ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Emigracja? Kto, gdzie, wrażenia...

zurek

Od: 2003-09-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-03-18 02:58:42

Jak w temacie... W ostatnich 2 latach setki tysięcy Polaków wyjechało szukać szczęścia w innych krajach. Są tu tacy? Gdzie siedzicie, jak wam się podoba i czy planujecie powrót do kraju?
Żem zaczoł to napiszem... Siedzię w Dublinie ok 4.miesięcy. Pogoda wporzo, czasem popada, ale celsjusze nie spadają poniżej grubej kreski:P Ludzie arcyprzyjemni, podobno Irlandia z tego słynie:] Pracę znalazłem dokładnie po 7.dniach, w niewielkim markecie co się Superquinn zowie. Na życie starczy, a uciułać też się da. Wracam w maju na tydzień ostrej lajbejszyn:P

Videogames are bad for you? That’s what they said about rock-n-roll.

meta

Od: 2004-06-30

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-03-19 16:00:39

masz tam jakichs znajomych z pl lub rodzine
czy szukales na wlasna reke (lokum, praca, papierki)

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2006-03-19 17:47:49

właśnie daj wiecej info czy np nie mają dosyć polaków:P i czy nie jest tak trudno pracy znalezc bo tez sie tam po maturze wybieram (ale tylko na troche)

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

zurek

Od: 2003-09-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-03-19 19:53:08

Start miałem nieco ułatwiony, bo choć leciałem sam, na miejscu był kumpel z jego dziewczyną. Dzięki temu miałem nocleg przez pierwsze 3dni(podczas których powtarzałem sobie "co ja tu ku* robie!?":P) dopóki nie znalazłem swojego lokum. Wszytko inne raczej na własną rękę, choć znajomi powiedzieli mi co i jak z papierami(np. gdzie po PPS odpowiednik polskiego NIPa). Szukać pracy można na dwa sposoby. Chodzisz sam z plikiem ciwików od baru do baru, firmy do firmy itd., albo zostawiasz dane w agencji(jedno nie wyklucza drugiego ;p). Ja wybrałem tą pierwszą drogę, nie wiem, jakoś tak wolałem osobiście.
Teraz... dochodzą do mnie słuchy, że ze znalezieniem pracy jest teraz trudniej? Możliwe, ale nie zmienia to faktu, że w kraju z 4% bezrobociem(i to w znakomitej większości bezrobotni z wyboru) szybciej znajdziesz pracę, niż w Kaczygrodzie. To moje zdanie. Znajomego koleś przyjechał przed miesiącem. Kilka dni temu dostał pracę na jakiejś stacji paliw. Ktoś powie że długo szukał, ale biorąc pod uwagę jego umiejętności lingwistyczne i fakt, że potężną ilość czasu spędzał na wdychaniu konopii(:P), zatrudnił się na prawdę szybko.
Inna sprawa z wakacjami... w tej chwili w samym Dublinie jest ok 100.000 Polaków, szacuje się, że na wakacje przyjedzie kolejne tyle. Więc ryzyko jest, ale z drugiej strony, kto nie ryzykuje.....
Acha, jeszcze stosunek Iroli do napływu Polaków. Spoko:D

Videogames are bad for you? That’s what they said about rock-n-roll.

żeton

Od: 2002-11-29

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2006-03-19 22:10:16

Mam braciszka w UK / oxford  , mieszka tam od ponar roku , pracy szukal 3 dni , gdyz jest technikiem zywienia (dla niewtajemniczonych kucharz :o ). Mieszka z owa dziewczyna zarabiaja 1400 funtow na 1 osobe, wiec w dwoje 2 razy wiecej , ni enazekaja na pogode , ludzi czy inny syf na ktory nazekamy w Polsce. Ludzie sa na tyle uprzejmi ze lubia Polakow , z praca tez jest ok , i nie maja Kaczynskiego i tak chorego ustroju jak tu u nas ;/

Lena

Od: 2004-01-13

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2006-03-22 19:30:17

ja byłam w Atenach...

moje wrażenia ...

