o w kiorfe wrocilem z grilla wlasnie na chateczke, ( o kurteczka, w modre strzelil ) PILISMY 11 godzin !! - qwerty sie zapierdolil ze hej, budzilem go z kliknanascie razy zeby dopil browar swoj ale ni hu hu, sie nie podnosil. Ciagle powtarzal nam ze sie zapierdolil jak sam skorwysyn:) szczesc boze, i blogoslawionys ty panie jejq. XD. LOL (jestem najebany jeczecze to kiorwa nie przeyjomocie tego na powaznie nie :ASDA itdae ecetgc!? no (ps. siema AFI)
Alien skromny byl the best. tym razem chopak nie przecholowal z wodka (bo jej nie bylo, same browce "prawie") trzezwy byl do konca redaktor pierdolony habilitowany (cfaniaczek), wyobrazcie sobie jaki plan sobie stworzyl. przyjechal skubaniec sie napic do wroclawia na grilla, a po paru godzinach mowi ze sie umowil z jakas panienka na miescieeeee i tyle zesmy go widzieli, spierdolil nam. A benek wiadomo skromnie jak zawsze ;) "e ee mst ale ja to tym razem na spokojnie bo nastepnego dnia mam mecz", ale z 16 browarow to zakupil ...