Do wielkiego finału jeszcze nieco ponad dwa tygodnie. Jeszcze przez ten czas bedą prowadzone dyskusje na temat kto zwycięży. Ja także mam swoich faworytów ale nie bede tu wyszczególniał każdego gracza z osobna gdyż nie leży to w założeniach mojej kolumny. Postanowiłem przedstawić tu kraje a dopiero potem graczy którzy z nich pochodzą. Uważam takie pogrupowanie za najbardziej stosowne. Podzieliłem także kraje na te których gracze mają najwieksze szanse na zwycięstwo. Tak więc mamy trzy grupy państwowe: faworyci (gracze pochodzący z tych krajów maja najwieksze szanse na wywalczenie tytułu najlepszego duelowca świata); średniaki (czyli państwa których gracze mogliby się znaleść w grupie mocarstw o mały włos); słabeusze (czyli kraje których gracze moga powalczyć conajwyżej o wyjście ze swoich grup).
FAWORYCI
Stany zjednoczone:
(Państwo które bedzie najprawdopodobniej tematem mojej następnej kolumny :D ) Amerykanie mają najwieksze szanse zdobyć tytuł. A to dlatego że nie dość że wysyłaja maksymalną ilość graczy w daną grę to w dodatku do tej załogi dochodzi zeszłoroczny zwycięzca WCG : ZeRo4 co się równa razem 4! Będą walczyć zażarcie o czołowe miejsca z rosjanami którzy są wielką potęgą na dzisiejszej scenie q3 (zapraszam do mojej kolumny -Nas nie dogoniat-). Na tegorocznej pseudoolimpiadzie odwieczny pojedynek USA-vs-ROSJA nabieże nowego wymiaru i stanie się kolejnym tematem do rozmów na światowych forach światka kutrzy. Amerykanie wysyłają ZeRo4, Daler-a , Socratesa oraz cha0ticz-a. ZeRo4 dostał -przepustke- jako że jest mistrzem świata (czy jest jeszcze ktokolwiek kto o tym nie wie?), Socrates(grający jako ReebHimself) który zwycieżył niespodziewanie eliminacje w Nowym Jorku (należało mu się!), cha0ticz który zakfalifikował się jako trzeci i... totalna pomyłka: Daler (runner-up quakecon-02 no i elimek w usa). Dlaczego pomyłka? Otóż jego miejsce powinien był zająć fatal1ty który posiada dużo większe doświadczenie w tak dużych turniejach i który IMO zasłużył bardziej na wyjazd do Korei. Amerykański styl gry jest dosyć dynamiczny ale ustepuje on rosyjskiej dynamice... ich aim jest ok ale movement jest słabiutki. Wystarczy obejżecieć trzy dowolne demka z eliminacji. A skoro jush przy demkach jesteśmy to wg. chyba wszystkich najlepszym demkiem (cały czas mam tu na myśli eliminacje w NY)nie jest pojedynek grubaska przeciwko cha0ticzowi(pro-q4t4) lecz walka na t2 stoczona pomiędzy socratesem i fatalem.
Rosja:
Mocarsto duelowe na kuli ziemskiej. Rosjanie są mistrzami w duelach i dowiedli to choćby na tegorocznym quakeconie gdzie zwyciężył nie kto inny jak LeXeR (wicemistrz świata). Alex (bo tak ma imię) pokonał a raczej zmiótł zerofora, dalera, fatala oraz nieznacznie zwycieżył w finale z cha0ticzem. Sam LeXeR podobno ma się zjawić w Seulu ale uczestniczyć w pojedynkach nie będzie mu dane gdyż nie zakfalikował się w elimacjach w rosji. Zamiast jego pojedzie trójka szcześlifcoof których zwą: Cooler, Death(który bedzie przeciwnikiem GaD/stinga) i uNkind. O mały włos co by pojechał polosatiy (z którym umówiłem się w niedalekiej przyszłości na wywiad ^_^). Polo-s w zeszłym roku nie mógł uczestniczyć w WCG gdyż pechowo został w szpitalu, ale to jush inna bajeczka... No i może przedstawie krótko gracze czerwonego kraju: Cooler - pokazał że grać potrafi i wygrał nie jeden turniej w rosji ownując swych przeciwników; Death - człowiek o dużym bagażu doświadczeń , był niespodzianką (i zarazem zwyciezcą) CPL: Holland od którego ludzie zaczeli rozpoznawać jego xywkę; i ostatni: uNkind - jest czołowym duelowym graczem rosji także udowodnił to na wielu turniejach(ostatnio trafił do squadu c58). Nie ukrywam że rosyjscy gracze są moimi faworytami... Ich gra. Jest dynamiczna, aim świetny a poruszanie się po mapie opanowali najlepiej ze wszystkich nacji. Jeden z nich ma szanse zostać mistrzem. Cała trójka na pewno wejdzie do finału.
Holandia:
If22 jest jedynym graczem tego państwa który wejdzie do finału. Nie do finału czyli czołowej ósemki lecz do super-finału jak poczęto zwać ostatnio finał prawdziwego znaczenia (oj! namieszałem, namieszałem :). Jego aim jest jednym z najlepszych na świecie, o dynamice nie ma co mówić także jego poruszanie się jest jego ogromnym minusem, gdyby poprawił go do poziomu choćby takiego w jakim grają amerykanie to dałbym sobie łape uciąc że będzie tegorocznym czempionem. Prawdą jest że począł go poprawiać (widać to bardzo wyraznie na demkach z c58 invite) i do WCG troche jeszcze pozostało ale powątpiewam aby poprawił go w takim stopniu na jaki oczekuje :P
Jest mi bardzo przykro że nie będzie dane nam zobaczyć w akcji niemców oraz szwedów którzy napewno dostaliby się do grupy faworytów...
