciem moim przed monitorem przy oglądaniu po raz enty film iT2.
Jak zrealizowałem - proste, 3 switche, plus dużo kabli, plus troszke konfiguracji sieci(jakieś 15 minut mi zeszło), daje nam wspaniałą zabawe w Q3. Pragne podziękować tajemniczym sponsorom(mom and dad) za to, że byli tak mili wyjechać z domu na 3 miesiąc, zabierając przy tym siostre. Najbardziej dziękuje Wam za to, że o niczym nie wiecie do dzisiaj ! ! !
Sony: Jesteś trenerem klanu BE grającego na OSP Tdm, napisz jak wygląda praca trenera
Szakal: Niestety, gram 4fun, i nie bede pisał o czyms, o czym moje pojecie jest znikome. Znam obsługe xenotimera(dzięki Maniek), i to wszystko. Ale naprawde, jest to ekscytujące, i wymaga dużej spostrzegawczości.
Sony: Czy coś osiągnąłeś grając w q3 ?
Szakal: Poznałem wielu wspaniałych ludzi - to jest chyba bezapelacyjnie największy sukces, jaki osiągnołem dzięki Q3.
Sony: Quake to dla Ciebie tylko gra i relaks przed komputerem czy może coś więcej, jakiś obowiązek ?
Szaka: Redagowanie serwisów, praca na forach, czy też na stronach Q3 klanowych, jest, i zawsze będzie dla mnie relaksem i przyjemnością. Wchodząc na ORGa wchodze w inny świat, gdzie panują inne zasady, inny czas i wogóle, brak hierarchi(nie wiem czy dobrze napisałem).
Sony: Grasz w coś innego po sieci prócz w Qwaka ?
Szaka: Tak, oczywiście. Wymienie te tytuły, w które najczęściej gram:
AOE2 , HoMM3, MoH, CaD, i wiele, wieele innych. Ostatnio grałem w D3, ale to kicha jest, i skaszanili dobry tytuł.
Sony: Dobra teraz już ostatnie pytanie: Chcesz kogoś pozdrowić ? :)
Szaka: Zaskocze, ale odpowiem, że nie, Ci, którzy mnie choć troche znają, wiedzą, że umieściłbym tutaj ich imie.
Sony: Ja też się przyłączam do pozdrowień. Dziękuje Ci bardzo w imieniu moim i całego portalu Insta Unlagged za udzielenie wywiadu, mam nadzieje że to nie ostatni wywiad z Tobą :] Trzymaj się i pozdrawiam :]
Szaka: Ja równierz dziękuje bardzo.
MisieX | 2004-10-14 11:33:44
Profesjonalny wywiad. I w końcu odpowiednia ilośc pytań :D
Szakal wymaglowany na maxa. GJ sony.
PS. nie ładnie tak babci kłamać :P
#696399
ATi | 2004-10-14 11:50:38
o.O
#696400
Galahard | 2004-10-14 12:44:51
no i co Szakalu, wygadłeś moją niespodziankę :P joke - trza załatwić to php chłolerne bo żal dupę ściska jak patrzę na to ile pracy włożyliśmy w ten projekt a teraz stoimy w martwym punkcie...
#696407
Fabian | 2004-10-14 12:49:58
No wresćie jakiś fajny wywiad.
Szakal moim marzeniem jest wycieczka do stanów
te fury ach .. Interesuje sie też koszykówką oraz
skateboardingiem więc napewno bym sie tam nie
nudził. Może niedługo razem sie wybierzemy co .. heh.
#696409
fredi | 2004-10-14 13:30:17
dodry wywiadzik, naprawde przyjemnie sie czyta.
Moze jakies zdjatko tatoo?
#696418
Galahard | 2004-10-14 15:02:11
re down - patrz sotd archiwum :D
#696429
SAI4H | 2004-10-14 16:36:04
Spoko wywiad! Sporo pytań + wyczerpujące wypowiedzi = ocena 5 ;]
#696448
gr. | 2004-10-14 20:03:50
aaaaaaaa to ja mialem robic ten wywiad :CCCCC
anyway ocena 6 vgj! :D
#696486
Noxick | 2004-10-14 20:10:11
Bardzo mi się podobał ten wywiad, więc 6 :D
#696491
cih | 2004-10-14 23:49:17
jak najpierw spojrzalem na ilosc - pomyslalem nudne pewnie, ale zaczalem czytac, czytac i czytac.....az sie skonczyl !!! i moge z czystym sumieniem stwierdzic, ze jest to NAJLEPSZY WYWYIAD JAKI KIEDYKOLWIEK CZYTALEM !!!
bez zadnych nudnych pytan, same konkretne i ciekawe (w koncu bylo nie za duzo o q3 :D:D)
gratuluje sony'emu za wybitnie przeprowadzony wywiad i szakalowi za rownie ciekawe odpowiedzi!!! 6 !
