ORG

[img]szlaufiarz.webpark.pl//judo2.gif[/img]Judo to zajebiste polaczenie sportu, a zarazem sztuki walki. Fakt, ze nie obronimy sie zbytnio na ulicy, chociaz dlugo trenujac mozna poznac ciekawe techniki (czesto niedozwolone na macie, ale na ulicy owszem :P). Istota jest wywalenie przeciwnika na plery tak aby otrzymac ipon (odrazu zwyciestwo :P), albo najlepie wazaari (najwyzszy punkt :P), albo przytrzymac delikwenta 25 sec w trzymaniu, tudziez zalozyc mu dzwignie/duszenie, zeby sie poddal (niedozwolone na turniejach dla malolatow :P). Oprocz walki można też nieźle nauczyc sie padac (:P) i spokojnie cwiczyc gibkosc. Sam juz nie trenuje od pewnego czasu, bo musze sie uczyc :(, ale kazdemu kto nie ma jak zapelnic wolnego czasu proponuje wlasnie te forme rekreacji =]. Jak ktos trenuje, niech pisze tutaj jakies taktyki/chwyty :P. Podam wam tu jeden na turnieje (nieuczciwy, ale sie przydaje :P). Jak tylko slyszymy hajime! (cos jak fight! :P) wystawiamy reke w celu niby, przyjecielskiego gestu powinania przed walka (w zasadzie uklon powinien wystarczyc), jak koles wystawia reke, to go lapiemy i ciaginmy za mate!! Koles jest w odpowienim szoku i jak sie nie opanuje, to bedzie mial shido za wyjscie za mate w czasie wali :P:P:P dziala w 100% :P

Judo sucks ogolnie. ;) Jalowy sport. Malo walki w parterze, tylko rzuty praktycznie. Przeciwnik jest na wiekszej masie niz my i @#$% mamy z judo.
Zdecydowanie wole BJJ [Brazilian Jujitsu], ktore stworzyli bracia Gracies. Mozna nauczyc sie i sprowadzania do parteru, gdzie mozemy juz robic z przeciwnikiem co chcemy [tzn. wszelkie dzwignie (reka, noga), klucze (rece, nogi), duszenia (i luv it)]. W polaczeniu z boksem, tudziez tajboksem tworzy zajebista mieszanke - na ulicy nikt nam nie podskoczy, bo tajboks uczy boksu + uderzenia nogami (w tym charakterystyczne dla tego sportu uderzenia kolanem), potem sprowadzamy kolesia do parteru i tluczemy az mu sie odechce.
Co prawda judo mozna trenowac za darmo, a za BJJ biora 60 zl miesiecznie (we Wroclawiu przynajmniej), lecz i to stwierdza fakt, ktory sport jest lepszy. ;)

Z darmowych wolalbym trenowac zapasy - bardzo silowy sport, nasze miesnie zyskaja o wiele wiecej niz na judo - i tak tez zrobie. W niedlugim czasie zamierzamy zaczac jezdzic z kolega do Wrocka na zapasy (mistrzowie polski w stylu klasycznym) + BJJ amatorsko + boks i powinno byc spoko.

ja chce za darmo!! :) u mnie trzeba bulic 70zl, ale warto... W sumie judo nie jest sportem agresywnym, bardziej liczy sie taktyka, niz zabojcze dzwignie i duszenia... moment nieuwagi (np. zapatrzysz sie na tablice wynikow :P) i po prostu przeciwnik full skoncentrowany to widzi i wykozystuje... sila, rowniez, ale musisz kontrolowac swoja wage... wazysz za duzo do kategori to spal--- za malo to przytyj :P. Zawsze sie robi tak, ze jak kategoria jest do 60 to trzeba wazyc 59 i juz :P

sai ja tylko plywam, gram w siatke, kosza, pilke nozna raz na pol roku pojde na silownie i tak mi nie podskoczysz ;d

70 zl?! F_shoq... ;o

Tak jak juz mowilem, u nas taniej jest BJJ, tajboks kosztuje ok. 80. :o
> sai ja tylko plywam, gram w siatke, kosza, pilke nozna raz na pol roku pojde na silownie i tak mi nie podskoczysz ;d

Zobaczymy za rok, dwa. ;)

taa zobaczymy malego koksa sai z przerosnietym karkiem :D

Kark juz mam duzy. ;D Nie mam zamiaru niszczyc sobie organizmu kokosami.

