ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Dlaczego robicie mapy???

dAde

Od: 2002-12-03

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-03-31 15:10:03

Zastanawiałem się ostatnio co skłania ludzi takich jak np. ja do robienia map. Niestety nie mogłem jednoznacznie sobie na to odpowiedzieć. Czy może dla sławy? Przecież jeszcze nikt nie zaistniał tak jak Jude czy Ztn (nawet w połowie?:). Więc może dlatego, że jest to jakby jakaś "elyta", w końcu nie każdy jest w stanie zająć się mapkami (chociaż wystarczy by się uprzeć i ciężko się uczyć), z różnych powodów. A może chcecie dopomóc polskiej scenie, aby mieli na czym grać, żeby mogli sobie od czasu do czasu po pykak na czymś nowym (przecież nie ma serwerów Custom Maps! - jeden w praniu :) i mam nadzieję, że się pojawi). Może z najbardziej błachego powodu - dla własnej satysfakcji, aby udowodnić sobie, że potrafię? Czy nie uważacie, że robienie mapek w naszym kochanym kraju jest trochę jak syzyfowa praca? Custom mapami interesują się zwłaszcza sami mapperzy, a także ludzie prowadzący serwisy / działy poświęcone takim mapom (jak np. ORG:). O wiele mniejszym zainteresowaniem cieszą się w/g mnie wśród "zawodowych" graczy. Wracając do tematu bo się zagalopowałem - DLACZEGO POŚWIĘCACIE SWÓJ BEZCENNY CZAS NA ROBIENIE CUSTOM Q3A MAP???

NeaQuan

Od: 2002-11-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-31 16:37:32

Ja coprawda nie robie map, ale zajmuje (zajmowałem przynajmniej, i zamierzam powrócić ;)) się robieniem modeli do q3.

Pytanie nie brzmi \"dlaczego\", pytanie brzmi \"dlaczego nie\". Ja robie to co robie dlatego, bo jeśli nie ja, to kto? Umiem, to czemu tego nie wykorzystać. W naszym kraju gieroróbstwo dopiero się rozwija, firmy takie jak cd projekt czy techland starają się zaistnieć na tym - międzynarodowym - rynku. A do robienia gier, potrzebni są ludzie, i mam taką cichą nadzieje, że to co teraz robie może zaowocować w przyszłości. W tym przypadku mam lepiej niż maper, modelarz ma łatwiejszą drogę, że tak powiem, ku chwale, nas jest po prostu mniej :).

Requiem

Od: 2002-02-28

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-03-31 17:01:08

bo szydełkowanie znudziło się:)

Quake 3 Maps: Lets go retro! (moje archiwalne strony) | facebook

dAde

Od: 2002-12-03

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-03-31 17:53:04

Nie no, bez przesady. Na serio się pytałem. Naprawdę jestem ciekaw...

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-03-31 18:38:50

lol, no nie potrafie robić nic innego :P. Poprostu lubię to. Ostatnio trochę roboty jest, czasu mało, ale zawsze w wolnej chwili kombinuje coś przy radiancie.

White]Smurff

Od: 2002-04-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-31 19:59:01

> lol, no nie potrafie robić nic innego :P. Poprostu lubię to. Ostatnio trochę roboty jest, czasu mało, ale zawsze w wolnej chwili kombinuje coś przy radiancie.

Wedlug mnie swiete slowa SzakaLkooooooo :DD

Requiem

Od: 2002-02-28

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-03-31 20:23:47

A teraz na poważnie:
Co mnie skłoniło do tworzenia map? Poprostu nuda. Miałem taki okres, że siedziałem non-stop w domu (z pewnych powodow nie chodzilem do szkoly) i chcialem sprobowac cos nowego. Tworząc mapę \"RequieM\" uczyłem się jednocześnie radianta. Spodobało mi się to. Spodobała mi się możliwość tworzenia dosłownie wszystkiego, a później grania na tym. Czy robie to dla popularności? Czy robie to dla sławy? Napewno NIE. To poprostu moje hobby, pasja, którą trwa już ponad rok:) Niestety ostatnio mam bardzo mało czasu na tworzenie czegoś nowego:( Zrzuciła się szkoła, zajęcia poza lekcjami itp, że na kompa mam bardzo mało czasu. Dlatego narazie nie pojawiły się nowe tutoriale na moim sajcie (co do sajtu, dAde - umieściłem Twój button), a także mapka reqdm6 zatrzymała się w miejscu (cholera, musze się zmobilizować, bo chce ją świetną zrobić...). Myślę, że z powodu możliwości, jakie oferuje tworzenie map do q3 przez długi czas nie znudzi mi się to. Przeciwnie - ciągle się uczę i doskonale zdolności, co pewnie widać za każdą nową mapką. Cóż... troche sie rozpisałem, narazie na tyle:)