ŚREDNIACY
Anglia
Zwycięzcą eliminacji do pseudolimpiady w Seulu został Sid o którym nie wiele mi wiadomo... nie miałem wcześniej okazji obserwować jego gry. Lecz z suchych danych zaczerpniętych z niusów pozostaje mi tylko wywnioskować jak Sid gra i jak daleko jest w stanie dojść (i przysugerować się jak mogłaby wyglądać jego gra). Wiadomo nam wszystkim że udało mu się pokonać dreg-a (który udowodnił mniedzy-innymi swoje doskonałe umiejętności na c58-invite) co małym wyczynem zapewne nie jest. Wyniki z angielskiego finału elimnacji nie są ważne gdyż Sid z dreg-iem są sparing partnerami więc zwycięstwo jednego z nich tkwiło w szczegółach. A teraz ich styl. Anglicy grają bardzo zdecydowanie (w przeciwieństwie np. do amerykanów czy szwedów a nawet rosjan) można by to nawet przyrównać do ich gry w piłke nożną :) Aim jest na tyle skuteczny by mogli mieć szanse w walkach z pozostałymi średniakami. A movement (czyli poruszanie się po mapie to tak dla niekumatych [prawda sting? :))) ] ) jest dobre co nie znaczy że nie ma tam co poprawiać. Sid powinien wyjść ze swojej grupy.
Chiny
Ich obecność wśród średniaków pewnie budzi w was zdziwienie. I dobrze! W końcu to ja freak :) A tak na serio. Już po obejżeniu pierwszego demka z chińskich eliminacji zakochałem sie w ich stylu gry który jest bardzo że to tak ujmę śmiały :P Spox! jush wyjaśniam. Skośnoocy przyjaciele rosjan grają bardzo walecznie. Wydawało mi się że ich styl nie może być porównywany do styli czołowych krajów q3 (oczywiście). No i myliłem się. Rocketboy który zakwalifikował się jako pierwszy w Chinach pokonał Jibo, członka rosyjskiego klanu cyberfight. Pokonał go w stylu w jakim nie powstydziłby się zagrać fatal1ty który jush taki dobry jak kiedyś nie jest :) Rakietowy chłopiec wyjdzie ze swojej grupy byćmoże i jako pierwszy. Natomiast Jibo będzie zaraz za cha0ticz-em którego dostał do swej grupy. Ah! Omal zapomniałbym opisać ich stylu gry który jest jak jush pisałem waleczny ale dynamiczny (najbliżej mu tu do stylu koreańskiego), movement jest torche gorszy od anglików ale jest zły. No musze dodać że zaraz po wyjściu z grup obaj chińczycy wiele nie zdziałają...
Kanada
Kanadyjczycy grają stylem bardzo zbliżonym do stylu amerykańskiego, mógłbym napisac małpują go :D Ale to nie dziwi. Kanadyjscy gracze są mocno wkorzenieni w scene amerykanów. Są obecni w ich ligach, klanach (przede wszystkim) a także na scenie (strony www itp. przejawy uwielbienia gry jaką jest Quake 3! :). Jak wiemy z eliminacji wyszli Kuku oraz Ni3 którzy rozstawieni zostali w mocnych grupach (A i G). Panowie ci nie będą mieli łatwej przeprawki w swych grupach lecz jestem pewien że łatwo skóry nie oddadzą.
Polska
Długo się wachałem czy mej ojczyzne wcisnąć do średniaków czy grupke niżej. Nie robie tego z poczucia patriotyzmu czy ze strachu przed czytelnikami (ops! wygadałem się :P ). Pozwólta że sprostuje: otóż cała tak kolumna jest obiektywna jak cholera! Gdybym nie zastosował się do dzinnikarskiego przykazania trzymania wyłącznie obiektyniej strony danej sprawy pewnie ujżeli byście Polskę w grupie faworytów a USA zajmowałaby najniższe miejsce w mym rankingu. Ale btw. bo zaczynam chrzanić o bzdetach zamiast pisać. A więc zmieniłem zdanie kiedy przypomniałem sobie styl polskich graczy po obejżeniu paru demek z polskiego finału WCG. Nasz styl byćmoże jest dynamiczny ale jeszcze pewien błedów popełnianych często podczas gry. Gdyby tak pozostały jeszcze dwa miesiące a nie dwa tygodnie do wyjazdu do Korei...Polacy mają szanse sprawić niespodziankę, a raczej matr0x ma szanse sprawić niespodziankę (gad czy tam sting... nawet matr0x z grupy F nie miałby szans wyjść). Matr0x prawdopodobnie wyjdzie z grupy zaraz za Sid-em. Tego mu życze ale w finale nie ma już wiekszych szans.
