ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Matka wszystkich Defragowych zagadek rozwiązana ...

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-01 13:50:14

Witajcie wszyscy nieświadomi polscy Defragerzy. Czuję się w obowiązku poinformować szanowną społeczność liczącą 6 osób o rzeczach których się dowiedziałem przez ostatni tydzień od graczy i podczas moich rozmów z Camping Gazem. Wielu z was zastanawiało się przez lata, nad dwoma rzeczami: czy w3sp czituje a jeżeli nie to jakim cudem jest taki dobry ? Odpowiedź okazała się bardzo prosta. Oczywiście podane informacje są powszechnie wiadome od LAT no ale nigdy nie były oficjalnie napisane no na OPC, że to to i tamto. Nikt głośno nie mówił o tym co jednoznacznie stwierdza, że jednak coś tu śmierdzi. No ale jak to ostatnio w piosence usłyszałem "cut to core":

W cpm można skręcać na dwa sposoby: używając klawisza +moveleft/+moveright i kierując myszkę w odpowiednia stronę z odpowiednią prędkością albo trzymając klawisz +forward poruszać odpowiednio myszką. W pierwszym sposobie można "złamać" zakręt czyli zrobić bardzo ostry ale kosztem utraty prędkości, w drugim przypadku jest to niemożliwe: poza pewną granicą postać po prostu przestaje zakręcać. W Defragu istnieją komendy takie jak +left/+right które powodują obrót gracza. Istnieje też komenda cl_yawspeed do określania jak szybko postać ma się obracać, po naciśnięciu. Są to pozostałości z czasów Quake 1, komendy do poruszania postacią za pomocą klawiatury. Połączenie tych dwóch komend powoduje to, że postać może robić zakręty poruszając się idealnie po tej granicy zakrętu która powoduje, że zakręcamy i nie tracimy prędkości lub wręcz przyśpieszamy. Używająć drugiej metody zakręcania w cpm (+forward) w połaczeniu z tymi skryptami daje idealne zakręcanie na 90% mapach sfrafe. Tak więc ludzie przestali używać myszki do zakręcania a zaczęli używać klawiatury i tych właśnie komend. W połączeniu z komendą wait udało im się uzyskać skrypty, które po naciśnięciu jednego klawisza automatycznie w milisekundę zmieniają kierunek strejfu na przeciwny trafiając w odpowiedni kąt. Mało tego: w dokumentacji defraga istnieje komenda która umożliwia napisanie mniej więcej takiego automata: "przytrzymaj skok przez 32 klatki, kiedy odległość gracza od podłogi będzie wynosić 0.00001 a potem puść". Oczywiście można też tego całego syfu używać do circl jupmów. Wychodzi więc na to, że nie dość, że gracze nie muszą umieć zakręcać przy pomocy myszki to jeszcze nie muszą nawet skakać ale tego automatycznego skakania to prawie nikt nie używa. Natomiast skrypty na zakręcanie są powszechne i najgorsze w tym wszystkim jest to, ze ci ludzie nie widza w tym nić złego. Tak oto dochodzimy do sedna sprawy: wszystkie te kosmiczne strejfy nie są po prostu robione myszką tylko klawiaturą. Są zawsze takie same, 100%-wo dokładne i robione przez komputer !

Ja osobiście poczułem się jak sportowiec, który przez lata sobie gra aż tu nagle okazuje się, że cała reszta ludzi napierdala sterydy , odżywki i inne cuda i na mój oburzający wyraz twarzy mówi "o co ci chodzi ? przecież jak to jest dostępne więc można tego używać" Brzydzę się czymś takim po prostu i niedobrze mi się zrobiło ...

