Cytat z posta - autor: Rieux
>
> drażni mnie tylko jak ktos go nazywa jakims super graczem.
>
Mnie też. I nie dlatego, że jestem cieniasem w defraga i mu zazdroszczę (bo jest o wiele więcej skillowych graczy lepszych ode mnie), ale dlatego, że w moich oczach to po prostu cziter.
Cytat z posta - autor: Rieux
>
> Jak 10 ludzi osiaga czas w tych samych granicach, poczym przychodzi wesp i ma czas 2 razy lepszy to odpowiedz mi sie sama nasuwa.
>
Bo sam zainteresowany nie robi NIC żeby się oczyścić z zarzutów (np nie da się pospectować (albo da, ale pieskom ze swojego pr0 klanu). Ja mam to gdzieś, uważam tylko, że jego udział w DFWC (i w ogóle w jakimkolwiek kompocie) to wielka strata dla defraga, bo spieprzy wszystkim zabawę
Cytat z posta - autor: r3v.DOOMer
> A skilla odmówić mu nie można, bo nie na czitach przecież wypłynął, prawda?
>
Problem w tym, że np ja nie wiem na czym on wypłynął. Od początku mojej gry (jakieś 5 lat) widzę w nim czitera, a do tego człowieka z ciężkim charakterem, opryskliwego i zakompleksionego. A jako że on nic sobie z tego nie robi to ja też zdania nie zmienię. Może dla 'kolegów z klanu', którzy liżą mu rowki jest miły, ale dla mnie to cieć.
Dla mnie najlepiej by było jakby zniknął ze sceny. Wiem, że to się jednak nie stanie. Cieszę się więc chociaż z tego, że przeniósł się z czitami na promode, dzięki czemu na vq3 może będzie jakaś szansa rywalizacji w DFWC
EDIT: a tak poza tym to wiesz Alien - koleś może specjalnie biegać jak down jak się go spectuje. A jak tylko zejdziesz to bah, skrypty w ruch i WR