Ukraina
I kolejne zaskocznie mych czytelnoków jak sądze :D Otóż ukrainski styl nie jest mi obcy i doskonale rozumiem o czym mówie ekhm.. a raczej pisze :) Styl ukraińców jest bardzo zbliżony do rosyjskiego co jednak nie musi wcale oznaczać że w starciach z nimi mają duże szanse. Zakwalifikowanie się Soul-a oraz Terminator-a mnie nie zdziwiły wręcz przeciwnie. Zdziwił mnie natomiast niezakwalifikowania się mego głównego faworyta ukraińskich eliminacji : Pitbull-a. Szanse ukraińczyków są niemałe a choćby z tego powodu że mają aż trzech zawodników na p-olimpiadzie(tym trzecim jest Chip).
SŁABEUSZE
Tu mógłbym zrobić kolejne rozpoznania krajów i opisać ich style ale moim zdaniem nie miało by to większego znaczenia gdyż kraje które chciałbym zamieścić w grupie słabeuszy wysyłały zazwyczaj po jednym zawodniku np. Brazylia, Australia, Włochy itd. Za to podam tylko nazwe państwa i gracza o którym nieco napisze.
Australia-wysłała Python-a. Bez dwóch zdań jest to najlepszy ich zawodnik. Z braku dobrego sparing partnera jego umiejętności znacznie osłabły. Jeszcze pół roku temu był moim faworytem do zdobycia tytułu (wygrał turniej w którym w finale pokonał ZeRo4 i zdeklasował przeciwników). W swoim kraju jest uważany za niepokonanego. Rok temu w turnieju organizowanym w jego ojczyznie przez CPL wygrał mniedzy-innymi z fatal1ty-m, Janus-em (o którym zaraz) i polosatiy-em. Ma duże szanse na wyjście z grupy ale raczej jako drugi.
Korea-ten kraj będzie reprezenował Janus. Szkoda mi troche że tylko jeden gracz będzie walczył w barwach tego narodu gdyż ciekaw jestem jakby się spisał Elan (który sprawił niespodziankę na wyżej wymienionym turnieju). Obu dobrych graczy łączy nie tylko pochodzenie ale także wspólna przynależnośc do tego samego klanu. Janus... Hmm.. jak pisałem gra koreańczyków jest zbliżona do chińskiej albo na odwrót :P Szanse Janusa na wyjście z grupy (E) są jednak małe...
Francja-jeszce tego mi nie wiadomo ale domyślam się że kraj śmierdzącyh serów (trzech tysięcy! trzech tysięcy!! :)) będzie reprezentował C@stro a nie kto inny. Fidel posiada najwiekszy z francuskich graczy bagaż doświadczenia który na tak wielkich imperazach jest nie tyle co przydatny ale stanowi podstawowe wyposażenie. Jeżeli wygra eliminacje w swoim pachnącym kraju jako pierwszy trafi do grupy D gdzie jush czekają na niego Rocketboy i Daler aby zrobić z niego sfragowany serek. Jeśli natomiast trafi do C będzie mógł przetrzepać cztery litery naszemu krajowemu ......... . W każdym razie conajmniej jeden z francuzów wyjdzie z grupy. Czy będzie to c@stro? Zobaczymy!
Brazylia-to jest pewne: Brazylia wysyła f1st-a. Gracza który nie raz stawał na drodze fatal1ty-mu i to w czasach jego świetności! Jego grupa u nas jest nazywana grupą śmierci (grupa F) z wiadomych powodów. Zawodnik tego kraju nie ma dużych szans ale też nie mam małych czyli tak mała loteria : wyjdzie czy nie wyjdzie ? :D
Włochy-włosi wysłali dwóch graczy. Jednym z nich i jedynym znanym mi z ich kraju jest stermy. Oglądając dema z cyberfight invite tournament zastanawiałem co za kretyn dopuścił tego gracza do walki o nieoficjalne mistrzostwa europy(niestey on-line co wiele zmieniło...). Dostawał on baty nawet od KingpiN-a który z kolei został zmiażdzony przez diablo, a ten z kolei został zownowany przez if22. W każdym razie szanse graczy z tego kraju choćby na wyjście z grupy nie malują się zielono...
Belgia-drugi kraj Beneluxu nie ma zbyt wielkich szans na osiągnięcie czegokolwiek nawet fazach grupowych. Prawdopodobnie będzie to KingpiN ale nic do końca nie jest przesądzone. Na uwage zasługuje bardzo dobre posunięcie tego kraju w rozadawaniu slotoff (wybaczcie że to tak nazwałem), jeden do q3 i to wystarczy aby zaspokoić potrzebe sceny q3 w Belgii...
Kazachstan-wysłał dwóch swoich przedstawicieli. Są nimi ChoSen oraz Werewolf. Pomimo tego że niewiele mi o cih grze wiadomo nie widze dla nich żadnych szans na wyjście z grup (D i E).
Indie-Nic mi nie wiadomo ale dziwi mnie postawa tego kraju. Wystawiaja aż trzech zawodników choć szanse zapewne są nie wielkie (nawet na wyjścia z grup)...
Koniec!
No i czas zakończyć moje rozważania na tema szans graczy z poszczególnych krajów. Na dzień dzisiejszy (10.X.02r) nic mi nie wiadomo na temat krajów takich jak: Argentyna, Austria, Luxembur, Węgry, Hiszpania, Czechy, Tajlandia, Chile, Meksyk i Nowa zelandia...
Text został ukończony po 5 godzinach pracy z przerwami na WC, jedzonko, picie =) oraz wyszukiwanie dokładnych danych na temat poszczególnych kraji. Text został napisany pod wpływem ciężkiej trzezwości umysłowej freaka i pod wpływm muzyki zespołów: Therion, Vader i Fear Factory.
