ORG

hi. Mam duży problem z kompem. 2 tyg. temu spalił się mi stary zasilacz 300W. Kupiłem ten zasilacz Zasilacz do obudowy Chieftec (ATX-1136H) 360W sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=11083

i przy okazji to coś Pentagram Freezone QV-100 AlCu+ sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=17103. Wczoraj to wszystko podłączyłem do kompa i ZONK!. komputer włancza się normalnie do czasu, tzn. Załancza się do chwili, gdy na ekranie ma pojawić się Logo Windows XP z tym małym paskiem u dołu i wtedy RESTARTUJE MI SIĘ KOMP. komp załancza się wtedy od nowa i wyświetla kompunikat, ze poprzednio system coś tam źle został zamkniety i mam do wyboru kilka trybów awaryjnych, normalny start i ostatnio działające ustawienia, którąkolwiek możliwośc bym wybrał to komp zawsze się mi restartuje w tym samym momencie (gdy ma się pojawić logo windowsa xp). Komp od tego czasu ani razu się mi nie załączył dobrze. Gdy chciałem zrobić format z płyty z win xp to gdy instalator ładował jakieś tam pliki to wyskakuje błąd Plik NTFS.SYS jest uszkodzony nalezy uruchomić kompa ponownie próbowałem kilka razy formatu i zawsze to samo. Dysk sformatowałem w końcu na innym kompie ale mimo to i tak dalej ten komunikat wyskakiwał (mimo iż była sformatowana partycja z systemem). Więc zainstalowałem win xp na innym kompie i podpiołem dysk do mojego kompa i... dalej to samo, dalej komp się mi restartuje gdy ma się pojawić logo win XP. Myślałem że coś z zasilaczem, ale ten mój nowy zasilacz idzie na innym kompie normalnie(ten inny komp jest jeszcze starszy od mojego) Próbowałem podłanczać też inny zasilacz do mojego kompa ale ciągle komp sie resetuje. Dawałem dysk z systemem z innego kompa i dalej to samo. Wyjołem połowe RAMU i dalej to samo. Odłączyłem DVD i nic to nie dało, kompinowałem w Biosie z ustawieniami Zasilania i nic... Ja już nie mam pojęcia przez co ten komp się mi tak resetuje. W niedziele wieczorem chodził jeszcze na starym zasilaczu 300W(pożyczonym).

Mój sprzęt:

Zasilacz - Zasilacz do obudowy Chieftec (ATX-1136H) 360W

Procesor - Athlon 1,2

Wentylator od proca - Pentagram Freezone QV-100 AlCu+

Płyta główna - Soltek SL-75KAV-X Series

Napęd dvd - lg

Dysk twardy - Maxtor 30 GB (7200) w kieszeni

klawa i mysz pod ps2

Grafa - GF3Ti 500 128mb

Ram - 1x256mb i 1x128mb (pc133 banki bo jedej stronie)

Monitor - nowy Mag 17

Jedna taśma podłączona do IDIE 1

Karta dźwiękowa - stary Sound Blaster Live Valume (czy jakoś tak)
Kurde pomóżcie mi!:/ tak jak mówie wszystko w biosie i wykrywa prawidłowo ale gdy ma pojawić się ekran z logiem win xp to się mi komp zawsze resetuje ;/

Nie wiem czy uszkodziłem płyte czy proca ale przecież komp się normalnie urucamia do czasu.

Aha i gdy ma się pojawić to logo win xp to na 0,5 sek dosłownie pojawia się taki niebieski ekran na którym nie wiem co pisze bo tylko mignie....

HELP!

sprobuj przeczytac co pisze na tym niebieskim ekranie, na klawie masz taki przycisk "pause/break". jak trafisz na odpowiedni moment to ci zatrzyma ekran i bedziesz mogl spokojnie przeczytac. a jak sie nie uda to skoro kupiles nowy cooler to sprawdz czy dobrze zamontowales i jaka jest temp procesora.

temperatura oscyluje w granicach 35 stopni, sprawdziłem już wszystkie cześci kompa oprócz płyty i proca - z tymi dwoma częściami coś jest najprawdopodobniej nie tak bo cała reszta działa jak należy...
edit. próbowałem się bawić tym pause break ale nie idzie trafić...
Spotkał się ktoś już z podobą sytuacjią - te resety...

nikt nie pomoze? ;/ jestem juz prawie pewien ze to problem z płyta ale jaki?;/

ciezko cos sie wypowiedziec. musisz sprawdzic u kogos plyte i procesor.