Quake 3 Maps: Lets go retro! (moje archiwalne strony) | facebook

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-03-31 20:50:26

gdyby nie org, mapy, radiant, q3 to ... eh zreszta nieważne :( niechce o tym wszytkim pisac ;(

TymoN

Gravatar

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-03-31 20:55:15

Na poczatku, robiac pierwsza mape myslalem: zrobie fajny level aby gracze mieli na czym pograc :). Po miesiacu wiedzialem, ze to totalna bzdura, 90% graczy nie obchodzi to co robimy:( Tak wiec, teraz robie mapy, bo po prostu to lubie:)

dAde

Od: 2002-12-03

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-03-31 21:11:18

Dokładnie, zainteresowanie polskimi custom mapami jest bardzo małe. Dzięki Requiem, już widziałem, ale miałem jeszcze pytanko o curves:). Wracając - czasami myślicie o Radiancie, jako o czymś poważniejszym, czymś na przyszłość. Czy uważacie, że może się wam to przydać w życiu, a może swoją przyszłość chcecie związać z grami, nie przez profesjonalne granie, ale na zasadzie - teraz poznaję ciekawe programy, a może w przyszłości może pomogę zrobić jakiegoś hiciora :). No a może po prostu robicie to dla zabawy. Cały czas czekam na wasze wypowiedzi. Jestem ich ciekaw, ponieważ ja ostatnio nie widzę tego sensu...

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-03-31 21:35:08

heh, praktycznie opisałeś to co ja bym chciała na przyszłość robić ;), może nie koniecznie mapy, ale związane z grami (tworzeniem)

choć chciałabym niewiem jak to będzie...

Requiem

Od: 2002-02-28

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-03-31 22:04:54

Moja przyszłość? Niestety tak uzależniłem się od kompa, który mnie odmóżdżył, że nie myślałem o tym. Nie wiem kim chce zostać w przyszłości... Poza tym moja obecna sytuacja rodzinna wpędziła mnie w totalnie pesymistyczny nastrój... Jednak w najbliższych latach napewno bede jeszcze mapki robił... do q3, a jak wyjdzie (może) do q4. Zobaczymy...

Quake 3 Maps: Lets go retro! (moje archiwalne strony) | facebook

dAde

Od: 2002-12-03

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-03-31 22:27:33

Czemu wypowiada się tylko kilka osób?! Przecież więcej osób robi mapy! Odpowiedzcie sobie tylko na jedno (za-yeah-biście:) ważne pytanie - dlaczego to robicie i podzielcie się swoim zdaniem, przekonaniami z innymi. Temat wydaje mi się ciekawy.

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-03-31 22:45:18

> Czemu wypowiada się tylko kilka osób

Więcej, ale nie dużo więcej. Z tych co piszą na boardzie to jest niestety bardzo mało :(.

Z tych co tu są codziennie to ja, Damndog, Req, a reszta to tylko czasem wpadnie przy okazji.

dAde

Od: 2002-12-03

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-03-31 23:44:06

To trzeba ich jakoś zmobilizować. No ale koniec tego - ludzie wpisujcie się!!!

cezar

Od: 2002-09-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-04-01 14:30:15

Swoja pierwsza mape zrobilem pod naciskiem kumpli, zazadali ode mnie, zebym zrobil bym jakas fajna mapke, gdyz ja dysponowalem wtedy najsolidniejszym sprzetem i mozliwoscia zrobienia czego kolwiek, gdy zrobilem pierwszy pokoj polubilem to, zrobilem potem drugi i trzeci w kafejce czasem grywali na moich mapkah, nie dla samej przyjemnosci, ale pewnie dlatego, ze to mojej roboty, po krotkim czasie, jak zaczelem wyszukiwac inych map w sieci natrafilem na strone orga, znalazlem ja przez www.yahoo.comte wyszukiwarke, potem poznalem was, zaczelem sciagac polskie mapy i sobie tak pomyslalem:

