ORG

Jak fizyka jest najlepsza dla poczotkujących i na której sie gra ?? vq3 czy promode ??

Ojojjoj ale pytanie. Łatwiej gra się na fizyce promode dzięki różnego typu doublejumpom czy stairjumpom no i dzięki natychmiastowej zmianie broni, w vq3 mamy o wiele więcej ograniczeń, ale dzięki temu gra staje się (imo) ciekawsza.
A jeśli chodzi o pierwszą część pytania to odpowiadam: nie wiem. Przecież wszystko zależy od gustu, jeśli lubisz mijać zakręty z 1000 ups na liczniku bez zwalniania to wybierz promode, jeśli lubisz taki ’drewniany’ ;) model gry to bierz vq3. Cóż więcj poradzić...

Najlatwiej bedzie ci to, co juz grales na fragi np. Jesli jestes kompletnie nowy w q3 - radze ci - sproboj tego, sproboj tego - co ci bardziej przypadnie do gustu. Poogladaj dema, itd.
Latwosc uczenia sie... Jak na obie poswiecisz tyle samo czasu - bedzie tak samo. Nie ma, ze to latwiej, to trudniej. Fizyki jesli chodzi o movement sa inne, jesli idzie o bronie - tu troszke mniejsza roznica - no ale jest (z bronmi moze ci byc latwiej na promode, tak mi sie wydaje przynajmniej). Movementy sa kompletnie inne.
Looknij sobie na np. speedcapture demko z jednej mapy na promode, i vq3. Zauwazysz roznice.

Prawdziwa fizyka defragowa to VQ3. Jak już opanujesz VQ3 to nigdy nie będziesz chciał grać na innej fizyce.

vic napisał:

>
> Prawdziwa fizyka defragowa to VQ3. Jak już opanujesz VQ3 to nigdy nie będziesz chciał grać na innej fizyce.
>
VQ3 fajne jest do tricków, a fajniej fraguje się na CPM.

No ale do CPM jest mały deficyt mapek.

vic napisał:

>
> Prawdziwa fizyka defragowa to VQ3. Jak już opanujesz VQ3 to nigdy nie będziesz chciał grać na innej fizyce.
>
swiete slowa [](//htmlarea/images/smiles/12.gif)

vic napisał:

>
> Prawdziwa fizyka defragowa to VQ3. Jak już opanujesz VQ3 to nigdy nie będziesz chciał grać na innej fizyce.
>
I dokladnie jest rowniez na odwrot : > A tak szczerze to glupie pytanie.. Co jest lepsze bulka z serem czy bulka z budyniem.. Posluchasz sie opinii czy sam sprobujesz tego i tego : P ?

>
> I dokladnie jest rowniez na odwrot : > A tak szczerze to glupie pytanie.. Co jest lepsze bulka z serem czy bulka z budyniem.. Posluchasz sie opinii czy sam sprobujesz tego i tego : P ?
>

Bulka z bananem xD
(Przypomniala mi sie stara reklama .. lol)

Z tego co zauważyłem, początkujący najchętniej biorą się za promode’a, bo jest najłatwiejszy. Ale niesamowite prędkości, które można osiągnąć dzięki tej fizyce w końcu się znudzą i zachce się czegoś bardziej precyzyjnego - vq3 ;>.

tricki to vq3

Ja swoja cala przygode z q3 zaczynalem od vq3. Po jakims czasie dopiero dowiedzialem sie ze istnieje jeszcze inna odmaia fizyki tej gry. Sprobowalem PROMODE ale z powodu przyzwyczajenia sie do standardowego q3, nie pogralem dlugo. Zgadzam sie z tym ze prawdziwe trickowanie to vq3.

Pozdro

i jak widac wielu twierdzi ze prawdziwe trickowanie jest na vq3 i oni maja racje.

A gdzie Hools, Progner, Krukov?