Czy to jest cziterstwo czy nie ?. Dla mnie jest to bezapelacyjnie cziterstwo wyższego rzędu i chciałbym przedstawić swoją argumentację, żeby wszyscy wiedzieli dlaczego tak uważam:

Dawno temu w Defragu nie była zablokowana wartość com_maxfps 333 i w połączeniu z g_synchronusclients 0 powodowała, że na vq3 dało się skoczyć w jednym skoku po raila na dm6. Społeczność jednak uznała to za "nie taki sposób gry w jaki trzeba grać" a potem w wyniku badań doszli do tego, że trzeba jeszcze dodać g_synchronusclients 1 i wyłączyć pmove_fixed. Oczywistą i wiadomą od lat sprawą, jest to że zabronione jest używanie Mousewheel'a do czegokolwiek mimo iż ten klawisz jest ogólnie dostępny. Również oczywistą sprawą jest to, że używanie komendy wait jest zabronione bo można robić cuda z nią ale komenda jest dostępna od zawsze. Tak oto dochodzimy do porównania z komendami +left/+right, które same w sobie nie są złe ale jak podałem wyżej, powodują zautomatyzowanie zakręcania. Nie widzę różnicy między wciśnięciem przycisku ze skryptem na CJ a wciśnięciem przycisku dzięki któremu idealnie wejdziemy w zakręt po najlepszej linii, nie tracąc prędkości i na wyjściu możemy od razu przejść do strejfowanie w przód a jedyne co trzeba w tym wszystkim zrobić to odpowiednim momencie nacisną przycisk, potem puścić i nacisnąć inny. Na pewno jest to trudne i wymaga lat praktyki ale daje ogromną przewagę o wiele niższym kosztem. Dlatego właśnie uważam, że jest to czit na równi z oskryptowanymi CJ itp

Jednak stało się tak powszechnie akceptowalne w społeczności graczy, że dla mnie Defrag po prostu umarł. Jeżeli ktokolwiek ma problem w uznaniu "używania klawisza aby ruszać celownikiem w idealnie matematycznie perfekcyjny sposób tak aby perfekcyjnie wchodzić w zakręty po najlepszej trajektorii lotu" za silny czit to nie mamy o czym rozmawiać. Jednak różna jest natura ludzka, nie możemy winić graczy za to, że ktoś wymyślił jakby tu zbić czas. Tak to juz jest, ze zawsze znajdą sie pajace którzy zamiast grać będą kombinować. Gracze defragowi przeszli długą drogę od grania do programowania. To nie są ci sami ludzie za czasów DFWC2.

Wczoraj się dowiedziałem, że pan Adrian łupie rekordy na CTF używając właśnie tych skryptów +left/+right. Nie zamierzam wyzywać go od cziterów bo on jest ofiarą ludzi bez braku jakiegokolwiek poczucia uczciwości. I jedynym ratunkiem dla Defraga jest zdecydowane działanie ze strony Cgg. On nie jest bezpośrednio winny temu, że gracze zaczęli wykorzystywać wszystko co na tej ziemi istnieje aby tylko zbić czas. Napisałem mu sporego maila, że przestaje grać w Defraga bo nie zamierzam grać z bandą kombinatorów, którzy jedyne co mają do powiedzenia to "przecież to nic złego bo jest dostępne więc sam zacznij używać". Noże kuchenne nie są nielegalne, mimo iż możesz kogoś nim wypatroszyć - tylko od człowieka zależy to w jaki sposób użyje tego noża. Oni zabili Defrga według mnie...

Ten post łączy się też z moim pożegnaniem z wami. Dopóki nic się nie zmieni rzucam to wpizdziec i przestaje mnie obchodzić nawet granie offline. Od dwóch lat zagrałem tylko podczas DFWC a tak poza tym to nie włączałem Defraga wógole co kiedyś było nie do pomyślenia. Wypaliłem się a ten tlący się żar został zgaszony przez całe to gówno o którym się dowiedziałem. Nie chcę stracić całkowicie szacunku dla tej sceny i chce zapamiętać Defraga z jego najlepszych lat i takim jaki powinien być a nie takim jakim go widzą skrypterzy. Będę pamiętał, że zawsze ściągałem się z GRACZAMI UCZCIWYMI W NAJCZYSTSZYM TEGO SŁOWA ZNACZENIU i jestem z tego dumny. Wy również powinniście być z siebie dumni, że nie taplaliście się w tym szambie próbując ścigać się z lamerami co to nie potrafią myszką ruszać. Nigdy nie zapomnę jak uczyłem się strejfów od Benka i ZyaX'a, tak tłukliśmy się o każde 0.008 sekundy i emocji towarzyszących DFWC kiedy to zgraną ekipą staraliśmy się utrzeć nosa co po niektórym :icon_cool:

Tak więc pozdrawiam wszystkich dobrych ludzi, dzięki którym miałem tyle zabawy przez te wszystkie lata. Wymieniać nie będę bo nikogo pominąć nie chcę. Będę nadal robił Upload'y na PTC bo to kwestia 5 kliknięć ale moja aktywność spada do zera z w/w powodów oraz z ogólnego braku czasu na wszystko.

