no ale po co dzowniles?? Chciales, zeby przyszedl no i wpadl... Nie wiem jak z dzwonieniem bylo naprawde... Fakt, ze chujowo postapil ale chyba czegos takiego (moze podobnego) oczekiwales... Nie bronię go, ale nie stoje tez po Twojej stronie... Najbardziej smieszy mnie wypowiedz kilku sob, ktorych tam nie bylo, nie sa dobrze wtajemniczeni a pisza takie bzdety, ze masakra... ale w koncu 15 lat.... Pozdro szejset