A na koniec końców zapraszam czytelników do komentowania tz. przedstawiania własnego zdania na powyższy temat.
Razor | 2002-10-12 12:03:37
Text fajny ale...gdyby nie te bledy ortograficzne i stylistyczne to by bylo calkiem nice. GG Nastepnym razem pisz kolumne w word'zie :P
#621720
*M4STER* | 2002-10-12 12:23:05
fajna kolumna tyko nieche mi sie calej cyztac narazie ;P
#621723
slawek | 2002-10-12 12:49:23
"Fajna kolumna tylko nie chce mi się czytać"
LOL
VGJ - frik...
Dobrze, ze zostałeś, bluzgaczu :)
Jedno mnie tylko razi. Nie tylko w tej kolumnie, ale i w wypowiedziach różnych ludzi w innych miejscach: że ten czy tamten (czyt. fatal bądź sting) powinni pojechać bo są w lepszej formie, albo mają więcej doświadczenia albo jeszcze co innego.
Nikt nie rozdawał miejsc w Korei. Zostały one WYWALCZONE.
Dlatego tego rodzajy dywagacje uważam za bezsensowne.
Aha...jeszcze jedno - Python wśród słabeuszy???!!!
#621725
freak | 2002-10-12 12:55:13
w końcu to ja freak
#621727
Lucas_1 | 2002-10-12 13:10:15
Rzeczywiscie dziennikarstwo - blad na bledzie...
#621731
SweepeR | 2002-10-12 13:30:50
Erm... O ile dobrze pamietam to final QC2002 to byl LeXeR vs. Daler, a nie cha0ticz jak napisales =) Wg mnie Daler > Fatality. Nie wiem jak to wyglada w grze, nie znam sie na VQ3, ale Daler jest sympatyczniejszy. I gra w CPMA =PP
#621739
Razor | 2002-10-12 13:32:47
ciekawe czy ktos napisze kolumne do ktorej nie bedzie zadnych zastrzezen ani negatywnych uwag... :) coz za wyzwanie :P
#621740
slawek | 2002-10-12 13:51:08
Musiałby się zaopatrzyć w tonę wazeliny :)
#621743
SL4VE | 2002-10-12 15:09:30
Dobra to ja tak czytam i bede pisal komentarz pokolei do kazdego akapitu.
FAWORYTÓW myśle, ze okresliles trafnie.
USA: fatal niby ma najwieksze doswiadczenie z nich wszystkich, a dwa mecze przegral przez slaba defensywe, a raczej przez to ze za wczesnie przeszedl do defense.
"aim maja ok, ale movement jest slabiutki"... chyba Ci sie cos... pokrecilo. Spojrz na movement ZeRo4 na pro-t4 albo na pro-dm6... cos pieknego, a nie slabiutkiego!
ROSJA : Co ty gadasz! LeXeR nawet nie mial okazji zmiesc ZeRo4, poniewaz Lex byl caly czas w Winners Bracket, a ZeRo4 spadl do LB po przegranej z fatalem. Z fatalem tez nie mial okazji grac. Z cha0ticzem to nie byl final... w wielkim finale gral z Dalerem.
HOLANDIA: tu korekta nie ma zadnych zastrzezen :P. Akurat o if22 nie mam wyrobionej opinii, wiec sie nie wypowiadam.
Co do sredniakow to przyczepilbym sie tylko o wpisanie tam Polski :D, a w slabeuszach Australii. Poza tym python nie jest kiepski!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I matr0xa i GaDa rozjechal by na miazge... widzialem jego demko. Koles ma prawie najlepszego RL'a jakiego kiedykolwiek widzialem (przoduje RocketBoy, ktory dziennie odpala okolo 10000 rakiet do botow! [w tym mid-air-rockets i innych]), shaft momentami genialny (niemal jak fatality), a slabego raila koles tez nie ma... movement ma bardzo dobry. Po dm6 koles zapieprzal tak,z e sam nie raz gubilem watek :). Co do Polakow to nie zrozumcie mnie zle. Nie twierdze, ze GaD i matr0x sa kiepscy... mysle, ze matr0x wyjdzie z grupy, ale grupa GaDa to juz mala przesada :). death, fist... oni ciency nie sa :D. Po prostu Polacy maja za malo doswiadczenia w walce z tak dobrymi przeciwnikami. Mialem komentowac all po kolei, ale jakos nie chce mi sie pisac o KAZDYM PANSTWIE, wiec juz po prostu skoncze :P.
#621753
SweepeR | 2002-10-12 15:14:42
Razor, ale przeciez o to chodzi w kolumnach, zeby wzbudzaly dyskusje =)
#621754
SL4VE | 2002-10-12 15:17:35
frik... to ciekawe gdzie Ty szukales danych o Rosjanach i Amerykancach :P. Ogolnie kolumna bylaby dobra, gdyby nie te bledy rzeczowe. Styl jest gites
#621755
Razor | 2002-10-12 16:18:21
Sweeper zgadza sie ale dyskusje oparta na temacie a nie na bledach wypowiedzi czy to stylistycznych czy co do blednej jej tresci.. :)
#621762
igor9k | 2002-10-12 17:44:13
Czasami się zastanawiam jak się tacy ludzie dostają na profesjonalny servis o q3. Chyba nie sklamie mowiac, ze polowa tej kolumny to w ogole najwieksze bzdury o scenie. To tak samo jak ja bym zabral sie za pisanie kolumny o baseballu. Wiem co nieco, ale nie znam sie na tyle by komentowac kto jest dobry, kto nie. Jakie plusy ma ten gracz, jakie tamten itd...