Mam tylko nadzieję, że Cgg przestanie walić w huja i zrobi coś z tym całym szajsem. Wtedy być może znowu będę miał ochotę ścigać się onlnie ale na razie jak powiedziałem "times of my fanatic caps are definitely over" i tym zdaniem zakończę mów przydługi wywód ...

EDIT: Notka o obecnej sytuacji serwerów online, planowanych demach serwerowych i wykrywaniu cziterów:

Główny admin serwerów mDd,pan H-K to arogancki dupek, który pragnie władzy i zależy mu tylko ona tym aby dostać zabawkę do złapania w3spa za wszelką cenę i ostatni nawet legalnego na 100% gracza oskarżył publicznie o czitya, CGaz sprawdził i się okazało ze ma 0 czitów. Koles nie ma absolutnie żadnych kwalifikajcji w wykrywaniu czitów a chce decydować o być albo nie być i panoszy się niczym paw. Dodatkową rzeczą jest to, że koleś miota obelgami na lewo i prawo i najgorsze jest to, że zwyzywał też CGaza, od którego chciał program do detekcji czitów na serwerach online, licząc że ten się zlituje jak go zwyzywa od "drani" Koleś ten nie ma kompletnie żadnego poczucia humoru i jest książkowym przykładem wielu wad, które sprawiają, że komunikacja z tym panem jest bardzo trudna a czasem niemożliwą wręcz. Przykład dla zobrazowania: ostatnio pisał do Cgazo z jakimiś bzdurami odnoście tego co zawierają dema defragowe, CGaz mu delikatnie napisał, że pisze same bzdury i ze to jest zupełni inaczej a on na koniec stwierdza, że i tak to wiedział. Ręce opadają. Tak więc widzicie, że z całego tego planu walki z cziterami może mało wyniknąć na końcu. To tyle jakby ktoś chciał wiedzieć co się ogólnie dzieje w środowisku Defrg'a online.

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

Choooy

Od: 2008-09-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-01 14:49:59

No i fajnie no. Ja już też nie gram od dawna. Czasem sporadycznie coś pogram offline, ale nie dłużej niż 20 min. No to tego to papatki :*

Ni Chooyah!

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-01 15:23:26

Cytat z posta - autor: AL|EN
> Ja osobiście poczułem się jak sportowiec, który przez lata sobie gra aż tu nagle okazuje się, że cała reszta ludzi napierdala sterydy , odżywki i inne cuda i na mój oburzający wyraz twarzy mówi "o co ci chodzi ? przecież jak to jest dostępne więc można tego używać" Brzydzę się czymś takim po prostu i niedobrze mi się zrobiło ...

No to teraz skumaj, że kilka razy grałem razem z niejakim benzem, pobiłem sobie czasik, włażę na specta, a tu tralala - koleś napisał skrypta na random ob. Pytam się go: 'co ty wyprawaiasz koleś?!', na co uzyskałem odpowiedź mniej więcej taką: 'oszczędzam czas' :)). Po czym zaczął sobie używać skrypcika i walić randoma w każdym podejściu. Kurde, zresztą, żeby daleko nie szukać - grałem dziś na mapie ltdfc23, przyszło paru ruskich i zaczęli @#$%ć oskryptowane randomy i w 5 minut pobili mój czas :asd

Cytat z posta - autor: AL|EN
> Ten post łączy się też z moim pożegnaniem z wami. Dopóki nic się nie zmieni rzucam to wpizdziec i przestaje mnie obchodzić nawet granie offline.

Ja to popierdoliłem już jakiś czas temu, chociaż ja jeszcze czasem wpadnę na serwer coś pobiegać. Nie wiem po @#$%, bo dzisiaj próby bicia rekordów pm można porównać do kopania się z koniem, no ale cóż, robię to z sentymentu do tej gry, która kilka lat temu była świetna.