Przez kilka lat bede rzeski owocowy, a w wieku 40 lat bede sie czul jak 80 latek. :p

a co sadzita o ju jitsu :> troche sobie tego lykam amatorsko(moze nie dokonca czyste ju jitsu, ale od tego sie zaczelo;), ale za to jakiego mam nauczyciela :]

ogolnie sporty walki mi sie podobaja tylko niekiedy az zal mi twarzy lub innych czesci ciala. rowniez walke tonfa policyjna sie lizlo lecz to juz tak na marginesie;) ogolnie polecam kazdemu! :)

Ja kiedys chodzilem na \"tekłondo\" a potem na \"dżudo\", ale dalem sobie z tym spokoj. ;)

> sai ja tylko plywam, gram w siatke, kosza, pilke nozna raz na pol roku pojde na silownie i tak mi nie podskoczysz ;d

ogi ;d

Jeśli chodzi o sporty walki polecam ju-jitsu, zwłaszcza brazylisjkie - jak już wspomniał Saih stworzonych przez płodną rodzinę Gracie, w ktorej Rickson - najlepszy z nich - nie przegrał jeszcze żadnej walki w życiu.
Osobiście trenuję 3 rok w jednym z oficjalnych klubów PZJJ (Polski Związek JJ) - skladka wynosi 50 PLN, jestem zadowolony. 3 treningi po 1,5 h robią swoje. JJ samo w sobie jest uniwersalnym sportem, wyciągającym niejako najlepsze rzeczy z judo, kickboxingu, taiboxingu i boxu. Czlowiek wytrenowany w JJ jest w stanie poradzić sobie w każdej sytuacji. powiem więcej! Zawodnik JJ jest w stanie odpowiednio sobie poradzić z boxerem (np wchodzac mu w nogi), judoką (sprowadzając go do parteru), czy karateką (wchodząc do zwarcia), ponieważ wyspecjalizowany zawodnik o w/w dzidzinach nie ma bladego pojęcia.
Pewnego razu przyszedł do nas na sparring trener teakwondo z kilkoma chłopakami z klubu i w walce padał jak mucha z kolesiem, który u nas ćwiczył pół roku. Sporty takie jak kung-fu, aikido i teakwondo - niestety - ale są efektowne, a JJ, BJJ efektywne. W walce realnej nie znajdziecie nic lepszego, prócz Krav Magi, czyli techniki dla Izraelskich sił specjalych :-)
Polecam zajrzeć na www.sherdog.com i pościągać trochę filmików z zawodów UFC - zobaczycie, jak Rickson, Royce i reszta rzeźników rozmazuje swoich przeciwników (to są walki w klatkach, no mercy itp :-))
Cóż więcej dodać :-). JJ jest sportem dynamicznym i uniwersalnym. Trener uczy nas łączenia i kombinowania różnorakich technik, nasi zawodnicy są gietcy i otwarci na nowe techniki zabijania :-P. A tak na poważnie - mamy wyraźny podział na to, co możemy zastosowac np. na zawodach, a co na ulicy.
Niestety, JJ sportowe jest coraz bardziej ckliwe i bezpiecznie. Nie można porządnie sobie kopnąć, ani przywalić, a to z racji, że ludzie od JJ chcą je wprowadzić na olimpiadę. A jak waidomo, na olimpiadzie nikomu nie może dziać się krzywda...
Polecam kazdemu ten sport, tak samo jak inne. Mięśnie Wam nie zwiotczeją, kondycha nie spadnie :-)
chciałbym jeszcze napokmnąć, że Nasza rodaczka, Joanna Paradzisz jest vice-mistrzynią Europy i brązową medalistką świata w Ju-jitsu!

