[edit]
...Jazzu? Bluesa? Elektroniki? Troche źle sformułowałem pytanie, przepraszam. Chodzi mi głównie o to, czy ktoś słucha innej muzyki niż te najpopularniejsze gatunki (metal, techno, hh)...
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
[edit]
...Jazzu? Bluesa? Elektroniki? Troche źle sformułowałem pytanie, przepraszam. Chodzi mi głównie o to, czy ktoś słucha innej muzyki niż te najpopularniejsze gatunki (metal, techno, hh)...
Quake 3 Maps: Lets go retro! (moje archiwalne strony) | facebook
hmmm a moze Dust brothers i Overseer ?
dust brothers - homework
psycho boy jack
jack\'s smirking revenge
overseer - supermoves
This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.
w kazdym gatunku (no prawie) mozna znalezc muze na roznym poziomie, stad tez (niemal) kazdy gatunek jest reprezentowany przez tworcow i nurty popularniejsze i te bardziej niszowe, np:
np. reggae/dub: poczawszy od ub40, przez taki zion train, az do eksperymentalnego sub dub, albo z innej strony Billa Laswella (jazz/ambient-dub)
takze, raczej powinienes pytac o wykonawcow, nie o gatunki.
edit
> Dojrzalej mowisz? A myslisz ze metal nie jest tak dojrzaly jak ambient? Wymienic ci tytuly ktore sa ponizej metalu a sa zaliczane do ambientu? Albo elektronika (o ile sie orientuje project nie gra czystej elektroniki
Bosz... saaz wyluzuj, bo wyglada, ze masz jakies kompleksy na punkcie muzyki, ktorej sluchasz [11]
[b]Co się teraz dzieje.
Teraz - obecnie.
Łatwiej zrobić hiphopowca, niż ogórków nakisić.[/b]
B.Minkiewicz, T.Minkiewicz, [i]www.wilq.plWilq[/i]
moze cos takiego: us3, soyka, women - the best jazz vocals (taka mam plyte :), sade, alchemik, garbarek, mikolaj trzaska, warsaw jazz. no jeszcze pare znalazloby sie ale mam to w domu :)
*Forgiveness is between them and God.
It’s my job to arrange the meeting.*
> ___
>
> edit
>
> > Dojrzalej mowisz? A myslisz ze metal nie jest tak dojrzaly jak ambient? Wymienic ci tytuly ktore sa ponizej metalu a sa zaliczane do ambientu? Albo elektronika (o ile sie orientuje project nie gra czystej elektroniki
>
>
>
>
> Bosz... saaz wyluzuj, bo wyglada, ze masz jakies kompleksy na punkcie muzyki, ktorej sluchasz [11]
Hm nie przypominam sobie zebym pytal cie o zdanie na temat muzyki ktorej slucham? Zreszta twoja wiedze nt przynaleznosci muzycznych widzialem w temacie metal vs techno vs hiphop - bodajze tak sie nazywa.
I dla twojej wiadomosci - odpisalem na pytanie bo nie uwazam zeby metal byl mniej dojrzaly niz kazdy inny gatunek muzyczny (no prawie) - w kazdym razie nic z tego co wymienil autor posta.
[edit]
Niz to co wymienil autor posta w pierwszej wersji - teraz to co innego.
Ku zgiełkliwej trzodzie, której stada Żywot swój wiodą na pastwisku Ziemi,
Szatan spogląda i na łożu siada
Z siarki wyłonion wśród brzasku promieni.
Widac, ze saaz zrozumial posta i od razu zmienil wontek no ale moze byl pod wplywem ambitnej muzyki :) Nie ma co sie rozwodzic na temat teo co ambitne, bo bez muzyki to by nie bylo zycie. Ja zamiast sluchania tych popularnych gatunkow czasami lubie posluchac muzyczki nstrumentalnej skrzypce, fortepian itp. pozwala mi to sie uspokoic. Wszystko zalezy od potrzeby w danej chwili.
WIEM JAK SIE Z TYM OBCHODZIC !!!
> Widac, ze saaz zrozumial posta i od razu zmienil wontek no ale moze byl pod wplywem ambitnej muzyki :) Nie ma co sie rozwodzic na temat teo co ambitne, bo bez muzyki to by nie bylo zycie. Ja zamiast sluchania tych popularnych gatunkow czasami lubie posluchac muzyczki nstrumentalnej skrzypce, fortepian itp. pozwala mi to sie uspokoic. Wszystko zalezy od potrzeby w danej chwili.
