1.Kto szybciej padnie. Osoba która ma 150h/100a czy osoba która posiada 100h/150a, zakładajmy że napastnik używa shafta i ma 100% accuacy.
*h/a = życie / pancerz.
Moze jestem troche nie w temacie ale jak jest teraz z q3 i ql?
Lubicie dumle? :d
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
1.Kto szybciej padnie. Osoba która ma 150h/100a czy osoba która posiada 100h/150a, zakładajmy że napastnik używa shafta i ma 100% accuacy.
*h/a = życie / pancerz.
Moze jestem troche nie w temacie ale jak jest teraz z q3 i ql?
Lubicie dumle? :d
1 . armor przyjmuje 2/3 obrazen na klate, wiec imo padna rownoczesnie ;d
Mam kolejne pytanie: Chodzi mi o timing. Jak większość graczy robi? Zbiera itemy na wyczucie czy liczy?
Jak grają duele to ci z długim stażem grają już na wyczucie. W teamach liczysz i podajesz do wiadomości wszystkich. Wtedy kto zbiera ten liczy kiedy będzie następne. Czasem jest od tego specjalna osoba - coach. On albo liczy w głowie (trudno), lub na kartce (łatwiej) po kilka itemów na raz.
Moze, mimo że obliczenia nie są aż tak trudne trudne (W zakresie 60) to mimo wszystko w grze ciężko wszystko policzyć i zapamiętać co do sekundy. :(
Jeśli trudno jest Ci liczyć i jednocześnie grać, zwróc uwagę ile czasu zajmuje przejście z punktu A do punktu B na danej mapie, włączając w to ileś czasu na walkę. Np. na pro-q3dm6 przejście z RA do YA i z powrotem zajmuje średnio 15s (iście żółwie tempo), wliczając w to rzut oka na parę miejsc, przyczajenie na wyjściu czy krótką potyczkę. Można więc krążyć między tymi punktami bez liczenia czasu i mieć dużą pewność, że zgarnie się kolejny armor przed przeciwnikiem a jednocześnie po drodze jest MH, którego zgarnąć też nie jest już trudno (o ile przeciwnik nie ma lepszego acc;))
Raczej wiekszosc graczy w duelu stara sie liczyc MH co do sekundy natomiast RA/YA zbiera sie na wyczucie. Jednak na najwyzszym poziomie wypada liczyc rowniez czerwonke, np. nasz mistrz sensej av3k MH i RA timuje co do sekundy bez wiekszego wysiliku :). W TDM rzeczywiscie jest tak ze na ogol liczy ten kto zbiera lub ten kto robi to najsprawniej. Jesli jest coach to nie tylko moze liczyc na kartce czy w glowie, ale sa tez skrypty, ktore robia to za niego wystarczy ze wpisze czas zebrania na klawiaturze numerycznej i poprzedzi to odpowiednim przyciskiem konkretnego item'a. Jednak w takim wypadku i tak musi miec mniej wiecej wyczucie co sie ma pojawic najszybciej gdyz musi wcisnac przypomnienie czasu tego item'a.
Następne pytanie/a.
Chodzi mi o dodge. Zastanawiam się jaki jest najlepszy dodge na daną broń.
Wiem że nie ma reguły, ale wydaje mi się że są odpowiedniejsze/mniej odpowiednie wersje dodge.
Prosił bym o jakieś wskazówki.
Teraz trochę ciekawsze pytanie :>
Ogólnie to jestem nowy w świecie Q3. Gram narazie na podstawowych mapcah typu: dm6, hub3, ztn etc.
Skupiam się jedynie na mapie pro-q3dm6.
Czasem mam dylemat na starcie... najgorzej denerwują mnie spawny. Teraz do rzeczy...
Czytałem troche artykułów... i zastnawiam się na czym polega ten cały proces defensywnego czy ofensywnego grania... Niewiem czy defensywą moge nazwać ciągle uciekanie, bo przecież wtedy na pewno przegramy z powodu braku itemow. Na czym polega gra ofensywna i defensywna?
bierz czerwone i napierdalaj w robota!
It has been precisely 12 days, 11 hours, 35 minutes, and 12,4 seconds since something good last happened.
Gure napisał:
> Czytałem troche artykułów... i zastnawiam się na czym polega ten cały proces defensywnego czy ofensywnego grania... Niewiem czy defensywą moge nazwać ciągle uciekanie, bo przecież wtedy na pewno przegramy z powodu braku itemow. Na czym polega gra ofensywna i defensywna?
uciekajac tez zbierasz czyz nie?
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
Dodge to masz w Unreal Tournament albo Warsow w Q3 sie na nic tak nie mowi, sorry ale musisz opisac o co Ci z tym chodzi dokladniej.
Jak masz respa na SG to generalnie masz przejebany start i na ogol przeciwnik o ile czegos nie spieprzy ma na starcie MH i RA, pozostaje ci raczej zebrac zolta, shardy i lajta, a potem to juz sam grasz :P.
Na schodach kolo most'u najlepiej biec po rakiete i probowac zebrac MH albo przynajmniej poprzeszkadzac przeciwnikowi zeby troche healtha przy zbieraniu go stracil, bo potem z gory masz latwa sprawe zeby RA zebrac.
> Dodge to masz w Unreal Tournament albo Warsow w Q3 sie na nic tak nie mowi, sorry ale musisz opisac o co Ci z tym chodzi dokladniej.
Dodge czyli Uniki, unik.
Chodzi mi o to jak najlepiej unikać strzałow przeciwnika np. strzelającego z lg lub dajmy na to raila.
Może inaczej. Jak się poruszać w bezpośrednim starciu z przeciwnikiem? Czy skakać w lewo jak glupi, czy może skakać prosto i w tył. O to mi chodzi.
jeśli przeciwnik ma railgun to najlepiej wcale nie skakać tylko starać się chodzić w lewoprawo dość nie regularnie tak by nie mógł Cię wyczuć
Unikaj skakania. Jesli skaczesz to przeciwnik moze idealnie przewidziec pozycje twojego modelu przez ponad pol sekundy, a w tym czasie mozna zebrac ladny damage. Ma to czasem sens jak chcesz szybciej uciec za sciane lub uniknac rakiety (ogolnie jak kolo ma RL, ale jeszcze nie wystrzelil to tez nie skacz, bo dostaniesz w jape przy telemarku), ale przeciwko broniom takim jak rg/lg/sg/pg nie jest to oplacalne. Tak jak mowi lobuz, najlepiej strafe'owac na boki nieregularnie, z czasem ci to przyjdzie.
Nazwa dodge jest o tyle nietrafna, ze w innych grach (np. w tych co wspomnialem) dodge to jest specjalna funkcja, masz na to binda i w polaczeniu z klawiszem kierunku twoj ludek robi szybki unik, taki mini-skok. W q3 tego nie masz, wiec bardziej odpowiednia nazwa jest strafe.
Ha! Chciałem użyć nazwy "strafe" ale uznałem że będzie ona nie poprawna. :)
Dzięki za pomoc.