jak wam sie podobal film
byłem 7.11 na premierze w multikinie w zabrzu
moim zdaniem super (zwłaszcza ta walka w hangarze)
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
jak wam sie podobal film
byłem 7.11 na premierze w multikinie w zabrzu
moim zdaniem super (zwłaszcza ta walka w hangarze)
Podpis usuniety z/w na zbyt wielka objetosc.
w sumie moze byc...ale mam 2 uwagi, zbyt dlugi i rzucajacy sie watek milosny i te zabawy w \"sipermenow\" byly troche nie na miejscu :)
Ale poza tym nie narzekam :)
Be yourself no matter what they say
... ]|[ www.quake.net.pl ]|[ ...
Razor.HMPG
QuakeLive: razorsl
!
Scena obrony hangaru byla najlepsza scena w calej trylogi Matrixa, bije na glowe ta ktora czesto pokazywana jest w trailerach jak neo walczy ze Smithem w deszczu.
Filmy wypasiony. POdobal mi sie :]
właśnie go zasysam - trzy płytki :D
** I AM A PROUD MEMBER OF POLISH QUAKE COMMUNITY **
aSh Ty piracie :P.
Quake 3 is not just a game.
Its an emotion.
A way of thinking.
A feeling.
Its an addiction.
U cant escape it.
All u can do...
...is play.
wedlug mnie swietny :] aczkolwiek najgorszy z calej serii :> watek milosny troche za bardo wyeksponowany ale mozna na to patrzec z tej strony, ze jest to jedno z uczuc, ktorymi roznimy sie od maszyn i warto bylo te kilka \"slimakow\" do filmu wrzucic :D
*Forgiveness is between them and God.
It’s my job to arrange the meeting.*
> wedlug mnie swietny :] aczkolwiek najgorszy z calej serii :>
Mnie druga część się najmniej podobała!
> te zabawy w \"sipermenow\" byly troche nie na miejscu :)
Z tym supermanem to już przedobrzyli.
Jak by była 4 część to Neo chyba by strzelał rekoma jak w DB [25]
Ostatnia część była chyba najtańsza - większość filmu wygenerowana komputerowo, nie musieli budować autostrady i demolować setek samochodów. Jedynie za wodę zapłacą (deszczyk) :D
IMHO relacja między filmami wygląda tak: 1>3>2
"Kwak you" - said the president... "spieprzaj dziadu" - powiedziała kaczka...**
**
ehh to ja mam troche odmienne zdanie :) 1 dziewica byla niesamowita, klimat, te wspaniale efekty jak na tamten czas sprawila ze ogladalem ze 20 razy , co mi dobrze nie wyszlo po po ogladnieciu 2 stwierdzilem ze jest lepsza (z poczatku mialem watpliwosci ale po zapuszczeniu ich sobie pod rzad zostaly one rozwiane). no a teraz po obejrzeniu 3 mysle ze ta jest najlepsza. tak sie wkrecilem ze na koniec omalo sie nie poplakalem :P podobalo sie zakonczenie chociaz wolabym zeby wszystko bylo jano pokazane i powiedziane a tak pozostaje wiele pytan na ktore tworcy beda musieli jeszcze kiedys ospowiedziec (bo takie zakonczenie daje im taka mozliwosc).
eeeeeeetam film do dupy [27]
jesli chcecie zobaczyc full wypas film to obejrzyjcie EQUILIBRIUM
i chyba we wszystkim przebija matrixa3 - moze nie ma tutaj jakis hiper super mega efektof (chociaz wcale nie ustepuje w tym m3) ale fabula za to jest ZAWALISTA
i wogole all wypas[17][11][10]
goraco polecam kazdemu kto lubi s-f (thrillerowate)
www.spi.pl/equilibrium/index.htmlkliknij se po wiecej info
rewolucje zoladkowe :X
I had seven faces
Thought I knew which one to wear...
> jesli chcecie zobaczyc full wypas film to obejrzyjcie EQUILIBRIUM
e tam :P equilibrium nie umywa sie do matrixa. po pierwsze fabula to zmodyfikowana powiesc \"rok 1984\" po drugie efekty sa smieszne w porownaniu do matrixow... ja traktuje matrixy jako calosc skladajaca sie z trzech czesci :)
*Forgiveness is between them and God.
