Odrazu przejde do sedna :>. Pewnego mrocznego dnia przyszedł do mnie qmpel z dyskiem i z uśmichem na twarzy powiedział, że chce sobie zgrać pare empetrójek i takie tam. Powiedziałem, że spox, wyłączyłem filma, potem kompa podpinam dysk na slave i mówie mu żeby przestawił sworkę. On na to mi mówi, że nie przestawi :/. Tak sie @#$% uparł, że odłączyłem cd-złoma i podłączyłem na master. Odpalam kompa i... winda sie wykrzaczyła... :/ Niebieski ekranik itd. Nawet tego nie czytałem. Podpiołem spowrotem na slave i przestawiłem zworki (pomimo usilych protestow kolegi :>) i... to samo, ten sam ekran i napisy... myśle sobie co to za szit :/. Każdy dysk podpinałem tak i działało. No i teraz najlepsze... Odpinam wszystkie obce dyski i mam stan tak jak z przed przyjścia kolegi i... @#$% to samo! No to sobie myśle, że nadszedł czas na przeczytanie niebieskiego ekraniku winshita =]. Pisało, że mój bios nie jest zgodny z występującym w systemie standartem ACPI :/ pokazał strone, żebym zupgreadował biosa. Fajnie tylko jak mam to zrobić, jak nie moge windy odpalić (to samo okienko przy włączaniiu normalnym, awaryjnym, wierszu poleceń itd.). Myśle sobie @#$%, wejde do biosa i wezme stan z przed podłączenia dysku... nie pomogło... zrestartowałem biosa... nic... i teraz też najlepsze, poszedłem do kolegi, sformatowałem partycje systemową i... to samo buahaha :P. Przy próbie instalacji windy 98 wysypało się:
"Standard mode: Fault outside od ms-dos extender EC=0000 CS=03AF IP=74d0 AX=0000 BX=(...) itd."
Rozebrałem całego kompa, myśląć że coś się ze sobą gryzie... nic... dopiero po zmianie taśmy od dysku i włożeniu karty graficznej na PCI (voodoo3/2000), zaczeło się normalnie dziać. Zainstalowałem winde, taka jak miałem (w2k), powkładałem wszystko do środka i działa jak powinno. A teraz w czym problem. Czemu po podpięciu dysku kolegi sie wszystko posypało? u niego dysk chodzi i u innego qmpla też jest w pożo. Pozatym chciałbym wiedzieć, do czego służy kontroler magazynowania masowego i czy to samo co mass storage controller :P, ponieważ te użądzenie nigdy niechce mi się instalować pod w2k. Ani windows update, ani na stronie ze sterwonikami, ani z cd od płyty głównej (jest napisane, że nie na sterów pod w2k), nie ma odpowiedniego stera?:/
ufff koniec =] mam nadzije, że ktoś zna odpowiedź :>