Cytat z posta - autor: AL|EN
> Nie chcę stracić całkowicie szacunku dla tej sceny i chce zapamiętać Defraga z jego najlepszych lat i takim jaki powinien być a nie takim jakim go widzą skrypterzy.

Ja już dawno straciłem szacunek do tej sceny. Jest garstka dobrych graczy, którzy szanują fundamentalne zasady (jak np Shio czy Bordon), ale oni giną w potoku gówna pokroju wespów, benzów i całej tej reszty śmieci.

Cytat z posta - autor: AL|EN
> Będę pamiętał, że zawsze ściągałem się z GRACZAMI UCZCIWYMI W NAJCZYSTSZYM TEGO SŁOWA ZNACZENIU i jestem z tego dumny. Wy również powinniście być z siebie dumni, że nie taplaliście się w tym szambie próbując ścigać się z lamerami co to nie potrafią myszką ruszać.

Tzn ja tam taki święty znowu nie byłem. Przez jakiś czas używałem skryptu na RJ (takiego tam +moveup;+attack) a triki sadziłem na timescale 0.5. Ale ogólnie NIGDY mnie nie ciągnęło do skryptowania czy innych tego typu gówien.

Cytat z posta - autor: AL|EN
> Nigdy nie zapomnę jak uczyłem się strejfów od Benka i ZyaX'a, tak tłukliśmy się o każde 0.008 sekundy i emocji towarzyszących DFWC kiedy to zgraną ekipą staraliśmy się utrzeć nosa co po niektórym

Ja tam zawsze będę pamiętał stare PTC i całą wesołą bandę, która się wtedy w to bawiła (tek, vic, stinger0r, afi, itd). Tego co jest teraz nie będę komentował, bo jedyne słowo, które mi się nasuwa to 'gówno'

Cytat z posta - autor: AL|EN
> H-K (...) Koles nie ma absolutnie żadnych kwalifikajcji w wykrywaniu czitów a chce decydować o być albo nie być i panoszy się niczym paw.

Ja czekam na te dema serwerowe. Jak tylko koleś zacznie sprawdzać demka to pierdolnę taki ordynarny skrypt na RJ w którymś demie i niech mnie wypierdoli z tej swojej bazy, phi, rekordów. Mam go w dupie tak jak i 95% tego żałosnego community.

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

Rieux

Gravatar

Od: 2005-06-26

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2009-08-01 17:15:01

Wyszło szydło z worka.
Bardzo się ta wiadomością nie zdziwiłem, zdziwiłem się tylko ze napisanie takiego cheata jest tak proste. Piszesz Alien o jakims adrianie czitującym na serwerze FC, jakieś poł roku temu, zobaczyłem jak pobił mój super wyżyłowany(hehehehh) czas na q3w2, gdzie miesiąc wcześniej widziałem na serwerze jak męczył się z przeskoczeniem czerwonych padów na cos1, z reszta nie wiadomo czy to nie słynna alision, która też czituje i jeszcze robi gnój swoimi plotkami.. Szkoda ze tak się porobiło bo, pamiętam ze jak zaczynałem to jeszcze to tak to nie wyglądało, co prawda był już wesp, ale był tylko on, a teraz zwiedziło się o czitach więcej lamusów i już nie znajdzie się tam żadnego uczciwego gracza. Trzeba powiedzieć sobie otwarcie ze jakie kolwiek współzawodnictwo nie ma już w tej grze prawa bytu, chyba ze wewnętrznie, tzn... w Polskiej scenie tylko. Szkoda Alien ze dajesz już sobie spokój z ta gierką, nigdy nie zapomnę twoich lekcji strafu, ostatnio nawet w busie, jadąc na budowę, na której od niedawna zapierdalam, przypomniało mi się jak grałem z demonem na jakims serwerze i powiedział mi ze jego siostra już zna wyniki matury, sprawdziłem i okazało się ze zdałem. Ogólnie strasznie dużo miłych wspomnień zaplata mi się z ta gierka, dlatego chyba nigdy się już nie odzwyczaję, więc kręcę przynajmniej pół godziny w tygodniu te swoje lamerskie czasy, chociaż teraz okazuje się ze może wcale nie są lamerskie tak do końca. Wszystko ma swoje plusy i minusy, w tej sytuacji widze jeden mały plusik, teraz Polaska jest nr 1, cpm: Alien Benek, nie raz wygraywali z królem cziterów wespem,, a vq3 demon , inox , vic, Bordon, rono, kurde jesteśmy tacy dobrzy ze defrag powinien być nasza gra narodową. Pozdrowienia dla wszystkich.

