ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

moj skill

Arnold

Od: 2002-08-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 01:15:22

Od jakiegos czasu obserwuje cos dziwnego. Zdarza mi sie ze w ciagu dnia ,lub w niektorych porach dnia miec skilla duzo wyzszego niz normalnie. Czuje wtedy jakby jakas moc, bez problemu tajmuje , czasami chyba nawet nieswiadomie tajmuje jeszcze dodatkowe itemy. Wogole zawsze wiem co zrobi przeciwnik to jakby rozszerzenie umyslu! Aim miodzio rail wchodzi w kazdej sytuacji czasami sam siebie zadziwiam ,wydaje mi sie jakby to ktos moja reka za mnie celowal. Gram jak w transie ,czasami nawet nie wiedzac jaki jest wynik, konczy sie mecz patrze a tu na przyklad 12:-1 ,albo sie okazuje ze wygrywam z jakims mastahem. Tez tak macie , co o tym myslicie? Wiem moze glupi topic, ale b. ciekawi mnie skad sie to bierze. Moj stary mowi ze to dlatego bo jestem pod wplywem szatana :D

[b]Arn[green]o[/color]ld[/b]

[i]najmilsza chwila poranka: piwo i marihuanka[/i]

nxs.rush

Od: 2003-01-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 01:26:19

arnie bez urazy dla twojego skill\'a bo go nie znam za bardzo :] ale imho skill jest staly i rosnie powoli wiec to zalezy od przeciwnika w 80% i od dnia w 20%.

*Forgiveness is between them and God.

It’s my job to arrange the meeting.*

bryan

Od: 2002-07-25

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-08-07 01:53:57

zalezy , najlepiej sie gra zawsze w okresie , w ktorym organizm jest przyzwyczajony do najwydajniejszej pracy.

odi profanum vulgus et arceo

am3is

Od: 2002-05-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 07:42:38

> Gram jak w transie ,czasami nawet nie wiedzac jaki jest wynik, konczy sie mecz patrze a tu na przyklad -1:12 a potem się budzę...

pozwoliłem sobie na taki żarcik...

Bryan ma rację, tak człowiek funkcjonuje ... wyjaśniłbym to szerzej ale wróciłem z pracy przed chwilą, popijam browarek i właśnie jestem w takim niżu intelektualnym, że tylko głupie kawały mi w głowie... [26]

[i][b][#EE77FF#]Old Piernix[/color][/i][/b]

[i]Sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty.[/i]

sz4t4n

Gravatar

Od: 2003-02-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 07:47:21

szatana to ty zostaw w spokoju:D

neo

Od: 2003-01-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 07:49:01

Eh :) ale to prawda czasem tez tak mam wstaje rano i kosze :) zadko sie tak dzieje ale czasem .... :D

Kiedys cos tu bedzie :] (c) by owl :)

Szczawson

Od: 2002-03-26

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2003-08-07 09:41:33

> Od jakiegos czasu obserwuje cos dziwnego. Zdarza mi sie ze w ciagu dnia ,lub w niektorych porach dnia miec skilla duzo wyzszego niz normalnie. Czuje wtedy jakby jakas moc, bez problemu tajmuje , czasami chyba nawet nieswiadomie tajmuje jeszcze dodatkowe itemy. Wogole zawsze wiem co zrobi przeciwnik to jakby rozszerzenie umyslu! Aim miodzio rail wchodzi w kazdej sytuacji czasami sam siebie zadziwiam ,wydaje mi sie jakby to ktos moja reka za mnie celowal. Gram jak w transie ,czasami nawet nie wiedzac jaki jest wynik, konczy sie mecz patrze a tu na przyklad 12:-1 ,albo sie okazuje ze wygrywam z jakims mastahem. Tez tak macie , co o tym myslicie? Wiem moze glupi topic, ale b. ciekawi mnie skad sie to bierze. Moj stary mowi ze to dlatego bo jestem pod wplywem szatana :D

Ja wiem co to jest.....amfetamina.

