ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

jak dlugo i kogo ? :)))

żeton

Od: 2002-11-29

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2004-12-23 12:48:25

Takie pytanie jak dlugo jestescie juz w srod nas (ORG'owiczow ) , jak dlugo gracie na scenie i poznajecie sie na wzajem?(chodzi mi o nicki ktore potraficie wymienic bo kojazycie ich z gry) . Ostanio nurtuje mnie to ze wchodze na server i gosc ktory gra miesiac jedzie po mnie jak po psie (chodzi o zachowanie a nie o gre ) sadze ze troche szacunku dla ludzi ktorzy graja juz troszeczke powinien byc co wy o tym sadzicie ?:)
ja mam wielki szacunek dla ludzi tworzacych org chodz niewielu z nich juz biega po arenach :) dla wiekszosci starych graczy ktorzy tez juz nie biegaja po mapkach a szkoda ;/ Wielki szacunek dla ludzi umiejacych sie zachowac na serverach nie uzywajac pfff , zenada, itd :) zbaczam z tematu sorry :) a wiec pytania z topicu ;)

[w]sowa

Od: 2003-03-12

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2004-12-23 12:52:51

Hmm w quake'a po necie zaczolem grac gdzies tak z 1.5 roku temu... Dlugo gralem na 1.11 (z 6-8 miesiecy) pozniej przerzucilem sie na 1.32. Nickow wymieniac nie bede bo jest ich na pewno ponad 100 :) Niektorych znam jeszcze zza czasow .11.

bfr_aka_pablonzo

Od: 2002-12-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-23 12:59:04

w 1999 albo 2000 (grzudzień) zaczelem grac na 1.11 gralem tam do marca 2002, gdy serwery postawilem na 1.32 wtedy zaczelem byc uzytkownikiem orga, wymyslilismy z pepem pd, zostalem orgiem, moderatorem, serwery, pd, swb, troche mnie tam jest ;f a co do nickow to jest ich masa !

a offtop: tez mnie kurewsko wkurwiaja plebsy ktore nie potrafia grac (ci co potrafia tez) dzisiaj np. stalem na railu (kampa :D) i trafilem uk.playaz czy jakos tak i dalem bind dobic uk.playaz -100, a on na to: PFFFFFFFFFFFF cos tam bla bolabla piczko plebsie, mowie do niego: nie podniecaj sie tak zalosny plebsie :f i wiecej nic nie pisalem bo to szkoda slow na takich dekli ktorzy mysla ze nie wiem kim sa, bo mial 40 fragow ot juz sie czul kozak, lol.

pepz

Od: 2002-12-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-23 12:59:53

Jestem na ORGu już 2 lata i 8 dni ([i]oklaski[/i]) a w q3 gram 2 lata i 3 miesiące ;).
Poznałem tu wieluuuuuuuuuuuuu ludzi i w ogóle jestem bardzoooo zadowolony, że zacząłem w to grać ;-)
Myślę, że i mnie ludzie lubią, a niektórzy nawet kochają (czyt. Pawuj, Bubu, akk0) :D
A i jeszcze bfr! :*

Jak mustangi kurwa, jak mustangi!

PROSTO.

teo

Od: 2004-04-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-23 13:02:09

hehe na necie gram od wakacji dopiero :( a w q3 gram 2 lat'a (po lanie z 1 osoba :DDDDDDD) a zeczeło sie od tego jak kolega (n0x) przywiuzł do zelowa fragaddict i po obejzeniu tego zachcialo mi sie grać w q3 :DDD
edit: heh... poznałem bardzo dużo ludzi... min kilq chłopakóf z nxs (:D), maZzi'ego, sLade aka light aka maks i wiele innych :)
edit2: no przeciez jak mogłem zapomnieć o clon'ku ;)

Nadmierne używanie emotów typu ":ASD" powoduje choroby układu nerwowego i doprowadza do kurwicy.

