ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Autostopowicz (aka The Hitcher) 1986 czy 2007

enjoy

Od: 2003-01-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-03-21 16:51:03

w filmowym quizie ktos zapodal film z 1986, wyczytałem ze  dobry (chociaz zdania sa podzielone :) no to pomyslałem ze warto by zobaczyc, ale sie okazało ze wlasnie wyszedł remake, wiec teraz mam dylemat ktory z nich zobaczyc :)  moze ktos widzial juz oba? :F

Better to die for something, than live for nothing.
I was in the wrong place

quakelive.plfoo-clan

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-03-21 22:17:18

Starszy jak mniemam. Remake’i w 90% przypadkow ssaja pale.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

pablo

Od: 2005-07-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-03-21 23:39:52

Oglądaj najpierw starszy. Przynajmniej ja tak robie. No chyba, że film jest troche za stary to wole zobaczyć remake, jednak 86’ to nawet dobry rocznik :)

"Bieguny przemieszczą się. Do pierwszej wielkiej katastrofy na jednym z dużych kontynentów dojdzie w 2009, zaś w 2013 zdarzy się jeszcze potężniejsza..."

Boryska - chłopiec z Marsa

www.npn.ehost.pl/serwis//index.php?option=com_content&task=view&id=161&Itemid=65

enjoy

Od: 2003-01-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-03-22 00:36:03

najpierw? wlasnie problem jest tego typu ze zamierzam obejzec tylko jeden z tych filmow bo ogladanie 2 thrillerow o tym samym to raczej kiepsko mi sie widzi :f

Better to die for something, than live for nothing.
I was in the wrong place

quakelive.plfoo-clan

pablo

Od: 2005-07-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-03-22 09:50:25

Że remake to nie znaczy że to samo, zdaża sie że film wygląda niekiedy jak kontynuacja.
Drugi sposób z jakiego korzystam to porównuje screeny i czytam komentarze np na filmweb.pl lub recenzje na horror.com.pl, jednak The Hitcher z 2007 jest chyba trche za nowy na recenzje.

"Bieguny przemieszczą się. Do pierwszej wielkiej katastrofy na jednym z dużych kontynentów dojdzie w 2009, zaś w 2013 zdarzy się jeszcze potężniejsza..."

Boryska - chłopiec z Marsa

www.npn.ehost.pl/serwis//index.php?option=com_content&task=view&id=161&Itemid=65

enjoy

Od: 2003-01-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-03-22 15:28:50

remake wygladajacy jak kontynuacja? pierwsze słysze - remake to jest remake, czasem wyglada dokladnie jak pierwowzor a czasem jakies watki sa troche zmienione...ale ogolnie fabuła, zwroty akcji itp pozostaja te same...

Better to die for something, than live for nothing.
I was in the wrong place

quakelive.plfoo-clan

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-03-22 18:08:30

Hehe, to ja wrzucalem :)
Hitcher mi się podobał, Rutger Hauer wlasnie dzieki tej produkcji stał się sławnym aktorem, którego potem nagminnie angażowali do ról zwyrodniałych psychopatów. Film nie jest w stylu amerykańskim, kilka zwrotów akcji Cię zaskoczy. remake’u nie widziałem, ale większość z nich to ciężki stolec, tak więc polecam pierwowzór.

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

pablo

Od: 2005-07-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-03-22 23:43:38

No troche źle to z tą kontynuacja ująłem, ale to troche dlatego że ostatnio oglądałem a to dlatego że ostatnio oglądałem "Dom na przeklętym wzgórzu" z... 58’ chyba i remake z chyba 99’ i to powiedzieć, że są to dwa całkiem inne filmy. Nie polecam jednak ich oglądać, pierwszy poprostu przestarzały, a drugi... no głupi.

"Bieguny przemieszczą się. Do pierwszej wielkiej katastrofy na jednym z dużych kontynentów dojdzie w 2009, zaś w 2013 zdarzy się jeszcze potężniejsza..."

Boryska - chłopiec z Marsa

www.npn.ehost.pl/serwis//index.php?option=com_content&task=view&id=161&Itemid=65