ORG

teraz nareszcie mam 1.32

zauwazylem jeszcze cos...mam dosc pokaznie rozbudowane lytki..a to przez to ze podczas gry jak sie baardzo staram to stopy mam na palcach..i napinam miesnie z calej pary:D:D

i jeszcze cos...jak strafuje...i chce zeby dobrze wszystko wyszlo...straaasznie mocno wciskam klawisze:D...awsd to jusz tak wyjechane ze ledwo dzialaja:))))..dlatego nie moglbym miec jakiegos slima..po 1 ze wzgledu na to ze nie mialbym w co cisnac..a po drugie ze nie wytrzymalby tych naprezen:D:D

Tylko przy skakaniu przy padach mam takie coś:
- im dalej tym mocniej naciskam klawe
- coraz bardziej napinam mięśnie nóg
- i zsówam sie z fotela w tył i w dół :D tak jakby mnie prędkość wciskała w fotel :ASD

identycznie:)) tylko ze ja wypinam dupsko coraz bardziej i przysoowam sie do monita:)..a miesnie lydek to jusz mam jak pudzian przez to napinanie:D

dawno nie przycinałem, ale z tego co pamiętam to napewno miało miejsce coraz mocniejsze wciskanie klawerki + patrzenie spod byka. co do nerwów, kilka razy zdarzyło mi się uderzyć w klawerke. podsumowując, klawerka cierpi najbardziej

moze najwyzsza pora znow zaczac przycinac??:>

chyba wszyscy mocniej wciskaja knefle...moje awsd to wyjebane jusz jest w pizde...ale 3ma sie zajebiscie ta klawiata..a mowia ze shity za 20 zl to o dupe rozczasc :o

zacząłbym już dawno, a raczej kontynuował, jednak jak wspomniałem, mój złom mi na to nie pozwala. pozostaje czekać na lepsze czasy finansowe =p

to na czym skakales wczesniej??

na kompie ojca, nie mieszkam teraz z rodzicielami

doskonale Cie rozumiem qw3rt... ja musialem czekac cztery lata studiow (w miedzyczasie pracujac na swoim starym/wolnym blaszaku) na okazje kupna nowego sprzetu....trzymaj sie, bedzie dobrze :)

u mnie łezka się w oku kręci gdy pomysle o moim duroniku 700 z tnt2 i myszke kulkową =] 85 fps i ciągłe przycinki po kill, długie wczytywanie map, zacinanie się kulki w myszce w najgorszych momentach

Jak zaczynalem moja cala przygodze z q3 to tez mialem kulke. noname, bo dali do kompa. Taka wieeeelka mycha z dupnym garbem na srodku. Palce sie nienaturalnie wyginaly na niej :)
Na samym poczatku mialem standardowe ustawienia. tzn jak naciskalem kursor w lewo (gralem na kursorach ;)) to model obracal sie w lewo. Wiec cala zabawa polegala na tym ze sie miotalem jak glupi z mycha zeby uciekac przed rakietami :P. fov na 90, autoswitch... padaka :D

Cytat z posta - autor: [ronski](%E2%80%99?page=users&run=details&id=12786%E2%80%99)
>
> (gralem na kursorach ;))
>

Ja od początku gram na kursorach... Laugh mode off please :D

ekhmm.ok wysmiejecie mnie tu ale ok;)...

jak kupilem kompa pierwsza gra jaka zainstalowalem to byla mafia...sek w tym ze nie wiedzialem ze mozna uzywac myszki!!! xD xD asdafsfadssa

pogralem pare razy....i stwierdzilem: chujowa!!..pozniej przez przypadek poruszylem myszka i doznalem olsnienia :D:D:D

Ja pamietam, ze jak wyszedl pierwszy TUROK to gralem w niego z odwrcona osia Y (czyli mycha do przodu = patrzysz w dol), znam do dzisiaj ludzi, ktorzy tak graja - sam ni cholery nie moge sie juz przestawic ze "zwyklego" ustawienia:) Ponadto magie gry gdzie klawiszy lewo,prawo uzywasz jako strafe odkrylem dopiero przy AlienVSPredator - zafascynowany bylem :) a fov’y to juz nawet nie wspomne kiedy zaczalem zmieniac, bo wstyd, ze tak pozno ;P piekne czasy kiedy jeszcze w DOOM’ie dodge’owalo sie pociski IMP’ow wciskajac alt i strafujac na boki ... heh :)

A ja grałem sobie w dedmecza i gralem i stwiedziłem: ’@#$% nie jestem pro’ i zmieniłem fov na 130 :P I od tamtej pory tak mi zostało

ok to bedzie niesmaczne:D
siedze przy kompie nudze sie..stwierdzam: musze nagiac jakiegos czasa!

W tym momencie odpalam q3,zanim moim oczom ukaze sie menu to mija troche (2000 map robi swoje:D)

Ustawiam sobie wstedy fotel,wycieram klawiature specjalna szmatka,monitor tez,sprawdzam tez czy jest pod odpowiednim katem.Obcieram teaz myszke,zeskrobuje brudy z przed 10 minut:D

Wycieram rece zeby nie byly tluste i spocone (glownie chodzi mi o palce-nie po to wycieralem klawiature zeby ja znowu upierdolic:D) zakasam rekawy,zakladam sluchawy i...sprawdzam czy majty nie wlaza mi do rowa xD xD

Powaga! grac nie moge jak mnie majty laskocza po dupsku xD xD

A probowales grac bez gaci, albo w ogole nago ??? ;P

Nie wchodzi w gre.Jaja bym sobie obtarl bo mam szorstkie krzeslo xD

LoL
stary graj stojąc albo leżąc, albo obetnij sobie jaja :P

jajca polecam trzymać na myszy luźno, jak uszy kłapouchego, zwiększa to znacznie precyzję
co tu się dzieje?

Jak to co... exhibicjonizm...:X

Ok wielokrotnie zdarzalo mi sie ze grajac pot sciekal mi z pod pach po biodrach:D...ale dzisiaj to juz przechooj.

Gram,gram..spocilem sie.Przecieram co chwile specjalna szmatka klawiature i palce.Z pod pach standardowo leci mi pot.I nagle zmarszczyl mi sie prawy sutek xD xD  beez kitu.Dziwne uczucie.Zrobil sie taki..inny.Nigdy czegos tak dziwnego nie doswiadczylem.Zajebiste! :D Chce wiecej! xD

Mi pot ścieka tylko jak gram na fragi i mecz jest jakiś zajebiście ’skradany’ (chodzi o przeciwieństwo sieczki z dm17 - powiedzmy mapa ztn1 i przeciwnik, który cały czas się skrada i mało go widać w trakcie gry). A najlepiej jest jak w trakcie takiego meczu dostaję niespodziewanie railem w ryj - podskakuję wtedy jakby ktoś mi kopa w tyłek zasadził :D