Jak się okazuje większość naszej sceny nie ma zbyt wielkiego pojęcia o firmie jaką jest CPL - Cyberathlete Professional League. Postanowiłem więc w krótkiej kolumnie przybliżyć wszystkim chętnym czytania trochę faktów z historii CPL.
CPL - Profesjonalna Liga Cyberatletów - działa od 26 czerwca 1997 roku. Jako pierwsza organizacja postawiła sobie za cel zrobienie z gier komputerowych sportu, który mógłby być oglądany przez niezależnych widzów. Dzisiaj jest to już ogromna firma organizująca największe na świecie turnieje gier, min. w Stanach Zjednoczonych, Holandii, Anglii, Australii, Niemczech czy Singapurze. Zwycięzcy wynoszą z pojedynków w sumie nawet do 150.000 dolarów [co daje w zaokrągleniu jakieś 600.000 złotych]. Podkreślam jednak, że jest to suma nagród. Prócz tego na turniejach możemy być obecni jako kibice - widzowie, zobaczyć koncerty muzyczne, przeróżne ekspozycje sprzętu komputerowego i nie tylko, a także możemy uczestniczyć w turniejach BYOC [Bring Your Own Computer], gdzie sami sprowadzamy własny sprzęt do grania. Działalność CPL jest nieoceniona dla rozwoju takiej dziedziny jak eSport czy pro-gaming, co oznacza profesjonalne granie. Dzisiaj istnieje grupa graczy utrzymująca się właśnie z uczestnictwa w tego typu wydarzeniach, jednak zaistnienie pro-gracza w poważnym tego słowa znaczeniu potrzebuje jeszcze trochę czasu. CPL rozwinęło także popularność wielu gier, których używała jako platform do gier: QuakeWorld, Quake2, Quake3:Arena, Counter-Strike i wiele innych.
Co roku turnieje CPL wyłaniają nowych mistrzów gier komputerowych. Począwszy od Toma "golluma" Dawsona, aż po dzisiejszego fenomena eSportu - Johnathana "fatal1ty" Wendella.
Tom Dawson uczestniczył w dużej liczbie turniei Quake"owych zdobywając wielkie doświadczenie. Jest mistrzem CPL z roku 1997, wygrywał także lub zajmował czołowe lokaty w wielu innych turniejach jak The Frag czy Red Annihilation Tournament. Dzisiaj Tom nie jest już niestety aktywnym graczem.
Mistrzem roku 1998 został Dan "Rix" Hammans. To także nielada twarz jeżeli chodzi o Quake"a. Zajął 4 miejsce na turnieju The Frag, pierwsze na The Frag2 oraz drugie na Extreme Annihilation. Obecnie Dan nie zajmuje się już graniem, podobnie jak Tom Dawson - zwycięzca 1997 roku.
W 1999 roku rozegrano już turniej Quake3:Arena. Wszystkich przeciwników równo rozjechał sławny i znany każdemu dzisiejszemu weteranowi Quake"a: Mark "Wombat" Larsen. Na turniej CPL Q3:A przyjechał z olbrzymimi umiejętnościami po QuakeWorld. Nikogo nie zdziwiły jego wspaniałe wyniki. Wombat po dziś jest szanowanym graczem. Wprawdzie nie widać już zbyt często jego dem w internecie, lecz zapewniam że jest on dalej aktywnym graczem.
W latach 2000 oraz 2001 mistrzem CPL był znany nam wszystkim bardzo dobrze Johnathan "fatal1ty" Wendel. Swoją karierę rozpoczął od zdobycia 2 miejsca na turnieju Frag3. Do uczestnictwa w nim namówił Johna kolega, który był przekonany o wysokich umiejętnościach fatal1ty. Stał on się dużym zaskoczeniem, jego styl gry przyciągnął wielu widzów na turnieje, spowodował duże zamieszanie w internecie czego wynikiem była jeszcze większa popularność gamingu. Jakiś czas później "Fatal" wygrał CPL Ground Zero, górował także w grze TeamPlay [zespołowej] zdobywając największe tytuły z klanami nB, a później cK - które jest dziś legendą wśród klanów Q3:A. fatal1ty ma na koncie wiele wygranych w turniejach 1na1, TeamDM, a także w turnieju CPL z platformą Aliens VS Predator2, z którego z resztą John wywiózł jako nagrodę samochód Ford Focus. W samym roku 2001 fatal1ty zarobił na graniu ok 100.000 dolarów, a także dużą sumę za reklamy i od sponsorów. Fatal po dziś dzień jest uznanym graczem i jest wymieniany jako czołowy gracz wśród innych jak Zero4, Makaveli, LeXeR, polosatiy...