Czesc. W pentagramie sa takie biale naklejki gabkopodobne, nakleiles ja na boki radiatora zanim go zalozyles na proca? Bo jesli nie to ucik na jadro proca moze byc za duzy. Niejednokrotnie slyszalem o takim przypadku. Musisz zdjac cooler i nakleic je. Poza tym to wszystko wyglada na niestabilnosc. Sprawdz pamieci memtestem jesli to rzecz z coolerem nie pomoze.
Pozdrawiam i pisz czy pomoglo. Jak nie bedziemy myslec, nie ma problemow nie do rozwiazania :)

a może weź podłącz jeszcze raz inny zasilacz. jeśli nagle wszystko zadziała, to będziesz wiedział, że to zasilacz

podnies Vcore (napiecie na proc) o jedna pozycje w gore (1v albo 0,5v, w zaleznosci od tego, jak umozliwia mobo). jezeli nie pomoze, to oznacza, zasilacz, ktory Ci sie spalil uszkodzil sprzet.

dziś jak wstrane próbuje ten radiator jeszcze raz przykręcić

mam takie 3 małe paseczki ale ich nie nakleiłem, na co mam je nakleić na jądro cheba nie bo na jądrze musi być tylko pasta termoprzewodząca hmm na tym AMD są takie małe układziki w trzech rzędach dookoła jąrda może na nie to nakleje albo wogóle spróbujesze jeszcze dać stary radiator jutro jak wstane i to sprawdze to odpisze...

edit zasilacz jest na 99 procent ok bo mam w domu drugiego starszego kompa jeszcze i na nim chodzi luz a przy podłanczaniu zasilacza z tego kompa starego (też jest nowy 350W) dzieje się to samo na moim kompie --- resety

kolega pisał, że formatował wiele razy, nie czytasz dokladnie. co do tych paseczkow zabezpieczajacych od pentagrama, to ich sie wcale nie przykleja ani na jadro ani na żadne ukl. elektroniczne wokol jego. ja wykorzystalem te paseczki to wytlomienia coolera na obudowie, po proc mial juz gumki na rogach, wiec zbedne te byly. ps. spruboj z tym VCore tak jak Ci pisalem.
(hack by corvus - poprawiłem Ci ort.)

jak masz drugiego kompa, to ja bym z tego,co robi problemy wywalił (tzn. wymontował) co się da i wsadził bebechy z tego drugiego. zostaw tylko płytę gł. i proca a pamięć grafikę itp. wziął z tego drugiego. będziesz na pewno wiedział czy płyta i proc są w porządku. metoda eliminacji, to dobra rzecz, bo nie działasz po omacku, tylko wiesz na czym stoisz i można łatwo ustalić źródło problemów.

Metode eliminacji mam już za sobą nie przełożyłem tylko do innego kompa płyty i proca :/ dziś wymontowałem coollera i założyłem go znów tylko nie przycisnołem tak bardzo - nic to nie dało, założyłem starego coollera - i też nic to nie dało. Ten komp na którym teraz siedze nie jest mój i zaraz go oddaja a mojego zawoże do kumpla może on coś z tym zrobi dam mu adres tego tematu na Boardzie i może on coś wykombinuje. Ze zwiększaniem napięcia jeszcze nic nie robiłem ale jeśli komp nie będzie działał mimo że qmpel w nim pogrzebie to zrobie to z tymi napięciami tak jak mówisz ale wątpie czy coś to da.

ps. ten komp na którym teraz siedze ma jakąs starą płyte pod intela i proca celerona 800 ;o a mój nie jest o wiele lepszy..

Problem dotyczy prawdopodobnie złącze IDE na płycie głównej ;/ ale nie wiem napewno bo gdyby zasilacz przyjarał mi to złącze to drugie powinno pozostać dobre bo wtedy nie było nic do niego podłączone ;o qrde już nie wiem pewnie czeka mnie wymiana płyty gł. hmm tylko nie wiem czy stary proc pójdzie mi na nowej płycie mam Athlona(tm) 1,2. Ram pewnie bede musiał opchnąć bo napewnoi nowe płyty nie obsłużą SDRAM: PP:

zawsze możesz znaleźć używaną płytę. która Ci te sprzęty obsłuży. nawet taniej będzie

Co myślicie o tej płycie sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=16101

Wiem że ogólnie nie jest za dobra ale potrzebuje nowej płyty na około rok, potem planuje wymiane większości sprzetu na dużo lepszy. Myślicie że na tej płytce pójdzie mój stary Athlon 1,2 - pracuje na magistrali 266Mhz więc cheba płyta mi go nie wyrzyga ?Ram sobie nowy kupie a stary sprzedam za grosze ;) Na allegro nie chce kupować bo mam dość zjebanego używanego sprzętu....
PROSZE ZAMKNĄĆ TEMAT BO JUZ NIKT MI TU NIE ZAGLADNIE :P