Born in Auschwitz

voodoo|norad

Od: 2003-02-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 10:17:34

> Wiem moze glupi topic, ale b. ciekawi mnie skad sie to bierze. Moj stary mowi ze to dlatego bo jestem pod wplywem szatana :D

Wcale temat nie głupi. :D

Ostatnio wogóle nie mam formy, jakieś trzy dni temu grałem z bardzo dobrym gościem na 1.31 Oczywiście wymiatał wszystkich równo, nie miał żadnych kłopotów. Wkońcu nadeszła nasza walka, przegrywałem już 0:5 (na tym servie gra się do 7) i poczułem taki power, że w minute doprowadziłem wynik do stanu 7:6 (dla mnie) dzięki czemu wygrałem.

(gdzież to już chyba pisałem) :P:P:P

[ Born Frag Clan // Voodoo // New Elite of Quakers // Pirates // pa1n // Forgotten Heroes // Fighting For Frags // Xeno Fusion ]

Bo cl0n3 lubi pic pod urzedem! :D

Arnold

Od: 2002-08-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 10:39:53

> Ja wiem co to jest.....amfetamina.

Hehe ,akurat nie :) chociaz ostanio podczas gry tez sie mnie ktos pytal czy sie czasem nie nawciagalem. Wogole ciekawa sprawa ,bo czytam se neuro_groove na hyperreal.info/. Juz w ktoryms z kolei artykule napotykam sie na to ze ktos po powrocie na chate gra w q3. Przyznajcie sie kto trip-reporty pisal ? :)

[b]Arn[green]o[/color]ld[/b]

[i]najmilsza chwila poranka: piwo i marihuanka[/i]

Zenith

Od: 2002-08-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 11:14:33

a moze to fart? :D

Nie kradnij! Rząd nie lubi konkurencji!

fredi

Od: 2002-10-01

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-08-07 13:21:58

> Aim miodzio rail wchodzi w kazdej sytuacji czasami sam siebie zadziwiam ,wydaje mi sie jakby to ktos moja reka za mnie celowal.

To się zbot nazywa :)))

Life is short, play more CTF!

Szczawson

Od: 2002-03-26

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2003-08-07 13:40:36

> > Ja wiem co to jest.....amfetamina.
>
>
>
> Hehe ,akurat nie :) chociaz ostanio podczas gry tez sie mnie ktos pytal czy sie czasem nie nawciagalem. Wogole ciekawa sprawa ,bo czytam se neuro_groove na hyperreal.info/. Juz w ktoryms z kolei artykule napotykam sie na to ze ktos po powrocie na chate gra w q3. Przyznajcie sie kto trip-reporty pisal ? :)

Arnoldq wdupianie speedu to jest najnormalniejszy w swiecie CHEAT.

Niesamowite rozeznanie w przestrzeni, unhuman skill, niesamowity aim.....]
Niekiedy sprawnosc wzrasta 100%

Born in Auschwitz

L1ghtn1ng

Od: 2002-08-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 14:00:08

Nie ma jak sie pochwalic jaki to ja jestem dobry. Troche denerwuja mnie takie tematy, kiedy ktos pisze jak swietnie gra, tylko trapi mnie jedno wazne pytanie: Dlaczego nie jest w jakims bardzo dobrym klanie? Mnie wlasnie to zastanawia, gra swietnie - bynajmniej tak wynika z tematu, ale nie jest w zadnym bardzo dobrym klanie.

Po za tym nie bardzo mnie interesuje twoj skill, nie bardzo mnie interesuje z kim wygrywasz, a z kim nie. Ten temat mozna bylo sformuowac inaczej, nie potrzebnie wypisujac jaki to jestes dobry.

Napisalem tylko swoje zdanie i nikt nie musi sie z nim zgadzac.
PS. Zgadzam sie rowniez ze zdaniem ru5h\'a.

PS2. Mam troche zly dzien.

L1ghtn1ng
suicideKings

WaR Clan

uRinal

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-08-07 14:34:00

ale go pojechałeś, nie musiałeś[2]

dziwny jest ten świat

Mattias

Od: 2002-10-10

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 14:53:20

ja sie lepiej czuje z fragowaniem tak po 2 dniach przerwy q3 , wtedy jestem bardziej spostrzegawczy i wiecej mysli mi przychodzi :)

dZiKu

Od: 2003-01-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 15:05:39

no ja tez polecam czasami zrobic kilkudniowa przerwe

jesli gowniano ci idzie - zrob przerwe, a gdy wrocisz sam sie zaskoczysz, jakie cuda wyrabiasz ;]

[green]...www.lowiecki.pl/gdansk/cietrzew/glosy/dzik.mp3dzik jest dziki, www.lowiecki.pl/gdansk/cietrzew/glosy/dzik.mp3dzik jest zly...[/color][yellow] ale pomoze, jezeli moze [/color][img]www.q3arena.gry.wp.pl/board/img/mordki/55.gif[/img]
[b][white]PRO[/color][blue]MO[/color][red]...

