ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Ciekawe #15

bonehunter

Od: 2005-01-19

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-02-22 10:25:39

Tyle, ze w BF masz singla i po przejsciu juz cos potrafisz. I nie ma tak rozbudowanej mozliwosci modyfikacji ustawien (chyba :D). A w ql wpadasz na server na podstawowych ustawieniach i dostajesz od kazdego baty az glowa boli. A potem wychodzisz i nigdy wiecej nie wracasz.

bhr

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 10:30:03

Masz trening i wrzucasz boty - to samo co singiel w BF z tą różnicą, że możesz ćwiczyć konkretne mody gry a w BF już nie jest to możliwe.

Szukasz dziury w całym czy umyślnie piszesz ze nie da się 'zapoznać' z QL bez grania na serwerach live?
Sory, ale mam dzisiaj zjebany humor i będę czepliwy - straciłem bardzo dobrego znajomego z Belgii =/

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

bonehunter

Od: 2005-01-19

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-02-22 11:25:10

Nigdzie nie napisalem, ze nie da sie zapoznac z QL bez gry online. Ale widze dosyc spora roznice w grywalonsci miedzy wrzuceniem botow w QL, a singlem w BF.

edit: Nigdy nie gralem w BF przez internet, wiec w sumie gowno wiem :D.

bhr

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 11:59:39

bonehunter napisał:
> Nigdzie nie napisalem, ze nie da sie zapoznac z QL bez gry online. Ale widze dosyc spora roznice w grywalonsci miedzy wrzuceniem botow w QL, a singlem w BF.
Masz racje, jest spora różnica między botami w QL a sp w BF - boty jak już wspomniałęm dają możliwość nauki typów rozgrywki multi a sp w bf nie daje Ci takiej możliwości.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 17:39:00

szaq napisał:
> Mav’ napisał:_
>
>
> > Może dlatego, że jest trudna dla początkujących? oO
>
>
> ...BF jest równie trudny jak nie trudniejszy dla początkujących - przynajmniej tak mi się wydaje.
>
> QL nie odpalałem już od dłuuugiego czasu.
W QL jak wejdziesz na serwer dostajesz 30-(-2) w duelu i wyłaczasz grę. W TDM jest niewiele lepiej, bo produkujesz mocno ujemne netto dla swojego zaledwie 4-osobowego teamu. W BF coś tam zabijesz, a nawet będziesz często wygrywał rundy dzięki teamowi, nawet jeśli jesteś słaby.

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 18:30:29

Macie rację.

mises.org / marksdailyapple.com

p4stOr

Od: 2009-01-24

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-02-22 18:32:12

co to za chujowy ss :D ? jajec przynecil
i Max to sie wszedzie wpierdoli :D

QUAKE III ARENA

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 18:44:36

rofl, nie wiedziałem, że ten staruszek MaxDamage jeszcze gra.

kreska_

Od: 2009-12-01

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2012-02-22 19:12:52

Cytat z posta - autor: 4lko
> kreska napisał:_
>
>
>
> > 4lko napisał:
> > > Jezeli sa wspolne statystyki dla obu trybow, to gratuluje debilom z dice.
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > Zreszta staty sraty - gadacie jakby co najmniej order lenina byl do wygrania za wysoki k/d ratio, ktory i tak byl smiesznie latwy do nabicia przy uzyciu pojazdow. Recon z m24 (bo automat to pedalstwo) i noz w ryj z krzakow, ot co. Btw, zabranie ghillie suit to pomylka.
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > Az bym z wami pogral, ale szkoda mi piniondzuf na komputra :p
> >
> > > @#$% ja chyba nie gram w tę samą gre : )btw, recon + pso x4= wymiot.
>
>
>
> Nie grasz, bo mowilem glownie o bc2.

jest nas więcej zatem ;)

BF3 Stats

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 19:35:13

Mav’ napisał:_
> szaq napisał:
>
>
> > Mav’ napisał:_
> >
> >
> > > Może dlatego, że jest trudna dla początkujących? oO
> >
> >
> > ...BF jest równie trudny jak nie trudniejszy dla początkujących - przynajmniej tak mi się wydaje.
> >
> > QL nie odpalałem już od dłuuugiego czasu.
>
>
> W QL jak wejdziesz na serwer dostajesz 30-(-2) w duelu i wyłaczasz grę. W TDM jest niewiele lepiej, bo produkujesz mocno ujemne netto dla swojego zaledwie 4-osobowego teamu. W BF coś tam zabijesz, a nawet będziesz często wygrywał rundy dzięki teamowi, nawet jeśli jesteś słaby.
Da. Szaq sie "delikatnie" zagalopowal ;p.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 20:21:24

Nie ma co porównywać BF i Q, to dwie zupełnie inne gry. Jedyne, co może się przydać z Q w BF to AIM w infantry. W BF trzeba nauczyć się całkiem nowych zachowń i sposobu myslenia. Ja np. nie grałem nigdy w BF, więc start 2mc temu miałem bardzo pod górkę. Zbyt wiele do ogarniecia na raz i wyniki po 0-20 były normą. Moze od 2 tyg. ogarniam juz co nieco. Co prawda troche doswiadczenie z ET QW mi sie przydalo (klasy wojska, pojazdy itp.). Ale jak sie juz zalapie ocb. to zaczyna robic sie milo i przyjemnie. Teraz pozostaje mi odbudowac zrojnowane k-d i w-l. Gra jest w multi na serio zajebista, szczegolnie jak sie gra w pare osob.

