ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

DRAFT INFO

furi

Od: 2003-07-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-12-14 13:17:22

> Co do neta, to zgadzam się, że w TDM klanowym jest on mało istotny. Jednak draft to nie klanówka. Pokaż mi w Quake Live lepszy wskaźnik, który mówi o umiejętnościach gracza na pickupie. Draft to nie do końca pickup, ale też nie jest to typowa klanówka.

Calkiem mozliwe, ze wlasnie sam sobie odpowiadasz czemu West a nie Gienek :) Biorac draft za pickup naprawde nie ma szans na pozytywny rezultat ;p Odrazu mowie, ze to tylko moja opinia Trawa sam sie za siebie wypowie.

FF|fanat1c

Gravatar

Od: 2003-11-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-12-14 13:19:02

Wg mnie draft mial na celu wyłonienie graczy, którzy pomimo tego że graja w takim zestawieniu/ustawieniu pierwszy raz potrafią swtorzyć namiastke "teamplay" i eliminacje zawodników którzy bedą grali "pod siebie" próbując uzyskać wynik miły dla oka (statystyki score/death/net).

luzio

Gravatar

Od: 2008-01-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-12-14 13:21:28

Manius spokojnie Szkoda gnk bo naprawde gra dobrze i tez uwazam ze prezentuje poziom nie gorszy niz wekszosc wybranych do TP. Furek ma jednak sporo racji. Ja jako etatowy gracz rg na dm6 wiem ze jest to naprawde ujowa pozycja jesli 2 ekipa chce ten item dla siebie. Wowczas ci co pilnuja ra spokojnie robia sobie neta na ra oraz quadach a ten bidak na rg czesto bez armura ginie tam atakowany z 2 stron jesli nie ma dobrego supportu od reszty. Ciezko oceniac ten draft po fragach (nie znamy jakie mieli gracze przydzialone zadania i jak sie z nich wywiazywali).Ogolnie ciezko jest ocenic graczy po 2 dniach gry i np 6-7 mapach ktore zagrali. Trzeba na to patrzec w szerszym kontekscie przydatnosci gracza do koncepcji gry drozyny wiadomo ping doswaidczenie itd (ma to tez spore znaczenie) LIczy sie tez agresja oraz aim bo co innego bronic itemu a co innego go atakowac szczegolnie w ql w ktorym po updajcie wydaje mi sie ze zbroja i mh maja jeszcze wieksze znaczenie bo acc wszystkim spadlo i zabrac komus dopakowanemu zycie jest niezmiernie ciezko. Trzeba uszanowac decyzje ale chetnie tez poczytam czym sie kierowano ze wlasnie gnk nie dostal sie do TP. Pozdro i gratki dla tych co sie im udalo i dla tych co podjeli rekawice aby sie dostac do TP Pozdrawiam

Sor za brak polskich liter spieszylem sie do pracy:)

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-12-14 13:25:28

Luzio widziałeś demka? Wiesz gdzie kto grał? Nie grali tylko na dm6. Te argmuenty mają sens, jeżeli ciągle wEst grał na niewdzięcznych pozycjach, a gienek na łatwych. Co byłoby dziwne, bo kapitanowie powinni chcieć chyba sprawdzić graczy na różnych pozycjach.

luzio

Gravatar

Od: 2008-01-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-12-14 13:30:04

to napisalem dalej co moglo byc brane pod uwage po tym watku o dm6 gdzie w zasadzie gnk mial najlepszy net ze wszystkich za kazdym razem na innych mapach juz tak super nie bylo jesli mnie pamiec nie myli

nergal

Od: 2003-12-26

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2009-12-14 13:32:54

lol Maniek co Ty porownujesz nety kolesia co gra totalny difens do kolesia co gra ofens :D

do tego gienek gra ra na dm6 stad podciagna swojego NETA znacznie a west czesto gral rg, co tu tlumaczyc :D kto bedzie mial lepszy NEt ktory tak naprawde nie jest wyznacznikiem niczego. prownujac ich skile gienek wysiada przy nim, masa nie trafionych sg na kuadach...

