A wiec zbliza sie noc, ktora zadecyduje o tym kto zdobecie ta prestozowa nagrode w poszczegolonych dziedzinach. Nas najbardziej interesuje kategoria film nieanglojezyczny, w ktorej znalazl sie nasz rodzynek- dzielo A. Wajdy "Katyn".
Czy twoim zdaniem, drogi forumowiczu opowiesc o mordzie na polskiej inteligencji ma szanse zdobyc statuetke Oscara? Mowi sie, ze film, sposob realizacji tudziez charakterystyczne specyficzne ujecie tematu przez Wajde moze nie byc do konca zrozumiale dla przecietnego widza, ktory np slabo zna historie. Czy zatem taki film ma szanse na zwycieztwo?
Jesli nie, to w takim razie ktora z nominowanych pozycji filmowych wygra?
Edit zagapilem sie i napisalem w temacie Katyn z malej, glupio to wyglada. Male faux pax...