Podczas targów w Los Angeles zaprezentowano
niedokończoną jeszcze grę Quake 4. Będzie ona dostępna w dwóch wersjach
- na konsolę Microsoftu, Xbox 360 oraz dla użytkowników komputerów
osobistych.
Według tych, którzy widzieli demonstrację odbywającą się za zamkniętymi drzwiami, gra jest bardzo brutalna.
Fabuła najnowszej gry rozpoczyna się tam, gdzie
zakończyła się ona w drugiej części. Ziemi grozi inwazja obcej rasy,
nazywanej Stroggs.
Tytuł ten jest bardzo ważny
dla Microsoftu, który promuje swój najnowszy produkt - konsolę Xbox
- Nie jest jednak pewne, czy gra będzie ukończona przed listopadem,
kiedy to konsola będzie miała swoją premierę.
Realistyczna przemoc
Grę
stworzono w oparciu o technologię przygotowaną dla wydanej w ubiegłym
roku gry Doom 3 i - zdaniem specjalistów - jest to wyraźnie widoczne.
Sceny przemocy są bardzo realistyczne
Pokazane
w Los Angeles sekwencje przypominały te z istniejącej już gry, zaś
część scenerii wyglądała, jakby była żywcem z niej przeniesiona
Quake jest jednak o wiele bardziej brutalny,
znalazły się tam sceny okaleczania postaci, które nie pozostawiają
wiele miejsca dla wyobraźni.
Graficzne
przedstawienie przemocy, w połączeniu z dźwiękami oddającymi ostrze
wrzynające się w ciało i kość, są bardzo realistyczne.
Zdaniem
wielu tych, którzy grę widzieli, w wielu miejscach przekracza ona
granicę już nawet nie dobrego, ale jakiegokolwiek smaku.
Nie
jest pewne, jak te sceny będą wyglądały na konsoli (prezentacja miała
miejsce na PC), której grafika - według zapowiedzi - ma mieć jakość
porównywalną z filmową.
- całość macie tutaj
www.bbc.co.uk/polish/scitech/story/2005/05/050525_quake4.shtml