Ja myśle ,że mam inny problem :D W wolne dni chodze spac o 5:00 i wstaje o 15:00 :ASD Najgorsze są pobudki [1] 4lko coś o tym wie =]
> albo taki motyw, ide se do kibla, wychodze i nie wiem czy sie odlalem czy nie
[28] dobre dobre [28]
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
Ja myśle ,że mam inny problem :D W wolne dni chodze spac o 5:00 i wstaje o 15:00 :ASD Najgorsze są pobudki [1] 4lko coś o tym wie =]
> albo taki motyw, ide se do kibla, wychodze i nie wiem czy sie odlalem czy nie
[28] dobre dobre [28]
> Ja myśle ,że mam inny problem :D W wolne dni chodze spac o 5:00 i wstaje o 15:00 :ASD Najgorsze są pobudki [1] 4lko coś o tym wie =]
Nom , jesli czlowiek chce go obudzic to trzeba kopac bo inaczej nie da rady. No chyba ze przed snem nie zapalil papierosa , to wtedy czasami wystarczy dmuchnac w niego dymem i juz sie budzi :P
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
zmeczenie fizyczne, to akurat zawsze dziala
tez mam dzwne motywy, kiedy nastawiam sobie budzik, powiedzmy na 2.00(jakby kogos interesowalo, zeby pojechac na ryby :D), to budze sie zawsze sam i troszke wczesniej, wyglada to mniej wiecej tak:
budze sie, otwieram oczy, patrze na sufit i w tym momencie slysze takie ciche udezenie wskazowki i potem pibib, pibib, pipipi pipipipi, pbibibibibibiibib
dziwny jest ten świat
> zmeczenie fizyczne, to akurat zawsze dziala
>
>
> tez mam dzwne motywy, kiedy nastawiam sobie budzik, powiedzmy na 2.00(jakby kogos interesowalo, zeby pojechac na ryby :D), to budze sie zawsze sam i troszke wczesniej, wyglada to mniej wiecej tak:
>
> budze sie, otwieram oczy, patrze na sufit i w tym momencie slysze takie ciche udezenie wskazowki i potem pibib, pibib, pipipi pipipipi, pbibibibibibiibib
byl czas ze mialem tak codziennie z tym budzeniem ;o ciekawa sprawa
> zmeczenie fizyczne, to akurat zawsze dziala
>
>
> tez mam dzwne motywy, kiedy nastawiam sobie budzik, powiedzmy na 2.00(jakby kogos interesowalo, zeby pojechac na ryby :D), to budze sie zawsze sam i troszke wczesniej, wyglada to mniej wiecej tak:
>
> budze sie, otwieram oczy, patrze na sufit i w tym momencie slysze takie ciche udezenie wskazowki i potem pibib, pibib, pipipi pipipipi, pbibibibibibiibib
Właśnie to jest dziwna misja :) czasami jak sie nastawisz ,że masz wstać o godzinie X:XX budzisz się tuż przed budzikiem =-) ale w jaki sposob to działa to ja nie wiem :) W 2 klasie gim miałem tak często. Budziłem się zaraz przed budzikiem i nie zamykałem oczu ( nie wiedząc która godzina ) bo poprostu wiedziałem że zausłysze kochane PIK PIK :D
kurde wlasnie aj tez nie mgoe spac z 20 na 21 nie moglem spac, budzilem sie, przewracalem z boku na bok i dalej nic, przy okazli ze nie spie poszedlem sie odlac, wrocielm na loze, czekam ok 10-15min i dalej nie moge zasnac, poszedlem zjadel mcala szarlotke ok 350g. nic, poszedlem dalej spac. i @#$% nie mogelm, meczylem sie tak z 1h. nadeszla 6.00 i juz na nogach(sic!) a do sazkoly na 8.00 :/ co sie ze mna dzieje...
Ja np prawie zawsze (85%) wstaje ok. godziny 4.30 - 5.00 i ide siusiu.
