ORG

duf-ty dzisiaj tez ;]

> Ściągnij se defraga jak ci już chyba radzili :)

• a doczytales fragment w ktorym napisalem, ze na defraga nie mam czasu ? :)

Heh., nie masz czasu, ale zalezy ci aby sie uczyc... Jedno drugie wyklucza. Przeciez nikt nie zmusza cie abys sie uczyl skomplikowanych multirj, pg, jakis kombinacji niewiadomo skad. Poprostu zwykla strafe, a te mozna wycwiczyc na w miare dobry poziom przez okolo tydzien (zalezy od twojego obecnego movementu). Nie musisz przecgodzic jakis hardkore map, aby zobaczyc ze dobrze sobie radzisz. Wystarcza proste pady, mapki trenujace poruszanie sie po roznych wypuklosciach mapy, po zakretach i tyle. Nie sadze aby ci to zajelo zbyt duzo czasu. Nawet wlaczenie defraga na zwyklych dm6 czy ztn... Przeciez to nie jest zmaganie sie z hardkorami. Ale jak chcesz... Defragiem bylo by sporo szybciej, moglbys kontrolowac to co potrafisz, bys wiedzial jak mozesz skoczyc. Zreszta twoj wybor, my tu tylko ci radzimy jak chciales.

W ten dlugi weekend na pewno bede tlukl defraga :).

I dziekuje bardzo za rady. Zdaje sobie sprawe, ze generalnie wszystko opiera sie o cwiczenie, cwiczenie, cwiczenie.

Ale mam tak jakos, ze nie pogram tydzien i juz wypadam z wprawy. tez tak macie ?

Tak, ale po jakims czasie te spadki formy po przerwach nie beda juz tak odczuwalne. Czasami spadek moze pojawic sie nawet po... przetrenowaniu - przynajmniej ja tak mam. Jednego dnia grasz, grasz, grasz, az do skutku, zaczniesz skakac najodleglejsze przeszkody, a na drugi dzien masz problem ze srednia. Ale wszystko po czasie sie stabilizuje. Przerwy, nawet dlugie nie beda juz tak odczuwalne na skillu. Na poczatku moze troche... Ale im wiecej czasu minie tym bedzie lepiej. Ale tak juz jest. Tez zalezy u kogo, u mnie jest tak, u innych inaczej.

No to gl :D

[quote=duf [/b] a doczytales fragment w ktorym napisalem, ze na defraga nie mam czasu ? :)

[quote=duf [/b]W ten dlugi weekend na pewno bede tlukl defraga :).
hehe, jak to dziewczyny potrafia w glowach przewracac :DD

> > kamperstwo???
> >
> > jeżeli bym wygral z matroxem strzelajac mu rejle w plecy LECZ jednak bym wygral to przecie nikt by sie nie zastanawial czy mialem 10 kill\'ów z lg, pg czy rg
> >
> > wazne ze wygralem
> >
> > a do zwyciestwa prowadza rozne drogi!!!
>
>
>
>
> Pierwszy madry :O

Pierwszy głupi [28] lol jezeli biegalby po mapie to spoko ale jezeli chowa sie i z ukrycia nagle ciach!!!!! i znowu sie chowa to wiesz...........taka pozal sie Boże gra nie ma sensu
edit: bal co to jest \"gaów\" ??:P nurtuje mnie to pytanie:P no offence :P

> Tak, ale po jakims czasie te spadki formy po przerwach nie beda juz tak odczuwalne. Czasami spadek moze pojawic sie nawet po... przetrenowaniu - przynajmniej ja tak mam. Jednego dnia grasz, grasz, grasz, az do skutku, zaczniesz skakac najodleglejsze przeszkody, a na drugi dzien masz problem ze srednia. Ale wszystko po czasie sie stabilizuje. Przerwy, nawet dlugie nie beda juz tak odczuwalne na skillu. Na poczatku moze troche... Ale im wiecej czasu minie tym bedzie lepiej. Ale tak juz jest. Tez zalezy u kogo, u mnie jest tak, u innych inaczej.

nie jestes sama SzakalkO, tez tak mam

> Tak, ale po jakims czasie te spadki formy po przerwach nie beda juz tak odczuwalne. Czasami spadek moze pojawic sie nawet po... przetrenowaniu - przynajmniej ja tak mam. Jednego dnia grasz, grasz, grasz, az do skutku, zaczniesz skakac najodleglejsze przeszkody, a na drugi dzien masz problem ze srednia. Ale wszystko po czasie sie stabilizuje. Przerwy, nawet dlugie nie beda juz tak odczuwalne na skillu. Na poczatku moze troche... Ale im wiecej czasu minie tym bedzie lepiej. Ale tak juz jest. Tez zalezy u kogo, u mnie jest tak, u innych inaczej.

nie jestes sama SzakalkO, tez tak mam

Sprawa tkwi w równowadze. Nie można trenować za dużo, bo wtedy sam sobie szkodzisz. Dlatego kiedy przygotowujesz się do jakiego turnieju, to na 1-2 dni przed nim nie dotykasz się nawet do kompa, żeby zachować jakąś \"świeżość\". Innaczej gra staje się hmmm.... jedną wielką stagnacją. Przynajmniej ja to tak odczuwam :D

> > kamperstwo???
> >
> > jeżeli bym wygral z matroxem strzelajac mu rejle w plecy LECZ jednak bym wygral to przecie nikt by sie nie zastanawial czy mialem 10 kill\'ów z lg, pg czy rg
> >
> > wazne ze wygralem
> >
> > a do zwyciestwa prowadza rozne drogi!!!
>
>
>
>
> Pierwszy madry :O

Pierwszy głupi [28] lol jezeli biegalby po mapie to spoko ale jezeli chowa sie i z ukrycia nagle ciach!!!!! i znowu sie chowa to wiesz...........taka pozal sie Boże gra nie ma sensu
edit: bal co to jest \"gaów\" ??:P nurtuje mnie to pytanie:P no offence :P

alez gupia odpowiedz

kolego rozwal matroxa z samego raila hój wi jak ale rozwal kamp czy cos to wtedy bede mial do ciebie respekt ze pokonales samego mistrza

i mnie wcale a wcale NA PRAWDE WCALE nie bedzie obchodzic ze grales \"chamsko\" kampujac lecz mnie bedzie obchodzic ze go pokonales

Ale wy macie problemy =] Naprawde dobry gracz nie musi ciebie widzieć by w tobą wygrać. Wali rakiety na ślepo w miejsce gdzie się pojawisz, a gdy dostajesz go już nie ma =P Co z tego że masz 100 health-a, jak on będzie miał 200/200? Strzelisz sobie 3 razy podrząd z RG, ale wpadniesz na jego granat i dobije ciebie z RL lub LG i po tobie.

Nie macie pojecia o czy piszecie .....................

Poporsze o zamkniecie tematu. Juz uzyskalem wyczerpujace odpowiedzi. Dziekuje pieknie za poswiecony czas. pozdrawiam.

Kolejny zadowolony uzytkownik boarda.