mam taki film pelnometrazowy, gdzies okolo 2 godziny tych walk w klatce :)

niezle sie mluca nie powiem, ale po godzinie zaczelo to juz meczyc :D

To trzeba miec we krwi. ;]

kiedys pomykalerm na judo 2 lata,ale mi sie znudzilo bo goraco zawsze na hali bylo i sie wytrzymac nie dalo, ogolnie judo jest ok

Ja nie wiem czy kazdy judoka tak ma, ale mam kumpla ktory jakies tam sukcesy ma w tej dyscyplinie i strasznie chcial wszystkim zawsze pokazywac jak to on potrafi rzucac ludzmi itp ;) Sport ogolnie jest Ok :)

ho ho ho... ma bardzo duzo uwag dot. waszych wypowiedzi...
otoz judo moim zdaniem jest bardzo fajna sztuka walki... mozna sie bardzo duzo nauczyc i sam myslalem czy by sie nie zapisac - moze kiedys... na jakies 2 latka ;]

wszelkiego rodzaju dzwignie sa bardzo przydatne w walce w zwarciu... ale nie o tym chcialem...
mowicie ze judo jest do dupy otoz nie! jak bedziesz trenowal jakis czas (powiedzmy 7-10 lat) jedna sztuke walki to watpie zeby zwykly ziomek podskoczyl do Ciebie.
Yackoo chcialbym sie Ciebie zapytac czy trenowales kiedykolwiek ktorys ze stylow karate? skoro mowisz ze karateka nie radzi sobie w walce w zwarciu itp. to chyba malo o tej sztuce walki wiesz... karate jest tak zroznicowane ze nie sposob o tym pisac - to trzeba zaobaczyc. Ja osobiscie trenuje Okinawa Goju-ryu karate do i jest bardzo zadowolny. Nie bede pisal ze jest to najlepsze jak moi przedmowcy bo nie znam wszystkich sztuk walk i nie moge sie na ten temat wypowiedziec (bo z tego co widze przedmowcy chwala swoje... zawsze tak jest).
ja place 30PLN miesiecznie

treningi 3x w tygodniu po 2 godziny...
Jeszcze wracajac do chwalenia swojej sztuki walki to mysle ze powinniscie miec szacunek do wszystkich sztuk. Ja juz sie tego nauczylem i nie gardze innymi stylam itp. Nie znacie wszystkich sztuk walk pewnie trenowaliscie w zyciu 1 albo 2 i nie macie za bardzo podstaw zeby tak twierdzic ;o. Kazda sztuka walki jest skuteczna i wystarczy dobrze i wytrwale trenowac, a to ze gdzies sa piekniejsze kopniecia to nie znaczy ze sa lepsze... to bardzo ciezko stwierdzic takze lepiej z tym uwazajcie [11]

To jeszcze zalezy co chcesz robic.... czy trenowac dla sportu, czy zeby pozniej moc to wykorzystac, gdzies w obronie na ulicy.... Szanowny Jigoro Kano wywalil z judo, mocniejsze chwyty z jujutsu, zmodyfikowal je i dodal troche swoich, tak aby nawet dzieci mogly trenowac judo dla sportu. Jujitsu, skupia ise glownie na zadawaniu bólu, i np. rzuty poprzez ciagniecie za wlosy to codziennosc :). Jasne jest, ze jesli bedziesz chcial cos trenowac do wlasnej obrony to nie wybierzesz judo a jujitsu :).

Inne sztuki walki sa tez bardzo mocne. Kiedys na obozie widzialem trening Aikido. To dopiero bylo popaprane :P, ale wygladalo bardzo efektownie =] (kolesie akurat napie.przali sie kijami :asd)

W zyciu nie nalezy lekcewarzyc zadnych technik, bo moze sie okazac, ze so dosc efektywne, chodz błacho z pozoru wygladaja :P

> mowicie ze judo jest do dupy otoz nie! jak bedziesz trenowal jakis czas (powiedzmy 7-10 lat) jedna sztuke walki to watpie zeby zwykly ziomek podskoczyl do Ciebie.

