Gra ktos na garch, przeszkadzajkach, marszowych werblach lub innych pierdolach w tych klimatach ?? :-P Kiedys byl podobny temat ( sprzed problemow z foorom ), moze ktos nowy wstapil do rodziny pałkerów ? Ewentualnie jak sekcja rytmiczna to basisci mile widziani :-)
Drumer's .... ?
Dodano dnia: 2004-08-13 20:05:59
W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.
Dodano dnia: 2004-08-16 21:45:42
Ale zamotany topic o co tu chodzi????????????????
Dodano dnia: 2004-08-18 08:51:39
perkusja ... teges ... zapytuje sie czy ktos przypadkiem nie gra ... wuteWer
W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.
Dodano dnia: 2004-09-03 11:28:26
unit.bjork.com/specials/albums/medulla/medulla_rahzel.movLYNK
Troche off-topicowe, ale jednak w temacie =]
Dodano dnia: 2004-11-16 21:55:58
Widac kwakowcy nie sa zbyc muzykalni ;p a szkoda ...wutever
To jak dlugo/na czym/gdzie/jak grasz grzesiu ?? :)
W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.
Dodano dnia: 2004-11-20 09:19:25
ja tez gram na basie - co prawda jestesmy z grzesiem w jednym klanie - a to juz duze zageszczenie, ale to przez przypadek. :>
grzes gra niedlugo, gra na kopii jazzbasa czterostrunowej
z dwoma przetwornikami jazzbas. gra palcami.
ja gram na emp TOB czterostrunowym z dwoma humbuckerami,
gram wszystko oprocz black/power/heavy metalu.
moglbym pograc thrash/death, no, ale nie mam pieciu strun.
gram wszystimi technikami (slap, finger, tapingi - raczej nie
gram kostka).
jestem bardzo ekspansywnym basista :>
Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę.
Dodano dnia: 2004-11-20 11:43:17
czesc Norad :]
Gram rok (uwazam, ze dobrze wykorzystalem ten czas). Moja gitara to (dobra! :]) kopia Fendera Jazz Bassa - 4 struny. Podchodze do muzyki otwarcie, jednak preferuje raczej granie ciezkiej muzy - death, brutal, grind, hardcore itp.
A tak wogole o co afi chodzi?
Dodano dnia: 2004-11-20 11:50:21
quakowcy niemuzykalni? stanowczo sie z tym nie zgadzam!
meg - jest cos takiego jak tabulatury. z tego mozna sie
latwo nauczyc podstaw. warto zaczynac od prostych utworow,
takich jak "tata dilera" knz albo "come as you are" nirvany.
warto jest tez pogadac z kims, kto gra - pomoze ci zaczac.
Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę.
Dodano dnia: 2004-11-20 12:07:08
lol :>
to pewnie jestes jednym z tych niewielu anty-uzdolnionych,
albo te lekcje byly tylko pretekstem i byles bradziej zainteresowany
w kolezance niz w muzyce :>>>>>>
Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę.
Dodano dnia: 2004-11-20 12:22:33
jezeli ktos nie umie zagrac (zrozumiec) Tabulatury to cięzko, długa praca go czeka.
Dodano dnia: 2004-11-20 12:30:42
grzes, wiesz, z calym szacunkiem dla meg'a ale zrozumiec tabulature
jest NAPRAWDE latwo. szczegolnie jezeli jest to tabulatura
taka jak "tata dilera"
wiadomo, ze jak to jest do gory nogami, to jest pewna
trudnosc, ale wiesz, mozna se ja przepisac...
Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę.
Dodano dnia: 2004-11-20 12:41:46
wsyzstkei tabulatury sa proste. Bo co za problem: nacisnij 1 prog na tej stronie, potem dwa razy 4 prog na tej strunie itp.
Dodano dnia: 2004-11-20 12:51:14
wiesz, bo odnioslem wrazenie, ze go bronisz :>
Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę.
Dodano dnia: 2004-11-20 13:20:12
> wiesz, bo odnioslem wrazenie, ze go bronisz :>
wrecz odwrotnie
Dodano dnia: 2004-11-20 16:30:50
> Chopaki, małe sprostowanie: Ja nie jestem chłopakiem:)
o lol, przepraszam hehe, nie wczytywałem się na tyle w Twoje posty aby dostrzec tam, że piszesz jako płeć żeńska :]
Pamietaj, ze najwazniejsze dwie rzeczy:
a) Chcieć grać
b) Jak sie chce to sie ćwiczy, nawet wbrew pierwszym niepowodzeniom. Wiec jezeli kolega Ci powiedział, że nic z Ciebie w tym momencie nie bedzie to imo to nieprawda jest. Trzeba po prostu chciec.
Dodano dnia: 2004-11-20 16:47:43
grzes. zmiekles. :D
najpierw ktos musi ci pokazac prosta melodyjke.
musisz ja cwiczyc.
musz zrozumiec tabulatury.
fakt, ze tendencyjnie potraktowalismy cie jako faceta,
wynika z tego ze to forum jest zdominowane przez samcow :>
Większość ludzi nie poznałaby dobrej muzyki nawet gdyby podeszła ona do nich i ugryzła ich w dupę.
Dodano dnia: 2004-11-20 17:23:19
fajnei fajnie ... zadnego bebniaza .. no coz :) plakac przecanie beda ;F
so ... grac panowie graja - ale w jakis konkretnych kapelach czy narazie solo ?
> A tak wogole o co afi chodzi?
czekaj bo nie czaje - czemu temat teges taki - bo kcialem zjednoczyc sie z kolegami quakowcami instrumentalistamie, mialem chrapke na bebniazy, ale nie wyszlo. Mam nadzieje ze dobrze odpowiedzialem na pytanie. :)
Pozdrawiam pania ... panow :Q
W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.
Dodano dnia: 2004-11-20 18:43:24
> Piszecie własne melodie? Może texty? Jeśli omnie chodzi to piszę.
>
> Szakalka możesz mi podać adres twojej strony?
Jeżeli chodzi o mnie, to:
a) komponuje wlasne melodie
b) pisze teksty
Pisze tez poezje oraz scenariusze do sztuk teatralnych.
Jezeli o zespoly to w kilku juz gralem, z zadnym narazie nie zatrzymalem sie jednak na długo (nie jestem wybredny, ale zawsze cos nie odpowiadało). Obecnie wszystko wychodzi na to, ze bede grał z Wrocławskim zespolem thrash-metalowym który istnieje już w sumie naście lat.
Dodano dnia: 2004-11-21 00:08:30
Ja jestem domowym perkusistą :) Mój zestawik:
-werbel 'Silicon Dykta' White Edyszyn
-tomy Poduszex Sofex
-kocioł 15(litrów)
-stopa Klapex
-naciągi Durex
Tak powaznie to kupiłem sobie pałki, zmajstrowałem nawet pady, cwiczyłem i miałem juz na oku takiego fajnego polmuza, ale moje niecne plany nekania sąsiadów atakami sonicznymi spełzły na niczym (money money money...)
Moze kiedys...
Dodano dnia: 2004-11-21 09:37:02
Jakos wybitnie dlugo nie gral, ale dam ci jedna dobra i sprawdzona rade - nie kupuj polmuza !! Bedzieszsie tylko meczyl tak jak ja np.. Jak juz na pierwszy raz to Amati byla by w sam raz - bo w niej jak zalozysz rezonansy to jeszcze bedzieszmogl od biedy na scenie postawic w razie czego - z polmuzem tak nie zrobisz. Ale mimo wszystko powodzenia :)
W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.