Czy ja tu czegos nie rozumiem? Nic nie zmienialem - Requiem, jak byc moze zauwazyles, wyedytowal pytanie bo niefortunnie je postawil. To wszystko.
Twoje uwagi mnie nie obchodza jak mam byc szczery, po prostu wkurwia mnie wypowiadanie sie nt muzyki o ktorej ma sie nikle pojecie (nie mowie tu do Requiem, zeby byla jasnosc). Proste? Mam nadzieje ze pod wplywem swojej \"ambitnej\" muzyki przetrawisz to co napisalem.
Nie widze rowniez sensu aby dalej sie wypowiadac nt \"dlaczego to jest ambitne a to nie\" - wyrazilem swoje zdanie, w ktorym nie zgadzalem sie z tymco napisal Requiem na poczatku. A k2phgs zaatakowal mnie personalnie wiec odpowedzialem rowniez, tak jak robie to teraz w stosunku do ciebie.
Jak juz mowilem - to pytanie to inna sprawa.
Skonczylem - jesli cos masz to na pm prosze i porozmawiamy.
Ku zgiełkliwej trzodzie, której stada Żywot swój wiodą na pastwisku Ziemi,
Szatan spogląda i na łożu siada
Z siarki wyłonion wśród brzasku promieni.
Ehhh...to juz nikt nie slucha muzyki klasycznej...Mozart, Chopin, Beethoven - To jest cos!
O a tak wogole to Requiem napisal Mozart ;) hehe.
Gdzies sie teleportowalem...Kurde, gdzie ja jestem ???
MisieX - maly pluszowy faszysta... :]
saaz i po co te nerwy ?? Wez cos na luz najlepiej sluchawki z ulubiona swa muzyka.
Pozdrawiam
WIEM JAK SIE Z TYM OBCHODZIC !!!
A \"widzisz\" tu gdzies nerwy? Bo ja nie.
Ku zgiełkliwej trzodzie, której stada Żywot swój wiodą na pastwisku Ziemi,
Szatan spogląda i na łożu siada
Z siarki wyłonion wśród brzasku promieni.
hehehehe - Deli - kwestia punku widzenia, a wlasciwie przyzwyczajenia do spobosbu prowadzenia rozmowy ;).
Co do tematu.
No ja slucham
EOT ;P
Jazz metalu ;) Disharmony, Lux Occulta :). Wychowywalem sie na Oldfieldzie i Jarre. Bardzo lubie muzyke Vangelisa oraz wczesna enigme, zanim sie te cale ery mistery i inne gregoriany pojawily. Trip hopu, troche ambientu i enoise - glownie tego okolometalowego. Muzyke klasyczna rowniez nie wzgardze - jak chyba kazdy kto ze szkola muzyczna mial do czynienia :).
TS - Die Apokalyptischen Reiter - Have a nice trip
porozmawiajmy o kobietach...
occulkoy masz racje wszsytko zalezy od tego kto jak podchodzi do rozmowy no i czego w danym momencie slucha, bo ta muzyka moze w nim wyzwalac jakies stany emocjonalne odbijajace sie na tresci. A co do Jezziku to najlepszy jest do sluchania Live w klimatycznej knajpie.
WIEM JAK SIE Z TYM OBCHODZIC !!!
Sprobujcie posluchac muzyki w stylu: Four Tet, Nicola Conte, Thiever Corporation.. jak ktos nie zna, a lubi ambitna muze.. przemieszanie roznych stylow, jazzu bluesa i lagodnej elektroniki to cos dla niego :) A jak slucha takiej muzy, to niech poleci jakies zespoly ciekawe :) W stylu Blue States czy Sofa Surfers :)
SAPIENTIA PRIMA STULTITIA CARUISSE
Owszem :) ja się miłuję w Blues-ie :) Nie ma nic lepszego :) Legendy gitary i blusik w ich wykonaniu....mniaaammm (J.L.hooker, Claptek, czy B.Guy i S.R.Vaughan...)
Jazz od czasu do czasu :)
Chociaż w Q3 raczej przy tym nie pogram :)) Do tego to jednak ManOwaR-a potrzebuje :))
150
> Do tego to jednak ManOwaR-a potrzebuje :))
SamOwaR SuXoR!
Niegrzeczni metalowcy z gitarami ;)
porozmawiajmy o kobietach...