heh

niezbyt ciekawe i niezbyt różowe :/

Grecy są uroczy dla przyjezdnych - pod warunkiem, że to turyści zostawiający kasę, nie zabierający im pracy :/

znając nawet perfect angielski czy jakikolwiek inny język ma się znikomą szansę na dogadanie, trzeba się uczyć greckiego - bo jednak Grecy są oporni (zwłaszcza ci starsi) na naukę języków obcych i zdecydowanie wolą się porozumiewać w swoim własnym lengłidżu :/ znają podstawowe słowa (na potrzeby ruchu turystycznego), reszty sądzą, że znać nie muszą :P
takie są moje wrażenia - może ktoś ma inne, może ja po prostu źle trafiłam :/

dopóki tylko zwiedzałam i ’’udawałam turystkę’’ wszyscy byli dla mnie uroczy i usłużni, gdy wspominałam o pracy i pozostaniu na dłużej miny się zmieniały - nastawienie też

ogólnie  wg przeciętnego Greka każda Polka to ku*wa, a każdy Polak to alkoholik i złodziej :/

...let something in, or throw something out...
you left the door open wide....

sYnth|Bubu

Od: 2002-05-07

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-03-22 20:14:32

Cytat z posta - autor: [born_cl0n9k](%E2%80%99?id=users&details=3274%E2%80%99)
>
> Mam braciszka w UK / oxford  , mieszka tam od ponar roku , pracy szukal 3 dni , gdyz jest technikiem zywienia (dla niewtajemniczonych kucharz :o ).
>

: DDDD

Dobre dobre : ) Im wiecej trudnych slow tym wiekszy respekt dla zawodu : )

"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.

Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-03-22 20:17:59

Kiedyś frag^m, jeden z najlepszych UT’kowców świata przyjechał na parę dni do Kielc do Carmaca. Niemcy zawsze wyobrażali sobie Polaków jako złodziei samochodów i frag^m codziennie kilka razy w ciągu dnia sprawdzał przez okno z bloku Michała czy jego bryka jeszcze stoi. Pewnej nocy Carmac wykradł się po cichu z domu i przestawił mu samochód.
Mina frag^m’a rano, kiedy jego samochodu nie było - bezcenne.
@ Bubu - z ciekawszych nazw zawodów zasłyszałem np. Technik Powierzchni Płaskich alias Sprzątaczka.

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2006-03-23 00:05:14

Mav_matura napisał:

>
>  Technik Powierzchni Płaskich alias Sprzątaczka.
>
nie tak durna pało[](//htmlarea/images/smiles/3.gif)  to się mówi konserwator powierzchni płaskich :P

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-03-23 09:15:34

jeden chooy?

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2006-03-23 23:56:57

no kiedy nie jeden bo przekręcając tą nazwę zabrałes jej jakże subtelny urok :D[](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

zurek

Od: 2003-09-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-04-30 23:48:42

Polsko! Twój syn marnotrawny powraca, by poprawić kondycję gospodarki. Przynajmniej na rynku napojów wysokoprocentowych:DDDDDDDDDDDDDDDDDD
Spadam na lotnicho:DDD

Videogames are bad for you? That’s what they said about rock-n-roll.

spEN

Od: 2003-02-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-05-01 00:05:01

nie ftrafilem w temat ’ciekawe’, ale jak juz tu jestem to napisze, ze ja w czerwcu lece do nowego jorku do roboty. Jeszcze nie wiem co bede robil, mam tylko nadzieje, ze nie na budowie jak to juz sie raz zdarzylo ; d

greetz

Quake 3 is not just a game.

Its an emotion.

A way of thinking.

A feeling.

Its an addiction.

U cant escape it.

All u can do...

...is play.

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-05-03 01:14:27

Jak jest okazja: wybywać z Polski! Mnie tu troche pierdół jednak trzyma (studia, praktyki, rodzina i takie takie), ale myslę, że jak ktoś ma jużdość polskiej bezmyślności i biedy i ma możliwości wyjazdu to powinien korzystać, bo tu prędzej czy później idzie ześwirować :)

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-05-03 15:26:06

Ja mam jeszcze duzo czasu (2 lata do matury, potem planuje 5 lat studiow), ale nie wiem jaka sila zatrzyma mnie przed wyjechaniem do ameryki, gdzie moje ewentualne wyksztalcenie wyzsze bedzie duzo bardziej docenione niz tutaj, a po drugie bede mogl odwiedzic kilka koszykarskich odpowiednikow "Mekki" :P
Mam nadzieje, ze nie sa to tylko glupie marzenia nastolatka:P

mises.org / marksdailyapple.com

tofu

Od: 2002-07-07

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2006-05-03 22:49:30

ja Wam powiem tak- sam bylem w Szkocji przez jakies 7 miesiecy na zdeko mowiac wypizdowku aczkolwiek dalo sie uciulac jakas kapuste.