Po pierwsze razace bledy stylistyczne i ortograficzne. To az razi w oczy. No, ale to mnie w sumie nie boli tak ja te bledne informacje, a moze kompletny brak wiedzy o scenie. Wybaczcie, ale redaktor ORG'a powinien miec jakis zasob wiedzy jesli juz postanawia pisac na dany temat.
... totalna pomyłka: Daler (runner-up quakecon-02 no i elimek w usa). Dlaczego pomyłka? Otóż jego miejsce powinien był zająć fatal1ty który posiada dużo większe doświadczenie w tak dużych turniejach i który IMO zasłużył bardziej na wyjazd do Korei.
Daler jest dla Ciebie pomylka? Ja Ci powiem, ze to fatal1ty jest pomylka na scenie q3. Daler zniszczyl fatal1tego na Quakecon2k2. I to daler byl 2. na WCG US, a nie fatal1ty. Zrozum, ze to nie ten sam fatal1ty ktorego ogladalismy dwa lata temu. Nawet jego doswiadczenie nic mu nie daje.
Amerykański styl gry jest dosyć dynamiczny ale ustepuje on rosyjskiej dynamice... ich aim jest ok ale movement jest słabiutki
Tak jak powiedzial Sl4ve. Ty naprawde chyba nie wiesz o czym piszesz. To tak jakbym napisal, ze Tim Montgomery nie biega szybko, ale ma szybka reakcje na start. A po drugie vq3 to nie promode i movement nie ma tu takiego znaczenia jak aim i taktyka
Alex (bo tak ma imię) pokonał a raczej zmiótł zerofora, dalera, fatala oraz nieznacznie zwycieżył w finale z cha0ticzem
To to juz w ogole dla mnie kompletny brak wiedzy. Lexer nie gral z fatalem na quakeconie. Fatal dostal najpierw baty od Dalera w polfinale winners bracket, a potem pokonal go w finale loosers.
Francja-jeszce tego mi nie wiadomo ale domyślam się że kraj śmierdzącyh serów (trzech tysięcy! trzech tysięcy!! :)) będzie reprezentował C@stro a nie kto inny
Nie wydaje mi sie. Francuzi maja st_germain, ktory jedzie castro na lewo i na prawo, na kazdej mapie, duza iloscia fragow.
No i jeszcze jedna rzecz, jak mogles zaliczyc Francje, Brazylie i Australie do slabeuszow. To jest naprawde wielkie nie porozumienie. St_germain, Python i f1st - slabeusze? LOL !!!
No comment...
#621765
StaryOrgowicz_225 | 2002-10-12 18:11:02
No z tego co widze to kazdy ma inne zdanie o tych wszystkich graczach i jest do swojej racji absolutnie przekonany :D. W takim razie i ja dorzuce swoje 85 gr (starczy na piwko Gulczas i jeszcze troche zostanie...). Kolejnosc bedzie najglupsza jaka tylko bede w stanie wymyslic.
*JANUS - widzialem jedno demko z nim w roli... drugoplanowej. Gral ze SteLamem kiedys w 2001 roku na pro-t4. Coz, ten kto wrzucil to demko na ESR dal taki komentarz 'SteLam 61%'. I wszystko jasne :P. Demko bylo z POV SteLama i jest naprawde godne polecenia. Fenomenalny rail SteLama, doskonala taktyka - wyzeranie YA, MH i raila na najwyzszym poziomie. Wszystko byloby ok, gdyby nie... Janus. Zachowywal sie jak maksymalny lamer. Mial pecha ze trafil na SteLama, mial pecha ze trafil na swietna forme SteLama, mial tez pecha ze ta swietna forma dotyczyla glownie jego raila i ze grali na t4 :P. Ale to wszystko nie powod zeby zachowywac sie jak lamerski ciec! Przeciez to byl oficjalny mecz! A Janus wyzywal Niemca po ukrainsku (czy po jakiemus), jak go dokladnie wyzywal tego nie napisze bo raz ze sam go nie rozumialem, a dwa ze to w koncu ORG, niestety. W kazdym razie SteLam pod koniec odpowiedzial mu tylko 'selber', co na polski mozna przetlumaczyc jako 'nawzajem / sam sie ... / sam jestes ...'. Janus i tak wcale niezle gral, zwazywszy na tego wgniatajacego raila Lammerta, ale nic nie wskural. Gracz raczej przecietny.
*PYTHON - mi sie wydaje ze on na sniadanie zzera ze dwa-trzy Matr0xy. Python zownuje kazdego kto nie nalezy do swiatowej czolowki. Swietny shaft i naprawde zajekuśtysi :D RL. Na jego ostatnim demku na dm6 stwierdzilem praktycznie brak raila :q, ale na innym starym demku na zwyklym t4 mial 20 impressivow wiec nie ma co sie jarac :(. Jesli chodzi o taktyke to rowniez jest dobry, na dm6 swobodnie opoznial sobie RA zeby mu sie odpowiednio z megasiorem zgralo, jednak obylo sie bez jakichs tam taktycznych fajerwerkow. Najwiekszym problemem Pythona jest to ze absolutnie nie ma z kim trenowac, tzn. brakuje mu dobrych sparing partnerow w Australii. Sugeruje to ze jesli straci na poczatku pare fragow lub jesli bedzie mial kiepskiego pierwszego spawna, moze nie wiedziec jak mape odbic czy cus. I glownie z tego powodu nie powinien miec szans z sokratesami i ciachoticzami.