> @#$%, oni robia takie fajne mapy, a ja co? syf,

Moje mapy byly duzo gorsze od waszych, wiec zrobilem nowa, ktora mialem nadzieje bedzie odpowiadac jakosci tych z orga, i tak wyszla mapa q3dm17c, moja najwieksza produkcja, ale tez do dupy, nawet jak na tamte czasy to byla kiepska mapa, ale wazne, ze moja, wtedy tylko kilka osob moglo sie pochwalic lepsza polska mapa, pozniejszym czasem wiecej map nie zrobilem, rzucilem quaka i pykalem w starcrafta(taki okres przyszedl).Po jakims pol roku rzucilem SC i znowu powrocilem do orga i q3, wtedy juz sie zarejestrowalem i zacelem grac prawie zawsze w q3. Kurde, mialo byc o poczatkach mapperstwa, a ty historia moja na orgu sie napisala.
p.s. na samym poczatku napisalem, ze was poznalem, bo tak bylo, ale znalem was tylko \"z widzenia\"

www.planetgames.friko.pl[blue][rs][/color] [green]Cezar[/color][red]*[/color]

damndog

Od: 2002-02-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-04-01 17:09:57

zajzalem tu bo myslalem ze natrafie na jakis fajny zarcik pryma aprylyssowy ;-) a tu takie powazne tematy :D
a na co niby mam poswiecac swoj bezcenny czas jak nie na mappowanie? mozna powiedziec ze nie robienie map to marnowanie cennego czasu. tak se mapuje jakies 2 lata, ale po malu sie rozwijam i dopiero teraz moge powiedziec ze jestem mapperem. mapki jakie robilem to tylko pare komnat do przegladniecia. ale jaka frajda najpierw siedziec godzinami nad paroma scianami zeby potem sklepac bota ;) pamietam na poczatku jak sie meczylem, zwlaszcza z krzywymi. teraz to sama przyjemnisc. wtedy meczarnia. brak netu w domu, a nawet jakby byl to i tak nie bylo zadnych poradnikow. mialem tylko instrukcje w html, ktora trzeba bylo dociagnac. tera ludzie tu przychodza i oczekuja odpowiedzi nie ruszywszy dópska nawet do dzialu plikow :/

a ze ludzie maja mnie w dupye to mnie niewiele obchodzi. juz sie przyzwyczailem ze jak ludzie widza ze mapa damndoga do guwniana, zreszta widac po ilosci sciagniec i komentarzach. nawet bardzo hu*owe mapki dostaja dobre opinie. nie mowie juz nawet o kometarzach typu: fajna, albo gupia, za jasna, za ciasna, za kanciasta. ochote czlowiekowi odbieraja :) ale ja sie nie zrazam, jestem zbyt cierpliwy zeby sie poddac przez paru lamerow ktorzy sie nie znaja :P

na pewno mapki robie dla wlasnej satysfakcji, ale jeszcze bedziej mnie cieszy gdy ktos doceni moja prace, wystawi pozytywny komentarz (co spotkalo mnie na LVL :) czesto mi sie zdazalo ze po zrobieniu mapy bylem bardzo z siebie zadowolony, a ktos mi powiedzial ze mapa jest taka czy owaka, a je nie moglem zrozumiec, przeciez wszystko zrobilem dobrze! dopiero po jakims czasie widac co jest nie tak. czlowiek nabiera dystansu do siebie. ale co ja gadam to juz wychodzi poza temat :-)

nie oczekuje ze kiedys bede pracowac \"w swoim fachu\". dlatego zaraz biore sie za modelowanie, bo max to podstawa :D niedlugo bede mial zajecia z maxem, wiec wole sie sam nauczyc. ucze takze kumpla mapowac, szybko sie uczy, to pewnie dlatego ze juz pare lat na maxie smiga. zrobil mapke do tdm, a tera pracuje nad modelem.

wlasnie i tu sie pojawia jeszcze jedna kwestia. takze przekazywanie wiedzy innym niezle satysfakcjonuje. widzac ze ktos kogo nauczylem, robi dalsze postepy, osiaga maly sukces, podnosi takze moja samoocene ;-)

dobra koniec bo sie zanudzicie :D

I had seven faces

Thought I knew which one to wear...

dAde

Od: 2002-12-03

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-04-01 17:28:31

I takie mają być wypowiedzi!!!

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-04-01 17:46:07

> tera ludzie tu przychodza i oczekuja odpowiedzi nie ruszywszy dópska nawet do dzialu plikow :/

niestety tak jest, ja większości nauczyłam się z tutorali, zbyt wielu moich pytań to chyba na boardzie nie widziałeś, a pytałam sie tylko o to co znalezc nie moglam sama.
> a ze ludzie maja mnie w dupye to mnie niewiele obchodzi. juz sie przyzwyczailem ze jak ludzie widza ze mapa damndoga do guwniana, zreszta widac po ilosci sciagniec i komentarzach. nawet bardzo hu*owe mapki dostaja dobre opinie. nie mowie juz nawet o kometarzach typu: fajna, albo gupia, za jasna, za ciasna, za kanciasta. ochote czlowiekowi odbieraja :) ale ja sie nie zrazam, jestem zbyt cierpliwy zeby sie poddac przez paru lamerow ktorzy sie nie znaja :P