do tego west nie jest "zasiedzialy" w tdm tak naprawde nigdy nie gral tdm (kilka meczow w euph) wiec ma potencjal bo jest nowka sztuka(robi co sie do niego mowi i zwraca uwage na rady, a gienek i tak zrobi swoje...), i grajac z najlpeszymi szybko gienka przerosnie, gienek x lat gra na takim samym poziomie, do tego gram z nim w jednym klanie i wiem ze jego styl gry jest totalnie wypaczony przez pickupy i randomowe gry na asterze (caly team nie bedzie pod niego gral bo zwyczajnie jest za cienki, w foo robi za mega skilla i pewnie gracie pod niego albo gracie zwyczajnie ffa zeby pozniej chowac si ena teleporcie dm7), osobiscie nic do niego nie mam. jego net kosztem innych nie robi na mnie wrazenia.

do tego gienek mialby szanse byc na rezewie, a co za tym idzie musialby odznaczyc sie tym ze dobrze zastapi kogos z podstawy, a graczy ktorzy moga zastapic kogos grajacego na ra(dm6) jest masa, wiec zadecydowaly inne mapy na ktorych Tomasz juz tak nie blyszczal ( tak naprawde nie ma co patrzec na wyniki z rundy 1 bo zwyczajnie bylo tam duzo ludzi ktorzy przesadzili z ocena swoich umiejetnosci przez co wypaczali wyniki)

powodow mozna mase wymieniac, ale wydaje mi sie ze tyle co napisalem wystarczy.

i niby tak obserwowales SKRINY i przyczepiles sie westa? ja bym przyczepil sie do innego nicka. Decyzje sa podjete

no i draft 2009 do tp q3 :DD endzoj no lol tez troche przesadziles, jest dobrym/srednim graczem ale nie pociagnie teamu, a po SKRINACH (ktorymi wykazujesz znaczne zainteresowanie) powinien dziwic brak kabuma w skladzie ktory dobrze sie ustawial i potrafil utrzymac pozycje, ale gdyby nie skile z temu nie dostalby sie na te strategiczne punkty, wiec powod jego braku jest taki sam jak u endzoja.

to jest moja opinia, trawy nie ma obecnie(praca), gdyby byl to pewnie bysmy razem cos napisali:D

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-12-14 13:35:26

O ja, ale afera :D
Nie wiem czy ktoś tu próbuje imputować, że grałem pod siebie. Zdarzyło się kilka/kilkanaście przypadków, w których oddawałem broń, bo wiedziałem, że teammate zrobi z nią więcej niż ja w danym momencie. Ilości desperackich skoków po itemy żeby je tylko zjeść przeciwnikowi nawet nie liczę. Z pewnością nie są to zachowania gracza grającego pod siebie.
Nie uważam się za lepszego od westa, ale w tych draftach, imho, zagrałem lepiej. A że znalazło to odzwierciedlenie w necie - nie moja wina, na pewno to nie był mój cel, bo wiem, że nergal i trawa przy wyborze nie bedą się w głównej mierze sugerować numerkami.
Od początku nie liczyłem na większy sukces w drafcie, gdyż usłyszałem od jednego z kapitanów: Zapomnij! Będziesz musiał siię bardzo wykazać, bo ******** cię nie lubi. Zresztą ja też cię nie lubię.*
Mimo to nie mam żalu do żadnego z kapitanów, z pewnością będę kibicował TP i sprayował nasienie na streamach.
A, i dziękuję Mariuszowi, że napisał tego posta, mimo faktu, że na pewno nie wywołałby on zmiany decyzji. Przepraszam też, że nie udało mi się go od tego pomysłu odwieźć :P