benek

Od: 2003-03-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-01 17:21:36

Nie ma co winić ludzi, wszyscy postępują podobnie. Zamiast podejść do pasów 50 m przechodzą przez drogę w miejscu niedozwolonym aby sobie skrócić dojście do celu co jest zabronione ale powszechnie akceptowalne. Tyle, że w tym momencie gra w DF straciła dla wielu graczy sens, dla graczy, którzy walczą o czołówkę światową. Zawsze czułem się jak zero oglądając dema w bo jak można ludzką ręką pokonać idealny "skrypt" ... I jak mówisz Alien, że ludzie którzy tego używają nie widzą w tym nic złego.. Każdy kombinuje aby płacić mniejsze podatki, jak zarobić jakieś dodatkowe pieniądze nie zawsze legalnie itp. Po prostu znaleźli luke w DF, którą wykorzystali, o której wiedzieli tylko nieliczni i tak stali się bohaterami z dupowłazami ich otoczającymi. Gdybym teraz miał się przestawić na taki system, to straciłbym radość z "idealnie" pokonanych zakrętów za 200 setnym razem, straciłbym wszystko co mnie cieszyło w tej grze.

MiChCiO

Od: 2003-12-04

Ranga: Gauntlet Cutter

Dodano dnia: 2009-08-01 19:31:17

ja sie nigdy na powaznie w strafe nie bawilem, bo wiedzialem ze nigdy tam nic nie zdzialam teraz wiem dlaczego

szkoda ze w3sp sie wtraca do nowego dfa, tak to cgg moze by zrobil tak jak w cpma gdzie skrypt na rj jest zablokowany, napewno daloby rade zrobic tak ze wszystkimi bindami do ktorych jest przypisane wiecej niz 1 komenda. mysle ze dobrym rozwiazaniem bylo by rowniez... wprowadzenie punkbustera ;]

RA|NBOW

Od: 2009-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-02 00:20:51

Kurewsko smutna wiadomość . Nie z powodu jebanych cziterów , bo ci byli i zapewne jeszcze długo będą, ale z powodu odejścia Aliena. Chyba to było wiadome , że ludzie przestaną się ścigać , kto lepiej mysz przesunie , a zaczną w kto lepiej napisze... Przykre , ale prawdziwe (ofc - nie wszyscy)
gry, która kilka lat temu była świetna. Z tym bym się nie zgodził , gra nadal jest świetna , tylko ludzie którzy ją zdominowali , uczynili z niej gówno i prześciganie się w znajdowaniu coraz lepszych cheatów. Nie jestem jednym z pro'sów ownujących tabele, gram w sumie od niedawna w defraga , ale przytłoczyła mnie ta informacja , w momencie kiedy już zaczynałem robić postępy i wiązać plany z jakimś WR , jak proste jest chetowanie.... Może kiedyś powstanie podział na wr , te z użyciem chetów ,te z ts , te z mousewhell'em , te z jeszcze innym gównem , i te czyste XDDD

\m/

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-02 01:01:24

A wtedy i tak wszyscy będą walić gruszki oglądając najszybsze demo na danej mapie :P

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-02 11:38:40

MetalMaind napisał:
> Może kiedyś powstanie podział na wr , te z użyciem chetów ,te z ts , te z mousewhell'em , te z jeszcze innym gównem , i te czyste XDDD
A wiecie, że to jet właśnie pomysł CGaz'a który niedawno wpadł mu do głowy. I to jest naprawdę zajebisty pomysł. Dzięki demkom serwerowym wiemy o wszystkim czego używał gracz podczas biegu i dzięki temu mógłby być podział na:

Kategoria 2 = rekordy gdzie możesz używać wszystkiego co dusza zapragnie. Wszystkie skrypty i boty dozwolone.