Ja nigdy nie patrze przy ocenianiu kto robił mapkę, tak samo bym oceniała jakby to byal mapa jakiegos xxyy. zresztą akurat twoje mapki mi sie zawsze podobaly :)

co do tej jasnosci? ja pisalam ze na 0.7 gra sie dobrze, na wyzsych to kazda mapa jest dla mnie za jasna nawet te z q3, cpma i osp.
> nie oczekuje ze kiedys bede pracowac \"w swoim fachu\". dlatego zaraz biore sie za modelowanie, bo max to podstawa :D niedlugo bede mial zajecia z maxem, wiec wole sie sam nauczyc. ucze takze kumpla mapowac, szybko sie uczy, to pewnie dlatego ze juz pare lat na maxie smiga. zrobil mapke do tdm, a tera pracuje nad modelem.

ja niestety nikogo nie nauczylam, wiekszosc znajomych nawet nie gra w q3, a co dopiero mapy, jedyne co mozna to pisac texty, tutoriale, itd.

modelowanie, eh, czytalam pare textow, prubowalam, jednak troche to trudne. zreszta musze sie kiedys tym pobawic.

NeaQuan

Od: 2002-11-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-04-02 16:09:13

No to jeszcze ja się wtrące ;). Kiedyś nasza facetka od niemca powiedziała na lekcji u nas:
\"Wiecie co, ja chyba zaczne kopać rowy, bo wtedy chociaż przez chwilę będę widziała efekty swojej pracy\".
Ja nikogo nie uczę, i raczej nie będę, nie jestem nauczycielem. Napisałem tutorial o modelowaniu do q3, ale nie wiem czy ktokolwiek go wogóle przeczytał.

Naszła mnie refleksja, dlaczego polska scena modelarska nie jest taka jak na polycount, dlaczego polska scena mapperska nie jest taka jak na lvl, dlaczego... Aż doszedłem do wniosku, dlaczego Polska? Dlaczego na siłę próbujemy wpakować w swój kraj miniature wszystkiego co jest na zewnątrz, a kiedy to się nie udaje, rozkładamy ręce i schylamy głowe. Należy zacząć od tego, że lvl, czy też polycount to nie są serwisy tylko amerykańskie, to są serwisy światowe. Dlaczego my Polacy próbujemy wybić się na naszej scenie, tylko na naszej scenie, czy brakuje nam odwagi, chęci czy ambicji? Ja na to leje, ide podbijać świat :).

ShadoW_86

Od: 2002-05-12

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-04-02 18:31:12

Ja jak tylko zaczołem moja przygode z Q , od razu wiedziałem ,że chce robić mapki do gry. Po prostu zawsze najbardziej interesowały mnie one . Uwielbiam kreować nowe , niczym (prawie :P) nieograniczone rzeczywistości. To naprawde wspaniałe gdy można coś zrobic samemu, tak z niczego , i przy okazji zrobić to dobrze. Mapki - najpopularniejsze , najciekawsze i najbardziej rozpowszechnione dodatki , nie tylko do Q, ale do mnóswa innych gier. Zauważcie ,że to właśnie maki w dużym stopniu przyczyniły się do popularności Quak\'a. Nowe , ciekawe i grywalne plansze przyciągały do siebie , powodował ,że ci sami ludzie( i nie tylko , nowi też) odkrywali na nowo wiele razy tą samą gre. Dobra mapa to kunszt , technika i przede wszystkim pomysł. Jednak wymaga ,a by włożyć w nią wiele przacy i serca. Ale warto chyba :P , czyż nie? Ja nie rabie mapek dla sławy. Może to zabrzmi egoistycznie , ale robie mapki tylko i wyłącznie DLA SIEBIE. Lubie to. Chce to robić , i robie. I tak na prawde mam gdzieś (sorry) , co inni o tym wszystkim myślą. Dla mnie po prosu bez mapek i mapmakingu nie buło by Q

damndog

Od: 2002-02-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-04-02 23:56:52

NeaQuan: ja czytalem :)

Shadow: nie robisz mapek tylko i wylacznie dla siebie. skad bysmy wedzieli ze jestes mapperem? :P zawsze masz tyle sciagniec, wiec chyba raczej na pewno nie dla siebie :)

I had seven faces

Thought I knew which one to wear...