*ROCKETBOY - zgodnie z xywa jego RL jest niesamowity. Celowanie defensywne jest niesamowicie precyzyjne, z latwoscia kieruje rakietki w jakies 'szparki' i rozne inne zboczone konstrukcje. mid-airy ma tez po prostu swietne i - co bardzo wazne - niesamowicie stabilne. On po prostu TRAFI, koniec i kropka. Na jego ostatnich demach zauwazylem tez znaczna poprawe celnosci z RG w stosunku do zeszlego roku, ktory wysunal sie zdecydowanie na pierwszy plan na pro-t4 (atutem rocketboya jest to ze w kazdej chwili moze zmienic na RL i puscic pare niesamowitych rakiet). SL4VE, z tego co wiem to on dziennie odpala okolo 5000 rakiet, nie 10000 (probowales kiedys odpalic 10 000 rakiet?! ja wywalam 1000-1500 i mi styka :D).
*FATALITY/DALER - jestem za fatalem. Na milion procent wyciagnal odpowiednie wnioski z WCG.us i bedzie teraz uwazal na te swoja defensywe. W ogole to defensywe sama w sobie ma bardzo dobra (na pewno pomaga mu to ze duzo gral tdm), po prostu czasem niepotrzebnie do niej przechodzi / robi to za wczesnie. Tak bylo na wcg.us (kazdy wie w jakich meczach) i tak tez bylo na quakecon - tu pewnie juz nie kazdy wie ze na osp8 w meczu z Dalerem przeszedl do defensywy gdy bylo chyba z 2:0 i 10 minut do konca (?!?!?! pewnie troche przesadzilem :P). Nie mam pojecia czemu popelnil ten sam blad na wcg.
W kazdym razie fatal gra bardzo rowno i nigdy sie nie denerwuje, w kazdym razie denerwuje sie mniej niz powinien (?), co oczywiscie jest wielkim plusem. Ma fenomenalne RL, to jego znak rozpoznawczy - nie trafia tak mid-airami, za to trafia praktycznie WSZYSTKIM na ziemi, czesto sa to tzw rakiety wmordowłazki :). Ma tez chyba najlepszy deffence rakietowy na swiecie. Obejrzyjcie mecz z quakeconu fat-z4 na dm6 to zobaczycie o czym mowie (co zero4 chcial zaatakowac, obrywal wmordowlazke). Shaft fatala jest wg mnie po prostu am besten (dla odmiany po niemiecku :d), udowodnil to w meczu z socratesem na t2 podczas wcg us. Socrates wybijal fatala rakietami wysoko w kosmos, jednak fat caly czas trzymal celownik na lewym oku/jądrze socratesa. Very impressive. Raila tez ma fatal dobrego, choc to nie to co u ZeRo4 (jednak wie kiedy go uzyc i rzadko nietrafia). Fatal znany tez jest ogolnie z plasma i rocketspammingu, co bywa denerwujace dla jego przeciwnikow (i takie wlasnie ma byc).
Co do Dalera, to co tu duzo mowic - nie lubie goscia i tyle. Pewnie, koles niby wporzo, skromny itd. Ale ja tego za bardzo nie lubie. Latwo jest powiedziec 'wiedzialem ze wygram!' po wygranym meczu. Ale zrob to PRZED tym meczem... fatal mowil ze na quakecon skopie dupe zeroforowi i tak tez zrobil. Odgrazal sie ze namiesza na wcg - i tak tez BY zrobil, gdyby nie KURCZAKowieski ( :D ) pech! W meczach z socratesem i chaoticzem udowodnil ze wcale im nie ustepuje. Cha0 mial naprawde strasznego fuksa z tym railem. To fatal ustawil ta akcje, to fatal trafil dwoma railami, to fatal ustawil sie na lepszej pozycji celujac w wyjscie od tele. Ale to chaoticz zafuksil. Oddal strzal ktorego na milion procent sam nie mogl byc pewien. fatal zrąbał strzal, ktory nawet mi zawsze wychodzi (a jak nie to sie... denerwuje :P). Po prostu taki fart!
Zreszta pamietacie mecz z quakeconu fatal-daler na dm6? Daler znowu mial jakas jedna akcje - mozna ja nazwac fartem lub swietnym pomyslem. Daler stal na YA, fatal wskakiwal tam wyskocznia. Daler zamiast walic z RL lub LG trzasnal fatala railem ale tak, ze ten spadl na wyskocznie i polecial znowu w gore, dostal drugim railem, po czym znowu spadl na wyskocznie i znowu wyfrunal do gory tylko po to zeby dostac trzecim railem :P. Nie wiem, moze Daler rzeczywiscie na to liczyl. I chwala mu za to - od czasu tego meczu wielu innych graczy uzywa na wyskoczniach raila wlasnie w ten sposob - zeby przeciwnik znowu odbil sie od wyskoczni i dostal kolejnym railem (przedtem chyba wszyscy walili z RL lub LG!). No ale byc moze to byl tylko przypadek - Daler zafuksil.
W kazdym razie fatal ma wieksze doswiadczenie i IMO lepszy styl od dalera i to on powinien jechac na wcg!
Poza tym Daler nie powinien jechac chocby z tego powodu ze gra CPMA ;-)))))).