Ostatnie decyzje CPL co do odstawienia Q3:A jako platformy turniejowej i różne inne [jak używanie nazwisk zamiast xywek] podniosły głosy krytyki co do firmy. Pamiętajmy jednak jak dużo zrobiła ona dla sceny gier komputerowych, a także jak wiele dalej robi i zapewne robić będzie.
Nie muszę chyba wspominać, że większość znajdujących się tutaj informacji pochodzi z oficjalnej strony CPL.
StaryOrgowicz_3 | 2002-07-26 13:35:06
Hmmm... zero komentarzy, a ocena skacze jak jojo....
Bo też ciężko skomentować... Nie dałeś nam pola do dyskusji sxl... ;)
gj
#617129
Rozz | 2002-07-26 13:53:50
Dobry wycinek historii - przypomnienie tego i owego co poniektorym.
Ale wiele tu faktycznie chyba nie podyskutujemy. Ode mnie 5.
#617131
sxl | 2002-07-26 14:12:07
no bo rzeczywiscie nie ma tu pola do dyskusji, jest to raczej
info
, a niediscuss
:)#617134
Szczawson | 2002-07-26 15:57:52
Ja osobiście bardzo bym prosił o więcej tego typu artów.Dla niektórych jest to bardzo przyjemna sprawa. Dzięki takim felietonikom widze że autor zdaje sobie doskonale z tego sprawę ,że nie wszyscy quakerzy wiedzą wszystko na temat ulubionej giery. Dużo ludzi po prostu woli grać niż "tracić czas na grzebanie w cyberprzestrzeni i szukanie informacji o ogólnoświatowej scenie qłeja. Pozatym nieliczni siedzą w temacie od dawien dawna....niektórzy wchodzą w ten światek:) ...... oczywiście obiektywnie rzecz biorąc:)))))
Więc tu pada hasło...
WIĘCEJ TAKICH TEKSTÓW TYLKO ŻE DŁUŻSZYCH....
bo szczerze powiedziawszy czuje się teraz jakby mi mamusia zrobiła zajebisty obiadek z wieloma daniami ale pozwolila tylko po jednym kęsie ugryźć z każdego talerza.....
#617136
sxl | 2002-07-26 16:19:13
ta, ale co jeszcze mialem opisac? wiecej na temat poszczegolnych graczy? czy moze opisywac poszczegolne turnieje? bo wydaje mi sie ze info na temat samego CPL wylozylem, a inne rzeczy to juz szczegoly. prosze o opinie :)
#617138
StaryOrgowicz_3 | 2002-07-26 16:32:30
Najpierw zastrzeżenie - dla mnie artykulik jest ok. Żeby nie było, ze napadam... ;)
Ale skoro pytasz:
Pominąłeś całkowicie legendarną już i kontrowersyjną sylwetkę A. Munoza - pisanie o CPL bez niego... no wiesz...
Poza tym są jeszcze inni animatorzy tego przedsięwzięcia - prawie w ogóle nieznani, jest okazja o nich napisać.
Droga CPL do sukcesu - strategia, problemy, sponsorzy.
Stosunek graczy do CPL (przecież niejednoznaczny i chwiejny czasami) i odwrotnie - CPL do graczy.
Możliwe kierunki rozwoju.
I jak wykorzystać sukces CPL na naszym podwórku w formir posumowania.
To moja lista życzeń.
służę
i pzdr
slawek
#617139
StaryOrgowicz_3 | 2002-07-26 16:34:13
Wjaśniam "formir posumowania" to oczywiście "forma podsumowania"
(sam się rozśmieszyłem)
(z takim smutasem to sztuka)
(sorry za OT)
#617140
sxl | 2002-07-26 16:48:37
moim zdaniem co do innych pracownikow to przesadziles bo zeby sie o nich cos dowiedziec musialbym maile wysylac chyba, ale ok. rozumiem ale chcialem napisac na razie tylko text przyblizajacy to wszystko, a z tymi innymi danymi wyszloby strasznie dlugo. i nie uwazasz ze odstraszyloby to 50% czytelnikow? a mozna to przeciez spokojnie poruszyc w osobnych textach :) jezeli tylko bedzie taka
chcica
to takie napisane moja reka sie pojawia#617141
StaryOrgowicz_188 | 2002-07-26 21:50:15
przyjemnie sie czyta, gj tez dam 5. Moglo by byc troche dluzsze, sam nie wiem o co.. ale jest dobrze
#617143
Zaloguj się by dodać komentarz.