cezar

Od: 2002-09-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-04-03 15:08:35

Nikt z was raczej nie uczyl sie z zadnych tutoriali, ja sam jak zaczelem robic mapki poczatkowo korzystalem z programu quark, jednak mapy mi nie wychodzily i nie umialem jeszcze zrobic formatu *.pk3, jednak wszystkie dzialajace mapy zrobilem w radiancie, ktorego rozgryzlem w 2 tygodnie i wlasnie po tym czasie zagralem na wlasnym pokoju, okropnie sie z nim meczylem i jak juz sie z tym uporalem, to i tak nie umialem dokonac pozytywnej oceny mojej pracy, na lekcje techniki przynioslem pozyczonego laptopa i pokazalem moja mape q3dm17c, mial byc projekt architektoniczny i bylo, mialem szczescie, bo gosciu znal quaka, jako jedyny z klasy dostalem 6. Dzis jestem mapperem w stanie spoczynku, map juz chyba nie zrobie, choc dobrze sie w tym czuje, teraz jak by spojrzec na moje mapy, sa one do dupy, ale i kto to pisze, czesc osob, co napisala komentarze, to wogle nie znaja sie na fachu mapperskim, ja wcale nie twierdze, ze ja sie znam, ale napewno jestem wiekszym mapperem, co do niektorych.

DamnDog, twoje mapy nie sa do dupy, ale z pewnoscia umiescil bym cie na liscie najlepszych mapperow w polsce, wszyscy, co robia mapy, na ktorych mozna sobie z przyjemnoscia pograc, to ludzie, ktorzy maja duzo wolnego czasu i ochoty, zeby zrobic jaki kolwiek level, nawet gdy mapa jest za ciasna lub wykurwiasta, to ja i tak bym sobie na niej z checia pogral, mam plyte cd-rv, i jeszcze kiedys sciagajac mapy z orga dopalalem sobie do plytki i w ten sposob zgromadzilem cala kolekcje map, ktore pojawily sie w dziale beta i w dziale mapy polskie przed koncem stycznia, przyznam, ze na kazdej gralem po kilka razy i jakios potrafie docenic prace waszych \"rak\".

www.planetgames.friko.pl[blue][rs][/color] [green]Cezar[/color][red]*[/color]

dAde

Od: 2002-12-03

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-04-03 15:14:16

A jednak trochę osób się wpisało :).

To teraz ja: zacząłem przez przypadek. Dorwałem Radianta i chciałem się czegoś nauczyć. Tego co wtedy powstawało nie można nazwać nawet namiastką mapy. Tworząc różne rzeczy nie myślałem nawet o tym, że można to uznać za mapkę (widząc \"profesjonalne\" produkcje). Jednak pewnego pięknego dnia, który zmienił choć trochę moje życie, zrobiłem coś co mi się spodobało. Ta pierwsza produkcja była bardzo prosta, ale sprawiła, że uwierzyłem w Radianta, że można zrobić coś ciekawszego. Wtedy powstała pierwsza mapa z nazwą q3dade. Była to q3dade1 i nigdy się nie ukazała :P. Potem powstała q3dade2, zrobiona metodą bardzo lamerską :) - zrób blok i wycinaj w nim tunele. Tia... A potem jakoś się potoczyło :). Doszedłem do q3dade10, aktualnie zacząłem pracę nad q3dade11... Tylko, że trochę przestało mnie to wszystko nudzić (?). Zaczynam nie widzieć w tym sensu. I dlatego zarzuciłem ten temat, aby zobaczyć czemu Wy robicie mapy. Może ja na nowo zyskam chęci. Może jest tak, że wasze powody zmobilizują mnie abym się nie dołował? To wiem (i tak nie do końca:) tylko JA... I tym \"optymistycznym\" akcentem zakończę TEN tekst.

Czekam jeszcze na wasze wypowiedzi :P.

Lukin

Od: 2002-05-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-04-04 01:46:42

Ja zaczalem od robienia mapek do Q2, potem do QW - przede wszystkim dlatego, zeby pograc na tych poziomach w szkole z kumplami. Potem wszystkim znudzily sie staruszki Quake\'i, a ponadto ani w szkole, ani w domu nie mialem sprzetu do Q3. Do maporobstwa wrocilem po dwoch latach przerwy. Dlaczego? Moja odpowiedz nie bedzie oryginalna - mozliwosc tworzenia wlasnych swiatow i poruszania sie w nich jest bardzo pociagajaca. Oczywiscie nie robie tego tylko dla siebie - wtedy nikomu bym swoich mapek nie pokazywal. Zadowolenie innych graczy przynosi mi najwieksza satysfakcje - poza tym po to sa mapy do multiplayer by ktos w nie gral...