> Kiedys byl juz taki temat, o ile mnie pamiec nie myli (mlody jeszcze wtedy byl i wogole [17]), ale co tam...
>
>
> Wlasnie przeszedlem czesc dziewiata i niestety w tej chwili nie dam rady nic wiecej powiedziec... Koniec, a ja nie chcem, rzadam dalszego odkrywania swiata, nowych przegod i wkrecania sie w fabule... jeszcze ;-((...
>
>
>
> Najbardziej lubie takie \'bajkowe\' krajobrazy - 9tka jesli chodzi o klimat podlatuje mi troszke 7
ka (zreszta kto gral uwaznie pewnie doszuka sie czegos ;)), ehh... tylko zlosc czlowieka bierze, ze takie gry maja jakikolwiek koniec :(.
>
>
> Jak zaczna zlibzac sie jakies wakacje or smtg musze zaczac zbierac na PS2, bo zycia nie ma bez dalszych czesci...
>
>
> Ehhh... przypomnialo mi sie jak siodma czesc wlasnie przechodzilem x razy, kiedys to jeszcze czlowiek czasu mial wiecej ;-), szkoda, ze teraz z tym czasem tak krucho...
taaaa słodka dziewiąteczka. Gratuluje zrobienia tej części. W ile godzin ją zrobiłeś?
Klimat jest podobny do 7-mki, ale troche inna kreska jest...no i te niby ludzkie postacie takie jakieś bardziej ludzkie :P
Też tak miałem jak pierwszy raz zrobiłem 7 część, że za cholery nie mogłem skumać dlaczego już koniec [55] myślałem, że jak będzie ósma część to bedzie kontynuacją 7 a tu klops. W historii Wielkiego Świata Final Fantasy jeno raz się zdażyło, że była kontynuacja. Jak zapewne wiecie to Final Fantasy X i FInal Fantasy X-2. Dziesiątki jesio nie skończyłem chociaż juz rok gram (nie ma czasu). W X-2 już grałem i powiem wam, że to calkiem nowy gatunek finala.
FFX to podług mnie jedna z najlepszych gier na świecie. Grywalnosc niesamowita, grafa odpowiednio zaajebista i wogole:)
Te dialogi duzo zmienily, ze tera sa mowione...teraz mozna sie tak zapodac w ten siwat ze przez miesiac nie wyjdziesz z chaty.
pozdro dla fanow FF