mises.org / marksdailyapple.com

nergal

Od: 2003-12-26

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2009-12-14 13:37:20

luzio napisał:
> Manius spokojnie Szkoda gnk bo naprawde gra dobrze i tez uwazam ze prezentuje poziom nie gorszy niz wekszosc wybranych do TP. Furek ma jednak sporo racji. Ja jako etatowy gracz rg na dm6 wiem ze jest to naprawde ujowa pozycja jesli 2 ekipa chce ten item dla siebie. Wowczas ci co pilnuja ra spokojnie robia sobie neta na ra oraz quadach a ten bidak na rg czesto bez armura ginie tam atakowany z 2 stron jesli nie ma dobrego supportu od reszty. Ciezko oceniac ten draft po fragach (nie znamy jakie mieli gracze przydzialone zadania i jak sie z nich wywiazywali).Ogolnie ciezko jest ocenic graczy po 2 dniach gry i np 6-7 mapach ktore zagrali. Trzeba na to patrzec w szerszym kontekscie przydatnosci gracza do koncepcji gry drozyny wiadomo ping doswaidczenie itd (ma to tez spore znaczenie) LIczy sie tez agresja oraz aim bo co innego bronic itemu a co innego go atakowac szczegolnie w ql w ktorym po updajcie wydaje mi sie ze zbroja i mh maja jeszcze wieksze znaczenie bo acc wszystkim spadlo i zabrac komus dopakowanemu zycie jest niezmiernie ciezko. Trzeba uszanowac decyzje ale chetnie tez poczytam czym sie kierowano ze wlasnie gnk nie dostal sie do TP. Pozdro i gratki dla tych co sie im udalo i dla tych co podjeli rekawice aby sie dostac do TP Pozdrawiam
>
>
> Sor za brak polskich liter spieszylem sie do pracy:)
...furek a furi to 2 rozne osoby
z gienek "Od początku nie liczyłem na większy sukces w drafcie, gdyż usłyszałem od jednego z kapitanów: Zapomnij! Będziesz musiał siię bardzo wykazać, bo ******** cię nie lubi. Zresztą ja też cię nie lubię."*

ja tak powiedzialem, ale odebrales to chyba strasznie osobiscie teraz widze jak granie w tp bylo dla Ciebie wazne:) kazdy kto byl na ts potwierdzi ze to byl zwyczajny zart, chlopie przesadzasz, co ja mam Cie lubic nie lubic :ASD nie mamy 10 lat.

*mocno
*

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-12-14 13:41:54

Nergal ok zgadzam się z tobą, w takim razie powiedz mi, jaki jest sens robienia draftu? Czy na podstawie tego draftu zmieniłeś swoje zdanie o gienku albo o wEscie?

Nigdzie nie napisałem, że gienek jest dobrym graczem na poziomie TP, dziwie mnie tylko jak dokonano takiego wyboru na podstawie draftu. I jeżeli dobrze rozumiem Twoją wypowiedź, draft nie miał tu nic do rzeczy, bo wiecie jak gra gienek oraz wEst i ten pierwszy do TP się nie nadaje. Zmarnowaliście jego czas bo od początku nie miał szans dostać się do TP. Czy dobrze zrozumiałem?

Co do foo, to my obecnie prezentujemy żenujący poziom i gramy raczej FFA niż TDM, dlatego jesteśmy w drugiej lidze.

Uważam Twoje argumenty nergal za bardzo rzeczowe i sensowne. Ten wątek wEsta zamiast gienka można tu właściwie zakończyć.

Wątek sensowności draftu w kontekście tego wyboru pozostaje jednak otwarty.

