ORG

Witam.

Przeszukalem boarda z nadzieja ze znajde cos podobnego do mojego problemu. Ale nie znalazlem (badz umklo mojej uwadze :/) Otorz tak:
1. Jak gram w q3, nie wazne czy to jest LAN czy internet, po pewnym czasie quake sie poprostu zacina i wyslwietla sie blad w stylu: " Wystapil problem z aplikacja quake3.exe , nastapi jego zamkniecie, przepraszamy za klopoty." Cos takiego mi wyskakuje. nie wiem co robic. Staje sie to uciazliwe , gdysz nie moge przez to grac :(.
2. Jesli pogram dluzej, np. jak mi sie q3 zatnie i bede go wlaczal od nowa i gral dalej , to po jakims czasie caly komp sie wiesza :/. Z poczatku myslalem ze to grafa ( bo wiatraczek przestal dzialac) , ale juz ja zmienilem i to samo :(. Ktos mi powiedzial ze to moze byc wina plyty glownej, ze nie wyrabia obrotow procka (poprostu jest dla niej za mocny).
Nie wiem co robic , moze ktos pomoc ? :(

a wirow nie masz czasem? ;)

Sprawdz sobie pamięć moze siadła Ci kość.

Jak masz 2 to wypnij jedną i sprawdz czy sie bedzie wieszal jezeli tak to wepni tą pierwszą.

Albo memotestem sprawdz tylko uprzedzam ze to może troche potrfać

A jak jest z innymi gierkami?

tak tak , ja to mialem na xp z wieloma programami :]

musialem reinstalke bo juz sie taki syf zrobil ze nic innego nie pozostalo:]

Komp mi sie zacina tak juz prawie rok. (gdzies od listopada 2003) ale kiedys to nie tak czesto (co jakies 3-4 godziny) teraz zacina sie nawet po 15 minutach. Kiedys tylko Quake mi sie nie wieszal (chodzil jakos jedyny bezblednie) , a w w nic innego nie gralem (bo sie wieszalo :Q) od jakiegos poltora tygodnia wiesza sie nawet q3 :(
A jesli chodzi o ten blad... Jak gram w cos innego (np. Painkiller) to mi wychodzi do pulpitu po jakichs 20 minutach.
Reinstalka Q3 nic nie zdziala (probowalem). Format moze pomoc na ten blad (ale na to drugie nie, bo juz robilem jakies 5 od czasu gdy zaczelo sie tak wieszac).
Tak jak mowielm , ze ktos mi powiedzia ze to raczej plyta glowna. (Raczej nie ktos tylko kilka osob , ze 4 by sie zebraly i wszyscy to samo).
A z pamiecia to sprubuje.
A i wirusow tez nie mam. Sprawdzilem anty-virem co ma baze z ostatniego tygodnia (albo 3 dni temu sie aktualizowal czy cos:D)

moim zdaniem masz vira albo cos

ja mam athlon 1,8 128 ddram ( syf ) i rive tnt 64 mb i tez mi sie czasem zacinal po 3-4 godzinach na XP a czasem po 5-15 minutach

i jak sie pozniej okazalo mialem W32 JEFFO ( czy jakos tak virus )

virus ktory dopisuje swoja pamieci do kazdego .exe

wlaczasz q3 i on dopisuje swoj kod i q3 wieciej pamieci zajmuje

po prostu zrob reinstalke xp i powinno byc dobrze jak nie to dokup ramu ;]

btw. po skasowaniu tego vira komp mi sie niezacina wogule a q3 125 fps ;]

Juz mam chyba dobrze. W BIOS\'ie zmienilem taktowanie (czy jak to sie nazywa) procka i pamieci ze 133Mhz na 100Mhz, komp troszke zwolil ale za to sie juz nie zacina.

oo wiem co zrob! to pomaga dopieru sobie przypomnialem WYLACZ burfowanie na dysku czy jakos tak ( wyloczylem i tez pomoglo )

sproboj przynajmniej

narka ;)

proponuje najpierw przeskanowac caly dysk jakims antyvirem z aktualna baza wirusow, jezeli nic nie znajdzie to dobrze, a jezeli znajdzie i zabije to tez dobrze a nastepnie format c:/ po czym nalezy sie wyposazyc w aktualne sterowniki. powinno pomoc, pomimo ze duzo roboty...

Juz nie mam tych problemow. Zmienilem w BIOS\'ie cos tak jak pisalem wczesniej i przelecialem dysk antyvirem i Norton Utilities. Znalazlo pare bledow. I od tamtej pory komp ani razu sie nie zacial :d. Musze chyba tylko pamiec zmienic (bo jedna kosc nie ma nawet numeru seryjnego :| lol?). OK thx wszystkim za pomoc :) Mozna juz zamknac.

Mialem takie cos (ten komunikat \"Wystapil blad.. quake.exe\"). Przyczyna?

W32.Dupator