od jakiegoś czasu coś sie niedobrego dzieje... Chodzi o bany mianowicie. W teori pb wlepia takie cuś za ogc lub jaki kolowiek inne wykryty programowy ułatwiacz zdobywania fragów. W praktyce dostają bany ludzie którzy są bogu ducha winni. Z początku tez byłem sceptyczny i byłem pewien ze ludzie poprostu nie chcą sie przyznać ze coś tam kombinowali ale gdy bana dostał (na naszym własnym serwerze) kumpel (czehu) wtedy zczaiłem ze coś jest nie tak. A jestem pewien ze on jest czysty bo znam go od 18 lat i jest to gość z zasadmi któremu myśl o jakim kolwiek czicie nawet przez głowe nie przemkneła. Admini serwera sprawdzili czy nie ma jego IP na liście zbanowanych i nie było. Wlepił bana sam PB z tego wniosek. Pytanie: Za co???. Dziś sie dowiedziałem ze moj inny ziom (ba5t)- z klanu, moze grać tylko u nas i na szczecinie bo wszędzie indziej ma bana. Powiedział mi on ze raz jak grał na Toy to wszedł jakiś gość pod fejkiem i powiedział ze ktoś na niego czeka na serwerze o IP.... Wszedł tam i od tej pory ma bana wszędzie. Ludzie co sie dzieje???? Zaczyna mnie to dobijać. Lada dzień i ja dostanę bana za nic. Ktoś mi wytłumaczy to zjawisko?? Napewno jest mnustwo ludzi którzy nie bezpodstawnie dostali taką czapę ale... coś jest jednak nie tak z tym pb ://. Aha coś mi sie jebneło... Chciałem tego posta dać na CA więc jeśli to nie stanowi problemu to prosiłbym moderatorów o przeniesienie tego posta do CA. Przepraszam za kłopot.