Aurox :
\"polecam wiecej bycia na swiezym powietrzu. np rowerek.\"
Ja polecam deske. (Bam r0x0r).
tyle ze ja po szkole (koncze o 14.30) zjem obiadek i jestem na dworze do godziny 19. wiec to nie to :)
ja tez jestem chory. Wracam z klubu o 4:00 oczywiscie minimalnie pijany. Klade sie spac i budze sie o 7:00-8:00, i co ja na to poradze? Nic. Probowalem wszystkiego ...
[img]q3.kn.pl/samolot.jpg[/img]
to moj tato.
Sowa tez tak mam budze sie kilkanascie albo kilka minut przed budzikiem choc normalnie to bym spal ze 2-3 godziny dluzej niz gdybym nie nastawil go albo taki patent ze w weekend budze sie ok 9-10 a jak chodzilem do szkoly to niewazne na ktora mam i o ktorej bym sie obudzil to strasznie chcialo mi sie spac :Q Wogole to chyba od konca podstawowki do 2 lo zasypialem ~3 godziny. Albo jeszcze takie cos ze jak sie bardzo duzo najem to od razu chce mi sie spac :D
> ja tez jestem chory. Wracam z klubu o 4:00 oczywiscie minimalnie pijany. Klade sie spac i budze sie o 7:00-8:00, i co ja na to poradze? Nic. Probowalem wszystkiego ...
wez pramolan - u mnie to juz nie pomaga...
kiedy dorosnę, będę grać jak slawek.
> No buch na noc spoko , ale jakos mi nie lezy ujaranie sie co wieczor ;p
to zassaj takiego buszka zeby spac 4 dni to bedzye wystraczylo jak tylko tyle bedziesz palil ale przespisz duzo wiecej swego zycia niz normalny czlowiek :D
a tak powaznie to naprawde buszek na noc ale czasami. nie wiem... raz na tydzien czy cos... jak nie jestes wciagniety w bataty to nawet zadziej.... powinno sie lepiej zasypiac. a jak nie buszek to polecam sie zmeczyc w ciagu dnia, nie koniecznie fizycznie. poucz sie 10 godzin...
no nie @#$% nie umiem byc powazny :D
w cyrku od pierdala sie [white]cyrkutę[/color]
[green]gudbajden gdy mnie[/color] spotkasz...
[white]ej uwaga uwaga. jestem obecnie na studiach i nie mam na stancji jeszcze netu wiec mnie tu troche nie bedzie.... moze z 2 tyg.
kochajcie mnie mocno i wogole mnie kochajcie bo jestem taki fajny jak...
Ku... 20 lat i pramolan???
Czy Was popierdoliło???
Duzo zdrowego (zdrowego! nie zabaw rączkami pod kołdrą) seksu, jakiś sport, regularne (w miarę, bo wiem, że to utopia) posiłki z najlżejszą mozliwie kolacją i odstawić te chemie, jełopy!
Pramolan? Toż to masakra dla wątroby.
Wszysycy chcieliby łatwo i przyjemnie, więc po chemię! To prowadzi tylko do zniszczeń organizmu i psychiki. Uzależniasz się może nie od samego leku, ale od sposobu rozwiązywania problemów. A to katastrofa.
Nie chce mi się pisać dłużej na ten temat. I tak nikt nie posłucha, prawda?
**jak już bedę grał jak avek,
to będę chciał grać jak mof!!!**
ja tam wolę wdech ożywczego powietrza wieczorem zrurasa
** I AM A PROUD MEMBER OF POLISH QUAKE COMMUNITY **
Byl taki czas (rok temu), ze w dni szkolne wstawalem o 7:00 (budzik lub matka :D) i tak mi sie chcialo spac, ze spalbym jeszcze z 3godziny :) a w sobote budzilem sie o 7 albo 8 bo wiedzialem, ze nie ide do szkoly i moge se od rana posiedziec przy kompie. Zaczynalo mnie denerwowac, ale przeszlo :D
be'Pawuj
> Ku... 20 lat i pramolan???
