ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Zwycięstwo

śro, 01 maj 2002 20:39:24 | Autor: grzEs
Być najlepszym, najlepszym z wszystkich, to marzenie każdego. Mieć najlepsze umiejętności, wygrywać każdy mecz, każdy turniej. Czuć, jak na widok twojej ksywki/nazwiska ludzie zaczynają czuć respekt i mówić, że to właśnie ty jesteś najlepszy. Recepty na sukces, na magiczne zwycięstwo niema i nikt nam takiejnie poda. Zastanówmy się wpierw co to jest i jak to jest naprawdę być zwycięzcą.



Zwycięstwo,które każdy chce czuć w sobie. Człowiek, obojętnie z jakiego państwa lub kontynentu by nie pochodził, chce być zwycięzcą. Taka jest po prostu natura człowieka. Chcemy być lepsi niż inni. Do zwycięstwa mamy dwie drogi dojścia, krótką i długą. Jak wiadomo, droga krótka, prosta, którą można porównać do ciemnej strony mocy w trylogii Star Wars. Żeby przejść tą drogą nie potrzeba żadnych umiejętności, wystarczy tylko trochę szczęścia. Takie "przejścia" możemy zobacz bardzo często w naszym prawdziwym, szarym życiu. Patrząc na np.,: "laureatów" programu reality show Big Brother. Czy Oni coś sobą reprezentują? Moim zdaniem nic ciekawego, a zyskali sławę i od razu zwycięstwo dzięki uczestnictwu w tym biednym programiku. Ludzi weszli do domu gdzie pożyli sobie kilka tygodni, poudawali trochę łez, nerwów, wyszli na zewnątrz i zyskaliwygraną. Zyskali coś bardzo ważnego za małą cenę i wysiłek. Zyskali, co ja mówię, zostali tym obdarowani, dostali w spadku sławę (zresztą we wszystkich krajach gdzie był emitowany program, uczestnicy stali się sławni). Dla nich ta w kilka chwil wypracowana sława jest czymś najwyższym, czymś, co jest najwyżej, że nie można osiągnąć nic ponad. Dla nich ta sława to było zwycięstwo, bo przecież po co wchodzili do domu Wielkiego Brata, czy po to "... żeby się dobrze bawić...". Nie oszukujmy się, chcieli być sławni, chcieli mieć pieniądze, ponad wszystko. Nie ważne są przyjaźnie, rodziny, miłości, najważniejsze są pieniądze, sława. To było, co prawda żałosne, ale ich osobiste zwycięstwo. Ale nie o Big Brother’ze miałem tutaj mówić. Krótka droga do zwycięstwa może jest łatwa i bardzo prosta do przebycia, po której bardzo często zdobędziemy to, czego aż tak bardzo pragnęliśmy, że zrobiliśmy wszystko by zwyciężyć. Według nas jest to prawdzie osiągnięcie, jednak czy mamy rację, czy nieświadomie oszukujemy samych siebie...



W odróżnieniu od drogi krótkiej, aby dość do sukcesu, magicznego zwycięstwa drogą dłuższą, kręta, pełną wielu zakrętów, trzeba włożyć w To całego siebie, poświęcić się temu ze wszystkich sił. Na świecie, szczególnie w USA, panuje powiedzenie kariery : "... od pucybuta do milionera...", które idealnie przydaje się do naszego rozważania. Człowiek zaczyna z marzeniami, które chciałby ziścić w swoim życiu. Początki są bardzo trudne, jednak dzięki pragnieniu odniesienia zwycięstwa, czegoś, czego bardzo pragniemy, trwamy dalej. Dzięki sile woli, samozaparciu dążymy ciągle do przodu. Pracujemy w pocie czoła, dajemy z siebie wszystko. Odnosimy pierwsze sukcesy w tym, do czego dążymy, czego pragniemy na końcu, zwycięstwa. Widzimy, czujemy, że to, co robimy ma na końcu zakończenie, mamy cel do którego ciągle się zwracamy. I kiedy w końcu do niego dojdziemy, zwyciężymy, to co chcieliśmy zwyciężyć. Czujemy, że osiągnęliśmy to wyłącznie dzięki temu, że włożyliśmy w to całego siebie. Takiego uczucia nie można opisać zwykłymi słowami i przelać na tzw. papier. Można to porównać np.: do tworzenia strony WWW. Pracujemy dniami i nocami nad stonką, tworzymy, dopracowujemy do perfekcji każdy kawałek, odcinek strony. Na potrzebę stworzenia własnego www uczymy się innych języków programowania które mogą podnieść jej atrakcyjność. Zarywamy kolejne noce, tworzymy już kilka miesięcy a może nawet i więcej. I w końcu kiedy nasze dzieło ujrzało światło dzienne, staje się popularne. Obserwujemy jak nasza stonka staje się sławna. Dziennie ma bardzo dużo odwiedzin. Jesteśmy dumni z naszego dziecka, duma nas rozpiera. Czujemy się najlepsi, wygraliśmy, osiągnęliśmy zwycięstwo. Czujemy, że osiągnęliśmy to WYŁĄCZNIE dzięki swojej ciężkiej pracy, wytrwałości w dążeniu do celu. To jest prawdziwy sukces, prawdziwe zwycięstwo, ponieważ osiągnęliśmy to własnymi rękoma. Jest to nasza wygrana, prawdziwy życiowy sukces na który tak długo i ciężko pracowaliśmy.



