ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Klawiatura? - Po co... Jest Nostromo :P

Galahard

Od: 2003-06-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-28 21:42:38

Od miecha zamiast klawiatury używam produktu o nazwie nostromo speedpad n50. Obrazek poniżej:
testowastronainternetowa.w.interia.pl/nostromo_pad.jpg
A możliwośc zakupy tutaj:
1klik.pl
Od razu mówię że dystrybutor Belkina nie ma tego :D lol

A teraz przejdę do żeczy. Użądzenie wygląda jak ręka (?) lu cuś takiego, i ma możliwość przypisania 58 funkcji. Ma 10 przycisków w kształcie klawisza z keyboardu, 8 przycisków na krzyżaku pod kciukiem i rolkę. Wymienie szybko plusy i minusy pada:
Plus:

  • wygoda w obsłudze (!!)

  • 8 przycisków pod kciukiem

  • rolka

  • możliwość przypisania kilku funkcji jednemu klawiszowi
    Minus:

  • stosunkowo mało przycisków i opcji pod palcami WSAD

  • trudno się przerzucić na krzyżak zamiast zooma

  • rolka działa (i jest położona) troche badziewnie

  • dla nie których cena za wyskoa
    Podsumowująć:

Bardzo dobra użądzenie do gry w FPS. Kapitalny Krzyżak + ustawinie klawiszy. Szkoda że nie można ustawić tylu komend chat i opcji typu vote itp. Cena 200 zł to w sumie nie dużo za bajer z którego jest pożytek. Użądzenie wchodzi pod USB a instalacja i ustawienia są expresowe (ok 20min) Ja go mam i testując byłem bardzo zadowolony. :)

Si vis pacem Para bellum

Zenith

Od: 2002-08-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-28 23:36:07

hymmm... bajer niby fajny, ale ja tam wole moja klawiature :P (pochwale sie :P : logitech Internet Navigator)

bo jakos mi to nie przypada do gustu =] i widze ze ludzie sie nudza i przescigaja sie w wymyslaniu \"ulepszen\" do gier :P

Nie kradnij! Rząd nie lubi konkurencji!

Galahard

Od: 2003-06-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-28 23:41:54

ugh :/

Prześcigają się to za mocne słowo. To dopiero pierwszy taki produkt. A tobie się nie dziwie. Na klawiaturze Logitecha musi się dać grać wygodnie (a nie tak jak na starym żęchu za 20 zł :P )

Si vis pacem Para bellum

bryan

Od: 2002-07-25

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-06-29 01:18:06

a ja mam czysto teoretyczne pytanie : czy to kolejny win-hardware ?;) bo wypozyczylbym sobie z magazynu do potestowania , nie wiem tylko , czy warto zawracac sobie glowe jesli mialoby nie dzialac pod innym systemem niz win=)

odi profanum vulgus et arceo

Zenith

Od: 2002-08-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-29 14:16:51

bryan hacker i tylko linuxa meczy =b

Nie kradnij! Rząd nie lubi konkurencji!

zablotzky

Od: 2003-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-29 17:43:35

bry ile ci linux zajmuje, ile go instalowales, i jak bardzo trzeba sie przestawiac na linuxa...? czyli poprostu czy sie oplacalo zmienic... :P

scratch aka zablotzky o/

bryan

Od: 2002-07-25

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-06-29 18:43:09

zalezy na ktorym kompie - od 90mb do 2gb , instalowal sie okolo 25minut (2gb) , ten 90 kolo 4minut , na poczatku bylo ciezko , oplacalo sie .

koniec uff =]

odi profanum vulgus et arceo

Zenith

Od: 2002-08-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-29 19:24:29

ale wogole to po co? az tak ci sie win nie podobal? czy linux to taka rewelacja - trzeba zawsze kombinowac zeby cos zainstalowac :P

Nie kradnij! Rząd nie lubi konkurencji!

zablotzky

Od: 2003-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-29 21:07:18

linux to rewelka :P

ale tego lincha maz juz z programami dodatkowymi, czy progsy osobno musisz sciagac i \"doinstalowywac\" ?

