ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

matrix REWOLUCJE

black2

Gravatar

Od: 2002-05-17

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2003-11-14 15:23:57

jak wam sie podobal film

byłem 7.11 na premierze w multikinie w zabrzu

moim zdaniem super (zwłaszcza ta walka w hangarze)

Podpis usuniety z/w na zbyt wielka objetosc.

Razor

Od: 2002-02-14

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-11-14 15:58:39

w sumie moze byc...ale mam 2 uwagi, zbyt dlugi i rzucajacy sie watek milosny i te zabawy w \"sipermenow\" byly troche nie na miejscu :)

Ale poza tym nie narzekam :)

Be yourself no matter what they say

... ]|[ www.quake.net.pl ]|[ ...

Razor.HMPG

QuakeLive: razorsl

!

mow9k

Gravatar

Od: 2003-03-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 16:03:44

Scena obrony hangaru byla najlepsza scena w calej trylogi Matrixa, bije na glowe ta ktora czesto pokazywana jest w trailerach jak neo walczy ze Smithem w deszczu.

Filmy wypasiony. POdobal mi sie :]

MateoMartinezz

Od: 2002-02-28

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-11-14 16:18:42

właśnie go zasysam - trzy płytki :D

** I AM A PROUD MEMBER OF POLISH QUAKE COMMUNITY **

** eu.battle.net/d3/pl/profile/Fakeeye-2762/hero/1668267 **

spEN

Od: 2003-02-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 16:42:29

aSh Ty piracie :P.

Quake 3 is not just a game.

Its an emotion.

A way of thinking.

A feeling.

Its an addiction.

U cant escape it.

All u can do...

...is play.

nxs.rush

Od: 2003-01-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 17:18:33

wedlug mnie swietny :] aczkolwiek najgorszy z calej serii :> watek milosny troche za bardo wyeksponowany ale mozna na to patrzec z tej strony, ze jest to jedno z uczuc, ktorymi roznimy sie od maszyn i warto bylo te kilka \"slimakow\" do filmu wrzucic :D

*Forgiveness is between them and God.

It’s my job to arrange the meeting.*

bamc

Od: 2002-10-01

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2003-11-14 18:41:20

> wedlug mnie swietny :] aczkolwiek najgorszy z calej serii :>

Mnie druga część się najmniej podobała!

> te zabawy w \"sipermenow\" byly troche nie na miejscu :)

Z tym supermanem to już przedobrzyli.
Jak by była 4 część to Neo chyba by strzelał rekoma jak w DB [25]

by-z

Od: 2003-10-21

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 18:43:03

hujowa ta 2 i 3 czesc matrixów :D

Black Yeomen

Vymmiatacz

Od: 2002-08-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-11-14 19:10:58

Ostatnia część była chyba najtańsza - większość filmu wygenerowana komputerowo, nie musieli budować autostrady i demolować setek samochodów. Jedynie za wodę zapłacą (deszczyk) :D

IMHO relacja między filmami wygląda tak: 1>3>2

"Kwak you" - said the president... "spieprzaj dziadu" - powiedziała kaczka...**

**

nxs.izap

Gravatar

Od: 2003-08-14

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 19:40:38

ehh to ja mam troche odmienne zdanie :) 1 dziewica byla niesamowita, klimat, te wspaniale efekty jak na tamten czas sprawila ze ogladalem ze 20 razy , co mi dobrze nie wyszlo po po ogladnieciu 2 stwierdzilem ze jest lepsza (z poczatku mialem watpliwosci ale po zapuszczeniu ich sobie pod rzad zostaly one rozwiane). no a teraz po obejrzeniu 3 mysle ze ta jest najlepsza. tak sie wkrecilem ze na koniec omalo sie nie poplakalem :P podobalo sie zakonczenie chociaz wolabym zeby wszystko bylo jano pokazane i powiedziane a tak pozostaje wiele pytan na ktore tworcy beda musieli jeszcze kiedys ospowiedziec (bo takie zakonczenie daje im taka mozliwosc).

pluskff4

Od: 2003-05-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2003-11-14 20:14:18

eeeeeeetam film do dupy [27]

jesli chcecie zobaczyc full wypas film to obejrzyjcie EQUILIBRIUM

i chyba we wszystkim przebija matrixa3 - moze nie ma tutaj jakis hiper super mega efektof (chociaz wcale nie ustepuje w tym m3) ale fabula za to jest ZAWALISTA

i wogole all wypas[17][11][10]

goraco polecam kazdemu kto lubi s-f (thrillerowate)
www.spi.pl/equilibrium/index.htmlkliknij se po wiecej info

damndog

Od: 2002-02-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 20:35:42

rewolucje zoladkowe :X

I had seven faces

Thought I knew which one to wear...

nxs.rush

Od: 2003-01-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 20:45:26

> jesli chcecie zobaczyc full wypas film to obejrzyjcie EQUILIBRIUM

e tam :P equilibrium nie umywa sie do matrixa. po pierwsze fabula to zmodyfikowana powiesc \"rok 1984\" po drugie efekty sa smieszne w porownaniu do matrixow... ja traktuje matrixy jako calosc skladajaca sie z trzech czesci :)

*Forgiveness is between them and God.