> Hm nie przypominam sobie zebym pytal cie o zdanie na temat muzyki ktorej slucham? Zreszta twoja wiedze nt przynaleznosci muzycznych widzialem w temacie metal vs techno vs hiphop - bodajze tak sie nazywa.
>
>
> I dla twojej wiadomosci - odpisalem na pytanie bo nie uwazam zeby metal byl mniej dojrzaly niz kazdy inny gatunek muzyczny (no prawie) - w kazdym razie nic z tego co wymienil autor posta.
>
>
> [edit]
>
> Niz to co wymienil autor posta w pierwszej wersji - teraz to co innego.
musz przyznac, ze mnie wyluzowales...
to, ze siedze w elektronice, nie znaczy, ze nie znam w ogole innych gatunkow, poza tym nie rozumiem, dlaczego mialbym sie ograniczac tylko do jednego tematu, gdybysmy tak robili, nie byloby tu chyba zadnych dyskusji...
poza tym zaskakuje mnie Twoj stosunek do innych gatunkow (mozna go latwo wywnioskowac z pierwszego posta), wyglada to tak, jakbys naprawde probowal wszystkim udowodnic, ze metal jest niewiadomo jaka muzyka, a przeciez, tym, ktorzy go znaja, nie powiesz nic nowego, tych, ktorzy go nie chca znac nie nawrocisz, zas niezdecydowanych trzeba uswiadamiac z wyczuciem.
edit - po przeczytaniu edytowanego 1szego posta.
chcialbym powtorzyc odpowiedz do Req.:
nie radze wchodzic w uogolnienia typu: muzyka ambitna= blues, jazz, elektronika ...
muzyka najpopularniejsza= metal, techno, hh ...
gatunki, a w zasadzie prady i stylistyki w muzyce sa tak szerokimi pojeciami, ze trudno mowic o popularnosci, czy poziomie (ambicjach - brzmi jakos nieszczegolnie).
znowu podrzuce pare przykladow, tym razem z dziedziny metalu:
istnieje zasadnicza roznica, pomiedzy Metallica i Iron Maiden, a Neo Lithic i Pandemonium, czy Living Colour i Clawfinger, a Dismember i Entombed.
tak samo istnieja duze roznice pomiedzy Amok, czy Brooklyn Bounce, a HardFloor, czy Prototype 909.
dlatego raczej pytanie powinno dotyczyc wykonawcow, lub podgatunkow, czy scen (przynajmniej wytworni) a nie calych gatunkow.
jednak na tak postawione pytanie odpowiem w ten sposob:
tak slucham ambitniejszej muzyki, np. techno, czy metalu (dawniej)
nie, slucham muzyke popularna, np: jazz, blues, powazną,
tak naprawde nie wiem: slucham po prostu elektroniki.
> :) A jak slucha takiej muzy, to niech poleci jakies zespoly ciekawe :) W stylu Blue States czy Sofa Surfers :)
nie pamietam juz dokladnie co to byly za rzeczy, ale z pelna swiadomoscia polecam Ci w zasadzie wszystkie wydawnictwa ze znaczkiem instinct records i
f - communications;
kilka serii kompilacji:
Free Zone
Future Sound of Jazz
Next Step
Rebirth of Cool
to naprawde solidna warsztatowo muza na ogol nawiazujaca do el-jazzu, blues-cool, bristol-sound, d\'n\'b, house, czyli tego co juz nie techno, ale wciaz elektroniczne.
[b]Co się teraz dzieje.
Teraz - obecnie.
Łatwiej zrobić hiphopowca, niż ogórków nakisić.[/b]
B.Minkiewicz, T.Minkiewicz, [i]www.wilq.plWilq[/i]
> > Hm nie przypominam sobie zebym pytal cie o zdanie na temat muzyki ktorej slucham? Zreszta twoja wiedze nt przynaleznosci muzycznych widzialem w temacie metal vs techno vs hiphop - bodajze tak sie nazywa.
> >
> >
> > I dla twojej wiadomosci - odpisalem na pytanie bo nie uwazam zeby metal byl mniej dojrzaly niz kazdy inny gatunek muzyczny (no prawie) - w kazdym razie nic z tego co wymienil autor posta.
> >
> >
> > [edit]
> >
> > Niz to co wymienil autor posta w pierwszej wersji - teraz to co innego.
>
>
>
>
> musz przyznac, ze mnie wyluzowales...