Dobra, widze ze do tego komentarza wkrada sie jakis taki rasizm, wiec lepiej juz skoncze :P
#621767
Rozz | 2002-10-12 20:43:14
Temat bardzo niebezpieczny, trza byc porzadnie oblatanym zeby przedstawic go poprawnie. Ale wazne ze sprobowales.
Orty powinienes natychmiast poprawic (wp tez sie o nie rzuca!), a ty raziu nie mow ze luz tylko kaz mu poprawic! :D Na przszlosc Worda w reke przed zamieszczeniem.
#621772
tifu | 2002-10-12 21:18:48
oj freak przejechales sie na fist1'ie...z brazylii jedzie e4-reef a fist gdzies z tylu...(tak, wcg w brazylii juz sie skonczyly :D )
#621775
marschal44 | 2002-10-13 09:44:31
nice job, ale czy wrzucanie wszystkich graczy z jednego kraju do jednego worka jest logiczne...
chuyba jest to troche niebezpieczne, przecież może pojawić się koleś z np. Indii który zmiecie paru kolesi z USA czy Rosji...:o
#621790
Razor | 2002-10-13 10:34:16
Rozziu kazalem, wyslalem mu 3 msg na ten temat :P
#621795
freak | 2002-10-13 12:21:59
prepraszam wszystkich urażonych słabym poziomem informacji zawartych w tej kolumnie ale przyznam się że robiłem tą kolumnę na prętce gdyż bardzo mi zależalo abym to ja jako pierwszy zrobił precoverage WCG 02, a poskladanie wszytkich wiadomosci o scenie q3 z calego swiata to prostych zadan nie nalezy. Np. w wypadku mojej kolumny o rosjanach tesh zapomnialem o graczu z xywą PELE a cienki on nie jest. st_germain.. oczywiscie slyszalem o nim i obejzalem nie jedno demo z jego udzialem ale no nie dziwcie sie ze mi cos tam umknęło i zrobiłem "pare" ortów czy poprzekręcałem literki. w każdym razie ciesze się że sie podobało :D
#621800
freak | 2002-10-14 12:18:46
SŁOWO OD AUTORA KOLUMNY
Wczoraj wpadłem do kumlla [pod pretekstem: "mamo, tato ide do kościoła" :P ] i dosiadłem się do kego machiny i surfnełem se troche po necie zachaczając oczywiście o tHabeZdofkuczypeerfałpeel :P i nie czytając specjalnie komentsoof wywaliłem jakiegoś kupiego posta którego macie gdzies poniżej :X za to zapisałem se te wasze komentarze i spokojnie odpisałem dziś na nie sobie w domku oto one(odp.):
2 Sh1elder: about R-B: próbowałem "wyjarać" te 5k rakiet. Skutki? : po prawie 3 godzinach gry udało się (q3arenax + bot na nightmare ofkorz). Morał: rakietnica tak mi zbrzydła że przez najliższy miesiąc nie będe się nią posługiwał :X A wmordowłazki w moim osobistym slangu nazywam mordoklejkami :U jak grywam z qmlami po LANie to jak gościu sklei to krzycze "ale żeś skleił mordoklejkę" :P hmm... zbidnuje se say'a na to :D
2 Lucas : "Rzeczywiscie dziennikarstwo - blad na bledzie..." cio to je blad??? blady kolor ? :D
2 slawek: heh :) tylko czemu piszesz "VGJ-frik..." piszesz to z jakąś ironią czy jaki... po cholere te kropki(to nie bluzg ani przeklęństwo tylko choroba :O )? Czyli nie pisz tak więcej :P Pisz "VGJ FRIK!!!" :)))
2 rudy: nom, fakt ale zobaczysz jak sie przejade na moich przypuszczeniach dot. all graczy po WCG =P
2 igor:
Profesjonalny serwis tworzy się dla profesjonalnych ludzi i takich w polsce jest niewielu,(mam na myśli scene q3 ofkorz) w dodatku wsród naszych czyleników jest ich najwyżej kilkunastu choć może się myle i jest ich wiecej ale nie chce im się wywodzić i wdawać w dyskusje no bo po co... ale ty jesteś najbardziej pro ze wszystkich h-shicie jak widze, potrafisz zjechać każdego i olać jego wkład... w tę kolumnę włożyłem najwiecej serca ze wszystkich kolumn jakie dotychczas napisałem dlatego mnie tak bardzo zabolało że piszesz "LOL" i mieszasz mnie z błotem. Ale jednak w twoim komentarzu da się wyłapać i pozytywne myślenie skierowane w moim kierunku, stawiasz wysoko poprzeczkę członką redakcji ORGa a tym samym i mnie. Czyli podświadomie pojechałeś mego art'a ale jednak życzysz mi gl na fiuciur. Chociaż może wręcz przeciwnie... W każdym razie mam nadzieje że twoje cztery litery zostawisz w krainie mlekiem i miodem płynącą czyli w twojej piknej hameryce. Do polski nie musisz wracać i mam nadzieje że nie wocisz do swej prawdziwej ojczyzny aby dokopać znów swoim "głupim rodakom"...
2 marschal44:
bardzo powątpiewam w to co piszesz...