Pawuj

Od: 2003-10-08

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-23 13:22:15

Na necie gram od listopada 2003, więc roczek już minął ;) Poznałem sporo wspaniałych ludzi ;) (mortez, pepz, Bubu, cały teraz nasz klan (be) i jeszcze wielu innych ;]) Na orgu jestem od 8.10.2003 :p Pozdro :D

be'Pawuj

Lotto wyniki

.gogi

Od: 2002-11-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-23 15:45:13

ja zaczalem jakies 3 lata temu :)

na orgu jestem od ponad 2 lat

a osoby do ktorych mam sentyment to sai, mag(aka furi), rivek :D, meklandor, nimrod7 i caleb
wiekszosc tych nickow wam zapewne nic nie mowi, ale to sa ludzie z ktorymi uczylem sie grac w q3 i utrzymywalem jako taki kontak internetowy :)

’LOADED LIKE A FREIGHT TRAIN

FLYIN LIKE AN AEROPLANE

FEELIN LIKE A SPACE BRAIN

ONE MORE TIME TONIGHT’
gunsnroses - NIGHTRAIN

k3m

Od: 2002-09-30

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-23 16:19:02

W q3 gram od 2000r. - w CA od mniej wiecej dwoch lat.

Odwiedzalem orga dlugo przed zarejestrowaniem sie, czyli bedzie to marzec/kwiecien 2002r.

Co do nickow to podobnie jak wspomnial bfr - dlugo moznaby wymieniac, zarowno tych z orga jak i z serwerow.

Zachowanie? Czasami zdarza sie, ze wchodze na serwer i zaczynaja sie bluzgi, ale tylko od pojedynczych ludzi. Bywaja i tacy, ktorzy dostaja nerwicy kiedy widza moja ksywe i chetnie by mi leb urwali :) (przecietni trzynasto - czternastolatkowie idacy na strzala).

Quia nmnr Rx

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2004-12-23 16:40:37

mag = furi ;oo

dziwny jest ten świat

m!thil

Od: 2003-11-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-23 16:52:14

Ja w q3 gram od jakiś 3,5roku jednak w tym czasie miałem tak półroczną przerwę. Na necie gram jakies 20 miesięcy. A na orgu przebywam i postuje od 1,5 roku :)
Przez ten casz graqłem na wszystkich modach - CA, CPMA, Defrag i OSP na którym zostałem. :-)

.gogi

Od: 2002-11-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-23 18:29:25

> mag = furi ;oo

nie mag z urinalu ;d

furi to furi a nie zaden plebs ;]

’LOADED LIKE A FREIGHT TRAIN

FLYIN LIKE AN AEROPLANE

FEELIN LIKE A SPACE BRAIN

ONE MORE TIME TONIGHT’
gunsnroses - NIGHTRAIN

auroxick

Od: 2002-10-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-24 10:59:02

w q3 gram od dema na poczatku z botami, troche gralem na necie ale pingi nie pozwalaja i sobie odpuscilem teraz tylko gram na lanie z pepzem. A na borardzie jestem od 5.10.2002r. I jak kazdy poznalem wielu wspanialych ludzi za co im dziekuje :) wesolych swiat!!! - PEACE

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-24 13:00:30

Grudzien 2003, najpierw troche instagiba, potem clan areny, a potem tdm. Nie poznalem nikogo wartego wymieniania (oczywiscie zartuje [b][yellow]q[/color][blue]:[/color][white]D[/color][/b]), i nikt mnie prawie nie zna. Wesolych swiat.

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2004-12-24 13:55:02

ja gram od stycznia 2001, zaczalbym wczesniej ale komp nie pozwalal (pentium 75)
0,5 roku z botami, potem na lanie z sasiadem. po necie praktycznie w ogole(lagi). po drodze wciagnalem paru kolegow i ak robimy lana to srednio na 10 kompowm wiec nie jest zle
z racji nie grania po necie nie poznalem zbyt wielu kwakowcow(mozna ich policzyc na palcach). poznalem jednak mnostwo innych ludzi z czego sie akurat bardzo ciesze:)
w q3 praktycznie juz nie gram, na sylwestra bedzie chyba ostatnie lan party na ktorym sie pojawie. mimo to ta gra pozostanie zawsze w mojej pamieci, bo dala mi najpiekniejsze chwile w zyciu(i nie ma w tym nic przesadzonego, i nie jestem tez jakims zboczencem :P)

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!

