ORG

ja tak samo mysle jak m1ro i rako bo np. ja sie nauczylem robic DOBy UBy HOBy(kazdy chyba umie je zrobic) i VOBy a ze zwobami to sie meczylem i mi ze 2 razy w zyciu wyszly a tu koles wyskoczy i zrobi za kazdym razem zwoba pod katem 45 stopni [80]

I oto tak ZWOB kiedys - przeznaczony tylko dla \'wybranych\' trafil na salony niczym zwykly vob :d. Coz - nowe mozliwosci i mozecie wrzucic do kosza swoje stare dema D: o_O...
Temat nie uwazam bynajmniej za wyczerpany :>...
ed: przyjemnie sobie poskakac, szkoda, ze teraz fakt - starsze dema moga stracic w oczach niektorych ;).

Wszyscy tak płaczecie, jakie to bee i w ogóle, koniec trickjumpingu, armageddon, itp. Sam powoooli staram się odzwyczajać od zbindowanego RJ (nawet mi wychodzi, ale bind wygodniejszy jakoś tak :). Ok, do rzeczy. A gdyby Gaz po odkryciu ZWOBa powiedział światu, że to jedyna możliwość wykonania go (tzn. za pomocą tego sposobu przedstawionego ostatnio)? Wtedy wszystko byłoby w porządku. Pomyślcie inaczej ludzie. Ileż można patrzeć na te wszystkie multi RJ w pionie czy poziomie (chociaż skubańsko efektowne są :))? Dzięki tak łatwej możliwości wykonania ZWOBa przed trickerami otwiera się cała paleta nowych możliwości, na mapach będzie można robić specjalne ZWOB-roomy, na mapach defragowych specjalne przeszkody, itp. Po prostu traktujecie to jak zwykłe lamerskie skryptowanie, burackie udogodnienie i ułatwienie dla kozich wypierdków, którzy nie umieją nacisnąć guzika na te 0.3 sekundy przed zetknięciem z ziemią. Jak chcecie stać w miejscu i robić cały czas te zwykłe VOBy to proszę bardzo, ja tej modzie raczej się nie poddam. Jeszcze coś: na ilu mapach defragowych da się wykorzystać ten trick? Odp: na żadnej (ew. na tak małej ilości, że nie warto nawet mówić). A co do freestyle to \"skrypt\" ten pozwoli na podniesienie ogólnego poziomu demek (zamiast 3xVOB będzie 3xZWOB, itd). Ok, to na tyle, ciekawe ile osób zmiesza mnie z błockiem za moją wypowiedź. Ah, jeszcze jedno: jak chcecie usunięcia moich RJ-oskryptowanych demek z PTC to zróbcie ankietę, teraz mówię zupełnie na serio, jak uważacie, że inni mają mniejsze szanse w walce ze mną, wystarczy jeden topic na tym boardzie. Kurna i znowu jakiś mega referat wyszedł. Muszę się opanować :).
EDIT: aha, mnie już nie bawi czekanie na cud bezpośredni, że przy 20 fps, spadając z 9000u uda mi się raz na 2 godziny zrobić ZWOBa (i to jeszcze w miejsce, w które chcę). Granie ma sprawiać przyjemność, a mi ślęczenie 25 godzin nad jednym trickiem (nie za jednym zamachem ofkoz) już przyjemności nie sprawia. Kto lubi robić proste VOBy, jego sprawa, kto woli tricki a\'la mrks czy detinu, jego sprawa. Ja grając chcę przyjemnie spędzać czas, ble ble i tak dalej :). Wiecie sami co ja na ten temat myślę, więc... Eot.

bo to jest bee - a mozliwosci wykonywania 3xzwob masz caly jakby nie patrzec, tylko nacisnac guzik to potrafi koles ktory gra 2 raz w q3 - zwob jest dla kogos kto trenowal go wiele zasranych godzin, a nie dla nooba ktory bedzie sie tym slawil itd. zreszta sam powinienes wiedzie o co chodzi. zadziwiles mnie w tym momecie.

