ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Hooligans (2005)

Rokas

Od: 2005-07-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-03-14 20:44:02

zajebisty film :)

Rokas in da [Verde Distro](www.vd-gaming.pl)

dAde

Od: 2002-12-03

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2006-03-15 18:25:36

Cytat z posta - autor: [halski](%E2%80%99?id=users&details=10598%E2%80%99)
>
> np majace jakies odzwierciedlenie w rzeczywistosci
>
>
>
> bo mdlawa historyjka o wazacym 50kg Frodzie ktory po tygodniu staje sie czlonkiem
>
>
>
> jeden z bardziej znanych bojowek w Angli, skladajacej sie wylacznie z targanych
>
>
>
> wewnetrznym niepokojem i szlachetnych do szpiku kosci kibicow raczej sie do nich nie zalicza
>

"Recenzja" jak w zerówce Machiny :P. A tam się z niczym nie zgodziłem.
Film bardzo mi się podobał.
I "podziwiam" wszystkich piszących Frodo o Woodzie gdy tylko jest okazja. Z takim podejściem nie dziwię się, że żadne filmy się Wam nie podobają.

pablo

Od: 2005-07-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-03-15 21:03:20

Uważam że halski ma jednak troche racji.Matt(Elijah Wood) powiedział w filmie że to jego pierwsza walka(co niechciał dać połowy kasy-15min filmu):) i po chwili w tym tunelu stosuje jakies chwyty a nawet 2 razy trafia w twarz:D.Jednak oprócz postępów "Froda" film nie ma wiekszych minusów.9/10

"Bieguny przemieszczą się. Do pierwszej wielkiej katastrofy na jednym z dużych kontynentów dojdzie w 2009, zaś w 2013 zdarzy się jeszcze potężniejsza..."

Boryska - chłopiec z Marsa

www.npn.ehost.pl/serwis//index.php?option=com_content&task=view&id=161&Itemid=65

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-03-19 20:40:08

Film ogolem jest spoko, milo sie go oglada. Jest niestety pare rzeczy do ktorych musze sie przyczepic, mianowicie wspomniana kreacja Wood’a - naprawde lubie tego goscia, ale byl kompletnie nie przekonujacy jak dla mnie. Tu nie chodzi o skreslenie kazdego filmu taka sentencja, ale Wood zwyczajnie nie nadaje sie do roli goscia ktory z dnia na dzien ze zwyklego studenta robi sie maderfakerskim kibolem, chocby ze wzgledu na to jak wyglada. I druga rzecz - przedstawienie pseudokibicow jako ludzi szlachetnych, zyjacych kodeksem, z rozterkami wewnetrznymi. Po filmie naszla mnie mysl typu "fajnie jest sie napier.dalac na ulicach" - otoz nie jest fajnie. Nie mowie ze ta produkcja wychwala przemoc, ale niejako ja usprawiedliwia. Film jest dobry o ile sie podejdzie do niego z dystansem.
Aha, ludzie i plz - nie dawajcie spoilerow w postach, a jak juz to zaznaczcie to chociaz ;).
ed: Aha, bardzo przypadl mi do gustu poczatek ostatniej sceny - kawalek byl dobrany swietnie. W zasadzie najlepszy moment filmu.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

frag

Od: 2002-08-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-04-18 20:43:53

nawet hobbit moze byc hooliganem lul...film imho sredniawka ale da sie zlookac znodof :d

yep thats ME xD