HaSu_Szlauf

Od: 2002-12-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 15:11:57

ehhh mnie dziś strasznie wqurwiło. Wstałem sobie o 10 i siekam... siekam, siekam, siekam... :asd. Zaczeło mi strasznie chujowo iśc. Nie wiedziałem czemu. Poszedłem sobie do kibla (strasznie mi sie lać chciało) w drodze do kuchni zachaczyłem o szynke (strasznie mi sie jeść chciało;p), a wracając do pokoju zachaczyłem o zegarek i LOOOL 15:06 :/ oo kur wa 5 godzin, ale maraton. :P Chyba mnie pojebało ide na dwór narx =]. Poprostu najlepiej sie gra jak sie jest wypoczętym. Wtedy max 2 godzinki można pociągnąc najlepiej jak sie da. Potem to juz sie czlowiek meczy (przynajmniej ja:P)

Chaos to tylko inny rodzaj porządku - bardziej skomplikowany
WeFunk ownz ya!

FoE

Od: 2003-08-06

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 15:23:05

Niewiem jak wy, ale moim zdaniem z grą trza byc na bierząco[1] Byłem tydzień na mazurach i jak przyjechałem to...dupa zbita, byłem bity i kopany[17]. Na szczęście długo to nietrwało ale jednak.

]I[ Q3 RuLeZ ]I[

Szczawson

Od: 2002-03-26

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2003-08-07 15:51:22

moim zdaniem to jest jak z jazda na rowerze.........nawet jak nie grasz to ci rosnie skill bo jak juz zasiadziesz to masz od uja nowych pomyslow.....

Born in Auschwitz

ad1x

Od: 2003-02-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-07 22:01:14

> moim zdaniem to jest jak z jazda na rowerze.........nawet jak nie grasz to ci rosnie skill bo jak juz zasiadziesz to masz od uja nowych pomyslow.....

to ja jestem ciekaw jak bedzie wygladac moja gra 10 sierpnia jak wroce z Anglii po 70-cio dniowej przerwie ;-)

[1]

[b][#00C000#]ff [white]ad[#00C000#]1x[/color][/b]

How does it feel to be destroyed by the king [b][#00C000#] !?

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-08-08 11:56:38

Bedziesz wymiatal:P

............

am3is

Od: 2002-05-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-08 17:01:07

To napewno nie będzie 70 dni przerwy ... Jak wrócisz to będziesz nam opowiadać o niskich pingach z kafejek, i jak tam wygląda granie...

[i][b][#EE77FF#]Old Piernix[/color][/i][/b]

[i]Sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty.[/i]

nxs.rush

Od: 2003-01-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-08 21:24:54

no chyba, ze jedzie tam chlopak harowac od rana do wieczora :)

edit: kumpela pojechala do anglii zarabiac, wrocila i jest 6000zl do tylu :> uwazaj na siebie chlopie :]

*Forgiveness is between them and God.

It’s my job to arrange the meeting.*

fredi

Od: 2002-10-01

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-08-09 23:43:04

> no chyba, ze jedzie tam chlopak harowac od rana do wieczora :)
>
> edit: kumpela pojechala do anglii zarabiac, wrocila i jest 6000zl do tylu :> uwazaj na siebie chlopie :]

To sie nie opracowała ale miała tęga impreze

Life is short, play more CTF!

Galahard

Od: 2003-06-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-08-10 21:33:06

Tia. Zdarza się że trafia się instynktownie. Ale zazwyczaj w moim przypadku jest więcej chęci niż szczęścia. Za to ostatnio boleśnie (grając z kumplem) się przekonałem o tym że mam za mało zmysłu taktycznego w grze...

Si vis pacem Para bellum