mav, o ile "google it!" zawsze jest kompletnie bezuzyteczne, o tyle w tym przypadku jest... jeszcze bardziej bezuzyteczne :p.
Recenzje w necie rownie dobrze moga byc napisane przez dresiarzy lub paly innego pokroju, guzik znajace sie na komorkach. z kolei te autorstwa "profesjonalistow" moga byc kompletnie nieobiektywne - albo chwala produkt tylko dlatego, ze dostali go do testow (lub kupili sobie jako swoj wlasny model - nikt by nie kupowal shitu, ktory mu sie nie podoba), albo prowadza "Swieta wojne", dyskryminujac wszystkie telefony Nokii ("bo za duzo ich jest!"), albo jeszcze co innego.
Nic nie zastapi rozmowy z czlowiekiem, ktory sie na tym po prostu bardzo dobrze zna i jest na biezaco. Np. moj brat - niemal codziennie patrzy jak wyglada sytuacja na allegro, kupuje bodaj wszystkie czasopisma branzowe jakie sa i po prostu jest na biezaco. Nie wystarczy kupic "Twoja komorke" - najlepiej miec porownanie i wyrabiac sobie opinie na podstawie kilku zrodel. Moj brachol sie tym po prostu interesuje (tak jak mnie interesuja... np. lodzie podwodne :DD) i co prawda nie jest jednym z tych... panow, co to sobie wpieprzaja w komorke wszystkie mozliwe gry, programy, maluja ja sprayem, instaluja neony i strugaja sobie pod nia podstawki, ale po prostu zna sie na rzeczy i jego opinia jest dla mnie duzo wazniejsza od jednego przeczytanego artykulu w gazecie, a co dopiero w necie.
Buehe, ten komentarz jest w sumie bezuzyteczny (a tym samym dobrze tu bedzie pasowal :D), bo nie chce mi sie fatygowac brachola i sie go pytac o cos za 200-250zl, poza tym i tak nie mam takiej mozliwosci.
A myslales nad czyms z komisu? Czasem mozna dorwac jakies perelki! (czasem okazuje sie, ze po miesiacu wybuchaja :Q)