wEst_

Gravatar

Od: 2006-12-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-12-14 13:54:48

No gienek to ze miales lepsze staty i komus tam dales pare razy bron to nie znaczy ze zagrales lepeij odemnie. Na dm6 gralismy razem ra i ja non stop nakurwialem na ta pozycje mimo ze cie tam 80 procent meczu nie bylo.. Bo ty np wziales sobie czerwona i zamiast poczekac na mnie az ja wezme zebysmy bylo oboj napakowani to szles sobie gdzies tam nabijac fragow a ja zostawalem bez broni z 50 hp i wpadal taki avek z fanem chyba i co ja moglem zrobic? I p-rzez to glwonie tracilismy pozycje i przez to mialem taki a nie inny net . Ta sama sytulacja na dm7 bylo rzucone haslo rush ra i tego chyba niekomu nie trzeba tlumaczyc trzeba nakurwiac na ra nie czekajac na bron czy armori i owszem 3 atakowalo a ty widocznie nie doslyszales boczekales sobie na rl czy ya i atakowales jak my wszyscy ginelismy a tamci byli napakowani. Wroce jeszcze do dm6 bylismy we dwoch w koncowce na ra mielismy przewage tych 3 fragow rg przejeli tamci i zamist poczekac az sie napakujemy i zajebac tego ostatniego klada to ty oczywiscie zajebales ra gdzies w czasie 18:20 i zamiast poczekac na nastepnego i do quada ktory byl gdzies o 18:50 bysmy wygrali ale nie zajebales ra i spierdoliles ja zostalem sam i oczywiscie zginalem jak wpadlo dwoch z broniami i wtedy bylismy odcieci od wszystkkiego nie mielismy ra nie mielsimy rg wiec w tym momencie bylo po meczu

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-12-14 13:57:47

Nergal, Ty powiesz, że zartowałeś, a ja powiem, że nie odebrałem tego jako żart, co wcale nie świadczy o tym, że granie w TP jest dla mnie sprawą życia i śmierci :D Jałowa wymiana zdań.
A dyskusję dotyczącą traktowania konceptu dopakowania się i wyczekania odpowiedniego mometu do odbicia pozycji zamiast bezsensownego biegania na nią z MG jako "totalnego defensa" będziemy, jak podejrzewam, kontynuować na tsie dopóki gramy w jednym klanie :D
West: nie pamiętam tych sytuacji na dm6. Nie znaczy to, że tak nie było. Być może.
Co do dm7 - zmień dilera ;)

mises.org / marksdailyapple.com

nergal

Od: 2003-12-26

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2009-12-14 13:59:23

my nie robimy drafu dla siebie tylko dla ludzi i jesli zglosi sie do niego wiecej ludzi niz mozna dodac do tp sens zawsze jest. problem nie jest w sensie robienia draftu tylko w tym ze zapisalo sie prawie 30 osob z ktorych wiekszosc nie przyszla, lub przyszla ale za to prezentowala zenujacy poziom i to te osoby odpowiadaja za stracony czas gienka a nie my, jesli bedziesz tak jednostronnie wyciagal proste wnioski bedzie to moja ostatani odpowiedz na TWoj post.

czy zmienilem zdanie o gienku podczas trwania draftu, tak i to 2 krotnie ze zlej na dobra, z dobrej na zla. pierwsza opinia po rundzie gdzie spokojnie widzialem gienka wsrod zmiennikow (rozmawialm o tym z kilkoma osobami postronnymi czyt. nie trawa), kolejna zmiana po czesci II gdzie dm6 bylo grane raczej profilaktycznie jesli chodzi o gienka zawazyly inne mapy, dm14 gdzie pokazal bezradnosc i brak pomyslu na granie, oraz na dm20 (ktora tez zajduje sie na liscie map) utkwila mi jedna sytuacja majac 200/200 chybil 4 sg z kuadem i zostal pojechany przez 2 kolesi z mg( odleglosc bardzo bliska zeby nie bylo) kiedy pudlowal w tych 2 kolesi nadbiegl 3 i go dobil, zwyczajnie stres go niszczyl w drafcie, a co tu mowic o powaznym meczu.

w takowym powaznym meczu uczestniczyl ostatnio west w esl grajac przeciowko kick, co prawda sklad kick nie byl najmocniejszy ale bez powodu gracze nie sa brani do tak powaznej organizacji, west bardzo dobrze sie w nim pokazal co dalo mu duzy plus.

i sytuacji gdzie zastanawiam sie miedzy westem i gienkiem, wlasnie ten plus decyduje o tym ze west jets w tp a gienek nie.