Tja, ćwiczył, ćwiczył, ale teraz (po \"premierze\" sposobu Gaza) demko ze ZWOBem to nie będzie już nic nadzwyczajnego. No i na co komu tłumaczenie, że męczyłeś się nad tym sam przez 7 godzin bez przerwy, jak taki mrks zrobi to samo, dodając jeszcze 15 rakiet i 3 granaty? Afi, zastanów się czy opłaca się robić taką oborę o jeden bind. Sam wkurzyłem się na początku na Gaza (czytaj mój post bodaj na poprzedniej stronie), ale teraz jak to mówią \"już po ptokach\". Zadziwiłem Cię? To dobrze, skoro trickami nie umiałem to przynajmniej za pomocą kontrowersyjnego textu mi się to udało. Ave.
EDIT: a zresztą... Co tu ćwiczenia mają do rzeczy, jak wykonanie ZWOBa to zwyczajny fuks. Wszystko zależy tylko i wyłącznie od łutu szczęścia. Tak więc takie same szanse na wykonanie ZWOBa masz Ty i jakiś noob, wystarczyłoby jakby sobie np. przeczytał mój poradnik na PTC. Taka prawda.

sprawa polega na tym zeby [u]nie znizyc sie do ich poziomu[/u], to ze marks robi 15xzwob czy inne stanie na jednej nodze - gardze tym skoro zrobil to bindem. Dla mnie liczy sie kunszt osiagniety poprzez ciezka prace, i jednak trening cos daje, nawet duzo bo przybliza cie do osiagniecia celu jakim jest zwob, bo o ile nie mozna wycwiczyc osiagania szybkosci przy styku z ziemia to mozna trenowac pacniecia fowarda na odpowiedniej wysokosci - w koncu nauczysz sie to robic na odpoiwedniej wysokosci i trik bedzie wychodzil o iles tam % - i o to chodzi, nie bawmy sie w mesjaszy ktorzy maja 100% udanego przelotu po mapie nawet w najbardziej egzotycznych kombinacjach i warjacjach(dzieki binda) - to ze jedni bawia sie w brudne gry to nei znaczy ze ty tez musisz robic to samo i stawac sie tak jakby gorszym. Wierze w ciebie stary !! :*

afi a powiedz mi jaki lamer nie zrobi ci za pierwszym razem VOBa a to 3xVOB to jeszcze jest latwizna powiedz mi jaki koles bez stawanie zrobi 3xZWOBa tylko najlepsi (btw. demon0r) beda mogli go wykonac a co z tego ze to skrypt bedzie ale niech jakis lamer zrobi ten 3xZWOB to pogadamy ze to lamerstwo albo ze perfidny fuks demon0r ma racje ze to otwiera nowe mozliwosci i poprostu [30] to sobie do glowy

MucieK zluzuj troche, bo afi ma juz swoje lata tutaj (tak staruchu :b) i umiejetnosci nie malo, a ino wypada szanowac zdanie kazdego, kto umie je przedstawic w jakis logiczny sposob :>.
No coz - mamy wiec nowa mozliwosc - mozna strzelic sobie z 10 zwobow w runie. Ladnie. Teraz sobie patrze, na moje dluzsze nagrania - bylby by o wiele bogatsze no i ladniejsze jakby tak jakiegos omawianego bounca zarzucic - tu sie mylic nie mozna. Nie wymagalo by to nawet tyle trudu, a na koniec podnioslo by wartosc dema. Ale czy aby na pewno?
Jest to efektowne - nawet najprostszy zwob, jakos ladnie, hmm, umiejscowiony zrobi wrazenie na pospolitym zjadaczu chleba. Jednak tu mowimy o ludziach, mozna powiedziec troche nie zwiazanych z tematem. Najprostszy przyklad to te multu rj, ktore mnie juz nudza jak cholera, nawet jak gosciu da sobie w dupe 10 rakiet, dogodni 3 granaty i poleci na sama grue planszy. Fraggerowi opadnie szczeka na podloge, ja - popatrze, pojde dalej.
Jednak tak czy inaczej tu zawsze liczy sie pomysl. Czy warto z tym walczyc? IMO nie ma sensu. Jako ostatnio sobie wlaczylem q3 i polatalem na jakiejs znudzonej trickhouse. Nawet mile uczucie, pewnie, proste jak zwykly vob, ale mile :).
afi po czesci ma swoja racje, rozumiem tez demona. Niby po co siedziec x godzin i sie meczyc, skoro mozna wcisnac guzik. Mamy zapracowane spoleczenstwo, a czas sie liczy, nie no joke - luzny przyklad ;b. Moge tolerowac - poki nie przekroczymy jakiejs granicy, ktore nie widac, poki sie na nia nie wstapi - ha, prawda, ze glebokie, lol :>.
Mysle, ze wejdzie to w zycie niczym zwykly skrypt na rj, potepiany przez wielu zapalencow ;b. Czesc bedzie sobie normalnie uzywac, drudzy beda dalej upierac sie przy swoim... i moze niech tak zostanie, poki nie mamy tu kolejnej wojny swiatowej ;).
BTW: Milo ulyszec jakas rozsadna dyskusje, ostatnio tu z tym jakos... ciezko. gg o_O