2 SweepeR & Razor:
Przecież dykusja trwa na temat jaki został zawarty w mojej kolumnie choc tylko w 2/3 komentarzy :D
Niestety nie mam w domu nawet modemu dlatego bądcie tak cierpliwi i poczekajcie czasem na "SŁOWO OD AUTORA KOLUMNY" :P bo ja tylko czasem na cafe wpadam (raz na te dwa trzy dni) i najczęściej po to aby porozwalać jakieś lamki w "Warcrafta czy" ^_^ ołkej: odbiór!
Wszelkie błedy ortograficzne, stylistyczne jak i te mające służyć jako informacyjne zostały w mej kolumnie zamieszczone w celu wzbudzenia żywiołowej dyskusji =P
#621855
ukojenie | 2002-10-14 13:53:13
temat trudny i wydaje mi sie ze powinienes wiecej czasu poswiecic na niego. wiecej niz 1 dzien. a tlumaczenie ze chciales byc pierwszy jest wg mnie bez sensu, bo co by sie stalo gdyby byly 2 kolumny na ten temat? jeszcze lepiej by bylo, bo my-czytelnicy bysmy mieli 2 opinie na temat, jeszcze jakby byly zupelnie odmienne to by byla dopiero dyskusja:] rzuciles sie na gleboka wode:P ale jeszcze nie toniesz:]
#621867
slawek | 2002-10-15 11:10:13
Frik...
...
#621897
freak | 2002-10-15 13:36:47
to tylko żarcik był :O
#621909
k@meleon | 2002-10-15 19:53:57
frik:D
W HU la J nog A walisz
Ale cie zgnoili
#621954
[Ac|5crub] | 2002-10-22 18:46:49
E tam!!!!!!!!!!!! FrEaK dobrze jest nie lam sie przelam sie!! =)
#622271
freak | 2002-10-23 15:02:44
:D thx brachu! miesie tam podoba nawet jak mnie gnoja... zawsze jakiś odzew jest :P
p.s. a mnie serduszko boli bo wydaje mi sie że to najlepsza kolumna jaką udało mi sie napisac... lol?
#622246
freak | 2002-10-23 15:31:08
ja sie wogle dziwie ze ta kolumna jescze tu stoi (na głównym :P)
#622250
aiken | 2002-10-24 15:29:16
python'a nie wybacze! Jak tak mozna bylo? Tacy zawodnicy nie moga tak po prostu sie zeslabic. Bardziej odpowiednia jest dla niego jest grupa Faworyci niz Slabeusze.
janus'ek tez umie grac, pamietacie jak lexera skleil w ostatnich sekundach (t2) na 1st wcg?
podobnie jest w przypadku fist1'ego i st_germain'a, przeciez oni stanowia swiatowa elite
tego ze szwedow i niemcow nie bedzie nie moge przebolec, szkoda (oczywiscie to nie twoja wina freak!! :))
nie zrazaj sie friq, psiz dalej, ale tylko o tym o czym wiesz wszystko!
#622188
freak | 2002-10-24 17:17:26
hjehehje :) thx aiken! dla takich jak ty pisze te kolumny :P
nastepna podobna kolumna bedzie to prawdopodobnie WCG 03 - Precoverage :] a wiec nastepna taka kol. bedzie na 3 dni przed WCG kiedy już bedzie wszystko jasne.
#622169
GoLY | 2002-10-24 17:51:49
a mi sie to niezle czytało i to jest najwarzniejsze !!!
#622362
k@meleon | 2002-10-24 19:17:19
Gdybyście mi nie powiedzieli obłędach to bym sie nawet nie skapnąL.........lol? :P
#622374
freak | 2002-10-26 14:16:23
Tę kolumne zamieściłem tu (ORG) dokładnie 2 tygodnie temu... przez ten czas moje zdanie i spostrzeżenia na temat WCG nieco sie zmieniły a także zdążyłem uzyskać dużo wiecej informacji o kilku państwach, teraz do grupy słabeuszy dodałbym Anglię oraz Kanadę (obydwa kraje znajdują się w grupie średniaków), zamieściłbym tam Węgry , Turcję , Słowacje i Czechów. Odnośnie ZeRo4'a to przyznam się, że 2 tygodnie temu nie dostrzegałem jego formy lecz po ponownym obejżeniu demek z zauważyłem że niczego mu nie brak... A odnośnie niemców i szwedów: nniemców nie ma co załować tylko stelam byłby wstanie coś zdziałać, a reszta? Crush3r'a występ i grę z poprzedniej "cyberolimpiady" pamiętam jako występ nieudany.. niemal dostał w dupe od japończyka (r2d2 =) a od reszty... szkoda pisać. No i kwestia python'a. Powiem tak : chciałbym się mylić...
p.s. dobrze że w tym roku nie dopuszczono do udziału japończyków, dzieki temu lepsze kraje takie jak Polska dostały szanse :P
#622440
przodownikpracy | 2002-10-26 20:16:31
a moim zdaniem to fatal powienien jechac na wcg ; a co do jego walki z dalerem na dm6 na qc2k2 - dalera ratowal tylko i wylacznie rail - w koncu to fatal mial prawie caly czas ra i mh!
#622452
StaryOrgowicz_423 | 2002-10-27 12:12:07
jak dla mnie to spox troche informacji i fajnie napisane
#622474
StaryOrgowicz_423 | 2002-10-27 12:12:24
jak dla mnie to spox troche informacji i fajnie napisane
#622475
freak | 2002-10-29 13:10:42
hehe thx! :) oczekujcie WCG(02) - Coverage !
#622666
Zaloguj się by dodać komentarz.