Ssam, jak dociągne - no pokazuje, że ściągnie za 27 minut, to zedytuje. Ciekawie się zapowiada. Możliwe, że jutro rano dopiero dopisze.
[yellow]EDIT:[/color]
No to od początku. Film obejrzałem wczoraj, ale z powodu delikatnej choroby itp, nie chciało mi się wczoraj edytować - robie to teraz.
Produkcja faktycznie jest świetna. Bardzo miłe intro, może z tego względu, że uwielbiam Orbital, a w szczególności utwór z intra. Filtry przyjemne dla oka, no i co ważne, intro z mapami nie trwało zbyt długo - trwało tyle ile powinno trwać.
Same akcje ... no cóż fragi to był jedyny minus filmu (oprósz szalonych Quad Runów), nie widziałem w nich czegoś co zapamietałbym na dłużej. Poza tym nie przepadam (nawet nie lubie) CPMA, nie znam sie na tym, i być może blędne jest moje określenia, że fragi są kiepskie. Ogólnie wszystko ładnie trzyma przy foteliku aż do samego końca.
Outro też super, nie mam ogólnie zastrzeżeń do filmu.
Ale i tak intoFLM rządzi, no po prostu zafajczysty pomysł panowie - aż się ma chote z Wami na LAN Party umówić ! ! !
Postawiłbym go na piątej pozycji wśród polskich fragmovie, zaraz po ABS1[yellow][/color], Fraggadict, Devastation i Morituti de SalutantSalutant. Wart poświęcenia miejsca na dysku - u mnie zagrzeje z pewnością na dłużej, jako drugi film CPMA w mojej kolekcji ! ! !
[yellow][/color] - film ten ma pierwszą pozycje, gdyż wywarł na mnie olbrzymi wpływ - był to jeden z pierwszych fragmowvie jakie oglądałem i z pewnościa pierwszy polski (napisałem to po to żeby ktos nie zaczął ze mną dyskusji na temat tego jaki to do dupy film).