odpalam kompa - prad dochodzi wiatraczki dzialaja ale tak jakby dysk twardy nie pracowal i system sie nie uruchamia - wogole nic sie nieuruchamia... dopiero po kilku minutach dysk twardy zaczyna cos trzeszczec i komp sie uruchamia - wie ktos moze dlaczego tak sie dzieje ? aha dodam jeszcze ze jak przez jakis czas nie komp stoi bezczynnie to sie sam restartuje =/ macie jakies pomysly na rozwiazanie tego problemu ? :> serwis nie wchodzi w rachube :p juz dawno po gwarancji :D (no chyba ze inaczej sie nie da =/)