It’s my job to arrange the meeting.*

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-11-14 20:50:03

> watek milosny troche za bardo wyeksponowany ale mozna na to patrzec z tej strony, ze jest to jedno z uczuc, ktorymi roznimy sie od maszyn i warto bylo te kilka \"slimakow\" do filmu wrzucic :D

Czy aby na pewno? W pamięć zapadła mi rozmowa latynosa z Neo, na \"stacji metra\". Wspominał on o tym, że miłośc to tylko słowo. Wg mnie był to jeden z najbardziej wartościowych momentów całej trylogii, ponieważ pokazywał, że maszyny - lub inaczej - nieorganiczne istoty też są wstanie czuć, mieć cele i... być świadome swojego istnienia. NIe mówię i zwykłym kalkulatorze, ale raczej o zaawansowanej sztucznej inteligencji. W moim przekonaniu neurony mózgu mogą odczuwać, kochać i cierpieć tak samo, jak zaawansowane układy scalone. Polecam przypomnienie sobie, bądź obejrzenie \"Animatrixa\". W którymś z epizodów zaistaniała syutacja, że właściciel chciał zniszczyć swojego robota. Robot się zbuntował, w wyniku czego zabił właściciela. Na procesie, w mowie obronnej został zapytany, dlaczego zabił. Odpowiedział \"nie chcialem umierać\". Ta fraza przez wiele dni krzątała mi się w umyśle i dała sporo do myślenia. imho każda forma inteligenji, bądąca sponiewieraną, zbuntuje się.
Co do samej częsci trzeciej...

Byłem mile zaskoczony, zwłaszcza po rozczarowaniu częścią trzecią. W bardzo efektyowny sposób przedstawiona obrona hangaru. Oglądając ten fragment czułem się, jak na filmie wojennym i naprawdę mi się to podobało. Mała ilość walk wyrówanała bilans z \"Reaktywacją\" i chyba wyszło jej to na dobre. Drażniącym momentem wydała mi się walka Neo ze Smithem. Rozumiem, że ważą się losy ludzkośc, MAtrixa i jest to walka zwieńczająca wszystkie 3 części... ileż jednak można się zbierać z podłogi i niczym po wymienie baterii Duracell okazywać wyrazem twarzy przypływ mocy i znów być gotowym do walki..? ;-) Troche przegięcie. Tanim zagraniem wydało mi się też odwiedzenia Francuza i jego żony. Zapewne 90% osób w ogóle nie sluchała jego i żony, tylko patrzyła się na uwydatniony biust Monici Belucci:-).

Jak u Vymiota, moja klasyfikacja trylogii przedstawia się następująco 1>3>2

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

nxs.rush

Od: 2003-01-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 21:10:11

> Jak u Vymiota, moja klasyfikacja trylogii przedstawia się następująco 1>3>2

moja natomiast (1=2)>3 a jako calosc (1+2+3)>>equilibrium :)

*Forgiveness is between them and God.

It’s my job to arrange the meeting.*

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-11-14 21:22:42

Bardziej skłaniałbym się ku teorii, że każda forma świadomości inteligencji jest zdolna do miłości... Ale jak wspomniałeś, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :-)
Co do biustu MB - jest to zrozumiałym zjawiskiem, ale wg mnie to bardzo tani chwyt nie pasujący do mentalności MAtrixa... a co do urody, imho Niobe, nawet ubrana, bije ją na łeb na szyję ;-)))

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-11-14 22:09:08

ee film kaszaniasty zdeka, ale i tak fajnie w kinie bylo [jakie jaja wyrabialem z kolegami - lol :D]
btw: zeby nie bylo ze chuligan jestem jakis :P po prostu walilsimy se niezlymi textami ;]

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!

k2phgs

Od: 2003-11-10

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 23:01:54

> po prostu walilsimy se niezlymi textami ;]

no offenz f4, ale w kinie jest to wlasnie jeden z wyroznikow chuliganstwa - przeszkadzanie innym w ogladaniu filmu.

> Bardziej skłaniałbym się ku teorii, że każda forma świadomości inteligencji jest zdolna do miłości

powiedzialbym nawet, ze kazda istota obdarzona swiadomoscia jest bytem [b]dazacym do[/b] milosci.

> jezeli ktos uwaza, ze milosc to tylko impulsy elektryczne w naszym mozgu czy substancje chemiczne to rzeczywiscie moze sie zgodzic z tym, ze roboty moga kochac. ale jezeli wierzysz w dusze i powiazana z nia milosc to raczej maszyna nie ma szans nigdy zaznac tego uczucia

mam wrazenie, ze jeszce nikomu z zyjacych nie udalo sie stworzyc pozytywnej definicji milosci, w zwiazku z czym nie bardzo mozemy stwierdzac, kto moze jej doswiadczac.