*Luk4S*

Od: 2003-12-18

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-24 14:40:19

no witam al tak jak ja to juz jestem na tej scenie 2 lata i zaczynalem odrazu od 1.31 takze... ale nie jest zle pozdrawiam tyxh co graja po 5 lat :D:D

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-24 16:53:35

Dokladnie 2 dni temu (22 XII 2004) minela moja druga rocznica pisania, bycia wsrod grona redaktorow na orgu :)
Gram w samo q3 (offline/online, ogolnie) kolo 5 lat.

Na scenie, online - 2.5 roku gdzies. Tak jak zalogowana na orgu jestem

Teraz nie gram na fragi, jakos mniej mnie do tego ciagnie - od okolo 1.5 roku trzymam sie na scenie defraga. A zahaczylam niemal o wszystko, cpma, 1v1, insta... huh.. Teraz df only.
Przez kogo? Pewnie nie znacie - Kojot, byly gracz insta (jeszcze 1.11), teraz czasem pojawi sie na jakims serwerze 1.32.

pluskff4

Od: 2003-05-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2004-12-24 23:13:30

ekhm ;)

jak widac w moim info prawdziwe zycie na orgu zaczelo sie od 3.05.2003 czyli od dnia rejestracji ;p wczesniej przegladalem orga na modemie ;o albo na nockach w kafejce ;]

w q3 gralem najpierw na lanie(w bloku) qmpel mnie przekabacil z ut ;D wciaz nie moge sobie wyobrazic jak moglem grac w najzwyklejszego klaka bez zadnych modyfikacji :p najpierw odkrylem pr (odrazu 1.32) a jeszce pozniej osp kiedy podlaczylem sobie neta zaczela sie mania ca ;D chociaz ctf'em tesh nie gardze ;)

ludzi troszke sie zna ale ne kce mi sie tego "bydla" ;) wymieniac hrhrhr (bez obrazy;D)

jesli chodzi o debili na servach - ostatnio mialem taka sytuacje... polaczylem sie na jakiegos serva (bylo 2v1) i narazie sobie patrzylem na spekcie, kiedy jeden z kolesi napisal aby ktos mnie wywalil postanowilem wlaczyc sie do gry. po ok 2-3 rundach zaczely sie proby wykopania mnie w koncu wdalem sie w slowna bojke ;D buahaha po czym poprostu dobrowolnie opuscilem serva ;] z wiadomego powodu :U

i jeszcze na koniec - jesli macie jakies spiecie na servie z jakas lama najlepiej przed /quit napisac " ide z tad bo smierdzi lamami (plebsami)" ;D copyright by pluskff4 ;)))

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-25 01:53:34

Q3 Fast League by yyy, bodajrze ash? :D, nie pamietam czy to byl 99 czy 00, w kazdym badz razie sa to czasy jeszcze sprzed v. php, czyli za starego orga, od ktorego sie w koncu nazwa wywodzi ;)

Tramal

Od: 2002-11-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-27 18:38:40

w q3 gram kolo 3 lat, tutaj zarejstrowałem się 9.11.2002 co do gry na necie to kolo 1,5 roku z czego jakieś 8 miechow to insta unlagged na 1.31 a reszta to CA na 1.32 i respect szczegolne dla tych z ktorymi grałem IU a teraz przenieśli sie na 1.32 i pocinają w CA

Peace

Jestem Fantastic !!! :))) no czasem plastic :((( ale Boombastic !!!!! :))))

pent1um

Od: 2002-07-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-28 00:49:47

" Takie pytanie jak dlugo jestescie juz w srod nas (ORG'owiczow ) , jak dlugo gracie na scenie i poznajecie sie na wzajem?"
Od 2000r.