>
>
> to, ze siedze w elektronice, nie znaczy, ze nie znam w ogole innych gatunkow, poza tym nie rozumiem, dlaczego mialbym sie ograniczac tylko do jednego tematu, gdybysmy tak robili, nie byloby tu chyba zadnych dyskusji...
>
> poza tym zaskakuje mnie Twoj stosunek do innych gatunkow (mozna go latwo wywnioskowac z pierwszego posta), wyglada to tak, jakbys naprawde probowal wszystkim udowodnic, ze metal jest niewiadomo jaka muzyka, a przeciez, tym, ktorzy go znaja, nie powiesz nic nowego, tych, ktorzy go nie chca znac nie nawrocisz, zas niezdecydowanych trzeba uswiadamiac z wyczuciem.
Nie, chyba absolutnie nic nie zrozumiales. Nie mowie zebys nie wypowiadal sie nt metalu - mam to gdzies. I tak wiekszosc osob wypowiada sie nt gatunkow o ktorych nie ma pojecia lub ma je bardzo nikle. Mowilem do ciebie konkretnie jako osoby ktora zaatakowala mnie i moja muzyke. Nie przypominam sobie zebym prosil cie o ocene czy mam jakies kompleksy nt muzyki ktorej slucham czy nie. I nie wazne czy jest to metal, hh, techno czy ambient. To czy sie wypowiesz nt metalu czy nie mnie nie interesuje, masz prawo.
Poza tym to zaskakuje mnie twoja prostota rozumowania - z tego posta nie mozna bylo wywnioskowac ze nienawidze innych gatunkow muzycznych, wprost jestem w stanie wymordowac wszystkich fanow Clan of Xymox - slowo daje. Zastanow sie lepiej i przeczytaj to jeszcze raz.
Jest jeden gatunek ktorego nie lubie - to szeroko pojete disco/dance. A w tym poscie o ktorym mowisz powinienes sie doczytac tylko tyle ze jestem przeciwny okreslaniu ze jeden gatunek jest mniej ambitny a drugi bardziej. I to podkreslilem - i byl to JEDYNY powod dla ktorego napisalem tego posta. Nie mam zamiary tu nikogo nawracac i wprowadzac na sile bo okaze sie kiedys ze z metalu zrobi sie taka papka jak obecnie w hh. Srednia wieku lat 13, ubior to podastawa a muzyke jebac.
Jezeli tak wywnioskowales to zle trafiles, co dziwne bo myslalem ze wszyscy zrozumieja to co napisalem. Niestety.
Ku zgiełkliwej trzodzie, której stada Żywot swój wiodą na pastwisku Ziemi,
Szatan spogląda i na łożu siada
Z siarki wyłonion wśród brzasku promieni.
> Nie, chyba absolutnie nic nie zrozumiales. Nie mowie zebys nie wypowiadal sie nt metalu - mam to gdzies. I tak wiekszosc osob wypowiada sie nt gatunkow o ktorych nie ma pojecia lub ma je bardzo nikle. Mowilem do ciebie konkretnie jako osoby ktora zaatakowala mnie i moja muzyke. Nie przypominam sobie zebym prosil cie o ocene czy mam jakies kompleksy nt muzyki ktorej slucham czy nie. I nie wazne czy jest to metal, hh, techno czy ambient. To czy sie wypowiesz nt metalu czy nie mnie nie interesuje, masz prawo.
hmm interim Twoj pierwszy post (ten, nt ktorego dyskutujemy) zniknal, w zaistnialej sytuacji nie widze sensu dalszej rozmowy.
Natomiast znowu z Twoich slow wnioskuje, ze odcinasz sie preferowanym przez siebie stylem muzycznym od innych. Tego wlasnie nie rozumiem, bo z jednej strony zaprzeczasz takiemu sposobowi traktowania otoczenia, a z drugiej sam piszesz: \"mowilem do Ciebie, jako osoby, ktora zaatakowala mnie i moja muzyke\"
z czego wnioskuje (jak juz wyzej napisalem),[list]
[*]ze Twoim zdaniem masz monopol na sluchanie i wypowiadanie sie n/t metalu i gatunkow mu pokrewnych,
[*]wszyscy inni (a przynajmniej ja) sa przeciwko Twojej muzie (i zapewne Tobie)
[*]musisz bronic siebie i \"swojej\" muzyki przed innymi
[/list]
oczywiscie to, co napisalem jest mocnym przejaskrawieniem, ale takie wlasnie wnioski mozna wyciagnac.