Nawet jako waniliowiec muszę przyznać, ze ten spór jest mocno jednostronny [](//htmlarea/images/smiles/7.gif)

już kończę pisac ... chyba 40 minut piszę ...

to pisz ale nie takie posty jak widac "zaraz tu cos napisze !!!"

hmm gorat zgadzam sie z tym co piszesz cpm tez jest fizyka na ktorej sie trickuje ale no wiesz trudniej jest to co oni robia zrobic na vq3 (mam na mysli impossible) bo cpm jest fizyka dodatkowa a vq3 to podstawowa fizyka gry q3 w q4 juz masz pomieszane fizyki vq3 i cpm...

[fhn]ALIEN napisał:

>
> już kończę pisac ... chyba 40 minut piszę ...
>
To bedzie lekturka na dlugie jesienne wieczory :PPP

Najpierw parę cytatow i dopisków...prosze przeczytać resztę posta zanim ktoś odpisze.
pK.demon:

"w vq3 mamy o wiele więcej ograniczeń, ale dzięki temu gra staje się ciekawsza"
Nie wiem czy to właśnie ograciczenia sprawiają ,że gra jest ciekawsza.Proponuję

potrikować w Camper-Strejku i jeszcze raz przemyśleć to co mapisałeś.
vic:

"Prawdziwa fizyka defragowa to VQ3. Jak już opanujesz vq3 to nigdy nie będziesz chciał

grać na innej fizyce"
Prawdziwa??? A jakimi kryteriami sie kierowałeś ??? Dla mnie prawdziwa fizyka do trików

to cpm i nigdy nie będę chciał grać "zawodowo" na innej fizyce...
move_offline

"bo jest najłatwiejszy" "czegoś bardziej precyzyjnego"
Człowieku czy ty wiesz co wogóle mówisz ??? Jeżeli cpm jest łatwiejsze to ja nie wiem w

co gram.Łatwiej robi się rzeczy ,które na vq3 wymagają wiekszej precyzji ale jeżeli

robimy coś extremalnego na cpm to przecyzja jest tak samo ważna jak na vq3.

Proponuję zejść poniżej 7s na q3w2 cpm i jeszcze raz przemyśleć to co mapisałeś o

precyzji i łatwości.
eXe|Korol:

"tricki to vq3"
No tak...No bo co tam takie "Promode Movement" itp ... prosze mi wskoczyć z tele do YA

na cpm1(a,b,c,d) albo na cpm3(a) i wtedy powiedzieć "tricki to vq3"
RoNoHM:

"Zgadzam sie z tym ze prawdziwe trickowanie to vq3"
Prawdziwe ??? Lol muszę przyswoić sobie to stwierdzenie...
MucieK:

"i jak widac wielu twierdzi ze prawdziwe trickowanie jest na vq3 i oni maja racje"
"Jednostki mają rację" - grecki filozof dawno temu ...

====================================================================

A teraz parę interesujących słow.
Pytanie "Co jest lepsze" nie ma sensu.Trzeba je zamienić na pytanie:
"Co ma większe możliwości?"
Ogólnie=

vq3:

Triki z broniami + movement(vq3) + drugi gracz
cpma:

Triki z broniami + movement(vq3) + drugi gracz + movement dający wiecej możliwości(cpm)=

WIĘCEJ MOZLIWOŚCI
movement dający wiecej możliwości(cpm) + Triki z broniami = JESZCZE WIĘCEJ MOZLIWOŚCI !!!
W cpm brakuje chyba tylko Half-Beat’a bo nic innego teraz przychodzi mi do głowy.

Poza tym wszystko co da się zrobić na vq3 można zrobić na cpm + ogrom wszystkiego czego

na vq3 nie da się wykonać...
Ja kocham cpm właśnie za możliwości ,które mi daje.Jak się widzi sam movement to on

sam wystarczy a co dopiero + bronie.
I lubię vq3 bo zakręcanie w vq3 i nie tracenie "za dużo" prędkości to poezja ruchu.
Jak sobie pomysle ,że ktoś by mi teraz zabrał te wszystkie DODATKOWE