This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.

shot

Od: 2004-10-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-28 00:49:58

ja w q3 gram tak 1 rok na necie ale w wakacje i we ferie zassze wyjezdzam i czasmai co jakis czas wyjezdzam na jakies zawody wiec jak mam czas to gram w q3 ale czas mam zawsze ale trzeba brac sie za nauke:D

woj8217

Od: 2004-11-06

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-12-30 09:14:31

No ja ogolnie w Q3 gram juz ok. 5 latek. Na necie to grywam czasami od siostry, lub od Mav9l1ty'iego(mieszka obok mnie, i jest to moj ziomal, pozdro 600). A jesli chodzi o orga, to wydaje mi sie ze juz bedzie z 2 latka (albo nawet wczesniej, nie pamietam) A co do mojego usera na orgu musialem zmienic(wykrzaczyl mi sie, a nawet nie wiem dlaczego :/)

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-30 12:49:44

W q3 chyba od początku. Nie wiem w którym roku zacząłem, ale chyba 2000, pamiętam, jak z powodu braku neta czy jakiejkolwiek sieci lokalnej, raz na miecha znosiliśmy kompy do kolegi, bądź do mnie i we trzech pocinaliśmy cały weekend.
Na necie od około trzy i pół roku, z tym, że zacząłem na scenie za oceanem. Bardzo długo, bo ponad dwa lata grałem "głównie" instaunlagged, którego przeplatałem grą na CTF.

Od ponad roku nie gram insta, a na necie, tylko dla towarzystwa się czasami pokaże, bo pingi nie pozwalają mi na przyjemną grę. Każdego dnia staram się pograć na lanie z Kobietą albo Młodym. Co jakiś czas zdarzy się jakiś zjazd albo lanik w kafejce z Mav9l1ty'm Wojtasem, psychikiem shiv3rem i Marc3l'em.

No łorgu od półtora roku jestem zarejestrowanym użytkownikiem, wcześniej byłem stałym bywalcem, ale nie czułem potrzeby rejestracji (czego żałuję).

Wymienić nicki, które mi zapadły w pamięci i z którymi fumfluje ... tego było by zbyt wiele, sam fakt listy kontaktów na gg, w której mam ponad 300 osób mówi sam za siebie, bo ponad 230 z nich jest związane ze sceną.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-30 15:16:03

No to jeśli jush wszyscy z Sandomierza się wpisują, to ja też muszę =)
Gram sobie w q3 bodajże od wakacji 2000. Ehhhhh wtedy to się działo...
Została u nas w mieście otworzona kawiarenka internetowa TiK (2 lata po jej otwarciu jako pierwsi z wojtasem odgadliśmy, że jej imię oznacza nic więcej niż tylko Tomek i Krzysiek :) - od imion wspólników ją zakładających). W q3 pocinałem sobie jush od jakiegoś pół roku. Wcześniej było tylko miotanie ludźmi w UT w innej kafei - Esc@pe. Teraz z naszego miasta pochodzi kapitan reprezentacji Polski UT, ale wtedy nie pamiętam, żeby ktokolwiek mnie rozwalał w tą gierkę a przyłaziłem tam codziennie przez jakiś miesiąc i zawsze było z kim pograć. Anyway... kiedy został otworzony TiK, przez pierwsze 2 dni godzinka kosztowała tylko 1zł ;) Wybraliśmy się z qmplem - Mazdą i zarezerwowaliśmy 2 kompy na 17 na 1 godzinę, bo potem była wolna jush tylko nocka (był 1 dzień promocji, ok. 16 a WSZYSTKIE terminy już zarezerwowane). Na 2 dzień odkryłem, że w tamtej kafe jest... PR 1.17!! Czyli ktoś tam zajmuje się tym q3!! No i wtedy też pierwszy raz podszedł do mnie Tomek ($$ DUKE) i zapytał się czemu ja tak szybko biegam?? A ja po prostu odkryłem kiedyś komendę cg_fov 120 :))) Miesiąc potem zaczęły się te wakacje.... aahhhhhhhhh!! Codziennie od 20 do północy, czasami dłużej wszystkie 8 kompów były zajęte przez ludzi grających w q3 na serwerze Szatany! Wszyscy zanim zeszli zawsze sprawdzali swoją pozycję na stronie ze statsami. Szczególnie mi wtedy zapadł w pamięć Kudłaty - ziąąą był niezły jak na tamte czasy. Nigdy nie spotkałem go osobiście a w samej kafei krążyły o nim fajne legendy. Np. Tomek kiedyś przyłazi do pracy w agrosanie a tam kudłaty biega sobie po pro-t2.
- Z kim grasz? - spytał Tomek