> w tym poscie o ktorym mowisz powinienes sie doczytac tylko tyle ze jestem przeciwny okreslaniu ze jeden gatunek jest mniej ambitny a drugi bardziej.[i](...)[/i] Jezeli tak wywnioskowales to zle trafiles, co dziwne bo myslalem ze wszyscy zrozumieja to co napisalem. Niestety
i tu mamy do czynienia z typowym paradoksem dyskusji: dwoch ludzi ma to samo zdanie, jednak nie moga sie dogadac, poniewaz rozni ich sposob przekazywania informacji.
zamiast probowac zrozumiec intencje, zasugerowalem sie brzmieniem Twojego posta... coz - jak widac 3ba bardzo ostroznie formulowac to, co sie pisze i jeszcze ostrozniej odczytywac napisane.
p.s.d.
[b]Co się teraz dzieje.
Teraz - obecnie.
Łatwiej zrobić hiphopowca, niż ogórków nakisić.[/b]
B.Minkiewicz, T.Minkiewicz, [i]www.wilq.plWilq[/i]
> hmm interim Twoj pierwszy post (ten, nt ktorego dyskutujemy) zniknal, w zaistnialej sytuacji nie widze sensu dalszej rozmowy.
>
> Natomiast znowu z Twoich slow wnioskuje, ze odcinasz sie preferowanym przez siebie stylem muzycznym od innych. Tego wlasnie nie rozumiem, bo z jednej strony zaprzeczasz takiemu sposobowi traktowania otoczenia, a z drugiej sam piszesz: \"mowilem do Ciebie, jako osoby, ktora zaatakowala mnie i moja muzyke\"
Trzeba ci tlumaczyc jak malemu dziecku? - dobrze. Wiec czytaj uwaznie:
Post zniknal bo sam go skasowalem, Reqiem wyedytowal pytanie i moje pytanie z drugiego postu bylo bezpodstawne.
ZLE wnioskujesz i NIE MAM POJECIA na jakiej podstawie wyciagasz tak \"ciekawe\" wnioski. Moze napisze to jasniej:
a. autor zadaje pytanie
b. ja zadaje swoje pytanie bo nie zgadzam sie z czescia pytania autora (o tym juz bylo)
c. ty udzielasz swojej odpowiedzi a w edicie pijesz bezposrednio do mnie
I w tym miejscu nastepuje punkt d. Nie wiem czy zauwazyles ze napisalem jasno i wyraznie \"niezaleznie od tego jaka bylaby to muzyka\". Nie wazne czy slucham metalu, disco, techno czy folku - pisales do mnie i chyba spodziewales sie odpowiedzi. NIE BRONILEM wtedy swojej muzyki i powotrze to po raz kolejny - niezaleznie od tego jaka by ona nie byla.
> []ze Twoim zdaniem masz monopol na sluchanie i wypowiadanie sie n/t metalu i gatunkow mu pokrewnych,
>
> []wszyscy inni (a przynajmniej ja) sa przeciwko Twojej muzie (i zapewne Tobie)
>
> [*]musisz bronic siebie i \"swojej\" muzyki przed innymi
No coz - to jest raczej zalosne i wyssane z palca (albo nie wiem z czego).
Po kazdym twoim zdaniu dopisze - dowod? Pokaz mi dowod?
Zglosilbym sie raczej do hmm jakiegos fachowca jesli tak extremalnie myslisz o muzyce ktorej sluchasz - bo ja tak nie mysle a jesli przedstawiasz swoja \"wizje\" to jestes juz na skraju.
Moze to wszystko jakis jeden wielki spisek? - nie sadzisz?
Haha zaprawde powiadam ci - zalosne wyciagasz wnioski.
Ku zgiełkliwej trzodzie, której stada Żywot swój wiodą na pastwisku Ziemi,
Szatan spogląda i na łożu siada
Z siarki wyłonion wśród brzasku promieni.
> Cytat:
>
> --------------------------------------------------------------------------------
>
> [i][]ze Twoim zdaniem masz monopol na sluchanie i wypowiadanie sie n/t metalu i gatunkow mu pokrewnych,
>
> []wszyscy inni (a przynajmniej ja) sa przeciwko Twojej muzie (i zapewne Tobie)
>
> [*]musisz bronic siebie i \"swojej\" muzyki przed innymi
>
> [/i]
>
> --------------------------------------------------------------------------------
>
>
> No coz - to jest raczej zalosne i wyssane z palca (albo nie wiem z czego).