Zycie w Szkocji jest o wiele tansze anizeli w Angli(obecnie przebywam w Londynie). Nie wiem dokladnie jak jest z zakwaterowaniem np w Glasgow aczkolwiek moj przyjaciel pracuje i mieszka 20 minut od Edinburga i nie narzeka....

Oczywisice jezeli szukacie pracy sezonowej to najlepszym miejscem ( o ile mozna tak powiedziec w dobie przepelnienia ludzmi szukajacymi pracy) jest Szkocja -nie wiem jak jest w Irlandi. U gorali jest szansa ze znajdziecie jeszcze prace bez znajomosci jezyka angielskiego-nie mowie ze bedzie latwo aczkowlwiek macie szanse-nie liczcie takze na jakies kokosy- jezeli bedziecie lucky to cos nie cos oszczedzicie ;)

Nie bede wspominal juz ze latwiej jest zaczynac kiedy ma sie kogos znajomego- to oczywiste. Tzw job agency-agencje pracy moze i pomagaja szukac-nie wiem nie uzywalem :D

Nie wspominam juz o zyciu poniewaz do jakis tanich sie nie zalicza ,ale jest napewno taniej anizeli w Londynie ( mieszkam i pracuje :D)

Brovara macie w pubie po 2 - 2,5 funta  w tesco najtansze w Szkocji byly po jakies 50 pi :D wazne ze maja kopa-nie ? ;) pety to juz lepsza sprawa -normalnie paczka marlboro to wydatek okolo 5.6 za 20 szluguf - 10 petuf to 2.65 :D  Co do zarcia to najtaniej jest kupowac w lidlu :D

Calkiem przyjemna wszame maja-duzo niemieckiego zarcia-Wasza kieszen moze i wytrzyma marnowanie pieniedzy na fish and chips a Wasz zoladek ?
Teraz kilka slow o Londynie...

Stanowczo odradzam szukanie pracy tutaj komus kto nie zna angielskiego na w miare srednim poziomie. Oczywiscie nie mowie ze niemozliwe jest dostanie tutaj pracy aczkolwiek jest ciezko. Jezeli macie znajomosci to moze byc latwiej ale powiem Wam - trzymajcie sie z dala jezeli szukacie pracy- szczera rada.... :) lepiej probojcie gdzies na peryferiach.
Obecnie mam fuche w hotelu - nie nazekam -oczywiscie metro moglo by byc tansze ale tak to juz jest jak sie chce pracowac i mieszkac w jednej z najdrozszej metropoli swiata :>

W Londynie jest w pip sklepow z polska zywnoscia -browar jest po 89 pi -puszka - szklo jakies 1.10 czy cos tam - nie wiem - sprawdze wieczorem  w nocnym jak bede wracal :D

Ogolnie jezeli sie tutaj ustawicie to jakos da sie zyc i nawet odkladac ;) Dobra to tyle na teraz - jezeli ktos ma jakies pytania to walic do mnie na gada alb o tutaj na forum:)
peACE 

Champions aren’t made in the gyms. Champions are made from something they have deep inside them; a desire, a dream, a vision. They have to have the late minute stamina, they have to be a little faster, they have to have the SKILL and the WILL. But the WILL must be stronger than the skill

Panplayer1

Od: 2003-12-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-05-04 11:24:12

Wkurwia mnie to zeby zarobic normalne pieniadze musze jechac na drugi koniec Europy (w te wakacje, tak jak rok temu) bo czuje sie jak murzyn no ale coz, nie wybieralem sobie gdzie sie urodze ;O

MisieX

Od: 2003-01-04

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2006-05-05 19:23:06

Coś czuję, że po zaprzysiężeniu nowego ministra edykacji nagle zmaleje nam populacja (w kraju)... brak słów po prostu

MisieX

Od: 2003-01-04

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2006-05-06 00:51:16

Właśnie leci na TVP1 genialna dyskusja dotycząca emigracji. Podali, że w 2005 roku z Polski uciekło pół miliona młodych ludzi. To mniej więcej tak, jakby na każde 80 osób, jedna postanowiła emigrować.