scratch aka zablotzky o/

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-06-30 08:38:31

Prawda - wraz z praktycznie kazda instalacja linuxa dostajesz od groma programow, ktorych nie trzeba pozniej doinstalowywac (patrz Winblowz), masz zapewniona stabilnosc pracy, bezpieczenstwo systemu etc. etc... Jednak najwiekszym minusem linuxa dla przecietnego uzytkownika jest trudnosc konfiguracji - rozwiazywanie problemow z osprzetowaniem (bo niektorzy producenci sa az tak zainteresowani uzytkownikiem, ze np. ywkuszczaja tylko stery pod 98/ME/XP/2000, a o czyms takim jak linux zapominaja....) etc etc.... wymieniac by dlugo. Instalacja obecnie nie sprawia az tak duzego problemu, ze wzgledu na graficzne instalatory, ktory przypominaja okiendowe odpowiedniki (nie to co kiedys... bleh co to bylo ;p)... Mimo wszystko - jezeli nie posiadasz wystarczajacej wiedzy o komputerze i nie masz samozaparcia to raczej odpusc sobie... XP jest najlepszy dla przecietnego usera, no i znacznie wzrosla stabilnosc pracy w porownianiu do 98 (nie wliczam NT i 2000, bo to nie sa systemu \'dla mas\' ;p)... Drugi najwiekszy minus Linuxa do dostepne oprogramowanie... Prawda - wychodzi duzo softu, ale nie ma co to porownywac... Programisci sa glownie nastawieni na Win i M$... Zreszta sie nie dziwie... probowal ktos napisac program na Linuxa? ;p... Oj ja wysiadam (wiem, za glupi na to jestem... ;p)....

Istnieja jednak X\'y - odpowiedniki windowsowskiego pulpitu, ktore w znacznym stopiu pozwalaja zarzadzac komputerem i rozwiazywac problemy w srodowisku graficznym, jednak nie zawsze moze to wystarczyc i pozostaje reczne \'babranie sie\'w plikach, lub \'nieprzyjazna\' konsola...

Koncze juz, bo znowu cos zapotam ;p...

zablotzky

Od: 2003-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-30 09:54:15

lol :) niezly text :) chyba sobie zrobie lincha, tylko po to zeby poogladac :D czy partycja 2.92 gb wystarczy na lincham czy trzeba by ja pwoiekszyc (poweidzcie ze styknie bo bym musial caly dysk sformatowac) : aha i skad moge w ogole dostan lincha, chyba bezplatny jestl, ale sicgac 2gb=o aha i czy jest potrzebnajaks specjalna partycja pod lincha i czy na pewno ten linch 2gb ma w sobie mase progsow... bo od qmpla slyszalem ze \"suchy\" linx zajmuje iles tam (nie pamietam, ale nie durzo) a wrac z programikami i bajerkami cos kolo 4-6 gb :o pewnie jak zwykle pierdolil ale glupoty, ale....

scratch aka zablotzky o/

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-06-30 10:23:47

Linux potrzebuje 2 partycji - \'glowna\', gdzie bedzie przechowywac dane - ssytem, progy... no po prostu jak dysk C: po winde(zalecany system plikow na ta partycje to Linux Ext2 lub Ext3, choc obsluguje takze FATa, ale nie polecam), oraz LinuxSwap - miejsce na plik wymiany, ktore to powinno miec rozmiar Ilosc Pamieci Ram x2... niektorzy powiedza, ze to sie wogole nie oplaca, ale zauwazcie, ze pod XP jest plik pagefile.sys, ktory tez tyle zajmuje (no ale dla chcacego nic trudnego - tez mozna go obciac troche ;p...), w tym wypadku system plikow to Linux Swap...

Jezeli masz te ~3 GB, no to przeznaczasz czesc na Swap (nie wiem ile masz ramu, ale przewaznie max 1 GB starczy...) oraz reszta na sam system... Skad wziasc? Internet - choc na polskie lacza raczej nierealne (no chyba, ze pojedziesz na jakies porzadzne lacze, zarzucisz i sio - tak jak i ja zrobilem ;p), gazety komputerowe - chyba bylo cos w Linux+ (raz widzialem pelna dystrybucje ReHata na 6 CD w jakiejsc gazecie)... Kumple... Osobisie mam RedHata 8.2, Mandrake 7.2 (chyba ;p), oraz jakies mniej popularne - dolaczone do gazet... TurboLinux i jakaies jeszcze ;p...

Ile zajmuje? To zalezy od wyboru instalacji - choc obecnie min. 1 gb zalecane... Mozesz wybrac same podstawowe komponenty, ale... po prostu sie nie oplaca. Moze i zajmowac ponad 6 GB - zauwaz, ze sa dystrybucje i na ponad 8 CD\'kach (sam linuch, wieksze aplikacje typu StartOffice, zrodla, dokumentacje + cala masa zbednych dodatkow ;))..

Pytanie: Czy ja aktualnie mam linuxa? Nie mam... choc przewinalem sie przez wiele wersji... By tam \'na serio\' pracowac na dwoych, czy nawet trzech systemach trzeba miesc porzadny dysk z duza iloscia miejsca... Siedze aktaulnie na xp, ale coraz powazniej zastanawiam sie nad ponowna instalacja 2 systemow... jak mi kumpel odda dysk to i moze znowu se posiedze ;p... Monopolizm zrobil swoje... zbyt duza ilosc progamow (dla mnie potrzebnych) jest tylko pod winblowsa... brak miejsca.... mam nadzieje, ze to sie kiedys zmieni.... bleh (bekniecie ;p)

bryan

Od: 2002-07-25

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-06-30 13:50:48

M nie zgodze sie co do malej bazy oprogramowania =) w tej chwili mam tutaj programy spelniajace dokladnie te same zadania co pod win , oprocz browsera serwerow ktorego nie moge znalezc. No i delphi z oczywistych powodow =)) Programy te sa albo wersjami pod lin , albo klonami tych \"znanych\" wypuszczonymi przez inne firmy.