> W którymś z epizodów zaistaniała syutacja, że właściciel chciał zniszczyć swojego robota. Robot się zbuntował, w wyniku czego zabił właściciela. Na procesie, w mowie obronnej został zapytany, dlaczego zabił. Odpowiedział \"nie chcialem umierać\". Ta fraza przez wiele dni krzątała mi się w umyśle i dała sporo do myślenia.

Second Reneissance p.1. (jakos tak sie to pisalo) - moment, o ktorym piszesz to przyczyna calej wojny. bardzo ciekawy problem dla cywilizacji na poziomie AI: czy czlowiek ma monopol na dusze ?

> a co do urody, imho Niobe, nawet ubrana, bije ją na łeb na szyję

w ogole murzyneczki z Zionu niezle byly, zwlaszcza ta qmpela zony Dozzera, ktora robila naboje.

[b]Co się teraz dzieje.

Teraz - obecnie.

Łatwiej zrobić hiphopowca, niż ogórków nakisić.[/b]

B.Minkiewicz, T.Minkiewicz, [i]www.wilq.plWilq[/i]

Yaboll

Od: 2002-04-05

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-11-14 23:16:25

Na matrixa 3 ide do imaxa....

Zobacze czy sie nie rozczaruje puki co nie opowiadajcie :)

Podręcznik skauta (USA, 1934)*

W ciało każdego chłopca, który stał się nastolatkiem, Stwórca wszechświata wlał bardzo ważny płyn.

Ten płyn to płyn płciowy...

Każde działanie, które doprowadza chłopca do wydalenia tego płynu z ciała, osłabia jego siłę i zmniejsza jego zdolność do obrony prz...

mrmef

Od: 2002-10-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-14 23:31:28

Roboty były fajne te co broniły zionu zwłaszcza ten generałek rambo 150 co zrąbał tego młodego co mu wmówił że ma 16 lat [11],ogólnie gówniany film zero fajnych walk boże pełno jakiś efektów co wogóle mnie nie zachwyciły..............2/10 (za rambo action [1] )

**"Z braku gwoździa...

...podkowa została zgubiona.

Przez brak podkowy, rumak był stracony.

Bez rumaka...

...wiadomość nie została dostarczona.

Z powodu niedostarczenia wiadomości...

...wojna została przegrana."**

rooseck

Od: 2002-08-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-15 00:04:38

> Roboty były fajne te co broniły zionu zwłaszcza ten generałek rambo 150 co zrąbał tego młodego co mu wmówił że ma 16 lat [11],ogólnie gówniany film zero fajnych walk boże pełno jakiś efektów co wogóle mnie nie zachwyciły..............2/10 (za rambo action [1] )

wole \"Johna Q\" niz matrixszita

w cyrku od pierdala sie [white]cyrkutę[/color]
[green]gudbajden gdy mnie[/color] spotkasz...

[white]ej uwaga uwaga. jestem obecnie na studiach i nie mam na stancji jeszcze netu wiec mnie tu troche nie bedzie.... moze z 2 tyg.

kochajcie mnie mocno i wogole mnie kochajcie bo jestem taki fajny jak...

nxs.rush

Od: 2003-01-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-15 03:11:39

> Co do biustu MB - jest to zrozumiałym zjawiskiem, ale wg mnie to bardzo tani chwyt nie pasujący do mentalności MAtrixa... a co do urody, imho Niobe, nawet ubrana, bije ją na łeb na szyję ;-)))

oj niekoniecznie :) moim zdaniem monica to najpiekniejsza \"dojrzala\" kobieta na swiecie i to ja wlasnie odroznia od tych wszystkich milutkich blondyneczek czy fajnych czarnulek :)

*Forgiveness is between them and God.

It’s my job to arrange the meeting.*

freak

Od: 2002-06-01

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-11-15 12:03:47

> właśnie go zasysam - trzy płytki :D

daj linka !!!

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-11-15 14:32:51

> no offenz f4, ale w kinie jest to wlasnie jeden z wyroznikow chuliganstwa - przeszkadzanie innym w ogladaniu filmu.

spokojnie, to nie bylo tak ze wydzieralismy sie na caly glos, tylko se gadalismy szeptem :} cyba nikt nie czulsie pokrzywdzony

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!

Zenith

Od: 2002-08-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-11-15 15:11:26

e tam... ten matrix to nic szczegolnego... e pewnym momencie prawie zasnalem (a jeszcze nigdy mi sie to nie zdarzylo :P) ogolnie te walki troche lipne... nie wiem po co zrobili to latanie ;/ i bili sie pol godizny a nawet wargi nie mieli rozcietej =d (no pod koniec neo mial =ASD)
ogolnie sadzilem ze to bedzie cos na prawde dobrego, a wyszlo inaczej... cuz... tak bywa.

Nie kradnij! Rząd nie lubi konkurencji!