quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Próbuję skonfigurować drukarkę (LaserJet 6L) pod cups pod linuxem. Włączam wydruk strony testowej i nic się nie dzieje. W 'manage jobs' zadanie jest jako 'aborted', a gdy klikam 'restart' wywala dziwny error:
' Error:
client-error-not-possible'
W logach pisze, że ghostscript nie może znaleźć biblioteki libXt.so.6. Wie ktoś może jak to zainstalować? Szukałem (na szybko) na płytkach slacka, ale nie było, a w necie też ciężko to dorwać. Help :)
"potem poszedłem poszukać czegoś do żarcia, co mi się nie udało, bo wyłączyłem telewizor"
W slaczku nie wszystko jest takie proste jak w klikanych dystrybucjach...
Na szescie slackomaniacy maja troszke wiecej wiedzy niz przecietni klikacze okienkowych dystrybucji oraz obficie sie nia dziela.
www.linuxquestions.org/questions/archive/14/2003/10/4/74064
Podręcznik skauta (USA, 1934)*
W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.
Ten płyn to płyn płciowy...
Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...
Miło, że się dzielą. Szczerze mówiąc to własnie na Ciebie Yaboll liczyłem pisząc tego posta.
LogLevel na Debug ustawiłem już wcześniej i doszedłem do tego o co pytał tam jeden gościu. Nie mam 'libXt.so.6'. On napisał tylko, że zainstalował biblioteki ;-). Tyle wiem, że muszę zainstalować biblioteki tylko nie za bardzo wiem skąd je ściągnąć.
Jak zainstalowałem pakiet "libXt-0.1.4_5.tgz" to przy wywołaniu
ldd /usr/bin/gs
dostaję:
"/usr/bin/gs: error while loading shared libraries: /lib/libXt.so.6: ELF file OS ABI invalid"
Jakiś pomysł? Z góry dzięki :)
"potem poszedłem poszukać czegoś do żarcia, co mi się nie udało, bo wyłączyłem telewizor"
A czy waro sie meczyc??? :)
Jesli nieporzebne ci zarzadzanie przez www to chyba szybciej lprng (standarowo w slaczku rowniez dostepny)
Hmm Ja ci nie pomoge bo nigdy sie cupsem nie bawilem... No moze na szybciutko kiedys na auroxie + cups siostry drukarke ustawilalem (i poszlo bez problemu)
jesli cups jest ci niezbebny proponuje wrzucic posta gdzies na grupe dyskusyjna posiwecona slackware. (jest juz nawet polska)
Z tego co wiem to libXt to sa biblioteki do X'ow wiec sprobuj znalesc to w takiej wersji jakie masz X'y w dodatku sprawdz co masz
/etc/ld.so.conf i popraw sciezki jesli czegos brakuje po poprawkach odpal ldconfig
jak znajde chwilke czasy to zawalcze na swojej stacji roboczej... ale watpie zeby to bylo w tym tygodniu :)
Podręcznik skauta (USA, 1934)*
W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.
Ten płyn to płyn płciowy...
Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...
Chciałem użyć CUPS, bo z tym mam już pewne doświadczenia co do udostępniania drukarki w LAN przez Sambe.
Poczytam o lprng, ale też raczej nie w tym tygodniu, bo od poniedziałku sesje mam ;-).
W sumie to mnie olśniło jeszcze, że nie mam zainstalowanego X'a wcale, bo padł nam dysk i teraz tymczasowo jedziemy na 1 GB i musiałem troche tego lina okroić podczas instalacji. Ale dziwne, że CUPS wymaga bibliotek z X'a...
No nic, zajmę się tym problemem za tydzień ;-).
"potem poszedłem poszukać czegoś do żarcia, co mi się nie udało, bo wyłączyłem telewizor"
Co ja sie z Cupsem pod slackiem nameczylem coby hp uruchomić i udostępnić do dla winXP (przy win98 jest łatwiej). W końcu już niby wszystko działało tyle że podczas drukowania czegokolwiek drukowało pierwszą swoją strone i na każdej dodawało jakieś swoje dopiski. Nie udało mi sie tego wyeliminowac . Odpuściłem bo już mi sie pomysły skończyły co może być nie tak.
Co do lib, to rzeczywiście trzeba X'a zinstalować, tez iałem zdziwko bo wszystko na konsoli robiłem, a tu taki cups sie znalazł co x'a potrzebował.
Future is unpredictable ...
Feel the power of
X'a potrzebuje chyba ghostscript, który odpowiada za to żeby wydruk był dokładnie taki jak przesłałeś.
A co do swoich dopisków to zależy jakich sterowników używałeś. Pamiętam, że to samo było pod Canona jak miałeś demo wersję płatnych sterowników.
"potem poszedłem poszukać czegoś do żarcia, co mi się nie udało, bo wyłączyłem telewizor"
U mnie drukarka już działa bez problemów. Problemem był brak X'ów na starym dysku (1 GB, musiałem ostro upychać :D). Cichom, a jaką masz drukarkę? Być może będę mógł pomóc ;)
BTW: W Slackware 10.0 masz sterowniki do około 200 drukarek HP (w 9.1 miałeś mniej więcej 60).
"potem poszedłem poszukać czegoś do żarcia, co mi się nie udało, bo wyłączyłem telewizor"
hahah to teraz mozesz probowac wywalac (albo przenosic) pliki x'ow i sprawdzac do ktorego momentu bedzie drukarka poprawnie drukowala :)
Ja bym tak bynajmniej zrobil bo szkoda miejsca na Xy jesli maszyna ma byc tylko printserwerem zarzadzanym przez http
Podręcznik skauta (USA, 1934)*
W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.
Ten płyn to płyn płciowy...
Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...
Nie nie. Na tym gigabajtowym dysku by tak mogło być, ale teraz (dysk 160 GB) X'y wykorzystujemy jeszcze do DC GUI. DC GUI jako active (na serwie) ściąga nam pliki z maksymalnym transferem, a jak zainstalujemy jako passive na klientach pod windowsem to idzie to bardzo wolno. Poza tym plus jest taki, że jak ten soft chodzi na serwie to nasze kompy nie muszą być włączone na noc itd żeby coś ściągnąć ;-).
"potem poszedłem poszukać czegoś do żarcia, co mi się nie udało, bo wyłączyłem telewizor"
na przyszlosc sprobuj lopatologicznie tak jak ja robilem : jesli brakowalo jakichkolwiek bibliotek po prostu znajdowalem plik (plikoskop.pl zwykle:P) i wrzucalem sama brakujaca blioteke do /lib/ ;P w 95% problemow pomagalo takie traktowanie
odi profanum vulgus et arceo