Co do trudnosci konfiguracji ... aktualnie takie wynalazki jak mdk czy rh robia praktycznie wszystko za uzytkownika , jedyne co poinstalacji w nich nalezy zrobic to w zasadzie (tak jak w win zreszta) doinstalowac drivery od grafiki obslugujace akceleracje , bo ofisuf nie trza - koffice i openoffice.org sa razem z nimi ;-)

Oczywiscie ze jak sie cos spirdzieli to \'zielony\' spanikuje prawdopodobnie , ale to inna sprawa:P

odi profanum vulgus et arceo

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-06-30 16:46:02

No moze i z oprogramowaniem sie myle - jednak nie zaprzeczysz, ze wybor dostepnych programow pod winbla mimo wszystko przewyzsza to co jest pod linuxem... Co prawda jest wiele odpowiednikow windowsowskich, np. Ms Office -> StarOffice... no, ale zawsze jest to \'ale\' - rynek oprogramowania jest glownie nastawiony na Wina i sytacja raczej nie ulegnie zmianie przez najblizsze lata... choc moze sie myle...
> Oczywiscie ze jak sie cos spirdzieli to \'zielony\' spanikuje prawdopodobnie , ale to inna sprawa:P

Co masz na mysli mowiac \'zielony\'? Zauwaz, ze duza czesc userow ma klopoty z najprostszymi czynnosciami pod windowsem... a jezeli trzeba bedzie recznie edytowac jakis pllik konfiguracyjny, lub poprawic cos z nieprzyjaznej konsoli? Zgroza przecie... Bez okienek nie da rady... I nie zaprzeczysz przecie, ze bardzo duza czesc uzytkownikow wlasnie taka jest ;p...

bryan

Od: 2002-07-25

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-06-30 17:20:47

baza oprogramowania jest podobna i porownywalna ... natomiast napewno nie jest to system dla ludzi ktorzy chca click\'n\'go , co czasami zawodzi :) Mam troche wieksze wymagania zwiazane z siecia , stad min. moj wybor. Poza tym potrzebuje legalnego , stabilnego systemu, a ze kompow mam w domu kilka to win nie wchodzi w gre bo chyba bym musial nie jesc przez miesiac , albo zjesc licencje ;-))

odi profanum vulgus et arceo

zablotzky

Od: 2003-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-30 22:13:33

ja jestem zielony, i nie chce wcale panikowac ;) jakbymm mial lincha a cos by sie zjebalo to bylo do bry pewnie zapytanie :P tak ale teraz to mi powiedzcie jasno (najlepiej bry) ile dokladnie msuze miec miejsca na lincha razem programami i ile partycji i czego tam jeszcze trzeba, pamieci mam 128 (lolowo) bedzie jakos chodzil linch na 128 ramu? jaka wersje mam sciagnac (najlepiej ta co ma bry :))))))i czy 16letni \'zielony\' ludek da osbie rade :)

qrde bardzo lubie nowe progsy poznawac... dlatego tak sie na lincha zajawilem jak uslyszalem ze malo moze zajmowac, bo 2 gb to jest malo :] qmpel mi mowil ze linch musi z 6gb zajmowac bo inaczej bedzie \'suchy\' i sie jeszcze dzis ze mna klocic chcial ze nie moze mniej zajmowac z programami jakims :)
ciakwe jaka bry musi miec chate skoro ma kilak kompow w domu... pewnie 4 pirtrowa willa, 23 pokoje, 5 lazienek i 3 kuchnie :))) a co komputer to lepszy pewnie :))

scratch aka zablotzky o/

bryan

Od: 2002-07-25

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-06-30 22:55:09

mozna sie spokojnie zmiescic w 800mb z w pelni funkcjonalnym systemem (moj ma 1.2gb z racji wrzucenia 2 pakietow biurowych). Czlowiek kompletnie zielony raczej sobie nie poradzi , bo tutaj poza obsluga okienek zblizona do windowsa nie ma nic podobnego praktycznie ;) Oczywiscie mozna sobie zrobic 6gb system ktory bedzie ledwo chodzil i 80% oprogramowania nigdy nie wykorzystamy ;)

odi profanum vulgus et arceo

zablotzky

Od: 2003-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-01 15:47:29

czyli ze linux jest jak konsola q3...? :p jesli tak to psox :D:D lubie te rzeczy:)

scratch aka zablotzky o/