150 Watt gralo mecz z eXe. Przyszedl Wosiu, wszedl do teamu i nie reagowal na prosbu wyjscia. Po kicku Wosia, ten wrocil i zaczal robic syf. Za takie zachwoanie zoska dal mu bana.
Potem Wosiu pytal sie zosi, czy zdejmie mu bana. Zosiek chcial wyjasnic sytuacje i chcial jakiegos rodzaju przeprosin za zachowanie, czego nie otrzymal, wiec bana nie zdjal. Potem polecialy kolejne wiachy od Wosia. Nastepnie ludzie zaczeli sie podszywac na GG pod zosie, piszac do Gaffa i sopee z prosba o zdjecia bana, co oczywiscie nie nastapilo.
O ile nie jestem za banami za zachowanie, to za taka sytuacja jestem po stronie admina.
Wosiu jak zauwazyles to krzyki pod publiczke i zwolywanie kolegow na boardzie nie pomoga w zadnej kwestii, a tylko ja pogarszaja. To sprawa miedzy Toba a zosia. Im szybciej, i prywatnie ja zalatwisz tym szybciej sobie pograsz. Nikt inny Ci tego bana nie zdejmie.