Kategoria 1 = rekordy gdzie możesz używać myszki, klawiatury, skryptu "+attack;+moveup;wait 2;-attack;-moveup", mousewhell'a i innych rzeczy, można robić timeresety i co tam jeszcze się znajdzie.

Kategoria 0 = rekordy gdzie możesz używać TYLKO myszki, +forward, +back, +moveleft, +moveright, +moveup, +movedown, +attack na jednym klawiszu bez dostępu do jakiejkolwiek możliwości skryptowania i użycie cokolwiek poza tym będzie traktowane jako rekord Kategorii 1. Być może dałoby się tu też wprowadzić brak możliwości TimeResetu tak jak to jest w przypadku Q4Run.

Ostatni podział wymagałby ingerencji ze strony Cgg ale na nasze szczęście mógłby on to zrobić. Tylko niestety po raz kolejny okazało się, że admini serwerów mDd to debile i z tego co wiem rozmowa na temat podziały rekordów na kategorie zakończyła się jeszcze wcześniej niż zaczęła.

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

rono

Od: 2005-05-16

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2009-08-02 21:04:06

defrag zawsze bedzie dla mnie offline'ową świątynią.
Ostatnie dfwc pokazały że tak naprawde na tego typu nieczyste zagrywki nie ma mocnych. Zresztą na przedostatnich zawodach (DraKon) tez ocieraliśmy się o spekulacje na temat skryptowania. Wygląda na to że będzie to zabawa dla tych którzy czerpią z tego fun, i dla tych którzy chcą być najlepsi za wszelką cenę.
Alien - przerwa nawet w df, również jest wskazana :) do zgrania na dfwc ;)

MF, Tato !

yotoon!

Od: 2005-10-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-02 21:53:17

Hm, szkoda, naprawdę szkoda alienq.

A ja zawsze będę preferował grę online, głównie dlatego, że są jeszcze ludzie na scenie, z którymi mogę fajnie poskakać nie przejmując się zbytnio o czas. Dla mnie ZAWSZE na pierwszym miejscu byli ludzie, z którymi gram, a nie rekord z random OB/skryptem. Niestety tacy gracze są już na wymarciu. :(

Poza tym wkurwia mnie czasami ta "hermetyczność" adminów mdd i ich serwerów. Obiecany od dawna ranking ELO, wsiąkł gdzieś na dobre i nic nie widać, aby coś się miało zmienić. Prosiłem też jakiś czas temu o API, czy chociażby dodanie godzin do czasów w rankingach, abym sam zrobił to ELO - oczywiście prośba przeszła bez echa...

KTHXBYE!

RA|NBOW

Od: 2009-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-03 01:00:40

Nie ma się chyba co dziwić że bardzo dobrzy i uczciwi gracze zaczynają mieć wyjebane na rywalizacje w defragu. Bo co to ma być za przyjemność że ktoś po 10 godzinach wyjebał zajebisty run , a jakiś pajac w 10 minut pobił go o 2sekundy bo jest cziterem.... Pomysł z podziałem rekordów byłby naprawdę dobry, bo wtedy można by przestać się przejmować walką z wiatrakami ( tu czitarami) i przestać się zastanawiać jak to możliwe że ktoś ma taki a nie inny czas. Dlatego postawa adminów z mDd jest co najmniej dziwna i irytująca.... Cóż , chyba już coraz więcej uczciwych graczy będzie opuszczać scenę defraga na rzecz blond lolitek i koksu ...XDDDD

\m/

Choooy

Od: 2008-09-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-03 01:57:20

A ja Wam powiem wszystkim, że pierdolicie niesamowite smuty. Polecam Wam moje podejście do całej tej "sprawy" - pierdoli mnie to. Mam w dupie co robią inni i co sądzą o mnie inni. Robię to co lubię i wszystko inne lata mi koło mojego małego, sflaczałego kutasa i jestem zajebisty. Hihihi.

Ni Chooyah!

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-03 10:58:47

Cytat z posta - autor: Chooy
> A ja Wam powiem wszystkim, że pierdolicie niesamowite smuty. Polecam Wam moje podejście do całej tej "sprawy" - pierdoli mnie to. Mam w dupie co robią inni i co sądzą o mnie inni.