>
> Czy Was popierdoliło???
>
> Duzo zdrowego (zdrowego! nie zabaw rączkami pod kołdrą) seksu, jakiś sport, regularne (w miarę, bo wiem, że to utopia) posiłki z najlżejszą mozliwie kolacją i odstawić te chemie, jełopy!
>
> Pramolan? Toż to masakra dla wątroby.
>
>
> Wszysycy chcieliby łatwo i przyjemnie, więc po chemię! To prowadzi tylko do zniszczeń organizmu i psychiki. Uzależniasz się może nie od samego leku, ale od sposobu rozwiązywania problemów. A to katastrofa.
>
> Nie chce mi się pisać dłużej na ten temat. I tak nikt nie posłucha, prawda?
pan panie doktorze leczy tez dolegliwosci odbytu czy to te drugie drzwi? :DFS
slawek ma racje ;o
generalnie im bardziej chcesz zasnac tym bardziej nie bedziesz mogl
maniek, no to chlup w dziob- melatonina, naturalna substancja wywolujaca sennosc (wytwarza ja mozg) :D
eeeeee yyyy... mof masz dsps (delayed sleep phase sundrome), czyli zespół opóźnionej fazy snu ^^
\"Polega on na zasypianiu i budzeniu się w porach, które są późniejsze od pożądanych oraz na niemożności przyśpieszenia fazy snu przez narzucenie konwencjonalnych czasów snu i czuwania. Pory zasypiania i budzenia się są zwykle stałe, np. 3 - 11, 4 -12. konieczność dostosowania pory obudzenia do wymagań społecznych (szkoła, praca) wymusza skrócenie czasu snu, wywołując następstwa związane z niedoborem snu: nadmierną senność i słabszą przedpołudniową aktywność. Ze względu na najlepsze samopoczucie i efektywność pracy w wieczornych i nocnych godzinach pacjentów z z.o. fazy snu nazywa się \"ludźmi nocy\" (\"night people\").\"
weź sie lecz! :ASD
A tak serio to musisz klasc sie coraz pozniej spać, tak zeby dostowac efektywne budzenie sie rano... jak budzisz sie o 5 rano to znaczy, ze twoj organizm wiecej nie potrzebuje (chodz ty odczowasz niby zmeczenie i potrzebe snu)... musisz sie troche przestawic do tylu :)
Chaos to tylko inny rodzaj porządku - bardziej skomplikowany
WeFunk ownz ya!
ja mam duzo zdrowia. ruchanie zapewnione, trenuje pilke reczna. I mam tak jak mowilem kilka postow wczesniej. Wracam z baletow, klade sie spac i tak budze sie 7:00-8:00. Schodze z kompa 4:00-5:00 to i tak budze sie najpozniej o 8:00. Juz jestem tak doskonaly ze potrafie nie spac ~90h bez wiekszych konsekfencji, znaczy jestem troszeczke nieprzytomny, ale w miare sprawnie funkcjonuje, powiedzmy 70-80%.
[img]q3.kn.pl/samolot.jpg[/img]
to moj tato.
> No buch na noc spoko , ale jakos mi nie lezy ujaranie sie co wieczor ;p
to zassaj takiego buszka zeby spac 4 dni to bedzye wystraczylo jak tylko tyle bedziesz palil ale przespisz duzo wiecej swego zycia niz normalny czlowiek :D
a tak powaznie to naprawde buszek na noc ale czasami. nie wiem... raz na tydzien czy cos... jak nie jestes wciagniety w bataty to nawet zadziej.... powinno sie lepiej zasypiac. a jak nie buszek to polecam sie zmeczyc w ciagu dnia, nie koniecznie fizycznie. poucz sie 10 godzin...
no nie @#$% nie umiem byc powazny :D
No fakt po buchu albo wogole ujaranym spi sie wypas ale szkoda mi stuffu zeby palic tylko do spania :D. 10 godzin nauki - duuuuuhhhhh ....
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.