#696546
cih | 2004-10-14 23:50:11
zapomnialem dopisac, numer z choinkami wymiata :DDD
#696547
STING | 2004-10-15 00:52:21
Swietny wywiad:_)
Pozdrowionka Szakal :) No i widze, ze ciekawe zycie prowadzisz:))
A Bubu w gorach tez mi nagadal bzdur, ze Szakal to dziewczyna:P
#696549
matr0x | 2004-10-15 00:55:43
Dzieki Szakal za pozdrowienia!! Rowniez pozdrawiam. P.S. niezly wywiad a co najwazniejsze wyczerpujace odpowiedzi :)
#696550
plej | 2004-10-15 01:23:03
naprawdę najs wywiad... gj sony
Szakal długo grałeś w 2exach ? Za pobytu w USA czy w Polsce?
#696553
szaq | 2004-10-15 01:57:28
Za czasów USA w 2ex, i nie grałem z nimi nigdy żadnej klanówki or like that ... Byłem tam tylko goscinnie, a pingi wymiatały , 20 do 40 ! ! !
Tutaj już nie pogram.
#696554
tofu | 2004-10-15 07:47:31
wyj3bany wywiad ! i niech ktoś mi napisze, że na org'u muszą byc tylko wywiady traktujące o q3 :>>> 6 pkt !
:-)
#696557
sYnth|Bubu | 2004-10-15 10:58:07
Lol
Sting lamo zobacz na pisownie nicka Szakal to dziewczyna (a moze juz konieta :>) a .::SZAKAL::. to gosc.
#696564
cih | 2004-10-15 16:05:23
bubu jak juz to SzakaL i nie konieta tylko kobieta :D:D
#696594
fredi | 2004-10-15 16:23:29
szakal mam takie pytanie odnosxnie USA wszyscy co wracaja ze stanow zaczynaja byc rasistami bo twierdza ze murzyni mireszkajacy ta, nic nie robia i tylko "kozacza" czy serio murzyni zyjacy tam to same cwaniaki?
#696595
szaq | 2004-10-15 17:06:30
Kozaukje tam jedynie amerykanska mlodziez, kozakuje, ale na tym sie zazwyczaj konczy. Ze wszystkich narodow, z tego co widzialem, i sie przekonalem, najbardzie boja sie tam Rosjan, Ukraińców i Polaków.
Natomiast jeżeli idzie o czarnych ... bardzo sympatyczni ludzie ! ! ! Mlodzież otwarta na nowe znajomości itd .. Zawsze jak jeździłem na pewną dwupiętrową impre, to wolałem się z czarnymi bawić na dolnym piętrze, niż z białymi amerykanami na górze.
Może to tylko moje odczucia .. ja tam do nich nic nie mam.
A jeżeli idzie o wywieziony z USA rasizm, to nie trawie ortodoksyjnych żydów (nie żebym był antysemitą, po prostu ich nie lubie - straszne brudasy, chamy i z góry na wszystkich patrzą).
#696603
[M]aniek | 2004-10-15 19:11:53
no ladnie, ciekawy zyciorys, tak sie wlasnie zastanawialem skad sie wziales ;p
#696622
Mav_8217 | 2004-10-15 19:35:01
Powinieneś zamieścić tamten wywiad w którym byłeś uznany za kobietę :) Pozatym dzienx za pozdro i najs art sony!
#696626
szłem | 2004-10-15 21:18:29
hehe no ladnie ladnie :]
#696635
*misiek* | 2004-10-16 02:44:54
6 :]
#696655
Diver | 2004-10-18 11:10:21
SzaKal kobieta jest trickerem ma na nazwisko zawierucha mieszka w zd_woli os. Karsznice PS. a tak wogule to wywiad jest wyjebany (6)
#696928
Mav_8217 | 2004-10-18 11:47:13
Sporo o Niej wiesz. Ariel mówił mi ostatnio, że jest jakaś tajemnicza i raczej niechętna do mówienia czegokolwiek o sobie ;o I wonder why...
#696931
Rozz | 2004-10-19 18:09:18
Niezle wam wyszlo.
#697096
lukas_1 | 2004-10-22 18:28:19
GJ
lukas nie chce sie chwalic ale tez sie urodzil w Sandomierzu, podczas gdy SzakaL(on) mial juz 2 latka i zapewne zmienial tryb poruszania z raczkujacego na wyprostowany ;)
#697397
Dee | 2004-10-22 20:37:47
no ..::Szakal::.. respekt ;)
powiedz no szkal jak to bylo? pojechales tak od razu, bez niczego do usa? jak znalazles robote?
imponujesz mi :D ja sie chyba nie odwarze (wlasnie koncze LO)..
#697411
me7hOd | 2004-10-25 15:04:43
no @#$% mac zalogowalem sie a nie moge gifa se dodac:|cos jest nie tak wytlumaczcie mi jak tego gifa dodac?:/
#697667
me7hOd | 2004-10-25 15:06:45
oooo jest:]
#697669
Dubix | 2006-02-10 16:01:29
Profesionalnie przeprowadzony wywiad. Jakbym wcześnej znalazł tą strone z wywiadem to bym dał na polaka.Na tamtego polaka dałem inny wywiad z neta i dostałem 5-.
#732008
Zaloguj się by dodać komentarz.