nergal

Od: 2003-12-26

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2009-12-14 14:03:25

gienek napisał:
> Nergal, Ty powiesz, że zartowałeś, a ja powiem, że nie odebrałem tego jako żart, co wcale nie świadczy o tym, że granie w TP jest dla mnie sprawą życia i śmierci :D Jałowa wymiana zdań.
>
>
> A dyskusję dotyczącą traktowania konceptu dopakowania się i wyczekania odpowiedniego mometu do odbicia pozycji zamiast bezsensownego biegania na nią z MG jako "totalnego defensa" będziemy, jak podejrzewam, kontynuować na tsie dopóki gramy w jednym klanie :D
wez nie badz az taki przykry zeby taki cytat uzywac jako karte przetargowa, bo tak to wyglada ze masz pretensje i wyszukujesz coraz to smieszniejszych argumentow, tekst ktory powiedzialem mozna porownac do tego "fate zamknij morde pedale" czy fate jest pedalem? : D chyba nie(?) heheheh (c) maly&anihiluzz

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-12-14 14:09:40

Dobra jak dla mnie to już wszystko jest tu jasne i ja z mojej strony nie mam już nic więcej do powiedzenia. Odpowiedzi nergala mnie satysfakcjonują.

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-12-14 14:11:33

Po prostu przed draftem nie uważałem, że jestem na poziomie pozwalającym mi grać w TP. Po drafcie byłem prawie pewien, że tak będzie.
I jeszcze jedno, błagam na kolanach - pokaż mi tę akcję w której, mając quada i duży stack, nie zabiłem nikogo i zostałem zbity przez 2 czy tam 3 gości z mg. Tutaj jest demko: KLIK

mises.org / marksdailyapple.com

nergal

Od: 2003-12-26

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2009-12-14 14:18:26

blagam cie zabiles moze 2 kolesi na samym pu spadles na dol i wszedles w teleport gdzie po mieszaniu myszka zginoles po chwili, zabiles moze jeszcze jednego typa i skales jak poparzony wpdles w ten otwor na mostku po lewej stronie i ktos cie dobil z sg, nie mam zamiaru szukac tego.w tej akcji panowal taki chaos; D gdybys spokojniej zagral to nabilbys duzo wiecej fragow. uwazam to za zmarnowanegop kuada wszystko na ten temat.

jak juz Maniek napisal to co bylo do wyjasnienia zostalo wyjasnione jestem tego samego zdania. pozdro nara

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-12-14 14:24:13

Takie argumenty w podstawówce rozwiązywały każdą kłótnię, ale teraz wymagałoby się czegoś więcej. Akurat ja przejrzałem wszystkie moje quady z dm20 i najbliższa Twojemu "rzetelnemu" opisowi była akcja, gdy pod koniec posiadania quada zabiłem dwóch railerów, dostając od każdego po jednym railu i zabił mnie gość z MG.
Też nie mam zamiaru tego ciągnąć w nieskończoność, ale jeśli podajesz konkretny przykład (z głowy) to oczywiste jest, że mijając się z prawdą, muszę to zakwestionować.

mises.org / marksdailyapple.com

samolot

Od: 2003-09-06

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2009-12-14 14:34:34

zarzucam demo, ocenie tego quad runa z boku ;p

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-12-14 14:41:06

2:50 w takim razie ;)

mises.org / marksdailyapple.com

nergal

Od: 2003-12-26

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2009-12-14 14:46:00

z mojej strony nie jest to klotnia bo nie ma o co sie klocic, i nawet gdybym przysnil sobie tego klada, to nie zmiania faktu ze do kazdego klada przygotowujesz sie na 1,5 minuty przed czyli kampisz na mh /ya a inni z teamu gina na ra.

nie chce mis ietego wszystkiego pisac, ale jesli Twoj team przegrywa a Ty za kazdym razem macz najlepszy NET, to znaczy ze Twoja gra jest ograniczona i nie masz jaj zeby ryzykowac, i nawet nie probujesz "atakowac z mg" a moze wlasnie przez to ze Ty nie atakujesz przegrywamy kolejna mape, masz jakas taka mentalnosc ze mimo przegranej teamu lansujesz sie na zwyciezce, to kolejny argument dlaczego nie jestes w tp. jesli nie pchasz sie a Twoja druzyna wygrywa znaczy to ze tak jak grasz to dobry sposob na wygrana z jednym przeciwnikiem, ale jesli dalej grasz defa z innym wrogiem,a team przegrywa to niestety musisz znizyc sie do "bezmyslnego ataku z mg" bo moze to wlasnie jest klucz.