> demon0r ma racje ze to otwiera nowe mozliwosci

tak racja, tylko ja podchodze do sprawy sadzac, ze te mozliwosci przeciez zawsze byly otwarte, tylko najwyrazniej sklila brakowalo. Taki przyklad dam, pracowalem przez dwa lata na piekarni u prywaciarza - placa marna, warunki pracy niegodne, dla mnie te dwa lata to byl koszmar, ale ja moge powiedziec, ze wiem co to jest ciezka praca, i jak smakuja pieniadze zarobione przez takie tyranie w pocie czola, a czlowiek ktory dostaje kieszonkowe od bogatych rodzicow, przyszlosc ma ulozona i wogole - przewaznie bedzie gardzil moim wysilkiem i podsmiewal sie z niego ( rowiesnik ) ( przyklad na faktach z zycia wziety ;p ), ale on, ktory nie zasmakowal prawdziwej pracy, rzucony z sielanki bezposrednio w jej wir - [u]zginie[/u] - :), wystarczy sobie analogicznie przemielic. nie chce sie z nikim szarpac, ale tak to mniej wiecej jest, ze kiedys pionierzy tamatu charowali, imho nie po to zeby new skulowcy wygryzli ich poswiecenie dla sprawy mechanika - tak samo to sie tyczy np. fletow struganych przez tybetanskich mnichow - reczna robota, malowane i wogole - wszystko w tradycji, takie naturalne osiagaja 5 oktaw, flety wychodzace spad maszyny sa czesto, bublami - osiagaja tylko 3 oktawy - ale to namiastka tybetanskiego klimatu nieosiagalnego dla mieszczuchow, ale caly czas bubel.
posta pisalem 20 min i zdazylem herbate wypic(0,5l ;p) - yebie mi sie we lbie ze bronie racji czegos co powinienem olac cieplym moczem, sa ine zeczy do ktorych powinienem bardziej przysiasc, a jednak dla mnie to nie jest zwykla gra, cos na odstresowanie or smg, wiec spoko jak powychodza demka z bindowanymi zwobami - niechaj sobie beda, ale ja nimy sobie co najwyzej za przeproszeniem dupe bede mogl podetrzec :), pozdro all [21]

przez takie cusie, cala idea trickow przemieni sie w niewiadomo co, jakies naciskanie bindow ze scryptami: idealny rj, strafe, zwob, plasma, co to sie porobilo ? :/
czym jest defrag?, co ma na celu? to mod w ktorym chodzi o pokazanie [white]umiejętności [/color], dla tego w moim odczuciu pobindowanie rj, zwobow i Bóg wie jeszcze czego zawsze bedzie sie równało [white]lamz :/[/color], kiedys dotyczylo to tylko walki o czas, niestety zawitalo takze do freestyle

> przez takie cusie, cala idea trickow przemieni sie w niewiadomo co, jakies naciskanie bindow ze scryptami: idealny rj, strafe, vob, plasma, co to sie porobilo ? :/

to sie porobilo ze camping gaz nie ma co robic bo nie umi sam trickowac takze wymysla jakies skrypty i boty zeby za niego trickowaly [80]

