Chyba kazdy z nas tu obecnych mial w swoich quakowych przygodkach takie sytuacje jak chocby i taka: grasz sobie duelka z gosciem o umiejetnosciach bardzo bliskich Tobie, meczyk jest bardzo zaciety, wymiana frag za fragiem (...) Zostalo 10 sekund do konca meczu, miales 2 fragi straty i wlasnie zmniejszyles ją do jednego fraga, a przeciwnik co robi? Tak jak chyba kazdy o zdrowych zmyslach by robil - lezy po spawnie. Przegrywasz. Inna sytuacja! Grasz 4/4, czujesz, ze masz dobry dzien, mozesz robic super efektowne runy z powerupem, mylisz: \"a noz zrobie sobie swietna akcje do Frags by Polish Players 2\" - lub cos w tym stylu... ok ok, zagalopowalem sie. Przeciwnik lezy po spawnie - nie bedzie ladnej akcji, nie bedzie ladnego demka, nie bedzie excellentow, a jesli tak to w malym wymiarze. Am I right?
Czy nie mysleliscie o tym, ze gra przez, znow to powiem, lezenie po spawnach, traci ze swojej widowiskowosci w znacznym stopniu? Nie mysleliscie o tym, zeby to przypadkiem zmienic? Nie chcielibyscie miec wiekszej przyjemnosci z grania pykajac kilka excellentow wiecej w jednym meczu? Nie chcielibyscie, zeby gra na polskich serwerach zmienila sie z klasycznych podchodow ala Camper Strike na dynamiczna, zywa, obfitujaca w duza ilosc fragow - ciekawa gre? Chyba ktos nienormalny odpowie mi, ze nie. No chyba ze woli wykorzystywac swoje cwaniactwo w grze w sposob niesportowy wg. mnie dla naszej ulubionej strzelanki - Q3A.
Co mozna zrobic? Oto odpowiedz: Zwracam sie jako gracz (mam nadzieje, ze dostane poparcie kolejnych graczy) żądny krwi, ciagle wiecej i wiecej, do wszystkich adminow serwerow q3 w Polsce o ulatwienie nam prowadzenia bardziej widowiskowej gry, zdobywania wiecej fragow, uzyskania wiecej radosci z gry! W jaki sposob? Odpowiedz jest prosta:
[b]- set g_forcerespawn \"1\"[/b]
Oczekuje pomyslnego rozpatrzenia sprawy.