avallac napisał:
>
> Cytat z posta - autor: [v!rek](?id=users&details=10706)
> >
> > Niech ktos z ligi napisze jednego sensownego posta i skonczy sie ta afera juz...
> >
> Wypowiedzial sie juz frozen chyba strone wczesniej, powiedzialem ja tutaj :>
>
> I nie mow prosze ze chcemy was up*****ic. Staramy sie raczej obiektywnie do tego podchodzic, dlatego wlasnie zostaniecie ukarani. Jeszcze raz powtorze, asta wiedzial co czeka jego i co czeka klany, w ktorych gra, te legalne i te, w ktorych fejkowal !!
>
>
> Nie miejcie pretensji do regulaminu ! dzisys, przed zapisaniem sie do ligi czytasz rls, jak ci nie pasuje ktorys punkt po prostu sie do ligi nie zapisujesz, lub starasz sie przed liga pogadac z organizatorami o tym co jest nie tak i co warto zmienic. Dopiero w momencie, w ktorym regulamin was dotyka mowicie ze cos jest nie tak? No prosze bez jaj...
>
tak tak ’to sie do ligi nie zapisuj: D’
przyznasz ze trudno ciezko stworzyc model idealnego regulamin pasujacy do rzeczywitosci ktora idealna nie jest. nie pierwszy sezon w ktorym komus sie cos w nim nie podoba, czegos brakuje (moim zdaniem)
jako ze znam tresc regulaminu moge sie tylko spytac - czy subiektywnie uwazasz ze kara jaka nas spotkala jest odpowiednia ? chyba byly juz w takich sprawach dyskusje refow ?
virek sie wkurwil i wcale sie mu nie dziwie
nie wszyscy potrafia dobrze przemyslec kazdy podpunkt regulaminu zanim przystapi do ligi.
fejkowanie? to nie o nas. - taki mniej wiecej jest schemat przecietnego myslenia
liczy sie w tym wypadku slusznie/lub nie na organizatorow i na to ze ’nic sie nie stanie’.
prawie kazdy uwaza ze nalezy karac fejkow... nawet niektore fejki = odi : p
ja nie mowie inaczej.
licze tez ze mimo regulaminu organizatorom najbardziej
zalezy na uczciwych rozgrywkach w ktorym ludzie nie czuja sie oszukani.
asta dostal to na co zasluzyl, v3 tez. ale imo my nie dlatego pisze.
caly czas piszecie ze asta wszystko wiedzial... no ale ciagle sie pytam
czemu my dostajemy za to tak mocno w dupe ?
heh gdybym to ja wiedzial ze taka sytuacja sie szykuje zagralby ktos inny.