Teraz czas na nas, jeżeli chcemy osiągnąć magiczne zwycięstwo, musimy zdecydować i trzymać się drogi którą obierzemy. Decyzja należy do nas, jednak jeżeli naprawdę chcemy coś osiągnąć wybierzmy drogę dłuższą. CO prawda będzie trudniej, ale satysfakcji z osiągnięcia celu nikt nam nie zdoła odebrać, ponieważ wykonaliśmy to wyłącznie dzięki sobie, własnymi siłami. Będziemy dumnie ze swojej postawy, z samego(ej) siebie.



W świecie komputerowym (chodzi mi w tym momencie o Quake III Arena) zwycięstwo jest bardzo ważne. Jeżeli na scenie chcemy cos osiągnąć, ale osiągnąć coś prawdziwego, wyłączenie dzięki sobie, będziemy musieli się natrudzić, żeby to uzyskać. Tu nie wystarczy ładna buzia, czy nawet dobra gra w Quake3. Żeby osiągnąć zwycięstwo trzeba będzie dać z siebie 100%. Ludzie zaczynali w domu przy komputerze, grali sobie pomiędzy nauką a kinem w Q3, tak dla zabawy, stawali się coraz lepsi, zaczęli rywalizować z innymi, takimi samymi jak oni graczami.Cały czas ewoluowali, na swoje umiejętności pracowali bardzo długo, grając po 5-10 godzin na dobę żeby być najlepszym, najlepszym ze wszystkich. Chcemy dyktować warunki, być zwycięzcami. Ale czy Quake III Arena jest tego warty, czy wszystko, czego tutaj dokonamy przyda nam się w jakże ważniejszym od tego, czekającym już na nas drugim życiu...



Wyświetleń: 5754

ortho | 2002-05-01 22:36:16

hmm madre slowa...... a tak wogoole to ze zwyciestwa nawet ta druga droga nie cieszymy sie dlugobo po pewnym czasie uswiadamiamy sobie ze to normalka, oswajamy sie z tym potem trzeba sobie postawic wyzsze cele i tak do smierci :(.
A q3 jest tego warte :) wiesz chodzi oto ze trzeba sie gdzies sprawdzic inni ida na lawke do parku i pier***a o dupie marynie, albo kręcą baty lub ewentualnie oktajają jakiś sklepik :( .

Gravatar

StaryOrgowicz_6 | 2002-05-02 14:43:23

cały ten tekst mozna by strescic w trzech zdaniach... rozważania w istocie filozoficzne ale temat oklepany do bólu a drugiego zycia nie bedzie..

Gravatar

StaryOrgowicz_3 | 2002-05-02 14:51:53

No bardzo ładnie... Bardzo.
Sknerus ma trochę racji, chociaż wiadomo przecież, że kieruje nim zazdrość ;)
Rozumiem, że to całe pisanie zmierzało do zadania tego ostatniego pytania.
Czy coś z tego zostanie...
Tak. Tak sądzę. Jeśli ktoś naprawdę chce być dobry musi, jak napisałeś, naprawdę ciężko zap***ć, poświęcić się tej grze prawie bez reszty. Dzisiaj ma 15 lat i oprócz walki z czynnikami zawartymi w grze, potem z przeciwnikiem, musi jeszcze walczyć z dodatkowymi przeciwnościami - chociażby środowiskiem

Gravatar

StaryOrgowicz_3 | 2002-05-02 15:02:54

(Coś mi się wcisnęło i wysłało to co napisałem na serwer, :D, oto zakończenie)
Rodzice, szkoła - te rzeczy.
Jeśli sobie z tym wszystkim poradzi i osiągnie wysoki poziom gry, będzie wygrywał, osiągnie sukces - zyska. Nie myślę o nagrodach, nawet forsie. Nie mam na myśli szacunku kolesi z c@fe. Myślę o tym, że nauczył się jak smakuje zwycięstwo, ale też jaka jest tego cena. Nieważne, że to gierka. Jest gotów podjąć poważniejsze wyzwania.
Ja w młodości nie miałem quake, i co ze mnie wyrosło? :D

sxl | 2002-05-02 23:21:59

dobra kolumna. w sumie daje do myslenia.

oj zebym to ja tylko raz myslal nad skonczeniem z grami i tymi pierdolami bo.... bo przeciez to tylko gry, a wszyscy chca to brac na powaznie. cos w tym jest i zawsze bedzie wielu ludziom odbieralo sen.

grzEs | 2002-05-11 13:52:29

pieknie, wszyscy pieknie :P

Zaloguj się by dodać komentarz.