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 20:36:06

Masz rację, to jest zupełnie inny zestaw umiejętności. Wiem po czołowych w kraju graczach CoD'a i ich grze, której się sporo naoglądałem. Co wcale nie znaczy, że ma to jakieś znaczenie dla nubków i przeciętniaków, o których pisałem. To oni zresztą decydują o być albo nie być gry - zwyczajnie dlatego, że jest ich dużo.

_Vh

Od: 2003-05-21

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 20:40:13

RauL napisał:
> Gra jest w multi na serio zajebista, szczegolnie jak sie gra w pare osob.
W Q nie potrzebujesz innych przegranych zyciowo osob, zeby napierdalac po mapie z predkoscia swiatla i czuc sie jak mlody bog!

dwanaście latek w byciu ekstremistą Q

Единый, могучий Советский Союз!

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 20:42:15

No trochę mogę się czepić Twojej wypowiedzi Mav_. Bo jak wejdzie noob do TDM (tak, tu też się gra infantry only) w BF 4v4 (niestandardowo), to sytuacja będzie ta sama co w Quake, czyli @#$% gre. W innych trybach, szczególnie na PUB-ach z uzyciem pojazdów i dla większej liczby graczy już nie narobi takiego dezelu w zespole. Tak, czy owak meritum jest fakt, ze to zupełnie inne gry.

@Wojtek w BF też nie potrzebuje tp, żeby wziąć czołg i lać po łbach jak leci przeciwników :D Wystarczy mi engi z palnikiem ;) co nie zmienia faktu, że w pare osób jest znacznie zabawniej.

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 20:47:54

RauL napisał:
> No trochę mogę się czepić Twojej wypowiedzi Mav_. Bo jak wejdzie noob do TDM (tak, tu też się gra infantry only) w BF 4v4 (niestandardowo), to sytuacja będzie ta sama co w Quake, czyli @#$% gre. W innych trybach, szczególnie na PUB-ach z uzyciem pojazdów i dla większej liczby graczy już nie narobi takiego dezelu w zespole. Tak, czy owak meritum jest fakt, ze to zupełnie inne gry.
1. To tylko jeden tryb.

  1. I tak sobie coś tam zabije fartownymi headami. Znacznie więcej niż w TDM w Quake'u, skoro będzie biegał przez 3/4 czasu z MG, a jak podniesie jakiegoś RL, to prędzej sobie sam pod nogi strzeli niż kogoś trafi. Dlaczego więcej ludzi od zawsze grało w CS'a niż w q3?

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 20:50:31

Bo był atrakcyjniejszy? ;) wiem, że nie dopuszczacie takiej mysli ;P ale z perspektywy czasu i doświadczenia z grami drużynowymi FPP, jak bym się miał cofnąć w czasie, wybrałbym CS-a :P (oczywiście, gdybym wiedział choć cześć tego o grach, co wiem teraz)...
edit: chociaż Q też był zajebisty, więc sam nie wiem... może inaczej, wcześniej odstawić Quake i przesiąść się na jakąś popularną owczas strzelankę... szkoda, że ET: QW umarło.... bo od co najmniej 5 lat każdy rok z Q to defacto czas stracony w porównaniu ile funu mozna było czerpać z innego, popularnego tytułu..

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-22 21:55:13

RauL napisał:
> Bo był atrakcyjniejszy? ;)
Przyznajesz mi rację.

SharK

Od: 2003-08-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-02-23 16:31:07

gienek widziałeś to może ? Tzn cały a nie tylko ten urywek z yb :)

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-23 19:23:46

Kupiłem jakiś czas temu na torrencie. Polecam :)

mises.org / marksdailyapple.com

SharK

Od: 2003-08-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-02-23 23:03:40

oka, thx :D

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-23 23:08:42

Stare czasy Quake'a 3 mi się przypominają. Pytanie za 10 punktów, kim jest Pani stojąca pomiędzy Jibo i coollerem?

Xsi

Od: 2003-05-13

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-02-23 23:12:43

c58.barbie

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-24 08:39:12

Xsi napisał:
> c58.barbie
Brawo!

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-24 10:49:18

4lko w Krakowie mówił, że obejrzał w końcu Odyseję kosmiczną. Też muszę ją zobaczyć, ale zastanawiam się czy ktoś pamięta tytuł pewnego starego filmu science-fiction, który strasznie mnie wystraszył w dzieciństwie. Do tego stopnia, że pamiętam jedną scenę do dziś :P Blisko końcówki maszyna/komputer nabrał głównego bohatera, że jego partnerka żyje poprzez przeszczepienie sobie jej twarzy i - bodajże - wideorozmowę z nim.

Może to właśnie była Odyseja? Ktokolwiek widział/ktokolwiek wie? :)

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-24 15:18:49

Kupilem BF3.

Na moim zasyfionym kompie da sie grac po przycieciu tego i owego.

Ale:

Do @#$% nedzy - dice mnie zadziwia. Najpierw zwiechy systemu, potem problemy z loadingiem. Beta mimo bugow byla zajebiscie stabilna, natomiast to co sie dzieje tutaj to absurd. Gdyby to jeszcze byl przypadek jednostkowy, ale okazuje sie ze pierdyliard ludzi ma tego typu problemy i nie jest to rozwiazane od premiery. Potrafi sie nawet gryzc z kartami realtek audio. Cos niesamowitego.

Nie wspominajac juz o punkbusterze - pod tym wzgledem BF bardzo przypomina Q. Az chcialoby sie przytoczyc niesmiertelne powiedzenie Manka...

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.