Zacznijmy od tego, że sposób Gaza nie polega na wciśnięciu jakiegoś guzika i oglądaniu całego tricku z popcornem i herbatą pod ręką :). Żeby zrobić ZWOBa trzeba trzymając jeden guzik poruszać myszą, od tego ruchu zależy siła, wysokość, trajektoria lotu, itp. No ale ok. Afi - zamierzałem nagrywać demka z tym \"zbindowanym\" ZWOBem na mapach free, ale w sumie masz rację, to nie ma sensu. Pamiętam jaką radochę dało mi demko ze ZWOBem + 2 rakiety na csu1_a, jak ja się wtedy cieszyłem, że poleciałem gdzie chcę :). I ta impra kiedyś na servie co ZWOBy wychodziły mi seriami (zrobiłem bodaj 9, kto pamięta? :). Inaczej mówiąc: Afi, nie zawiedziesz się na mnie :). Pozostanę wierny kodeksowi prawdziwego trickera (może nawet zrezygnuję z binda na RJ? :). Ok, pozostaje jeszcze jedna sprawa moralno-filozoficzna, ale to już mesydż dla M-a. Ave.

> ZWOBy wychodziły mi seriami (zrobiłem bodaj 9, kto pamięta? :)

Ja pamietam :D bylo 10, bo scigalismy sie do 10 (mialem 1...).

A jeszcze wyzej bylo napisane, ze bardziej teraz dema beda berdziej efektowne, bo bedzie np. 3xZWOB , a nie jak dotychczas 3xVOB. Jest w tym czesc prawdy ale przeciez teraz 3x zwob to tak samo latwo wykonac jak 3x vob, wiec ich poziom sie zrownal (?)

wiecie ze mozna tesh napisac do teamu defraga zeby wlaczyl opcje zmiany m_forward na cheat a nie ze mozna go sobie samemu ustawiac i kazdy bedzie zadowolony [35]

> pozatym gdyby nie CGAZ to...

zgadzam sie w calej zupelnosci... krzyczycie, placzecie, bo nie bylo was na swiecie kiedy skakalo sie tylko z rakietami, plasma itd, bez zadnych ob'ow. dzieki gazowi trickjumping sie rozwija i to nie jest zadne cheaterstwo, bo skoro gosc mowi ze to i to zrobil na timescale, to nikogo w tym momencie nie oszukuje, pokazuje tylko nowy pomysl i twoja sprawa graczu co wywnioskujesz z tego pomyslu.
ktos pisal tu, ze gaz uwaza sie za boga trickjumping'u, czy cos w tym stylu. uwazam ze po czesci ma racje, gaz to wg mnie wlasnie taki ojciec, ktory nad wszystkim czuwa...

Ja sam zrezygnowałem z wszelkich skryptów i przestawienie się na zwykłe RJ, ZWOBy nie jest aż takie trudne :P. Bez Gaza rzeczywiście trickjumping byłby dzisiaj w powijakach, zgadzam się z tym, ale sposób zachowywania się tego osobnika (poczytajcie jego niektóre posty na OPC, zachowuje się jak jakaś księżniczka czy inny Bush) jest czasami wysoce naganny. No ale cóż, mówiąc w temacie: nie będę stosował żadnych skryptów, nie będę nadal lamerem, który oszukuje innych, czas całkiem zejść na ścieżkę cnoty :). Od dzisiaj wszystkie moje demka będą całkowicie czyste, a zaczynam od dema na II ogólnopolski konkurs trickjumpingu :)). I obym wytrwał w mym postanowieniu jak najdłużej, amen :).

> ale sposób zachowywania się tego osobnika (poczytajcie jego niektóre posty na OPC, zachowuje się jak jakaś księżniczka czy inny Bush) jest czasami wysoce naganny.

tu tez sie zgodze, ale to jest taki charakter, trzeba go przyjac takim jakim jest.

albo przyjac albo omijac okreznymi sciezkami [35]