ORG

"Najczęściej siedzi na niskich roślinach i poluje na inne owady. Chwyta je przednią parą odnóży i zjada żywe, zaczynając "ucztę" od głowy ofiary."

Zrodlo

Chodziło mi raczej o sposób, w jaki traktuje swoich partnerów.

Cytat z posta - autor: [DOOM_er](%E2%80%99?page=users&run=details&id=12696%E2%80%99)
>
> A wystarczyłoby, gdyby wszyscy trochę zbastowali, przeprosili się (publicznie bądź prywatnie) i zakopali topór wojenny na jakiś czas
>
Przepraszam i idę po saperkę żeby zakopać ten topór (tylko czym jutro poćwiartuję mięso na obiad? :/ :)

Cytat z posta - autor: [DOOM_er](%E2%80%99?page=users&run=details&id=12696%E2%80%99)
>
> ... Stosunki ...
>
Zboczeniec! :D

EDIT: btw, fajny klub piłkarski: http://www.stolec.pl/

Lobuz kazal przekazac, ze ma Was wszystkich w nosie i ze przeniosl sie na forum.przyjaciolka.pl ;)

Hehe, demon, głodnemu chleb na myśli;p

My tu gadu-gadu a łobuz samobója strzela

ja tam na dzien dobry moge zakopac topor bo nie potrafie sie dlugo gniewac.Sek w tym ze ze mna nikt na taki uklad nie pojdzie:)

Ja pójdę jak mi naprawisz punkbustera :P

Cytat z posta - autor: [DOOM_er](%E2%80%99?page=users&run=details&id=12696%E2%80%99)
>
> Hmm, wydawało mi się, że to czysty i klarowny przekaz;p Link tylko obrazuje pewne rzeczy;]
>

Po tym poście już zrozumiałem o co chodzi, jakoś tak hehe

niah =)

Nie ma czego zakopywac, bo nei ma żdnej wojny - kasowałem bo Radio przegiął, ale naprawdę nie widzę powodu, zeby się na niego gniwać - mimo, że wyjeżdżał z textami typu "w chuju Cię mam" itp... Tym tylko pokazał ża potrafi zejść do niskiego poziomu. Mnie takie teksty nie ruszają, ani pisane na necie ani mówione w realu - ignorancja jest błogosławieństwem. Także nie ma żadnej wojny, fajnie, że trochę Radio przybastował, nawet jakos przyjemniej się jego posty czyta.
Wczoraj po wielotygodniowym poście od nowa balety studenckie ruszyły! To ja moze teraz juz pójdę spać, bo jeszcze nie spałem a nie lubię trzeźwieć jak jestem przytomny.
Dla tych co wiedzieli o problemach z ręką  u mnie - przedwczoraj zdjęto mi gips po pieciu tygodniach noszenia, z czego najpierw 2 tyg szyna po nastawianiu, potem ponowne łamanie i ponowne nastawianie i kolejne 3 tyg w gipsie. Zdjęto gips i ... lekarze spartaczyli robotę dwukrotnie, niestety kolejnym etapem (bo na łamanie kolejne i trzeci raz nastawianie zgody nie wyraziłem) jest operacja. Mówię Wam, do dupy z tą służbą zdrowia w naszym kraju.... Teraz znajomy rodziców (lekarz) załatwia mi jakiegoś dobrego chirurga-ortopede, bo tutaj u siebie w mieście żadnemu matołowi dotknąc się już nie dam.

Jedyny plus - z zagipsowaną prawą ręką jestem biedny i mam ciekawe przywileje u kobiet. Wczoraj trzy nowo poznane koleżanki karmiły mnie swoimi frytkami =0 Wszystko miałem w ketchupie... ooooo ... =)

Dobrze, że nie w majonezie :P

Cytat z posta - autor: [Mav_`](%E2%80%99?page=users&run=details&id=3846%E2%80%99)
>
> Dobrze, że nie w majonezie :P
>

W Amsterdamie wszystkie pływają w tym gównie.

wstalem po krotkiej drzemce.Od 10 minut mam gesia skorke...przejebane uczucie

Wychodzac z pokoju zawadzilem o kant i urwalem panele :o

solidna dawka nikotyny i substancji smolistych powinna postawic mnie na nogi:)

dS-Radioactive napisał:

>
> Wychodzac z pokoju zawadzilem o kant i urwalem panele :o
>
normalka - just piatek 13 :)

ja tam nie wierze w przesądy.Dzien jak co dzien.A to ze cos zle czasem pojdzie nie znaczy ze jest to wina piatku 13.Tak samo drabiny,progi,sol itp..blah

a dla mnie jest pechowy dzień dzisiaj bo pojechałem specjalnie do Łodzi po bilet na koncert ostrego to oczywiście nie było już ;-( do Łodzi mam 50 km to nie dużo, ale wczoraj byłem tez to było już zamknięte, a dzisiaj jak pojechaliśmy to już bilety były wszystkie wysprzedane i nawet przed klubem nie można kupić ;-((

jade do wwa pobalowac i na dzien otwarty SGH, ema o/ :D

pepe, szmato! Nawet się na beera nie umówiłeś!

wrocilem ze szkoly i gdyby nie to, ze dzisiejsza noc bedzie jedna z upojniejszych z dotychczasowych to ten dzien bylby popierodlony ;D

a ja na wesele gogogogogogoo !

Zapinaj! Zapinaj! ;d

14:52 a ja juz po sniadaniu!!

Dzisiaj koncza sie polfinaly dfwc a ja sie kieeepsko czuje[](//htmlarea/images/smiles/7.gif)

Porzadna dawka nikotyny oraz substancji smolistych zmieni mnie nie do poznania:)
EDIT:korwa ledwo wstaje i od razu wlaze na forum looknac co sie dzialo[](//htmlarea/images/smiles/1.gif)

Też tak miałem bardzo długo, że wstawałem rano (komp zawsze włączony u mnie jest) i natychmiast zerkałem na forum. Teraz mi przeszło, zaglądam codziennie po kilka razy, ewentualnie kiedy jakas dyskusja jest toczona to pilnuje jej jeżeli biorę udział. Dzisiejszy poranek zacząłem od rosołu, jak dobrze, ze rodzice pomyśleli o moim kacu i dzisiaj ugotowali - co ja zrobię jak znowu wszyscy się rozjadą i znów będę mieszkał sam....
@#$% Mav - chyba koniec z moimi baletami bo ta dziewucha zaczyna mnie owijać, wiesz o którą chodzi zapewne?

"Też tak miałem bardzo długo, że wstawałem rano"
15:00 to ma byc rano?? :o
W sumie o ktorejkolwiek porze bym nie wstal...to wstalem i uwazam to za poranek:)

Max chyba wyplynalem z wyra ok 18.Ale to bylo po konkretnej imprezie wiec sie nie liczy:)
Musze przestac torturowac swoj organizm.Ciezko jest przestawiac zegar biologiczny w ciagu jednej nocy:) (pon-piat-pobudka o 5,sob-niedz-pobudka ok 15:)
EDIT: od ostatniego posta lobUza minely: 64 godziny 29 minut ale moglem sie jebnac w obliczeniach:)

Ja mam dziwne pytanie, a nie chce zakładać nowego tematu ;-) Czy istnieje jakiś plugin albo coś takiego jak czasowy wyłącznik winampa? przykładowo ustalam, zeby mi sie za godzine wyłączył, albo zastopował tak aby muzyczka nie leciała? Przed pójściem spać lubie sobie muzyczki posłuchać, ale potem w środku nocy mnie budzi i musze wstawać i wyłączać, a tak samo by sie wyłączało ;-D