to jest ostatnie z moich wyjasnien w tym temacie, moze trawa cos doda : )

samolot

Od: 2003-09-06

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2009-12-14 14:46:54

po wyjsciu z teleportu gienek dostaje raila i ma 3 przeciwnikow, dwoch zabija, trzeci go dobija z RL.

XMATbyQ

Od: 2003-08-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-12-14 15:13:24

AFERA ! ;)

Co do liczb i statystyk to chyba można sprawdzić poprzez stronę QuakeLive konkretny mecz i tam są wszystkie dane (dmg, aim).

EDIT: Udało mi się znaleźć te mecze, zamieszczam linki w celach informacyjnych :)

DRAFT #1 08.12.2009

http://www.quakelive.com/#profile/matches/gienek_pl/25082288/TDM

http://www.quakelive.com/#profile/matches/gienek_pl/25087239/TDM

[www.quakelive.com/#profile/matches/gienek_pl/25633983/TDM](%20http://www.quakelive.com/#profile/matches/gienek_pl/25633983/TDM)

http://www.quakelive.com/#profile/matches/gienek_pl/25635474/TDM

DRAFT #2 13.12.2009

http://www.quakelive.com/#profile/matches/_wEst/25625155/TDM

http://www.quakelive.com/#profile/matches/_wEst/25626852/TDM

http://www.quakelive.com/#profile/matches/_wEst/25630380/TDM

http://www.quakelive.com/#profile/matches/_wEst/25633983/TDM

http://www.quakelive.com/#profile/matches/_wEst/25635474/TDM

http://www.quakelive.com/#profile/matches/_wEst/25637718/TDM

Miłego analizowania.

zdrav.

P.S. Trochę lipa, że tylko poprzez najechanie na ikonke meczu w profilu gracza można zobaczyć "Most DMG Delivered" and "Most DMG Taken"... czemu zrobili to QL takie toporne.

CZŁOWIEK CZŁOWIEKA CZŁOWIEKIEM CZŁOWIECZY

Siedzę tu z rozdartym sercem, chciałem s_rać, a tylko pierdzę

Siedzę na kiblu, taki los; wys_ram tu meksykański sos. Postawię kloca na pięć cali, chyba mi dupy nie rozwali

Spróbuj wykorzystać naturalne otwory ciała

aiken

Od: 2002-04-02

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2009-12-14 16:48:56

Szczerze to tez liczylem na gienka w TP i ze cos nowego wniesie do skladu starych wyjadaczy. Jednak mialem pewna watpliwosc, ktora sie potwierdzila na drafcie, nie spelnia on podstawowego wymagania, czyli dobre lacze. No i dodatkowo gra w jakims drugoligowym klanie :oooo :DDDDDDD ;) :*.

malyy

Gravatar

Od: 2009-01-18

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-12-14 17:50:15

o ku*** dawno sie tak nie usmialem czytajac te posty :DD!imo wlasnie : PO CO TE DRAFTY ? czlowiek nawet jak bedzie lepszy to i tak nie zagra bo sklad jest byl i zawse bedzie taki sam. TEAM POLAND JEST TYLKO JEDNO :) a sklad przewidzialem dosłownie! top4 to wszystko. pozdrawiam wszystkich polaków :)
TRZYMAM KCIUKI ZA TEAM POLAND !

annihiluzz

Gravatar

Od: 2009-04-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-12-14 17:52:48

cze all, takk jak wspomnial moj przedmowca, po @#$% te drafty skoro kapitan tsubasa nergal od poczatku mial ustalony sklad? :D trzymam kciuki za top4 :D i nergal nie krzycz tam za bardzo po chlopach :D