Cytat z posta - autor: RauL
> yac napisał:
>
>
>
> > nismo napisał:
> >
> >
> >
> >
> >
> > > kliknij tutaj
> > > kliknij tutaj
> >
> >
> >
> > słup był wyłączony, bo przy odległości ~1 metra by już go kopnęło (ino roz). To i tak nic, bo jak sam malowałem kiedyś takie słupy, to niektóre gagatki z mojej ekipy chodziły po tych słupach wypiwszy 3 piwa na sniadanie. Ofc bez żadnych zabezpieczen i z wiadrem farby :d
>
>
>
> ...
>
>
> nie koniecznie... w jednym drucie biegnie faza, w drugim plus... jakby zetknal 2 druty ze soba (przy zalozeniu przebicia przez izolacje) to by go zabilo na miejscu. najlepszym tego przykladem sa siadajace ptaki na drutach. a sam słup jest dobrze izolowany i jesli nie ma przebic takie wejscie jest prawie w 100% bezpieczne. mozesz sie powiesic rekoma na takim kablu i nic Ci nie bedzie...
tu Raul bym się klucił co do izolowania tego typu drutów, raczej nigdy nie widziałem izolacji :) są to gołe druty. Ztego co mi wujek opowiadał to jednego można sie dotchnąc ale bez dotykania ziemi, gorzej dwóch! Ale ile w tym prawdy to nie wiem.