No to w takim razie pograj online tak ze 3 godziny na jednej mapie, zrób zadowalający Cię czas, po czym wyjdź z serwera, odpal stronę mdd po godzinie i zobacz, że jakiś ruski pobił Cię o 2 sekundy oskryptowanym bouncem :). W takiej sytuacji ja widzę dwie możliwości: pobić skurwiela jego własną bronią (stając się żałosnym śmieciem) albo rzucić to całkiem w cholerę (tylko kurde, nie sądzisz, że to cheaterów powinno się odizolować od sceny, a nie uczciwych graczy?). Tak czy siak, sytuacja jest do dupy i jak cgg i admini serwerów nic z tym nie zrobią to wkrótce będziemy mieć fajne community, które przebije liczbą cziterów graczy CS-a :adsa

Cytat z posta - autor: Chooy
> Robię to co lubię i wszystko inne lata mi koło mojego małego, sflaczałego kutasa i jestem zajebisty. Hihihi.

I tak mam mniejszego.

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

ewry

Od: 2009-07-30

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-03 12:54:02

Witam. Na serwerach mdd gram od niedawna więc niespecjalnie sie orientuje w niektórych sprawach ale wydaje mi sie, że nieco wyolbrzymiacie problem. Ostatnio sporo przesiaduje na serwarach i co chwile pada na losową osobę jakieś oskarżenie. Ktoś sieje plotki, inni to kupują. Z moich rozmów z w miare dobrymi graczami wynika, że podobnie jak ja, uważają, że używanie jakichkolwiek komend, bindów etc automatyzujących ruch myszy niszczy sens tej gry. Chyba że po prostu łżą?. Nie wiem jak sprawa wygląda na weapon mapach bo praktycznie tylko strafe gram ale myśle, że jeśli ma sie dobrą mysz i niekoniecznie dobrego pada, gra się z cgazhudem i z w miare szybkim sensem (kosztem precyzji ale to da sie wytrenować) to można być w to (bardzo) dobrym i nie potrzebne będą żadne turn bindy ani inne gówna dla biedaków. Może jestem naiwny ale wierze, że większość ludzi w tym modzie, podobnie jak w używaniu aimbota w fragowaniu, widzi też bezsens w automatyzowaniu ruchów i w defragu. To tyle z mojej strony.

Herro. Me name am Trogg.

Rieux

Gravatar

Od: 2005-06-26

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2009-08-03 20:30:26

ewry żeczywiscie musisz tam grac od niedawana.

wpadłem na pomysł, jak odizolować cheterów od normalnych ludzi, moze moj pomysł jest troche naiwny, ale dlaczego nie wchodzic na serwa z specjalnie spreparowanym nickiem np. Rieux_NoCheats!.

RA|NBOW

Od: 2009-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-03 21:55:47

Że niby żaden cziter nie dopisze sobie tego do nicka , bo to przerośnie jego możliwości ?:D

\m/

benek

Od: 2003-03-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-04 00:28:23

ewry napisał:
> Może jestem naiwny ale wierze, że większość ludzi w tym modzie, podobnie jak w używaniu aimbota w fragowaniu, widzi też bezsens w automatyzowaniu ruchów i w defragu.
Bezsens może widzieć każdy ale chęć bycia najlepszym z małą pomocą jest dla niektórych nie do zastąpienia... Niestety oszukiwanie w grach stało się prawdziwą plagą ... I tak właśnie jest i w naszym kochanym DF...

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2009-08-04 01:23:42

Nie potrafię tego zrozumieć, może dlatego, że nigdy nie traktowałem defraga jako platformę do "wyścigów sportowych". Robiłem wszystkie tricki for fun, ew. aby pokazać tutaj w dziale fristajlisher demos. Inna sprawa, że strefe runy niespecjalnie mnie pociągały, wolałem freestyle. Ale nigdy nie używałem żadnego skryptu (poza bouncex4 na dm6, gdzie zaznaczyłem, że to skrypt), jedynie timescale do ćwiczeń tricku (ok, kilka tricków nigdy nie opanowałem w timescale 1;)). To powinno być zabronione jak sterydy na zawodach sportowych. @#$% (przepraszam), koleś nie potrafi ruszać myszką w lewo i prawo? Nie potrafi nacisnąć klawisza?