It’s my job to arrange the meeting.*
> watek milosny troche za bardo wyeksponowany ale mozna na to patrzec z tej strony, ze jest to jedno z uczuc, ktorymi roznimy sie od maszyn i warto bylo te kilka \"slimakow\" do filmu wrzucic :D
Czy aby na pewno? W pamięć zapadła mi rozmowa latynosa z Neo, na \"stacji metra\". Wspominał on o tym, że miłośc to tylko słowo. Wg mnie był to jeden z najbardziej wartościowych momentów całej trylogii, ponieważ pokazywał, że maszyny - lub inaczej - nieorganiczne istoty też są wstanie czuć, mieć cele i... być świadome swojego istnienia. NIe mówię i zwykłym kalkulatorze, ale raczej o zaawansowanej sztucznej inteligencji. W moim przekonaniu neurony mózgu mogą odczuwać, kochać i cierpieć tak samo, jak zaawansowane układy scalone. Polecam przypomnienie sobie, bądź obejrzenie \"Animatrixa\". W którymś z epizodów zaistaniała syutacja, że właściciel chciał zniszczyć swojego robota. Robot się zbuntował, w wyniku czego zabił właściciela. Na procesie, w mowie obronnej został zapytany, dlaczego zabił. Odpowiedział \"nie chcialem umierać\". Ta fraza przez wiele dni krzątała mi się w umyśle i dała sporo do myślenia. imho każda forma inteligenji, bądąca sponiewieraną, zbuntuje się.
Co do samej częsci trzeciej...
Byłem mile zaskoczony, zwłaszcza po rozczarowaniu częścią trzecią. W bardzo efektyowny sposób przedstawiona obrona hangaru. Oglądając ten fragment czułem się, jak na filmie wojennym i naprawdę mi się to podobało. Mała ilość walk wyrówanała bilans z \"Reaktywacją\" i chyba wyszło jej to na dobre. Drażniącym momentem wydała mi się walka Neo ze Smithem. Rozumiem, że ważą się losy ludzkośc, MAtrixa i jest to walka zwieńczająca wszystkie 3 części... ileż jednak można się zbierać z podłogi i niczym po wymienie baterii Duracell okazywać wyrazem twarzy przypływ mocy i znów być gotowym do walki..? ;-) Troche przegięcie. Tanim zagraniem wydało mi się też odwiedzenia Francuza i jego żony. Zapewne 90% osób w ogóle nie sluchała jego i żony, tylko patrzyła się na uwydatniony biust Monici Belucci:-).
Jak u Vymiota, moja klasyfikacja trylogii przedstawia się następująco 1>3>2
Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.
> Jak u Vymiota, moja klasyfikacja trylogii przedstawia się następująco 1>3>2
moja natomiast (1=2)>3 a jako calosc (1+2+3)>>equilibrium :)
*Forgiveness is between them and God.
It’s my job to arrange the meeting.*
Bardziej skłaniałbym się ku teorii, że każda forma świadomości inteligencji jest zdolna do miłości... Ale jak wspomniałeś, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :-)
Co do biustu MB - jest to zrozumiałym zjawiskiem, ale wg mnie to bardzo tani chwyt nie pasujący do mentalności MAtrixa... a co do urody, imho Niobe, nawet ubrana, bije ją na łeb na szyję ;-)))
Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.
ee film kaszaniasty zdeka, ale i tak fajnie w kinie bylo [jakie jaja wyrabialem z kolegami - lol :D]
btw: zeby nie bylo ze chuligan jestem jakis :P po prostu walilsimy se niezlymi textami ;]
Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!
> po prostu walilsimy se niezlymi textami ;]
no offenz f4, ale w kinie jest to wlasnie jeden z wyroznikow chuliganstwa - przeszkadzanie innym w ogladaniu filmu.
> Bardziej skłaniałbym się ku teorii, że każda forma świadomości inteligencji jest zdolna do miłości
powiedzialbym nawet, ze kazda istota obdarzona swiadomoscia jest bytem [b]dazacym do[/b] milosci.
> jezeli ktos uwaza, ze milosc to tylko impulsy elektryczne w naszym mozgu czy substancje chemiczne to rzeczywiscie moze sie zgodzic z tym, ze roboty moga kochac. ale jezeli wierzysz w dusze i powiazana z nia milosc to raczej maszyna nie ma szans nigdy zaznac tego uczucia
mam wrazenie, ze jeszce nikomu z zyjacych nie udalo sie stworzyc pozytywnej definicji milosci, w zwiazku z czym nie bardzo mozemy stwierdzac, kto moze jej doswiadczac.