(oprócz tych z vq3) mozliwości to dostałbym padaczki i czułbym się jak kaleka bez nóg.
Dla wszystkich co się zastanawiają co ma większ możliwości i ew. co wybrać to to jest moja

rada.Zobaczyć dema vq3 i cpm z tych map:
ctctfxx

q3ctfxx

q3wxxxx
i inne jak komuś się chce a na koniec:
o3j-fusion i o3j-velocity (dema kfo i benka) myslę ,że to powinno być ciekawe...
Jeszcze jedno.Oto mapy ,ktore sa nie do przejscia na vq3 Style-1:

actf24

actf29

gefsctf2

aecap

eg_ctf1

puttyq3ctf

puremap7

q3ctf4

mpteam1

mpteam4

17+ctf

bring

coldwarctf

q3w3

ump2ctf4
Na cpm robi sie pare rzeczy i ...

Alien - mówimy o Q3 a nie o Counter Strike. To tak samo jakby porównać trickowanie w q3 z trickowaniem w pierwszym Wolfensteinie czy Super Mario (z pegasusa). To po pierwsze.
Po drugie: popatrz na mapę ’r2fast’. Aby pobiec szybko pod vq3 potrzeba masę skilla, a pod pm? Skaczemy na jumppada, robimy zawijasa w powietrzu i bęc, jesteśmy na mecie. Ze świetnej 35 sekundowej strafe mapy robi się dziadowska 10-sekundówka. To nie działa w dwie strony, bo większości map dedykowanych pod pm nie da się przejść pod vq3.
Po trzecie: ja nie mówię, że pm jest łatwiejsze, ba, niektóre tricki są nawet trudniejsze niż pod vq3, ale przecież map hardcore na obie fizyki jest na pęczki. Dla Ciebie przejście np. ’run_cheez1’ pod vq3 jest prawie niewykonalne, tak jak dla mnie np. ’acid_defrag_1’. Chodziło chyba o to, że fizyka cpm (sama w sobie) ma bardzo wiele ułatwień w stosunku do vq3. Mówisz, że przejście jakiejś tam mapy pod pm poniżej 7 sekund jest bardzo trudne. A jak ja napiszę: ’Proponuję zejść poniżej 20 sekund na runackman vq3’ to czy to nie zabrzmi trochę głupio? 
Po czwarte: śmieszy mnie pytanie ’która fizyka ma więcej możliwości’. Bo odpowiedź jest oczywista: PM, ponieważ łączy wszystko to co w vq3, dodając sporo od siebie (wspomniane stairjumpy, double jumpy, 600 circle, itp). Powiedz mi tylko jedno: dlaczego większość trickerów wybiera tricki i defrag vq3? Może dlatego, żę coś ich do tego ’drewnianego’ modelu poruszania się ciągnie?
I na koniec:
>
> Jak sobie pomysle ,że ktoś by mi teraz zabrał te wszystkie DODATKOWE
>
> (oprócz tych z vq3) mozliwości to dostałbym padaczki i czułbym się jak kaleka bez nóg.
>
A ja gdyby mi kazali grać pod pm czułbym się jak clown obwieszony jakimiś lampkami, z psem i kotem na smyczy, z klatką z kanarkiem na głowie, teczką w jednej łapie, plecakiem z broniami z q3 na plecach, któremu kazano by tańczyć piruety w takt muzyki techno uśmiechając się przy tym głupawo (czy jakoś tak).
Czy ja aby nie pisałem, że wybór fizyki to rzecz gustu? ...
EDIT: o mamo... Litości! Obejrzyjcie sobie runy vq3: CeTuSa na jjm2 (6 min 29 sekund czystego pięknego biegu, q3dm6 - 4 minutowy trickrun, lub defrag runy tego pana), dema genosha, yary, w3spa (absolutna perfekcja w defrag runach) lub tricki detinu, nihilantha czy buddhy. One też WGNIATAJĄ W FOTEL tak samo jak Twoje przykłady. Wszystko zależy od stylu jaki preferuje dany człowiek, dlatego nie będę się nawet starał rozstrzygać kwestii: ’która fizyka jest lepsza’, bo odpowiedź jest tylko jedna: obie...

