CS z definicji jest grą, która ma być realistyczna – w mniejszym lub większym stopniu. Nie ma tu rocket jumpow, teleportów, quadow, takiej różnorodności broni i wielu innych rzeczy. Zauważ też, że rozgrywka w CS’ie jest o wiele wolniejsza i gra się tu na rundy. W TDM q3 rozgrywka trwa bezustanie 20 minut i na każdą drużynę przypada minimum 60-70 fragów na każdej mapie. To znacznie większe tempo sprawia, że gra jest znacznie ciekawsza, brak tutaj notorycznego stania za rogiem – choć wiadomo, że czasem trzeba przykampić. Jak już wspominałem, różnorodnośc broni też robi swoje, bo tutaj nie zobaczysz 3x midairów, podwójnych raili, czy 14-fragowego quadruna ze spawarą. Jumpady na dm17 np. wybijają bardzo wysoko, dzięki czemu umożliwiają zdobywanie spektakularnych fragów w niesamowitych pozycjach – w CS wszyscy biegają, ewentualnie podskakują na niewielką wysokość i to wszystko.
Myślę, że dla ludzi błęboko siedzących w CS’ie te akcje mogą być dramatyczne, spektakularne i pełne emocji – ale tylko dlatego, że oni pół gry siedzą gdzieś za skrzynią i jakakolwiek wymiana ognia to już jest nie lada widowisko ;DDD
My – czyli quakerzy – mamy troszeczkę większe wymagania. Widzieliśmy już na wielu filmach nieprawdopodobne fragi z każdej broni, sudden death na ułamki sekund przed końcem i dosłownie wszystko co ta gra potrafi zaoferować swoimi możliwościami. Dlatego też krzywo spoglądamy na filmy CS’owe, w których „ciągle się dzieje to samo” i ktoś tam robi pixel fraga na kolesiu chowajacym się za skrzynią. W TDM masz w każdym meczu X szans na taki frag, ze względu na tempo rozgrywki i nie jest to żaden wyczyn. Jeśli dla Ciebie te filmy to sraka i strata czasu to myślę, że najlepszy film CS będzie co najwyżej „można obejrzec, jak nie ma nic do roboty”.
Sam widziałem możę 3-4 filmy CS’owe, eśli chcesz to mogę Ci polecić aAa Frags Collection 2003 – jest to co prawda kompilacja UT, Csa i Q3, ale ze wszystkich gier fragi są po prostu fantastyczne – zresztą nazwa klanu mówi sama za siebie. Jest do pobrania z own-age albo pq :)