  • A tak sobie tylko biegam.

jakieś 6 godzin później Tomek znowu zajrzał do Agrosanu a tam Kudlaty dalej biegał bez enemego na pro-t2.
Weird, huh?
Przez te całe wakacje miałem nick 0471. Nick wziął się od głównej postaci gierki hitman. Ale, żeby być chociaż trochę oryginalnym, chciałem, żeby brzmiała ona 047, jednak nie dało się zrobić takiego logina na poczcie wp i zostało 0471 =) Czasami graliśmy sobie z Kudlatym CPMa na cpm1 i cpm12 (hub3t1 z 2xYA) i tak mi wakacje zleciały =) Do dziś nie wiem, czy Kud wiedział, że ten "jedyny z którym może sobie w miarę powalczyć" jak mnie ponoć kiedyś nazwał miał wtedy z 15 lat...
Po wakacja założyliśmy sobie taki fajny klanik - unnamed. Mieliśmy tag u' i wszyscy na necie brali nas za urinal :D Było tak kilku fajnych graczy - Ja, wojtas, psychic i dwóch kolesi z okolic Krakowa - Driver i caralooh. Tak czy owak zagraliśmy kilka meczów i klan się rozpadł :) Wojtas poszedł do DS, gdzie długo nie przetrwał a ja do DA (obecne FF) gdzie sobie z pół roku grałem. Pamiętam, że zmieniłem nicka przez ten przeklęty tag - coś w rodzaju <[3-literowy nick].da>. Tak więc zmieniłem go z 0471 na mav. Po tym pół roku łącze w cafe de' tiq siadło do tego stopnia, że gra jest praktycznie niemożliwa! Po 2 miesiącach nieaktywności postanowiłem odejść z DA, bo nic nie wskazywało na poprawę, a ja nie lubię siedzieć gdzieś bezczynnie. Nigdy jednak nie przestałem aktywnie grać w q3 po lanie z qmplami czy z botami :] Potem zafascynowała mnie gra prozaca, a mav'ów w necie było zbyt wielu i stąd moja ksywa z 9 jako zamiennik A, które wszyscy biorą za E :)
W międzyczasie było kilka fajnych spotkań, zjazdów turniejów, etc. Nie wielkiego I... tak aż do dzisiaj :) Ostatnio załatwiłem sobie net i SzakaL zwerbował mnie zarówno do ekipy redakcyjnej ORG'a i do be, gdzie chyba długo nie wytrzymam, bo zachoruje przez częstotliwość ataków brzuchoskórczowych podczas nawijania z jego członkami =)

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-12-30 15:41:40

Mały offtop.

Co do kapitana polskiej reprezentacji w UT, to dwa dni temu, walczyłem z nim w "Kasztelance". Oczywiście kontynuowałem odwieczny konflikt pomiędzy zwolennikami Q3 (to ja) oraz UT (to Pajda), jak również konflikt na tle serwisów, czyli ORG (to też ... ja, redaktor) oraz esports (Pajda jest tam redem). Danymi mi siłami zwyciężyłem, a dla nieczających, pojedynek był czysto alkoholowy. Pajda pierwszy odpadł i opuścił lokal :b. A zapomniałbym dodać, że jego kobiece towarzystwo poleciało na mój zajebisty tatuaż =].

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats