No więc używając stary wysółżony WindowsMe pewnego dnia przyszła mi do gówki pewna myśl o zainstalowaniu WinXp tymbardziej,
że mój kumpel akurat dysponował cdkiem zwinąłem mu jak najszybciej :) Pewną motywacją było dla mnie to, że coraz więcej
nowych
kafejek jest w niego wyposarzonych a na innym systemie operacyjnym jest inna czułość mychy więc sobie myśląc,
że za pare lat
Xp zdominuje wszystkie kompy :P (no morze nie wszystkie ale napewno większość) zainstalowałem go na mojej maszynie.
Wiadomo im dłużej
się gra na jednej czułości myszki tym się lepiej gra więc miałem co do tego przekonanie im szybciej tym lepiej :P
(tymbardziej, że mychy nie będe zmieniał przez jakieś pięć lat :)) No i się stało WinXp zagościł na moim kompie - luzik widze
pewne
nowe rozwiązania, nową oprawe graficzną lepsza stabilność ah wszystko ok, no i drugą czynnością ofkors było zainstalowanie
zajebistej ciągle żyjącej giery Q3 (chyba wszysty wiedzą co to jest :))) moją tważ rozpierdolił zajebisty uśmiech jak
zwykle
na widok kwaka :P jeszcze tylko doinstalowałem point release 1.32, mody i momentalnie zjebałem się z krzesła jak zobaczyłem jak
to działa
(naprawde spadłem z krzesła ! :P ) no ja @#$%.e czułość to juz w dup.e mogła się zmienić wiedziałem że na bank tak będzie.
Ale q3 zacina tera gdy poruszam się modelem po arenie chodzi o takie dziwne zjawisko tzn im więcej gram tym więcej zacina
mam
procka 1.8 GHz i Radeona9000Pro więc nie ma siły musi działać przecież w WinMe nie było żadnego problemu. Zauważyłem, że
jak poruszam
mychą i stoje w miejscu nie zacina tylko kiedy szaleje :) tzn robie strefy i szybkie obroty podczas poruszania się. To
wogóle
dziwne jest bo po wpisaniu cg_drawFps 1 mam ciągle około 120 :) a wydaje się jakby gra coraz bardziej "skakała". Oczywiście
po niewyspanych dwóch nocach wkońcu coś wymyśliłem: właściwości na skrót q3 zakładka zgodność i uruchom ten program w
trybie
zgodności Win98\Me i tak inne itp pierdoły ale nic to niepomogło nawet pogorszyło nie mogłem przez to zmieniać r_gamma
wyżej niż 1 :))
Byłem twardy zajebiście twardy =] odinstalowałem myche bez sterów było tak samo, kombinowałem na usb\ps2 - tak samo ofkors
inna
troszke czułość ale gra zacinała :( . Po pięciu dniach zauważyłem, że kiedy oglądam demka to jest wszystko ok!!
(w tym właśnie
momencie myślałem, że naprawił się Q :)) Więc logicznie myśląc jak naduszam na klawe gra zacina czym to morze być
spowodowane?
no i posunełem się do tego @#$%ł.em gostkowi klawe mówiąc, że moją oblałem cherbatką :P i wszystko na nic już wymiękam :(
Chociaż ostatnio zauważyłem, że jak trzymam ciągle tak przez 3s minimum jesden przycisk (w tym czasie w konsoli pisze taki
napis: "Sys_QueEvent: overflow" ) na klawie np trzymam ciągle forward to
gra zacina, obraz zatrzymuje się a dzwięk powtaża tak jakby pętla no chyba kumacie :) i to jest @#$% dziwne, że to się
dzieje
tak długo aż puszcze go wtedy gra dalej przestakuje no tak zjeban.ego problemu jeszcze nie miałem i co najgorsze nie moge
nic poradzić,
a chciałbym poprostu się przeżucić na WinXp bo przyznam z ręką na sercu jest poprostu lepszy od starszych systemów
operacyjnych.
Wszystkich masta, qurfa wielkich mózgów, hakerów :P
itp. prosze o pomoc...
ps. jest to przykłąd textu człowieka uzależnoinego :)