Ta, bedziesz trenowal 10 lat judo, a koles, ktory trenuje BJJ 5 lat poradzi sobie z Toba bez wiekszego problemu. ;p

Gdzies czytalem wypowiedzi trenerow BJJ, ktorzy pisali, ze kiedys na trening zaprosili judoke z bodajze 2-letnim stazem treningowym i koles, ktory cwiczyl u nich pol roku go skonczyl. :P

Zenith -> Byłem kilkukrotnie na treningach Kyokushinu (dobrze napisałem nazwę?) i z moich obserwacji napisałem takie, a nie inne wnioski. Nie znam się wnikliwie na karate, a Twojego stylu nie znam w ogóle, więc wierze na slowo. W każdym razie w Khyokushin wszystkie ciosy i uderzenia są robione bez kroku, ze statycznej pozycji, co jest w moim przekonaniu bardzo wielkim błędem.
Nie lekceważe żadnej sztuki, ale nie ukrywam, że niektore z nich nie nadają się na ulicę. \"na ulice\" też można dwojako interpretować. Wiadomo, że jeśli się spotka jakiegoś leszcza nie majacego zielonego pojęcia o walce, to każdą techniką się go zaskoczy. Trafiając już na jakiegoś wytrawnego zawodnika (albo większą grupę leszcze) trzeba mieć bagaż doświadczeń (czyt. mieć już na koncie jakieś konkretne lanie) oraz potrafić zastosować PRAKTYCZNE techniki obezwładniajace.
Swoją drogą, masz strasznie tanie treningi...
Rok temu w Gliwicach odbyły się największe pokazy sztuk walki na Śląsku, które ładnie przedstawialy przekrój styli, kultury i tradycji poszczególnych technik walk.
Nie twierdzę, że JJ/BJJ jest cacy, bo na nie uczęszczam - ale uważam, że to bardzo dobra technika samoobrony na ulicy i sprawdza się o wiele lepiej, niż techniki tradycyjne, nieidące z duchem czasu...

saiek to wszystko zalezy od trenera i od indywidualnego podejscia do sztuki walki... (warunki fizyczne takze wchodza w gre...) nie lekcewaz tak sobie judo ;)
yackoo no i teraz sie z Toba zgodze [11]
a co do tej statycznosci w KK to tez zalezy od trenera i od danego treningu bo moze byc cykl treningow w kichonie (wlasnie w statycznych pozycjach) a moze byc cykl kumite - wszystko pod walke... takze moze na to pierwsze trafiles - zreszta moge tylko gdybac, ale powiem ci jedynie ze wbrew pozorom karate nie jest statyczne, a wrecz przeciwnie jest bardzo duzo zejsc (oczywiscie uogolniam bo jest bardzo duzo sytli karate, a opieram sie glownie na moim stylu ;P), szybkich przemieszczen - wresz zabrania sie wykonywac techniki pod kumite w pozycji statycznej... wszystko w ruchu ;]
wiem ze mam tanie treningi :) ogolnie bardzo mi sie podoba moj klub bo widac ze sensej o niego dba (kupuje sprzet do utwardzania, organizuje szkolenia, seminaria itp.) takze ogolnie jest ok :)

ogolnie Judo to dobra sztuka walki a dowodem na to jest Karo Parisyan :)

sai4h \"Przeciwnik jest na wiekszej masie niz my i **** mamy z judo.\" ale dojebales

heheh nom to wcale nie prawda :q. Ustąp aby zwyciezyc! Jak jest wiekszej masy, to wcale nie znaczy, ze sprytniejszy. Może byc od nas sliniejszy, ale to raczej sprawdzalo by sie na ulicy. W walce przeciwko silniejszemy liczy sie technika i spryt... szanse w takiej walce sa wyrownane :]