Ty nie mówiłeś ,że:

cpm jest najłatwiejszy.

fizyka vq3 jest NAJLEPSZA ,PRAWDZIWA ,tricki to vq3 itp ...
Te teksty bardzo mnie zirytowały a u ciebie tylko jeden ten z ograniczeniami.
A tekst o q3w2 był dla move bo ja już mam wynik poniżej 7s i wiem ,że to nie jest

łatwe i wymaga ogromnej precyzji...
Poza tym masz rację mówiać: wybór fizyki to rzecz gustu
’która fizyka jest lepsza’, bo odpowiedź jest tylko jedna: obie... - 100% racji.

Ja tylko podszedłem do sprawy technicznie i dlatego wspomniałem o możliwościach.
I przykłady ,które podałeś są zajebiste bo czuję respekt przed kolesiem co biegnie

6min i robi 2 błedy...
Oby tylko wiecej ludzi grało nie ważne czy w cpm czy vq3 ...

gdzie ja bylem jak to pisaliscie demon "obie fizyki"-racja ale pod wzgledem jakie kto ma gusty i co sie komu podoba itp. itd.

demon "A ja gdyby mi kazali grać pod pm czułbym się jak clown obwieszony

jakimiś lampkami, z psem i kotem na smyczy, z klatką z kanarkiem na

głowie, teczką w jednej łapie, plecakiem z broniami z q3 na plecach,

któremu kazano by tańczyć piruety w takt muzyki techno uśmiechając się

przy tym głupawo (czy jakoś tak)."
w moim przypadku taka sama odpowiedz
alien "Jak sobie pomysle ,że ktoś by mi teraz zabrał te wszystkie DODATKOWE

(oprócz tych z vq3) mozliwości to dostałbym padaczki i czułbym się jak kaleka bez nóg."
taka odpowiedz to tylko u tych co graja samo cpm i ja sie z tym zgodze poniewaz:

-szanuje czyjes zdanie

-jestem jednym z wielu ktorzy graja vq3(i nie uwazam ze ludzie grajacy pod vq3 sa lepsza rasa a ci grajacy cpm gorsza wiem ze wszyscy sa rowni) ale znam terz tych co graja pod cpm i na vq3 nie potrafia zrobic tych rzeczy ktore ja zrobie a ja nie potrafei wielu rzeczy ktore oni zrobia na cpm

Ja nie gram samo cpm.Kiedyś grałem nawet na eliminacjach do CGL3 i to 2 razy we wrocku byłem.
Oraz:

-szanuje czyjes zdanie

-jestem jednym z wielu ktorzy graja vq3(i nie

uwazam ze ludzie grajacy pod vq3 sa lepsza rasa a ci grajacy cpm gorsza

wiem ze wszyscy sa rowni) ale znam terz tych co graja pod cpm i na vq3

nie potrafia zrobic tych rzeczy ktore ja zrobie a ja nie potrafei wielu

rzeczy ktore oni zrobia na cpm
I się ciesze ,że jest vq3 i cpm...

Ja też się cieszę. Gdyby wszyscy grali w vq3 (lub pm) to defrag stałby się o wiele nudniejszy, a tak mamy konkretne urozmaicenie. A co do respectu i tych spraw: takie same emocje wywołuje u mnie wspomniany run CeTuSa na jjm2 co np. demka beltha pod pm w całym dfwc02 (po prostu miodziooo :), runy KOSa, benka ;), rodego czy innych wymiataczy. Lubię sobie po prostu popatrzeć na ruchy na najwyższym światowym poziomie, a czy to vq3 czy pm to już sprawa drugorzędna.
A odnośnie turniejów: byłem na jednym w Rzeszowie, dałem ciała na całej linni i od tamtej pory nie gram na fragi :P

Zapomniałeś ,że moje dema też lubisz pooglądać - innych wymiataczy :P

alien co do twoich demek to ja zadnego nie widzialem ale co do demek demon0r’a

to na nie lubie popatrzec =]

To widać ,że się nie znasz :P