> W którymś z epizodów zaistaniała syutacja, że właściciel chciał zniszczyć swojego robota. Robot się zbuntował, w wyniku czego zabił właściciela. Na procesie, w mowie obronnej został zapytany, dlaczego zabił. Odpowiedział \"nie chcialem umierać\". Ta fraza przez wiele dni krzątała mi się w umyśle i dała sporo do myślenia.
Second Reneissance p.1. (jakos tak sie to pisalo) - moment, o ktorym piszesz to przyczyna calej wojny. bardzo ciekawy problem dla cywilizacji na poziomie AI: czy czlowiek ma monopol na dusze ?
> a co do urody, imho Niobe, nawet ubrana, bije ją na łeb na szyję
w ogole murzyneczki z Zionu niezle byly, zwlaszcza ta qmpela zony Dozzera, ktora robila naboje.
[b]Co się teraz dzieje.
Teraz - obecnie.
Łatwiej zrobić hiphopowca, niż ogórków nakisić.[/b]
B.Minkiewicz, T.Minkiewicz, [i]www.wilq.plWilq[/i]
Na matrixa 3 ide do imaxa....
Zobacze czy sie nie rozczaruje puki co nie opowiadajcie :)
Podręcznik skauta (USA, 1934)*
W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.
Ten płyn to płyn płciowy...
Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...
Roboty były fajne te co broniły zionu zwłaszcza ten generałek rambo 150 co zrąbał tego młodego co mu wmówił że ma 16 lat [11],ogólnie gówniany film zero fajnych walk boże pełno jakiś efektów co wogóle mnie nie zachwyciły..............2/10 (za rambo action [1] )
**"Z braku gwoździa...
...podkowa została zgubiona.
Przez brak podkowy, rumak był stracony.
Bez rumaka...
...wiadomość nie została dostarczona.
Z powodu niedostarczenia wiadomości...
...wojna została przegrana."**
> Roboty były fajne te co broniły zionu zwłaszcza ten generałek rambo 150 co zrąbał tego młodego co mu wmówił że ma 16 lat [11],ogólnie gówniany film zero fajnych walk boże pełno jakiś efektów co wogóle mnie nie zachwyciły..............2/10 (za rambo action [1] )
wole \"Johna Q\" niz matrixszita
w cyrku od pierdala sie [white]cyrkutę[/color]
[green]gudbajden gdy mnie[/color] spotkasz...
[white]ej uwaga uwaga. jestem obecnie na studiach i nie mam na stancji jeszcze netu wiec mnie tu troche nie bedzie.... moze z 2 tyg.
kochajcie mnie mocno i wogole mnie kochajcie bo jestem taki fajny jak...
> Co do biustu MB - jest to zrozumiałym zjawiskiem, ale wg mnie to bardzo tani chwyt nie pasujący do mentalności MAtrixa... a co do urody, imho Niobe, nawet ubrana, bije ją na łeb na szyję ;-)))
oj niekoniecznie :) moim zdaniem monica to najpiekniejsza \"dojrzala\" kobieta na swiecie i to ja wlasnie odroznia od tych wszystkich milutkich blondyneczek czy fajnych czarnulek :)
*Forgiveness is between them and God.
It’s my job to arrange the meeting.*
> no offenz f4, ale w kinie jest to wlasnie jeden z wyroznikow chuliganstwa - przeszkadzanie innym w ogladaniu filmu.
spokojnie, to nie bylo tak ze wydzieralismy sie na caly glos, tylko se gadalismy szeptem :} cyba nikt nie czulsie pokrzywdzony
Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!
e tam... ten matrix to nic szczegolnego... e pewnym momencie prawie zasnalem (a jeszcze nigdy mi sie to nie zdarzylo :P) ogolnie te walki troche lipne... nie wiem po co zrobili to latanie ;/ i bili sie pol godizny a nawet wargi nie mieli rozcietej =d (no pod koniec neo mial =ASD)
ogolnie sadzilem ze to bedzie cos na prawde dobrego, a wyszlo inaczej... cuz... tak bywa.
Nie kradnij! Rząd nie lubi konkurencji!