Motyw ze skręcaniem za pomocą klawiszy jest trywialny, każdy wiedział o istnieniu tej komendy. Ale komu z nas przyszło do głowy, żeby tego użyć do nagrania dema? Sory, może jestem debilem, ale nigdy jak gram w Q3,nie pomyślałem o tym, żeby skręcać inaczej jak myszką o_0.

A na koniec słówko do AL|EN'a. Często działasz mi na nerwy i jeszcze częściej nie odpisuję na Twoje posty, żeby nie wywiązała się kłótnia;) Ale jednocześnie wiem, że dla sceny Defraga w PL jesteś Kimś, więc mała prośba - nie rezygnuj do końca, pogrywaj sobie offline, weź udział w kolejnym dfwc i pokaż, że można być bardzo dobrym, używając tylko myszki i i 5-6 klawiszy od movementu. Nie lubię Twojego fanatyzmu jeśli chodzi o PM itd., ale Twoje runy to poezja. Chooj też ładnie pomyka na pm, ale on biega nerwowo i brzydko:P, Ty jako jeden z nielicznych grasz pm bardzo... muzykalnie;)

P.S. Obejrzyjcie sobie dema wespa z ostatniego dfwc. Teraz wiadomo, skąd ta płynność myszki na zakrętach, skąd to trzymanie jednego poziomu kursora... Fuck!

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-04 10:37:24

Widzisz Doomer, z wszystkimi zgadzać się nie da i lubić każdego też się nie powinno :icon_wink:

Jeżeli tylko dostanę kiedyś jakieś normalne łącze z w miarę normalnym pingiem, to na pewno będę chciał pograć sobie online ale naprawdę nie mam zamiaru się zastanawiać który rekord jest nagrany myszką a który klawiaturą. Wkurwia mnie to a jak mnie coś wkurwia to odbiera całą przyjemność z gry. Liczę na to, że coś się zmieni na lepsze abym mógł spokojnie sobie pomykać online.

Właśnie przyszło mi do głowy, że ktoś może odebrać moje odejście jako zrezygnowanie z walki ale zapewniam, że tak nie jest - dema do uploadu są gotowe już od jakiegoś czasu ale nie jest to wszystko co bym chciał, więc póki co nie wysyłam ich. No i tu pojawia się promyk nadziei: póki nie wysłałem moich ostatnio nagranych demek do uploadu to jest szansa, że kiedyś wrócę do Defraga aby nagrać to co sobie zaplanowałem :icon_dance:

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

RA|NBOW

Od: 2009-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-06 23:50:16

Jeee, tak Alien , zaczynaj ownować szybciej niż póżniej ^^

\m/

Progner

Od: 2003-12-23

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2009-08-26 21:02:38

Witam :)
Tak jakoś miałem chwilę żeby przejrzeć stare śmieci :)

I widzę ze tak jak ktoś powiedział wyszło szydło z worka!

Ja chciałem tylko powiedzieć że szanuje wszystkich co nie dali się w to skryptowanie wciągnąć!

Pozdrawiam
Progner

MiChCiO

Od: 2003-12-04

Ranga: Gauntlet Cutter

Dodano dnia: 2009-09-03 16:49:58

haha, jesli do tej pory byli ludzie ktorzy nie uzywali zadnych czitow to teraz to sie szybko zmieni, widac w3spa gryzie sumienie wiec postanowil byc dobroczynca defragowcow i skrocic ich meki

[edit:po co link dla nieświadomych nobków, którzy nagrają demko i zostaną zbanowani na zawsze ?]

jeszcze niech tylko zbinduja sobie GB i jedynymi mapami na ktorych bedzie mozna pograc bez wiekszych czitow beda plasmaruny a skill na innych mapach zostanie ograniczony do wciskania klawiszy na klawiaturze w odpowiednim momencie

rono

Od: 2005-05-16

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2009-09-18 23:02:41

btw, znowu kolejnych chłopaków pokarali za nieczyste zagrywki ;)

info na www.lanparty-nrw.de

MF, Tato !

RA|NBOW

Od: 2009-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-09-19 12:15:32

I bardzo kurde dobrze^^ Tolerancja kończy się tam gdzie zaczynają cheaty :D

\m/