>
> Po kazdym twoim zdaniu dopisze - dowod? Pokaz mi dowod?
>
>
> Zglosilbym sie raczej do hmm jakiegos fachowca jesli tak extremalnie myslisz o muzyce ktorej sluchasz - bo ja tak nie mysle a jesli przedstawiasz swoja \"wizje\" to jestes juz na skraju.
>
>
> Moze to wszystko jakis jeden wielki spisek? - nie sadzisz?
>
>
> Haha zaprawde powiadam ci - zalosne wyciagasz wnioski.
jedyna odpowiedzia na ten txt niech bedzie pelny cytat, ktory pozwoliles sobie okroic zmieniajac zupelnie sens.
> czego wnioskuje (jak juz wyzej napisalem),[list]
>
> []ze Twoim zdaniem masz monopol na sluchanie i wypowiadanie sie n/t metalu i gatunkow mu pokrewnych,
>
> []wszyscy inni (a przynajmniej ja) sa przeciwko Twojej muzie (i zapewne Tobie)
>
> [*]musisz bronic siebie i \"swojej\" muzyki przed innymi
>
> [/list]
>
> oczywiscie to, co napisalem jest mocnym przejaskrawieniem, ale takie wlasnie wnioski mozna wyciagnac.
>
>
>
> Cytat:
>
> --------------------------------------------------------------------------------
>
> [i] w tym poscie o ktorym mowisz powinienes sie doczytac tylko tyle ze jestem przeciwny okreslaniu ze jeden gatunek jest mniej ambitny a drugi bardziej.(...) Jezeli tak wywnioskowales to zle trafiles, co dziwne bo myslalem ze wszyscy zrozumieja to co napisalem. Niestety[/i]
>
> --------------------------------------------------------------------------------
>
>
>
> i tu mamy do czynienia z typowym paradoksem dyskusji: dwoch ludzi ma to samo zdanie, jednak nie moga sie dogadac, poniewaz rozni ich sposob przekazywania informacji.
>
> zamiast probowac zrozumiec intencje, zasugerowalem sie brzmieniem Twojego posta... coz - jak widac 3ba bardzo ostroznie formulowac to, co sie pisze i jeszcze ostrozniej odczytywac napisane.
nast. razem zastanow sie o czym rozmawiamy, a jak prosisz kogokolwiek o gruntowne przyswojenie Twojej wypowiedzi, to prosze daj mu jeszcze mozliwosc uczynienia tego nie likwidujac tych postow, do ktorych potem ludzi odsylasz.
eo off/t. - wszystkich innych przepraszam za nic nie wnoszace wtrety, a Ciebie saaz takze o dalsze niezasmiecanie topa - jesli masz ochote na dysk:
priv. gg:4462734 i nie marnujmy ludziom miejsca.
roger over
[b]Co się teraz dzieje.
Teraz - obecnie.
Łatwiej zrobić hiphopowca, niż ogórków nakisić.[/b]
B.Minkiewicz, T.Minkiewicz, [i]www.wilq.plWilq[/i]
Widze ze nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumiec. Dobrze, powtorze ci raz jeszcze:
NIE PROSILEM cie abys \"przyswajal\" mojego posta - nie byl adresowany do ciebie, odezwales sie i chyba spodziewales sie odpowiedzi z mojej strony. NIE ODSYLAM cie rowniez do niego. Ciekawe jest to ze zaczynasz rozmowe nie pamietajac o czym mowilem? Zalosne.
Cytat byl niepelny bo wnioskuje z twojej wypowiedzi ze w ten sposob wlasnie rozumujesz na moj temat - przejaskrawiony lub nie sens pozostaje ten sam.
Ale zawsze dobrze miec jakies wytlumaczenie prawda?
Darujmy sobie gg bo nie wiem co moglbys mi nowego powiedziec.
Ku zgiełkliwej trzodzie, której stada Żywot swój wiodą na pastwisku Ziemi,
Szatan spogląda i na łożu siada
Z siarki wyłonion wśród brzasku promieni.
> dust brothers - homework
A nie czasem Daft Punk - Homework?
** I AM A PROUD MEMBER OF POLISH QUAKE COMMUNITY **
wlasnie nie :D, mateo sciagnij sobie z kazy i posluchaj jak chcesz :)
This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.