quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
Wszyscy, którzy mnie znają z życia, będą to czytać z wielkim uśmiechem na twarzy ;)
[M]aniek: (13:12)
mialem fajny sen, snilo mi sie ze profesor Miodek w telewizjii powiedzial SE zamiast SOBIE, a ja zadzwonilem i go poprawilem (c) Mav9l1ty
hahahahahhahahahahahhahahahahahhahahahhahahahhahahahahahhahahahahahhahahahha
@#$% quote !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hahahahdfgjh :ASDA
ت
Zdechniecie kiedyś od tych gazowanych shitów! %)
Tylko niegazowana z eko, 1.89 zł za 5 litrów... ;)
orgowy weteran hrhrh
A one ciagle skaczą !!
Lepiej byc znanym pijakiem ... niż anonimowym alkoholikiem :)
A ta pupa z tatuazem na samej gorze to jest pupa Mav9|1ty’go? :)
Na sali od nas jest tu trzech - Lysy, ja i Anaka.
Kazdy z nas w reku trzyma noz - slinia sie poderzniete gardla.
jakby to była pupa mavalitiego :DDDDDD to ... :D hm to by było fajnie =]
ت
jak psychic mowi ze to nie jest pupa mavalitego, to to nie moze byc jego pupa, poniewaz kto jak kto ale psychic zna ja jak wlasny pokoj
Wiecej szczegolow prosze mi oszczedzic :p
Na sali od nas jest tu trzech - Lysy, ja i Anaka.
Kazdy z nas w reku trzyma noz - slinia sie poderzniete gardla.
[M]aniek napisał:
>
> jak psychic mowi ze to nie jest pupa mavalitego, to to nie moze byc jego pupa, poniewaz kto jak kto ale psychic zna ja jak wlasny pokoj
>
gościu, bez takich textów mi tu. Jestem przkonany ze to nie mavality’s ass bo kto jak kto ale on chyba nie nosi rozowych majtek :QQQ
ت
geez, Marek - "pupa Mavality’ego" w sensie "dziewczyna Mavality’ego" a maniek nazwał Cię w łagodnym sensie "dziwką Mavality’ego", ew. mnie "dziwką psychica", bo jeszcze tego ostatecznie nie mogę zczaić... :DDDDD
Kto jak kto, ale Ty powinieneś to wiedzieć - Jestem amantem, grabię laski trabantem i taki tam psycholowaty stuff :))))
A co do majtek Mava... sam kiedyś chciał swoje różowe stringi zamienić na mojego opoconego Allsop’a co by być bardziej "pro" :D
Panie przewodniczący, wysoka komisjo. Nie pamiętam żadnego incydentu związanego z poplamionym allsopem Pani Levins... znaczy się Pani Dardevil.
ej nie zagłębiajmy się juz w ta pupe ale mankowi chodzilo o pupe czyli pupe a nie o dupe czyli dziewczyne : )
edit : nie cos nie tak napisalem. :EE a junquerowi chodzilo o pupe
ت
psychic zalapal o co chosi.
••••••••••••••••••••••••• <- czy wam tez podobaja sie te kropki?
Na sali od nas jest tu trzech - Lysy, ja i Anaka.
Kazdy z nas w reku trzyma noz - slinia sie poderzniete gardla.
junquer - skąd możesz wiedzieć o co chodziło mańkowi?
Cześć beje, wrocilem, jedno pytanie - czy coś mnie ominęło ? :p
Pozdro dla calego borda :*
NGS !
witam spowrotem :)
mialem isc na ryby, ale byla burza, piekne pioruny na cale niebo, lazilem z sylwia z 2 h po deszczu, a teraz o polnocy plywalismy w miejskim pseudobaseniku, woda cieplutka :)
fajny widok, jak plyniesz pod woda i spod wody widzisz swiatlo ksiezyca, latarni itd
EDIT:
o 2.01 pojechalem jednak na rybki, troche zlowilem, potem zasnalem i zbudzilem sie kolo 9.00 :)
koncze snadanie i uciekam nad zalew, potem jade nad jeziorko o przezroczystosci 2.5 m
dziwny jest ten świat
yo wish :)
jest tak goraca ze chyba caly dzien spedze w chacie lub pod kladka w cieniu :EEE
ت
ja tez wrocilem i przywiozlem lipna pogode znad morza;/// ee juz wole 40 stopni upalu niz zeby mialo padac ;///
mises.org / marksdailyapple.com
Służba zdrowia podupada... a tam, mało powiedziane... leci na łeb na szyję...
A wiecie dlaczego? Bo jeśli tam przyjmują takie praktykantki jak moja siostra, to bój się Boga!!!
Po pierwszym roku medycyny w białym teraz będzie siedziała w szpitalu w sandomingo dwa tygodnie na chirurgii. Czyt.: będzie haftała na operacjach, bo nie wytrzyma widoku flaczków. Nie wierzycie? Żebyście widzieli jej minę jak mama robi wątróbkę!
I kolejne dwa tygodnie będzie na ratownictwie. Czyli będzie jeździć do jakiś przypadków karetką, np. do zawałów albo co gorsza - wypadków. A ludzie po takich przejściach naprawdę mieli jeszcze szansę z tego wyjść :/
Nie no nabijam się trochę, ale ona jak narazie chce robić specjalizację na ratownictwie. Przecież w chwili pełnej grozy - jakiś karambol na 5 samochodów, niewielu lekarzy, problemy, ogromy stres, konieczność podejmowania szybkich, dokładnych i trafnych decyzji, etc. - będzie musiała się sprawdzić mała, filigranowa blondyneczka. Na dodatek dość porywcza =o
Imo - nie da sobie tam rady. Niech już na stomatologię idzie - zawsze lubiała się nad biednym, małym braciszkiem wyżywać, to potem będzie mogła to robić innym zawodowo! :)))