Co nowego

  1. bfr_aka_pablonzo napisał post: @Requiem: ja ostatnio pogrywam ft melodeiro :D wciągnęło mnie na no... / hellou ludziska :)
  2. Requiem napisał post: Fajnie, że ktokolwiek tutaj bywa :D Co tak na co dzień w życiu pora... / hellou ludziska :)
  3. MucieK napisał post: o to już nas troje jest ;) / hellou ludziska :)
  4. bfr_aka_pablonzo napisał post: @MucieK: ja co parę dni też zaglądam :D / hellou ludziska :)
  5. MucieK napisał post: chyba co dwa dni :P ;) / hellou ludziska :)
  6. Requiem napisał post: Tutaj masz Patcha do Q3 oraz linka do ulepszonego silnika Quake3e: ... / eFreeze 1.31 proszę o pomoc.
  7. Requiem napisał post: Tak :D Ja tutaj bywam codziennie :D / hellou ludziska :)
  8. MucieK napisał post: żyje ktoś jeszcze ? ;) / hellou ludziska :)
  9. bit stworzył temat: eFreeze 1.31 proszę o pomoc.
  10. bfr_aka_pablonzo napisał post: @247_QL: qra1337 :D @LongeR HoQ to jest aktywny discord, ctf, tdm ... / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  11. LongeR napisał post: Też szukam kogoś z kim można pograć , jest jakoś aktywny discord z ql? / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  12. k3m napisał post: Dzień dobry :D / Powspominajmy ! :>
  13. Szczawson napisał post: trzeba zatem pograć / 05.06 (sobota) trening
  14. Requiem zaktualizował post: Na wieczór podzielę się z Wami moim nowym filmem - nagrałem kulisy ... / [FINAL] Blast from the Past - rocznicowa mapa Q3/QL
  15. 247_QL napisał post: @bfr_aka_pablonzo: wszystko jasne. Jaki masz tam NICK? / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  1. bfr_aka_pablonzo napisał post: @Requiem: ja ostatnio pogrywam ft melodeiro :D wciągnęło mnie na no... / hellou ludziska :)
  2. Requiem napisał post: Fajnie, że ktokolwiek tutaj bywa :D Co tak na co dzień w życiu pora... / hellou ludziska :)
  3. Requiem zaktualizował newsa: Quake Live Instagib Pickup 3v3 - dołącz do gry!
  4. MucieK napisał post: o to już nas troje jest ;) / hellou ludziska :)
  5. bfr_aka_pablonzo napisał post: @MucieK: ja co parę dni też zaglądam :D / hellou ludziska :)
  6. MucieK napisał post: chyba co dwa dni :P ;) / hellou ludziska :)
  7. Requiem napisał post: Tutaj masz Patcha do Q3 oraz linka do ulepszonego silnika Quake3e: ... / eFreeze 1.31 proszę o pomoc.
  8. Requiem napisał post: Tak :D Ja tutaj bywam codziennie :D / hellou ludziska :)
  9. MucieK napisał post: żyje ktoś jeszcze ? ;) / hellou ludziska :)
  10. bit stworzył temat: eFreeze 1.31 proszę o pomoc.
  11. bfr_aka_pablonzo napisał post: @247_QL: qra1337 :D @LongeR HoQ to jest aktywny discord, ctf, tdm ... / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  12. LongeR napisał post: Też szukam kogoś z kim można pograć , jest jakoś aktywny discord z ql? / Czy są tu jacyś aktywni gracze? :)
  13. k3m napisał post: Dzień dobry :D / Powspominajmy ! :>
  14. Szczawson napisał post: trzeba zatem pograć / 05.06 (sobota) trening

Pokaż więcej »

Gracze

  1. scisek +1 - 84 pkt
  2. Requiem - 30 pkt
  3. Czarna_Bakłażana - 22 pkt
  4. bfr_aka_pablonzo +5 - 8 pkt
  5. MucieK - 8 pkt
  6. bit - 2 pkt
Zobacz cały »
Zobacz wszystko »

Statystyki graczy ogółem:

  • Wygranych / przegranych: 163276 / 170973
  • Trafień / strzałów: 97258977 / 322570048
  • Fragów / zgonów: 5029245 / 4356508

Więcej statystyk już wkrótce...

Cytaty

Quakecon will soon start getting sponsored by hair loss solutions, erection pills, life insurance and QVC.

Źródło: http://esreality.com/post/2891023/clawz-everyone-can-give-me-a-hard-time-it-is-about/#pid2891208

Dodał: tath

Ankieta

OMPQ3 2023 - turniej 1v1 online (gracze sami się dogadują, finał 21 maja))

Głosów: 53